MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj kobiety, kobiety
Spokojnie.. wiadomo żadna nie chce przenosić.. ale tylko spokój i cierpliwość może nas uratowaćprzyjdzie czas na każda z nas..
Jedne urodzą szybciej.. inne trochę później, a jeszcze inne będą miały poród wywoływany.. tak to już jest... tak samo z bólem i długością porodu..
Nie ma coś się stresować i denerwować czy smucić..
Ja już Wam piałam moja siostra 3 dzieci teraz jest w 4 ciąży. Pierwsza córeczka urodzona 37tydz 2dni, druga córa urodzona w terminie dokładnie, a trzecia tydzień przenoszona poród wywoływany oksy.. a jak teraz będzie nie wiadomo..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 14:18
alexast, Duchess, weronikabp, monaaa, Limerikowo, Galanea, ivv, evas, eta, vikus001, MagdaO lubią tę wiadomość
-
Chyba najlepiej nie myśleć o tym porodzie. Ja w pierwszej ciąży wcale nie myślalam, nie doszukiwałam sie zadnych objawów. Miałam ustalony termin CC i tego sie trzymałam, ale synek i tak wyszedł wcześniej bo odeszły mi wody.
Teraz każdy tutaj pisze o objawach i każda z nas doszukuje sie tego u siebie.
Jeszcze zastęsknicie ta za tym pięknym ciążowym stanemi kopniakach w brzuchu
Łatwo mi z tym brzuchem nie jest, ale już sie boje tych nie przespanych nocy. tfu tfu kolek, alergii itp
Więc na razie staram sie psychicznie odpocząćDuchess, alexast, Limerikowo, Tusia84, Galanea, evas, eta, sunset, Agusia2312, vikus001, MagdaO lubią tę wiadomość
-
Dokładnie tak jak napisała excella nie ma co się doszukiwać każdego objawu u siebie bo mam wrażenie, że na wątku czerwcowych mam zaczyna panować jakaś przedporodowa "panika" i z tego powodu mamy tyle fałszywych alarmów..
Modelka, ivv, evas, Galanea, alexast, monaaa, vikus001 lubią tę wiadomość
-
Excella, ja jestem pewna, że nie zatesknie za ciążą... Nie lubię być w ciąży, nie lubię tego wielkiego brzucha, nie lubię codziennie rano wstawać i z przerażeniem patrzeć, czy mam jakieś rozstępy... Nie lubię nie móc ćwiczyć brzuszków, nie lubię tego, że męczy mnie wchodzenie po schodach. No po prostu nie lubię ciąży!!!
Kocham mojego Synka, ale gdyby się tak dało mieć mojego Małego bez ciąży... (I wiem, że "grzeszę# bo nie miałam w tej ciąży żadnych problemów i powinnam dziękować za to Bogu) -
nick nieaktualny
-
A ja nie czekam na żadne objawy. Grzecznie leżę do niedzieli, a od poniedziałku do pracy ruszam, bo mi się trochę zaległych spraw nazbieralo. Wiadomo że ciężko juz chodzić, ale nie obrażę się jak mały jeszcze trochę poczeka.
Limerikowo, monaaa, MagdaO lubią tę wiadomość
-
Modelka wrote:Excella, ja jestem pewna, że nie zatesknie za ciążą... Nie lubię być w ciąży, nie lubię tego wielkiego brzucha, nie lubię codziennie rano wstawać i z przerażeniem patrzeć, czy mam jakieś rozstępy... Nie lubię nie móc ćwiczyć brzuszków, nie lubię tego, że męczy mnie wchodzenie po schodach. No po prostu nie lubię ciąży!!!
Kocham mojego Synka, ale gdyby się tak dało mieć mojego Małego bez ciąży... (I wiem, że "grzeszę# bo nie miałam w tej ciąży żadnych problemów i powinnam dziękować za to Bogu)
Nie mówie o wyglądzie. Bo to temat rzeka, jedna sie przejmuje druga nie. Rozumiem że dla kogos rozstępy na brzuchu to może być tragediaja musze nauczyć się życ ze swoimi.
