X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fler - serdeczne gratulacje! :) Czekamy na zdjęcia maleństwa.

    Natalia - powodzenia z balonikiem, oby zadziałał szybko :)

    Gratuluję donoszonych ciąż. Teraz już tylko czekamy na akcję ;)

    Powodzenia na dzisiejszych wizytach!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2014, 12:49

    balonik, weronikabp, vikus001, evas, NataliaK lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W torbie mam popakowane rzeczy w 4 reklamówkach
    1/do porodu
    2/po porodzie
    3/dla dziecka
    4/dla męża
    +woda, której jeszcze nie przygotowałam

    Pamiętam jak na gwałt szukałam rzeczy na salę porodową, bo miałam wszystko razem - teraz mam już tak zapakowane, że łapię i idę :) Ale tych rzeczy jest za dużo!! Muszę to jeszcze raz przemyśleć :)

    Modelka, weronikabp, evas lubią tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ivv, a co pakowałaś dla męża? Bo ja nie pomyślałam o tym.

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klapki, koszulkę na zmianę, krótkie spodenki - i tak 2 lata temu dostał zielony fartuch (za 40 zł :D), ale jakby miał go założyć na jeansy to by mu się d... zagotowała :) Jedzenia nie biorę, bo u nas (w razie cc) i tak nie pozwalają jeść, a mój mąż "nie będzie jadł, jeśli ja nie mogę" :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2014, 13:06

    Galanea, Evelineq, weronikabp, Limerikowo, evas lubią tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wrocilam z ktg, oczywiscie skurczy tyle co nic, raptem 3 przy czym najmocniejszy na 30% :( kolejne ktg 16tego o ile nic sie nie bedzie dzialo do tego czasu.

    Reszta ok.

    Modelka to juz spory maluch :)

    Natalia biegaj biegaj ;)

    Galanea, Modelka, weronikabp, evas lubią tę wiadomość

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • Evelineq Ekspertka
    Postów: 218 667

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IVV twój mąż jest rozbrajający :D hahaha, mój jakby mógł to pewnie by pizze zamówił na porodówkę :D

    ivv lubi tę wiadomość

  • Kota Autorytet
    Postów: 452 654

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam spakowana mala torbe do porodu taka jak na silownie i tam mam rzeczy dla siebie, malej i meza plus wode i napoj izotoniczny. Jedzenia nie pakuje bo w szpitalu gdzie chce rodzic nie mozna jesc :( ewentualnie kanapki na po porodzie dopakuje.

    I walizke taka mala jak podreczny bagaz do samolotu gdzie mam zapakowane juz rzeczy na po porodzie dla siebie i dla malej. Jak mi czegos zabraknie to maz dowiezie albo kupi w aptece w szpitalu wiec nie lapie stresa, ze czegos brakuje.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    syy2cwa1kqnjs0p4.png
  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie własnie przepakowałam do jednej średniej torby na kółkach. I tam mam wszystko- najwięcej zajmują pampersiaki miejsca. Wody mam 2 małe z dziubkami.
    Mam spakowane tylko oddzielnie w woreczku rzeczy dla Hani zaraz po urodzeniu: komplecik ubranek z jednym pampersem i pieluchą tetrową.
    Może w czwartek dane mi bedzie pojsc na szkole rodzenia i tam sie dowiem czy tatus musi miec ubranko drugie.


    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biegam tzn nie biegam :D takie cholerne skurcze mnie wziely pol godziny po zalozeniu tego cewnika ze po prostu sobie tuptalam z nogi na nogi i musialam sie zatrzymywac na skurcz,tak bolalo. Dalej sobie chodze,ale teraz przerwa bo sie troche zmeczylam :P :D dodatkowo z tego cewnika zaczela sie lac krew,w pewnym momencie zrobilo mi sie mokro i myslalam ze to wody,a sie okazalo ze jednak krew :P
    Ja do szpitala mam 2 torby jedna mala na ramie i drugana kółkach,ale juz zaluje ze nie popakowalam tego w sposob taki jak Ivv, cóz-bedzie hardcore ;-)

    vikus001, weronikabp, ivv, Galanea, Kota, Paulina1986, Limerikowo, evas, Tusia84, Mucha, Niesforna lubią tę wiadomość

  • Modelka Autorytet
    Postów: 857 1104

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia, ale tę krew to pokazałaś lekarzowi albo położnej, prawda? Bo ja nie wiem, czy to tak powinno być...

    I tak, mój Młody to kawał chłopa, ale też przydługi, bo nóżki i rączki to jak w 40 tygodniu wyszły ;)

    zem3upjygjyf6uag.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I my już po, wszystko dobrze, wszystko ready, tylko dobra wola mojej córki jeszcze jest potrzebna :)

    Ja też spakowałam Męzowi koszulki, klapki, spodenki.

