MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
no widze ze na naciagansko Administrator zareagowal :--))))
juz mialam dac odp ze tyle kasy poszlo na 1sza wyprawke ze mam nadz ze pepkowa krew nei bedzie potrzebna jeszcze
nie ma to jak zupki Knorra w ciazy :---)))) Pamietacie?
a post napisala nowa zalogowana osoba-wpisowe do Ovufrienda im przepadnie
pewnie na kilku watkach finalowych ciazy dali taki sam wpis i kobitki pozglaszalyWiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2014, 12:05
weronikabp, evas, MonikaS, Agusia2312, czekajajaca, Galanea, alexast, eta lubią tę wiadomość
-
Limerikowo wrote:no widze ze na naciagansko Administrator zareagowal :--))))
juz mialam dac odp ze tyle kasy poszlo na 1sza wyprawke ze mam nadz ze pepkowa krew nei bedzie potrzebna jeszcze
nie ma to jak zupki Knorra w ciazy :---)))) Pamietacie?
a post napisala nowa zalogowana osoba-wpisowe do Ovufrienda im przepadnie
pewnie na kilku watkach finalowych ciazy dali taki sam wpis i kobitki pozglaszaly
Sam by nie zareagował;P Zgłosiłam post, bo jestem uczulona na takie reklamy:Pevas, Limerikowo, eta lubią tę wiadomość
-
Tusia ja też nie mam robionego KTG (nie licząc tego co miałam robione w szpitalu). Gin mówił mi że od czerwca zacznę jeździć na KTG w poniedziałek mam wizytę to się dowiem co i jak.
Tusia wiesz nie wierzyłam że wytrzymamy tak długo w dwupakuBo miałyśmy niezłe akcje
a tu popatrz udało się i dzieciątka nam w brzuszkach rosną
Agusia2312, Tusia84, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny,28.05.2014 o 17.15 urodzilam zdrowego synka Mikolajka. Porod drogami natury,bez znieczulenia. Pozdrawiam:-)
weronikabp, nutka, balonik, Mucha, MonikaS, Niesforna, Tusia84, excella, Limerikowo, Evelineq, czekajajaca, monaaa, maggda, evas, sunset, karolina1990, AISAK, vikus001, Agusia2312, Galanea, alexast, Paulina1986, azi, MagdaO, ivv, eta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Judi2014 wrote:Dziewczyny,28.05.2014 o 17.15 urodzilam zdrowego synka Mikolajka. Porod drogami natury,bez znieczulenia. Pozdrawiam:-)
Super gratuluję - napisz jak przebiegł poród i jak znajdziesz chwilkę wstaw zdjęcie maluszka
MonikaS lubi tę wiadomość
-
topa42 wrote:Tusia ja też nie mam robionego KTG (nie licząc tego co miałam robione w szpitalu). Gin mówił mi że od czerwca zacznę jeździć na KTG w poniedziałek mam wizytę to się dowiem co i jak.
Tusia wiesz nie wierzyłam że wytrzymamy tak długo w dwupakuBo miałyśmy niezłe akcje
a tu popatrz udało się i dzieciątka nam w brzuszkach rosną
Dokładnie jestem bardzo szczęśliwa bo strachu trochę było... z tą skróconą w 2 tyg szyjką..
Jeszcze 5 dni i mogę rodzić, a Ty zaraz za mnąwow nie mogę w to uwierzyć
evas, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Limerikowo – książka superowa, i podziwiam że czytasz do późna, bo ja mam problem w dzien nawet z czytaniem bo zaraz przycinam komara
Tusia – to rytmiczne pulsowanie to może czkawka? Ja tak odczuwam czkawkę małej … czasami nawet kilka razy dziennie, ale minimum razLekarz mi powiedział że to bardzo dobry objaw : )
Agusia ja mam takie bóle bardzo często, rano to codziennie, ale często też w nocy i w trakcie dnia również, dzisiaj np. od rana mnie boli i dalej nie przeszło : ) Wszystko się rozciąga i szykuje do porodu …
Ivv – zazdroszczę beztroskiego weekenduu mnie się zapowiada totalnie odwrotnie, zaczynamy przeprowadzkę od moich rodziców na wyremontowane mieszkanie, już 2 wieczory się zmagam z czyszczeniem wszystkiego na tip top, i nie widać końca, ale wreszcie czas przyszedł na rozpakowywanie gratów i aż mi słabo na samą myśl, jedyny plus jest taki, że jest chłodno
Judi – gratuluje zdrowego syneczka
Nutka - to ja mam nadzieję że to już ostatni kawałeki akcja ruszy wnet u Ciebie
A ja po KTG - wszystko elegancko i brak regularnych skurczy, chyba i Hanka się przestała spieszyć na ten świat ;/ na domiar złego moja gin miała jakąś cesarkę i nie mogłam z nią porozmawiać, więc inny lekarz zlewająco coś tam pomamrał i odesłał do domu, no nic podjadę sobie po weekendzie do mojej Ginki prywatnie , a może cos się samo jednak ruszy
AISAK - a jak u Was ?
aaaaa , jak dziecko uparte to nic nie pomożeZa mnie też sie mąż zabral w nocy i to konkretnie i nawet mi w nocy brzuch nie stwardnial nie mówiac że ani śladu czopa czy czegos podobnego
Podobnie moje prace porządkowe nic nie dają...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2014, 13:34
evas, Limerikowo, Agusia2312, Galanea, alexast, ivv lubią tę wiadomość
-
Evelineq wrote:Tusia – to rytmiczne pulsowanie to może czkawka? Ja tak odczuwam czkawkę małej … czasami nawet kilka razy dziennie, ale minimum raz
Lekarz mi powiedział że to bardzo dobry objaw : )
Właśnie to nie czkawka.. czkawkę też odczuwam ale to zupełnie inaczej i inne uczucie niż to pulsowanieja w tamtych ciążach też miałam to pulsowanie i się zastanawiałam czy ktoś jeszcze tak ma
Evelineq wrote:aaaaa , jak dziecko uparte to nic nie pomożeZa mnie też sie mąż zabral w nocy i to konkretnie i nawet mi w nocy brzuch nie stwardnial nie mówiac że ani śladu czopa czy czegos podobnego
Podobnie moje prace porządkowe nic nie dają...
Nie ma się co czopem przejmować.. mi nie odszedł wcześniej zaczęła się akcja pękł pęcherz wody zaczęły się sączyć i poleciało trochę krwi z wodami nie wiem czy czop wtedy wypadł ale akcja już była i ponad 10 godzin później Kuba był na świecie. Więc ja bym nie przywiązywała aż takiej uwagi do czopa.. są takie którym odejdzie i później jeszcze dłuuugo chodzą.. a są takie które go nawet nie zauważa i jest poródWiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2014, 13:47
Mucha, Evelineq, evas, Limerikowo lubią tę wiadomość