X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 31 maja 2014, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a moj Mezus z wlasnej i tez nieprzymuszoenj woli a przymuszonej stanem podlogi ma dzis za zadanie ode mnie sprztansko - odkurzanie, mopowanie oraz drobne prace domowe a ja obiad i kurze, lazienka tam gdzie dam rade jeszcze z brzucholkiem, nada sie troche ruszac
    wczoraj twierdzil, ze sam czuje, ze jest w ciazy i jest b zmeczony uwaga: wyczekiwaniem na dziecko ;--))) by mi gwozdz wbic w kuchni, a jak sama sie ruszylam za tym gwozdziem to sie sprezyl jednak, Ciezarowiec no he he
    a mowie b dobrze, ze na koncowke sie czuje jak w ciazy, bo niech ma pojecie jak my sie czujemy Kobitki te 9mcy cale i nie narzekamy tak duzo
    a i tak nie ma on przeciez gl dolegliwosci plus extra balastu 24h
    oh ci mezczyzni

    Bea_tina, alexast, weronikabp, evas, Agusia2312, ivv lubią tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • excella Autorytet
    Postów: 674 709

    Wysłany: 31 maja 2014, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    topa42 wrote:
    hejka. Aja w nocy ciągle wstawałam do wc- masakra ! Wstałam dziś i myślałam że przejdzie mi ten dziwny ból miesiączkowy brzucha i pleców ale niestety nie nadal boli czuję się jakbym miała okres !!!!! Zjadłam śniadanie i leżę w łóżku i trochę lepiej, ale jest mi nie dobrze i jakaś jestem słaba !

    To ja się czuje tak samo świetnie jak Ty :/

  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 31 maja 2014, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faceci są niekiedy tacy idiotyczni!!!!! Mojego też całymi dniami nie ma i nic w domu nie robi. Wcześniej ja sama wszystko sprzątałam, ale odkąd nie mam korków zrobiłam strajk. Teraz mój ukochany odkurza i myje podłogi. Widzę jaką ma kwaśną minę no ale...
    on rozumie że mi ciężko z brzuchem i naszym ciężkim odkurzaczem.
    evas nie daj się, masz prawo nie mieć siły na sprzątanie. Jak mu to przeszkadza to niech ruszy 4 litery i posprząta. Koleżanka przecież zrozumie chwilowy bałagan.

    Limerikowo, evas lubią tę wiadomość

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • monaaa Autorytet
    Postów: 486 741

    Wysłany: 31 maja 2014, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunset wrote:
    Monalisa - nie wiem czy wiesz ale opuchnięcie krocza jest jedna z oznak zbliżającego się porodu, sama też to mam od kilku dni i trzeba przyznać że nie jest to przyjemne, duży dyskomfort.
    Hmmmmmm o tym, że mam opuchnięte krocze, jak dobrze pamietam, od mojego gina usłyszałam jakieś 2-3 miesiące temu :P

    weronikabp, sunset lubią tę wiadomość

    81clk9i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2014, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dla równowagi pochwalę mojego K, nie wyobrażam sobie takich sytuacji o jakich piszecie, jest mega pomocny i kochany, rano przyniósł mi truskawki z ryneczku, kwiatki, zrobił zakupy, teraz ogarniamy dom, potem jedzie umyć auto żeby czyściutkie w środku czekało na Principessę, jak już mówi K na Polunię :)
    Współczuję takich przejść z Mężami/Facetami, Evas a Twój S to ma już takieeeeeeeeeeego minusa u mnie, że hej :)

    Limerikowo, Niesforna, evas, Agusia2312, ivv, monalisa lubią tę wiadomość

  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 31 maja 2014, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moj takze jest b pomocy ale czasem ma po prostu leniwca, od paru dni marudzi ze jest zmeczony i w ciazy w dodatku ;--)))))))))))))))))
    po pracy biurowej w domku (projektowanie ukladow scalonych do urzadzen) czasem potrzebuje extra motywacji jak moje gledzenie o liscie zadan lub po prostu ze ja zaczynam robic, to wtedy goni mnie z brzuszkiem, ze mam odpoczywac/polegiwac i ze 9mc to nie czas na skakanie etc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2014, 11:46

    weronikabp, evas, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Margotka87 Autorytet
    Postów: 1042 688

