MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Niesforna wrote:Dziewczyny od wczoraj strasznie puchnie mi prawa stopa...
I to tylko prawa, i tak do kostki, wyżej już jest ok.
Nie jest to od chodzenia, bo raczej leżę, chodzę tylko po mieszkaniu. No i dziwne to, że tylko jedna stopaNie przechodzi nawet trzymanie nogi w górze. Rano jest ok, ale po jakiejś godzinie już balonik
Zastanawiam się co to może być... Lekarza mam dopiero za 1,5 tyg, i nie wiem czy wcześniej iść do jakiegoś internisty czy nie...
Niesforna, mam coś takiego z lewą dłonią i lewą nogą. Ginka twierdzi, że mały musi uciskać jakiś nerw i stąd to nierówne puchnięcie. Internista raczej niewiele zdziała, ale może neurolog prędzej. Ja mam łykać dodatkowy potas.weronikabp lubi tę wiadomość
-
Ja myślałam, że nie puchnę, a dzisiaj w swoje rozczłapane baleriny nie weszłam
Musiałam iść w klapkach. Do tego od jakiegoś czasu bardzo bolą mnie palce u rąk i nie wiem czy to opuchlizna czy stawy. Czuję się nieporadna chwytając cokolwiek. Czy któraś z Was miała coś takiego?
-
ja
tak mnie palce u rąk bolą, że nie dam rady nawet odkręcić butelki. Ostatnio w wielu takich czynnościach mąż mnie musi wyręczać... nawet truskawek nie mogłam pozagniatać - dojrzałych
co do nóg to też takie spuchnięte, że wczoraj kuboty zakładałam hehe znaczy się klapki takie na rzep regulowane. A dzisiaj założyłąm tenisówki i żałowałam... a teraz to aż palce u prawej stopy bolą tak spuchła...
prawie już śpię - na siedząco...
rozglądałam się w necie gdzie można zrobić tanio przyjęcie na chrzciny bo chatę mam za małą a 17 dorosłych + 10cioro dzieci. Nic sensownego nie znalazłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2014, 22:37
-
MonikaS wrote:ja
tak mnie palce u rąk bolą, że nie dam rady nawet odkręcić butelki. Ostatnio w wielu takich czynnościach mąż mnie musi wyręczać... nawet truskawek nie mogłam pozagniatać - dojrzałych
co do nóg to też takie spuchnięte, że wczoraj kuboty zakładałam hehe znaczy się klapki takie na rzep regulowane. A dzisiaj założyłąm tenisówki i żałowałam... a teraz to aż palce u prawej stopy bolą tak spuchła...
Jakbym czytała o swoich objawach.. Mi też ciężko nawet butelkę odkręcić. No cóż, czyli kolejny objaw mogę przypisać ciąży
Paula, kto wieA to jutro nie biorą Cię od razu na wywołanie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2014, 22:40
MonikaS, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Galanea mam mieć podobno próbę z kroplówką... Będę relacjonować jak internet w tel pozwoli
Bo położna mówiła że np lekarze mogą najpierw zadecydować inną metodę - balonik czy coś..
Monika miłych snówGalanea, evas, MonikaS lubią tę wiadomość
-
Paula222 wrote:Galanea mam mieć podobno próbę z kroplówką... Będę relacjonować jak internet w tel pozwoli
Bo położna mówiła że np lekarze mogą najpierw zadecydować inną metodę - balonik czy coś..
Monika miłych snów
Aha, no to czekamy na relację onlineTrzymam kciuki za Ciebie
MonikaS lubi tę wiadomość
-
monaaa wrote:kurcze zaczęłam sprawdzać w necie niepotrzebnie..ja mam grupę krwi 0Rh+, M ma ARh+ i znalazłam na innym forum...
"mam grupe krwi 0rh+ a mąż Arh+ urodziłam dwoje dzieci i miałay konflikt serologiczny przy pierwszym dziecku skonczyło sie na naswietlaniu lampami a przy drugim była transfuzja wymienna krwi a lekarze tak zapewniali ze nie ma takiej mozliwosci !bardzo to przezyłam myślałam ze pęknie mi serce !"
