MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Fler - serdeczne gratulacje!
Czekamy na zdjęcia maleństwa.
Natalia - powodzenia z balonikiem, oby zadziałał szybko
Gratuluję donoszonych ciąż. Teraz już tylko czekamy na akcję
Powodzenia na dzisiejszych wizytach!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2014, 12:49
balonik, weronikabp, vikus001, evas, NataliaK lubią tę wiadomość
-
W torbie mam popakowane rzeczy w 4 reklamówkach
1/do porodu
2/po porodzie
3/dla dziecka
4/dla męża
+woda, której jeszcze nie przygotowałam
Pamiętam jak na gwałt szukałam rzeczy na salę porodową, bo miałam wszystko razem - teraz mam już tak zapakowane, że łapię i idęAle tych rzeczy jest za dużo!! Muszę to jeszcze raz przemyśleć
Modelka, weronikabp, evas lubią tę wiadomość
-
Klapki, koszulkę na zmianę, krótkie spodenki - i tak 2 lata temu dostał zielony fartuch (za 40 zł
), ale jakby miał go założyć na jeansy to by mu się d... zagotowała
Jedzenia nie biorę, bo u nas (w razie cc) i tak nie pozwalają jeść, a mój mąż "nie będzie jadł, jeśli ja nie mogę"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2014, 13:06
Galanea, Evelineq, weronikabp, Limerikowo, evas lubią tę wiadomość
-
Ja wrocilam z ktg, oczywiscie skurczy tyle co nic, raptem 3 przy czym najmocniejszy na 30%
kolejne ktg 16tego o ile nic sie nie bedzie dzialo do tego czasu.
Reszta ok.
Modelka to juz spory maluch
Natalia biegaj biegajGalanea, Modelka, weronikabp, evas lubią tę wiadomość
-
Ja mam spakowana mala torbe do porodu taka jak na silownie i tam mam rzeczy dla siebie, malej i meza plus wode i napoj izotoniczny. Jedzenia nie pakuje bo w szpitalu gdzie chce rodzic nie mozna jesc
ewentualnie kanapki na po porodzie dopakuje.
I walizke taka mala jak podreczny bagaz do samolotu gdzie mam zapakowane juz rzeczy na po porodzie dla siebie i dla malej. Jak mi czegos zabraknie to maz dowiezie albo kupi w aptece w szpitalu wiec nie lapie stresa, ze czegos brakuje.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
A ja sie własnie przepakowałam do jednej średniej torby na kółkach. I tam mam wszystko- najwięcej zajmują pampersiaki miejsca. Wody mam 2 małe z dziubkami.
Mam spakowane tylko oddzielnie w woreczku rzeczy dla Hani zaraz po urodzeniu: komplecik ubranek z jednym pampersem i pieluchą tetrową.
Może w czwartek dane mi bedzie pojsc na szkole rodzenia i tam sie dowiem czy tatus musi miec ubranko drugie.
-
nick nieaktualnyBiegam tzn nie biegam
takie cholerne skurcze mnie wziely pol godziny po zalozeniu tego cewnika ze po prostu sobie tuptalam z nogi na nogi i musialam sie zatrzymywac na skurcz,tak bolalo. Dalej sobie chodze,ale teraz przerwa bo sie troche zmeczylam
dodatkowo z tego cewnika zaczela sie lac krew,w pewnym momencie zrobilo mi sie mokro i myslalam ze to wody,a sie okazalo ze jednak krew
Ja do szpitala mam 2 torby jedna mala na ramie i drugana kółkach,ale juz zaluje ze nie popakowalam tego w sposob taki jak Ivv, cóz-bedzie hardcorevikus001, weronikabp, ivv, Galanea, Kota, Paulina1986, Limerikowo, evas, Tusia84, Mucha, Niesforna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyI my już po, wszystko dobrze, wszystko ready, tylko dobra wola mojej córki jeszcze jest potrzebna
Ja też spakowałam Męzowi koszulki, klapki, spodenki.
