MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
maggda wrote:dziewczyny od soboty boli mnie krocze żadne tabl nie pomagają i teraz brzuch się napina, jak myślicie lecieć na ip ?
vikus001, weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Ale naskrobałyście..spałam dziś do 11.30 z przerwą na ciasto i mleko.
Myślicie że mogę założyć ochraniacz, prześcieradło do łóżeczka, czy się zakurzą?
MagdaO-powodzenia raz jeszcze!
Topa-daj znać co i jak.
Monika-śliczny maluszek
Ciekawe co u Nalki, pisała że nie będzie miała neta, ale może uda się jej coś skrobnąć.
Weronika-super, że na usg wszystko ok i wagowo również.
NataliaK powodzenia i no stress!
Dziś brzuch też faluje, że hej! do tego stopnia, ze zaczynam się denerwować, ze jest mu może niewygodnie..ułożony jest główkowo, a nóżki czuję na wysokości pępka, z boku.
evas, weronikabp, Agusia2312, MonikaS lubią tę wiadomość
-
Weronika, to Twoja księżniczka ładną ma masę, nie za duża, nie za mała, w sam raz
Jeszcze tydzień- dwa i będzie idealnie
Natalia, rozumiem Cię i wspieram duchowo. Trzymaj się tam, powodzenia.
Powiedzcie mi, opadł mi chyba trochę bębenek, co? To to samo zdjęcie, tylko z trochę innej perspektywy:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/86a51ee79dc0.jpgvikus001, weronikabp, Limerikowo, Agusia2312, Tusia84, Paulina1986 lubią tę wiadomość
-
Strzelę sobie w łeb!!! Zgadnijcie gdzie jestem? W domu!!! Nie przyjęli mnie na porodówkę, bo ciągle brak rozwarcia, po 12-tominutowym ktg zapisały się dwa skurcze i Pani doktor postanowiła odesłać mnie do domu, bo na patologii brak miejsc, mam przyjechać jak skurcze się nasilą, albo odejdą wody. Tylko, że te skurcze cały czas mam co 5-6 min i naprawdę zaczynają robić się nie do wytrzymania
Postanowiliśmy nie czekać w Gdańsku tylko wrócić, bo w sobotę skończyło mi się L4 i o 14 mam wizytę u swojego gina, jeżeli faktycznie nie urodzę to zostałabym bez zwolnienia. Pojadę do niego i niech mi coś doradzi, może wyśle mnie do siebie na oddział, już mi wszystko jedno gdzie będę rodzić, jestem już naprawdę zmęczona tymi bólami. I psychicznie już też wysiadam
Limerikowo, monalisa lubią tę wiadomość
-
MagdaO wrote:Strzelę sobie w łeb!!! Zgadnijcie gdzie jestem? W domu!!! Nie przyjęli mnie na porodówkę, bo ciągle brak rozwarcia, po 12-tominutowym ktg zapisały się dwa skurcze i Pani doktor postanowiła odesłać mnie do domu, bo na patologii brak miejsc, mam przyjechać jak skurcze się nasilą, albo odejdą wody. Tylko, że te skurcze cały czas mam co 5-6 min i naprawdę zaczynają robić się nie do wytrzymania
Postanowiliśmy nie czekać w Gdańsku tylko wrócić, bo w sobotę skończyło mi się L4 i o 14 mam wizytę u swojego gina, jeżeli faktycznie nie urodzę to zostałabym bez zwolnienia. Pojadę do niego i niech mi coś doradzi, może wyśle mnie do siebie na oddział, już mi wszystko jedno gdzie będę rodzić, jestem już naprawdę zmęczona tymi bólami. I psychicznie już też wysiadam
Oj masz się Magda, współczujęChamskie takie odsyłanie w takiej sytuacji
Życzę Ci, żeby po prostu wody odeszły.
