MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Maksi ja teraz jak i wcześniej nie mam żadnych objawów. Dosłownie nic. Martwię się troszkę, no ale w poprzedniej ciąży też tak było i było ok.Maksi8 wrote:Dziewczynki mam pytanie Czy któraś z was ma tak że nie ma żadnych objawów ciąży ? Nawet piersi nie bolą? Jestem bardzo ciekawa bo u mnie w dalszym ciągu nic się nie dzieje Napiszcie jakie macie objawy?
Witaminki mam też Leadee Vit. U nas kosztowały około 35zł. Mąż kupował. Później wracam do swoich z poprzedniej ciąży. Witaminer pranatal z DHA
O takie:
http://www.doz.pl/apteka/p55683-Vita_miner_Prenatal_DHA_30_tabl.__30_kaps.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2013, 15:46
Maksi8, evas lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny że napisałyście o objawach Ja obserwuję się od momentu zobaczenia 2 kreseczek i nic W poniedziałek mam wizytę u gina ale na pewno mi nie zrobi USG ale mam nadzieję że da mi skierowanie bo w poniedziałek wejdę w szósty tydzień ciąży Tym razem chcę wszystkie badania i lekarza chcę mieć na NFZ bo ostatnie ciąże z których nic nie wyszło i badania robiłam prywatnie Wydaliśmy kupę kasy i nic więcej Jeszcze raz wam dziękuję dziewczynki za wspaniałe opisy waszych objawów i braku ich
-
Mnie piersi zaczęły mocno boleć jeszcze zanim wyszedł mi pozytywny test, to był pierwszy objaw. Ból taki przy dotyku, jakiego nigdy wcześniej nie miałam, dlatego czułam, że test wyjdzie pozytywnie.
Tak bolą mnie przez cały czas. Gdzieś kiedyś przeczytałam (oto skutki zbyt częstego czytania internetowych mądrości, już tego nie robię), że jak jedną dziewczynę nagle przestały boleć piersi, to był objaw tego, że źle się działo z ciążą, już nie wnikajmy, wiadomo, że ile przypadków, tyle objawów, które przychodzą i odchodzą i nie muszą niczego oznaczać. Jednak od tamtego czasu nie mogę się powstrzymać od tego, żeby raz dziennie się nie pomacać i nie sprawdzić, czy nadal bolą w taki specyficzny sposób
. Jak zobaczę, że nadal bolą, to robię się spokojniejsza.
Głupie, wiem, ale tak mam, od pierwszej chwili, gdy test wyszedł pozytywnie, czyli od trzech tygodni dziubię się w cyce codziennie
.
magdalena lubi tę wiadomość
-
Maksi, powiem Ci tylko tyle, że mam wiele koleżanek, które przechodziły ciąże totalnie bezobjawowo, jedna wspomniała, że dopiero pod koniec zaczęły jej puchnąć nogi i to by było na tyle. Ile ciał, tyle przypadków, wszystkie jesteśmy prawdziwymi indywidualnościami, nie ma co zapatrywać się na cudze objawy
.
A parę dni temu mdłości mnie tak cholernie męczyły, że zaczęłam się zastanawiać, czy byłam normalna, że wypatrywałam ich z utęsknieniem. I też - jednego dnia są, drugiego dnia spokój, jak wiatr zawieje.
-
Mnie piersi bolaly bardzo jak bylam w ciazy z synem. Teraz nic... Moze dlatego ze dopiero od 5 miesiecy nie karmie, i nadal jak nacisne to jakies resztki sa.. Ja czekam na wymioty jak na zbawienie, bo po poronieniu boje sie bardzo zeby nie bylo powtorki, a wtedy nie mialam zadnych objawow...https://www.maluchy.pl/li-69537.png
-
Ja niestety muszę się wypisać...nie zostane mamą w czerwcu. Zoastałam mamą aniołkową w październiku [*] [*]. Życzę Wam dużo zdrowia, spokojnych 9 miesięcy i zdrowych dzieciaczków w czerwcu
Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMartynika wrote:Mnie piersi zaczęły mocno boleć jeszcze zanim wyszedł mi pozytywny test, to był pierwszy objaw. Ból taki przy dotyku, jakiego nigdy wcześniej nie miałam, dlatego czułam, że test wyjdzie pozytywnie.
Tak bolą mnie przez cały czas. Gdzieś kiedyś przeczytałam (oto skutki zbyt częstego czytania internetowych mądrości, już tego nie robię), że jak jedną dziewczynę nagle przestały boleć piersi, to był objaw tego, że źle się działo z ciążą, już nie wnikajmy, wiadomo, że ile przypadków, tyle objawów, które przychodzą i odchodzą i nie muszą niczego oznaczać. Jednak od tamtego czasu nie mogę się powstrzymać od tego, żeby raz dziennie się nie pomacać i nie sprawdzić, czy nadal bolą w taki specyficzny sposób. Jak zobaczę, że nadal bolą, to robię się spokojniejsza.
Głupie, wiem, ale tak mam, od pierwszej chwili, gdy test wyszedł pozytywnie, czyli od trzech tygodni dziubię się w cyce codziennie.
Martynika, ale się uśmiałam, bo jak bym normalnie siebie widziała Robię to samo co Ty,w tym samym celu
Martynika lubi tę wiadomość
-
karolina1990 wrote:Przyjmujemy wszystkich Gratuluje wszystkim mamusiom które się niedawno dowiedziały A jak się czujecie? Mnie dopadły już mdłości i zawroty głowy, ale spodziewałam się tego- w poprzedniej ciąży miałam takie rewolucje że ho ho !
Dziękujemy za przywitanie Ja już przed zrobieniem testu czułam, że coś się święci ponieważ cały dzień mnie mdliło, więc myślę albo na jelitówkę albo jestem w ciąży.. do tego doszła straszliwa senność.. ja w poprzednich ciążach strasznie dużo spałam no i test potwierdził to co przeczuwałam