Ciekawe jak postępy o Monalisy i Natalii..?
Słuchajcie to co dziś się działo na Żelaznej...wow, w takich momentach powinni kręcić serial "porody" bylo około 20 kobiet na IP, z czego kilka do porodu, jedna zaczęła rodzić na łóżku na IP, druga stała na środku w kałuży swoich wód, musiała czekać na miejsce na sali IP, bo tam trwał poród, krzyki niesamowite, mój Mąż najpierw zbladł, a potem mówi: no to już wiem o co w tym chodzi, będzie dobrzedamy radę
cieszę się, że przeszedł taki test.
vikus001, NataliaK, czekajajaca, ivv, Galanea, Paulina1986, Limerikowo, evas, Tusia84, Mucha, AISAK, Niesforna, Modelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyModelka wrote:Natalia, ale tę krew to pokazałaś lekarzowi albo położnej, prawda? Bo ja nie wiem, czy to tak powinno być...
I tak, mój Młody to kawał chłopa, ale też przydługi, bo nóżki i rączki to jak w 40 tygodniu wyszły
Pewnie ze pokazalamod razu mnie na to uczulili. Tak wyglada mechaniczne rozwieranie szyjki niestety. Oczywiscie nie u kazdego,niektorzy nie reaguja w ten sposob. Podbili strzykawke zeby mialo gdzie sciekac i nie krepowac w zaden sposob moich ruchow ani nie brudzic ubrania
vikus001, Limerikowo, weronikabp, AISAK, Modelka lubią tę wiadomość
-
sunset wrote:A pamiętacie dziewczyny może czemu fler do szpitala trafiła? Ze względu na cukrzycę?
Przesyłam kawałek daaawnego posta Fler.
"Hej dziewczyny przepraszam ze sie nie oddzywalam ale od tygodnia jestem w szpitalu i nie mialam dostepu do neta dopiero dzis maz dostarczyl mi tablet.
Trafilam do szpitala w Krakowie na Kopernika po tym jak nie czulam ruchow dziecka okazalo sie ze cos nam wyszlo nie tak na ktg i zatrzymali mnie w szpitalu. Po dokladniejszym badaniu okazalo sie ze Zuzia nie przybiera na wadze od 2 tygodni, mam malo wod plodowych, w ktg pojawiaja sie deceleracje i nie jest za ciekawie. Teraz mam 3 razy dziennie ktg, mam odpoczywac zeby za bardzo nie zmeczyc dziecka. Jak na razie skurczy brak ale lekarze maja nadzieje ze bede mogla rodzic normalnie bo z moim sercem i cukrzyca bylo by to lepsze rozwiazanie."
Galanea, sunset, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Hej! Ja po USG i mały waży 3300 to w sumie nie taki mały:)
Jak tak czytam o waszych balonikach to stwierdzam, że dziwny nick sobie dobrałam) ale przynajmniej dopasowany do obecnych tematów.
Życzę szybkich porodów wszystkim właśnie rodzącym i tym za chwilę rodzącymNiech baloniki jeśli będą potrzebne wam pomogą ...
alexast, NataliaK, AISAK, Mucha, Galanea, Modelka, Duchess, weronikabp, ivv, czekajajaca, Limerikowo, evas lubią tę wiadomość
-
Balonik, hehe nick dobry, ale życzę, żeby nie był Ci potrzebny balonik
To niezłą Kluseczkę nosisz. Obstawiam, że moja podobnie teraz może ważyć. Czy nasza pani dr coś wspominała o przewidywanej wadze dziecka przy porodzie?balonik, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Fler gratulacje ! Mi też chcieli robić cesarkę przez kiepskie ktg, super że już dzieciątko z Wami
U nas spokojnie, wiecie, miałam mały kryzys bo piersi mi tak spuchły że Franuś nie mógł chwycić piersi... No i wyczytałam że warto przed karmieniem podciągnąć laktatorem - i pomogłoCałe życie człowiek się uczy
Galanea, balonik, sunset, czekajajaca, alexast, evas lubią tę wiadomość