Ale ja miałam takie chwile, że mój syn non stop płakał i chciałam go po prostu wcisnąć do brzucha, bo wtedy nie miałam takich problemów jak ciągły płacz, godzinna drzemka przez całą dobe
wierzę że szybko po porodzie Modelko wrócisz do formyI będziesz wyglądać świetnie
Modelka, evas, weronikabp, Limerikowo, vikus001 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyevas wrote:A ja nie czekam na żadne objawy. Grzecznie leżę do niedzieli, a od poniedziałku do pracy ruszam, bo mi się trochę zaległych spraw nazbieralo. Wiadomo że ciężko juz chodzić, ale nie obrażę się jak mały jeszcze trochę poczeka.
i słusznie, niech mały jeszcze siedzi, zdecydowanie.Modelka lubi tę wiadomość
-
weronikabp wrote:Modelko a ile waży Twój Mały?
A nie wiem. Ostatnie usg miałam w 30 tygodniu, teraz idę w środę rano, więc wtedy napiszęWtedy ważył 1700... Ale to dawno było! Natomiast położna na Żelaznej powiedziała, że z racji tego, że jestem wysoka, to mam sporą miednice i mam się nie bać dużego dziecka, bo to małe może mieć za dużo (!!!!) miejsca przy przechodzeniu przez kanał rodny i za mocno fikać
Pierwszy raz słyszałam taką teorię...
weronikabp, Duchess lubią tę wiadomość
-
Kobietki, czy któraś z Was ma hemoroidy, czy tylko mnie męczą?
Nabawiłam się ich podczas pierwszego porodu i bardzo długo leczyłam, ale wtedy się o tym nie mówiło, nawet w aptece trzeba było zamawiać leki. Podczas drugiej ciąży się nie pojawiły i po porodzie też nie. Przez wiele lat miałam z nimi spokój, aż do teraz. Nie wiem czego można używać w ciąży, a wizytę u lekarza mam dopiero w środę.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
weronikabp wrote:hehe a już chciałaś przysiady tydzień temu w szpitalu robić, jaka zmiana opcji hehe
i słusznie, niech mały jeszcze siedzi, zdecydowanie.vikus001 lubi tę wiadomość
-
Evas ja nie miałam wcześniej.. a w tej ciąży mi wyszły i już oszaleć można...
ja używałam maść procto-glyvenol i jakoś dawała radę.. a teraz w aptece mi dała procto-hemolan i jest beznadziejna nie działa na mnie zupełnie.. obawiam się co się stanie przy porodzie przy parciuWiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 14:59
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Tusia84 wrote:Evas ja nie miałam wcześniej.. a w tej ciąży mi wyszły i już oszaleć można...
ja używałam maść procto-glyvenol i jakoś dawała radę.. a teraz w aptece mi dała procto-hemolan i jest beznadziejna nie działa na mnie zupełnie.. obawiam się co się stanie przy porodzie przy parciu
Najlepsze by były jakieś czopki, ale w aptece boją się dawać, bo prawie na każdym leku jest informacja, że ma lekarz decydować.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
evas wrote:No właśnie obawiam się parcia przy porodzie. Mi w aptece dali ProRectal, ale to nie leczy, tylko niby łagodzi objawy. A ja bym chciała do porodu choć trochę podleczyć. Wiem jak męczyłam się przez 3 miesiące, to było gorsze niż poród i podłóg razem wzięte
Najlepsze by były jakieś czopki, ale w aptece boją się dawać, bo prawie na każdym leku jest informacja, że ma lekarz decydować.
Moja siostra też miała po pierwszym porodzie i to one później nie dawały jej siedzieć i żyć.. ona brała czopki i maść posterisan h ale chyba jak nie karmiła już małej bo one są na receptę są bardzo skuteczne ale nie wiem czy przy karmieniu wolno. Właśnie wyczytałam, ze jest też posterisan bez tego "H" i że podobno wolno w ciąży.Limerikowo, evas lubią tę wiadomość
-
Wzięłam Weronikę na kolana, bo mi jęczała i akurat miałam otwarte w miejscu, gdzie był post Weroniki. No i moja córcia pokazuje zdjęcie przy suwaczku i mówi "dzidzia". To ja jej na to, że Pola. A Weronika "nie, dzidzia!"
evas, weronikabp, Galanea, vikus001 lubią tę wiadomość
-
No więc przedstawiam Wam mojego synka Franka, urodzony 31 maja o godz. 2:40 z wagą 3330 g i wzrostem 53 cm , 10 pkt
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9f65e42e6021.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 15:33
Limerikowo, Duchess, Bea_tina, weronikabp, excella, alexast, ivv, monaaa, eta, monalisa, Galanea, czekajajaca, Evelineq, Niesforna, Agusia2312, betina89, vikus001, evas, Mucha, madamama, Magda2013, Modelka, MagdaO, MonikaS, Camilia, Paulina1986, nutka, karolina1990 lubią tę wiadomość