    Wysłany: 31 maja 2014, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evas ja bym go od razu do pionu postawila nie wyobrazam sobie ze moj R by sie o takie cos fochowal ;/ wspolczuje Kochana nie daj sie :*

    evas, Agusia2312, Limerikowo lubią tę wiadomość

    zpbndf9hsafopz9u.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 31 maja 2014, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    excella wrote:
    To ja się czuje tak samo świetnie jak Ty :/
    co to może być? jakieś oznaki zbliżającego się porodu ? Co do opuchliny tam na dole to też czuję, że mam opuchnięte tak dziwnie jakoś ;-(

    zem3i09keg891u11.png
  • Niesforna Autorytet
    Postów: 746 1327

    Wysłany: 31 maja 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    Evas chyba ten Twój facet trochę przesadza... Fochować się o takie coś? Bez sensu, może ma po prostu gorszy dzień i się czepia byle czego :)
    Mój też tak czasem ma, jak ma zły dzień np w pracy, ale ja go bardzo szybko ustawiam do pionu :D

    Ja jakoś od wczoraj jestem pełna werwy i życia! Wszystko mi się chce robić. Zjadłam już śniadanie, zaraz wstawiam kolejne pranie bo ładnie słoneczko świeci. A później spacerek i zakupy :D Pierwsze porządne zakupy od ponad 3 miesięcy, ehhh jak mi tego brakowało :D

    Od wczoraj bez leków jestem, brzuch czasem twardnieje, jakieś pojedyncze skurcze się pojawiają. Ale dobrze się czuję. Muszę męża wziąć dziś w obroty, może coś pomoże i przyspieszy :)

    Miłego dnia wszystkim!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2014, 11:54

    weronikabp, evas, Agusia2312, Tusia84, Limerikowo, Modelka lubią tę wiadomość

    km5shdgeq6lxrwmj.png
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 31 maja 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ćwiczyć tych chłopów!!! żeby rozleniwione dziadki się z nich nie zrobiły!
    mój sam z siebie to niewiele zrobi, ale chałupą dyryguję ja :D więc po prostu mówię mu co ma zrobić i on robi :D czasem nie od razu ale np. w ciągu 2 dni wymyje tą łazienkę, bo nie chce słyszeć mojego gadania ;D :D
    na każdego chłopa jest sposób!!!! :D

    weronikabp, Limerikowo, evas, Agusia2312, Niesforna lubią tę wiadomość

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • monaaa Autorytet
    Postów: 486 741

    Wysłany: 31 maja 2014, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na mojego też nie mogę narzekać. z domu jest tak nauczony, że wszystko robi. sprząta, świetnie gotuje..(choć to zaczął dopiero przy mnie) Czasami tylko odkłada coś do zrobienia/posprzątania na później, a ja taka jestem, że zaraz wszystko chowam, sprzątam, bo mnie to drażni.
    Dziś np. sam od siebie wypucował balkon, nastawił i powiesił pranie.

    Alexast my też mamy iść na grilla do teściów..jest 16 stopni..tyle razy piękna pogoda była to nie, a dziś to mam takiego nerwa na to że..

    evas, alexast, Agusia2312, Limerikowo lubią tę wiadomość

    81clk9i.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 31 maja 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolina1990 wrote:
    Judi z tym drugim pologiem to mnie nie pocieszylas:) ale za to wyglada na to ze drugi porod idzie szybko dosc.
    Ja drugi połóg przeszłam o wiele lepiej niż pierwszy, więc nie jest to reguła. Myślę, że zależne jest to od tego jakie mamy "obrażenia" po porodzie. Ja po pierwszym byłam bardzo popękana i miałam około 20 szwów założonych. Po drugim malutkie nacięcie i tylko kilka szwów. Po 2 godz. sama wstałam i poszłam do toalety i pod prysznic i mogłam się synkiem zajmować.

    Limerikowo, Tusia84, Duchess lubią tę wiadomość

    9bsp388.png
  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 31 maja 2014, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:
    moj takze jest b pomocy ale czasem ma po prostu leniwca, od paru dni marudzi ze jest zmeczony i w ciazy w dodatku ;--)))))))))))))))))


    Syndrom Kuwady ;)

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 31 maja 2014, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    weronikabp wrote:
    A ja dla równowagi pochwalę mojego K, nie wyobrażam sobie takich sytuacji o jakich piszecie, jest mega pomocny i kochany, rano przyniósł mi truskawki z ryneczku, kwiatki, zrobił zakupy, teraz ogarniamy dom, potem jedzie umyć auto żeby czyściutkie w środku czekało na Principessę, jak już mówi K na Polunię :)
    Współczuję takich przejść z Mężami/Facetami, Evas a Twój S to ma już takieeeeeeeeeeego minusa u mnie, że hej :)
    A ja się nie mogę doprosić truskawek od tygodnia :(