    Ciekawe jak postępy o Monalisy i Natalii..? :)

    Słuchajcie to co dziś się działo na Żelaznej...wow, w takich momentach powinni kręcić serial "porody" bylo około 20 kobiet na IP, z czego kilka do porodu, jedna zaczęła rodzić na łóżku na IP, druga stała na środku w kałuży swoich wód, musiała czekać na miejsce na sali IP, bo tam trwał poród, krzyki niesamowite, mój Mąż najpierw zbladł, a potem mówi: no to już wiem o co w tym chodzi, będzie dobrze :) damy radę :)

    cieszę się, że przeszedł taki test. :)




    vikus001, NataliaK, czekajajaca, ivv, Galanea, Paulina1986, Limerikowo, evas, Tusia84, Mucha, AISAK, Niesforna, Modelka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Modelka wrote:
    Natalia, ale tę krew to pokazałaś lekarzowi albo położnej, prawda? Bo ja nie wiem, czy to tak powinno być...

    I tak, mój Młody to kawał chłopa, ale też przydługi, bo nóżki i rączki to jak w 40 tygodniu wyszły ;)

    Pewnie ze pokazalam :-) od razu mnie na to uczulili. Tak wyglada mechaniczne rozwieranie szyjki niestety. Oczywiscie nie u kazdego,niektorzy nie reaguja w ten sposob. Podbili strzykawke zeby mialo gdzie sciekac i nie krepowac w zaden sposob moich ruchow ani nie brudzic ubrania :P

    vikus001, Limerikowo, weronikabp, AISAK, Modelka lubią tę wiadomość

  • sunset Autorytet
    Postów: 456 778

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A pamiętacie dziewczyny może czemu fler do szpitala trafiła? Ze względu na cukrzycę?

    c55fflw1uez1iz08.png
  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunset wrote:
    A pamiętacie dziewczyny może czemu fler do szpitala trafiła? Ze względu na cukrzycę?

    Przesyłam kawałek daaawnego posta Fler.

    "Hej dziewczyny przepraszam ze sie nie oddzywalam ale od tygodnia jestem w szpitalu i nie mialam dostepu do neta dopiero dzis maz dostarczyl mi tablet.

    Trafilam do szpitala w Krakowie na Kopernika po tym jak nie czulam ruchow dziecka okazalo sie ze cos nam wyszlo nie tak na ktg i zatrzymali mnie w szpitalu. Po dokladniejszym badaniu okazalo sie ze Zuzia nie przybiera na wadze od 2 tygodni, mam malo wod plodowych, w ktg pojawiaja sie deceleracje i nie jest za ciekawie. Teraz mam 3 razy dziennie ktg, mam odpoczywac zeby za bardzo nie zmeczyc dziecka. Jak na razie skurczy brak ale lekarze maja nadzieje ze bede mogla rodzic normalnie bo z moim sercem i cukrzyca bylo by to lepsze rozwiazanie."

    Galanea, sunset, Limerikowo lubią tę wiadomość

    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba pisala ze na ktg skakalo dziecku tentno...tak mi sie wydaje.

    Aisak dokladnie odpowiedziala.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2014, 15:04

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • balonik Autorytet
    Postów: 252 442

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Ja po USG i mały waży 3300 to w sumie nie taki mały:)
    Jak tak czytam o waszych balonikach to stwierdzam, że dziwny nick sobie dobrałam :)) ale przynajmniej dopasowany do obecnych tematów.

    Życzę szybkich porodów wszystkim właśnie rodzącym i tym za chwilę rodzącym :) Niech baloniki jeśli będą potrzebne wam pomogą ...

    alexast, NataliaK, AISAK, Mucha, Galanea, Modelka, Duchess, weronikabp, ivv, czekajajaca, Limerikowo, evas lubią tę wiadomość

    x76lklh.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Balonik, hehe nick dobry, ale życzę, żeby nie był Ci potrzebny balonik ;)

    To niezłą Kluseczkę nosisz. Obstawiam, że moja podobnie teraz może ważyć. Czy nasza pani dr coś wspominała o przewidywanej wadze dziecka przy porodzie?

    balonik, weronikabp lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3443

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fler gratulacje ! Mi też chcieli robić cesarkę przez kiepskie ktg, super że już dzieciątko z Wami :)

    U nas spokojnie, wiecie, miałam mały kryzys bo piersi mi tak spuchły że Franuś nie mógł chwycić piersi... No i wyczytałam że warto przed karmieniem podciągnąć laktatorem - i pomogło :D Całe życie człowiek się uczy :D

    Galanea, balonik, sunset, czekajajaca, alexast, evas lubią tę wiadomość

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • balonik Autorytet
    Postów: 252 442

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic nie mówiła.
    Ja mam nadzieje, że jak będę rodzić to nie będzie ważył więcej niż 3500 ale to są moje marzenia :)

    Galanea lubi tę wiadomość

    x76lklh.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam u siebie taką nadzieję ;)

    Paula, jak będziesz miała czas, to wrzuć więcej fotek Małego :) A laktator miałaś już swój czy w szpitalu doradzili Ci jaki kupić?

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
‹‹ 1182 1183 1184 1185 1186 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