-
Magdus a dlaczego nie przebija ci pecherza poprostu????dlaczego cie tak mecza?
paranoja jakas i skad tu wziasc pozniej sily na wlasciwa akcje jak ciagle tak cie odsylaja:( polska....trzymaj sie kochana jestem z toba
weronikabp, MagdaO, Duchess lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMagda to się najeździsz, wiem coś o tym, jakbym zliczyła km do Wawy i z powrotem, ech..no ale wszystko dla naszych Maleństw, ale dziwię, się że wiedząc jak masz daleko nie zatrzymali Cię chociaż na dobę na obserwację, skoro skurcze jednak są. My od dziś co drugi dzień KTG plus sprawdzanie AFI, Pan doktor zalecił, bo wprawdzie AFI 10 ale ze względu na epizod w MSWIA gdzie przez chwilę Panom wyszło AFI 3 woli abym często robiła KTG dla pewności. No ale powiedział, że już za wiele tych wizyt nie będzie, zobaczymy.. zastanawiam się tylko czy torby już nie trzymać w samochodzie po prostu niż z nią biegać co drugi dzień do samochodu.
Natalia, rozumiem Cię i wspieram duchem mocno! Mam nadzieję, że dasz nam znać już po)
evas, Galanea, vikus001, alexast, Agusia2312, Tusia84, Duchess, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Jak to tylko 12 minut KTG? To co się tam mogło zapisać? Przecież Ty dziś masz termin, to mogli już Cię zatrzymać i podkręcić trochę akcję.
Chyba jednak idź do swojego lekarza, niech coś zaradzi, bo się umęczysz bidulko z tymi skurczami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 13:33
vikus001, Duchess lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyevas wrote:Jak to tylko 12 minut KTG? To co się tam mogło zapisać? Przecież Ty dziś masz termin, to mogli już Cię zatrzymać i podkręcić trochę akcję.
Chyba jednak idź do swojego lekarza, niech coś zaradzi, bo się umęczysz z bidulko tymi skurczami.evas lubi tę wiadomość
-
evas wrote:Jak to tylko 12 minut KTG? To co się tam mogło zapisać? Przecież Ty dziś masz termin, to mogli już Cię zatrzymać i podkręcić trochę akcję.
Chyba jednak idź do swojego lekarza, niech coś zaradzi, bo się umęczysz bidulko z tymi skurczami.
No też mnie to zdziwiło, że tylko 12 min, u nas robią minimum 30 min., nic zbieram się na wizytę, dam znać co i jak.vikus001, Galanea, weronikabp, ivv, evas, Duchess, sunset lubią tę wiadomość
-
Magda dobrze że idziesz do swojego lekarza, bo rzeczywiście niefajnie potraktowali Cię w Gdańsku.
niech Twój lekarz się wypowie.
a KTG 12 minutowe to wogóle nie KTG.. taki zapis nic nie mówi, interpretacji KTG można dokonać przy ciągłym zapisie minimum 20 minutowym.
oj szkoda mi Ciebie bidulo!
Natalia trzymaj się! i przesyłam pozytywną energię!Limerikowo, Duchess lubią tę wiadomość
-
no ja wczor w szpitalu to sie nalezakowalam cale 60min
fakt zapis ktg to min 20-30min powinnien byc
dzis odkrylam, ze jednak ginka ma wygodniejsza lezanke niz ta szpitalna :--))
moj maz na ziolowych uspokajajacych jedzie, cierpi biedak na 3tyg wypatrywanie/oczekiwanie coreczki
dzien ojca beda juz razme swietowac :--))
juz ciut po 2 tabsach zeszlo z niego napiecie jak z balonika
nie wiedzialam, ze Ralanium jest jednak na recepte, na szczescie sa inne srodki w aptece, bo wiem usmiejecie sie, ale w irl aptece to wysylaja do lekarza by dla cos na uspokojenie przepisal i bidaTusia84, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLimerikowo wrote:no ja wczor w szpitalu to sie nalezakowalam cale 60min
fakt zapis ktg to min 20-30min powinnien byc
dzis odkrylam, ze jednak ginka ma wygodniejsza lezanke niz ta szpitalna :--))
moj maz na ziolowych uspokajajacych jedzie, cierpi biedak na 3tyg wypatrywanie/oczekiwanie coreczki
dzien ojca beda juz razme swietowac :--))
juz ciut po 2 tabsach zeszlo z niego napiecie jak z balonika
nie wiedzialam, ze Ralanium jest jednak na recepte, na szczescie sa inne srodki w aptece, bo wiem usmiejecie sie, ale w irl aptece to wysylaja do lekarza by dla cos na uspokojenie przepisal i bidaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 14:00
Tusia84, Mucha, Limerikowo, evas lubią tę wiadomość