    9bsp388.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 31 maja 2014, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eta wrote:
    Dziewczyny ćwiczyć tych chłopów!!! żeby rozleniwione dziadki się z nich nie zrobiły!
    mój sam z siebie to niewiele zrobi, ale chałupą dyryguję ja :D więc po prostu mówię mu co ma zrobić i on robi :D czasem nie od razu ale np. w ciągu 2 dni wymyje tą łazienkę, bo nie chce słyszeć mojego gadania ;D :D
    na każdego chłopa jest sposób!!!! :D
    A ja wolę sama zrobić, niż mam się dopominać. Zazwyczaj sprzątał w soboty cały dom, ale dziś wyszedł rano i nawet go nie widziałam. Na szczęście chłopcy mi pomogli z praniem i sprzątaniem kuchni po śniadaniu.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    9bsp388.png
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 31 maja 2014, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evas dobrze że chłopcy Ci pomogli. Ja też wiele rzeczy wolę sama zrobić, ale nie odpuszczam mojemu M bo wiem że jakbym w domu tylko ja robiła, a on bardzo mało to by się rozleniwił i odzwyczaił, bo widziałby że ze wszystkim sobie radzę :) a tak to musi coś zrobić, sprzątać, gotować, bo zawsze mu powtarzam że to NASZE WSPÓLNE GOSPODARSTWO DOMOWE ;D

    gorzej ma np. moja przyjaciółka której mąż wychowany w domu w którym mama robiła wszystko, on, jego brat i ojciec byli obsługiwani jak w hotelu i on nic a nic nie chce pomagać, o wszystko musi się przyjaciółka wykłócić, a ona jeszcze taka mało asertywna i generalnie robi wszystko sama - dom, gotowanie, dziecko 1,5 roku, praca. słowem masakre ma.

    evas, Agusia2312, Limerikowo lubią tę wiadomość

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 31 maja 2014, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monaaa witaj w klubie. U nas też zimno. Ale grill to akurat nasz pomysł. K. miał w tamtą sobotę urodziny i robiliśmy je u mojej mamy a w ten weekend robimy grilla dla jego rodziny.

    ja tak narzekam na mojego, ale on ma też swoje dobre strony. Jak mu powiem co ma zrobić to to zrobi.

    evas, Limerikowo lubią tę wiadomość

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 31 maja 2014, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie, narzekacie na chłopów?:P Dobrze, że ja mam mojego...:)
    Baaardzo dużo mi pomaga, tak naprawdę to ja się wiele od niego uczę w kwestii porządków. I dziś rano wszystko wysprzątał przed pracą. Zostały mi tylko podłogi(które już dwa razy umyłam a pies pobrudził, ale spoko:P) i tyle. Obiadu tez nie robię dziś, bo nie mam z czego, a nie chce mi się do sklepu iść bo upał znów i się boję. Także upiekłam mu chociaż kawowe ciasto, a on mnie zabierze na obiad.:P A co;)

    Kobity, to co? Rodzimy jutro?
    ;p

    evas, Agusia2312, Tusia84 lubią tę wiadomość

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja na swojego także nie mogę narzekać - na szczęście :) Może sam się nie domyśli, co jest do posprzątania, bo dla niego to zawsze jest czysto, ale jak mu dam listę czynności porządkowych do wykonania w domu, to bez problemu zrobi. Może nie tak dokładnie jak ja, ale zawsze wyręczy jak jest taka potrzeba. Dodatkowo to sam szuka sobie jakiejś roboty w domu, a to w ogródku, a to w garażu :) Teraz siedzi w garażu i robi ramę do łóżka do sypialni - zobaczymy co z tego wyjdzie. A ja dziś poprałam z nadzieję, że będzie piękna pogoda, a własnie zaczęło kropić.


    U mnie bóle w podbrzuszu to już codzienność, nieregularne skurcze także od kilku dni to norma. Po za tym nic konkretnego się nie dzieje, choć już nawet mówimy do brzucha do małej, żeby już się rodziła :)

    Agusia2312, Limerikowo, evas lubią tę wiadomość

  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 31 maja 2014, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane, informuję, że Paula urodziła w nocy Franusia, o godz. 2:40.
    Pisze, że poród dość ciężki, ale warto było :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2014, 14:02

    excella, alexast, weronikabp, Agusia2312, Tusia84, Niesforna, Limerikowo, ivv, AISAK, eta, Modelka, evas, Mucha, Evelineq, Bea_tina, czekajajaca, nutka, maggda, MagdaO lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
‹‹ 1146 1147 1148 1149 1150 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