Konflikt serologiczny może wystąpić tylko wtedy, gdy matka jest Rh-, ojciec Rh +, a dziecko odziedziczy po nim czynnik Rh.
gdy Ty i maż macie czynnik rh nie ma mowy o konflikcie, nie wiem wogole co to za sytuacja którą cytowałaś, może dziewczyna zrobiła czeski błąd w pisowni, chyba że to jakieś sytuacje o których w życiu nie słyszałam
ja mam ujemny , ale mój maż też ma ujemny w takiej sytuacji nasze dziecko na pewno będzie miało rh minus, nie ma innej możliwości, natomiast w sytuacji kiedy ojciec i matka mają grupę krwii rh dodatnią, dziecko może mieć rh ujemneFeliceGatto lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ala29 wrote:ja nie rozumiem o co chodzi
Konflikt serologiczny może wystąpić tylko wtedy, gdy matka jest Rh-, ojciec Rh +, a dziecko odziedziczy po nim czynnik Rh.
gdy Ty i maż macie czynnik rh nie ma mowy o konflikcie, nie wiem wogole co to za sytuacja którą cytowałaś, może dziewczyna zrobiła czeski błąd w pisowni, chyba że to jakieś sytuacje o których w życiu nie słyszałam
ja mam ujemny , ale mój maż też ma ujemny w takiej sytuacji nasze dziecko na pewno będzie miało rh minus, nie ma innej możliwości, natomiast w sytuacji kiedy ojciec i matka mają grupę krwii rh dodatnią, dziecko może mieć rh ujemne
Mi lekarka mówiła, że nie ważne jaki Rh ma ojciec, jeśli matka ma minus, to może wystąpić konflikt, nawet przy minusie u ojca.weronikabp, evas lubią tę wiadomość
-
No Bankierka, to żeś zrobiła falstart mi i Natalii
A tak poważnie, to gratuluję i z całego serca życzę Stasiowi szybkiej rekonwalescencji. Aby już nic nie zakłócało waszego szczęścia.
Natalia, ty już chociaż w szpitalu jesteś, to tak jakby już jedną nogą na porodówceTylko mój Stach, złośliwiec taki
Qrcze, najśmieszniejsze jest to, że III trymestr zleciał mi w mgnieniu oka, a mam wrażenie, że ostatnie dwa tygodnie trwają wieczność. Coś czuję po kościach, że będę, jak Paula, jedną z tych na Maksa przeterminowanych. Mam wrażenie, że połowa z Was mnie wyprzedzi, mimo, że miałam być jedną z pierwszych. Ach, życie jest niesprawiedliwe
...
Co do czasu spędzonego w szpitalu po porodzie, to ja jestem mistrzem, chociaż w tym mam nadzieję nikt mnie nie wyprzedziA więc z Zuzą w szpitalu spędziłyśmy 6 tygodni, urodziłam w środku lata, a wypuścili nas jesienią. Mam nadzieję, że tym razem będzie wszystko tak jak powinno być i wyjdziemy na 3 dobę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2014, 23:21
evas, NataliaK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGalanea wrote:Mi lekarka mówiła, że nie ważne jaki Rh ma ojciec, jeśli matka ma minus, to może wystąpić konflikt, nawet przy minusie u ojca.
Galanea, evas lubią tę wiadomość
-
weronikabp wrote:Dokładnie tak jest, w naszym przypadku sa dwa minusy i dla pewności juz 3 razy miałam robione przeciwciala.
U mnie to samo. Ja również 3 razy miałam badanie, jedno w każdym trymestrze.
Magda, a metodę 3xS Stosujesz?weronikabp lubi tę wiadomość
-
Weronika tak już jutro... I to rano bo mam się zgłosić na 8... Może już jutro spotkam się z synkiem
Oby ta pierwsza próba podziałała... Ale już widzę męża, dziś ma nockę w pracy rano ze mną chce do szpitala i siedzieć ze mną, jak np zaczęło by się o 18 godzinie to chyba by padł
weronikabp, evas, ivv, eta lubią tę wiadomość
-
wygląda super , ja mam bebecar stylo city granatowy z białymi lampasami, kupiliśmy z całym wyposażeniem ale niestety za każdy element trzeba było osobno płacić- nawet fotelik, a większość wózków ma mnóstwo elementów w podstawowym wyposażeniu
obyśmy były zadowolone z pojazdów naszych dzieci, po użytkowaniu dopiero będzie można się wypowiedziećTusia84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny