MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Weronika trzymam kciuki!
Jesteś pod dobrą opieką, i jak się samo nie rozkreci to na pewno w odpowiednim czasie podejmą decyzje o cc.
Tak czy inaczej Pola na pewno urodzi się 10 czerwca
Topa gratuluję udanej wizyty!
Alexsast nie stresuj się, bo dzidzia pewnie to czuje i dlatego tak się rozpycha. Będzie dobrze!
Ja właśnie się położyłam, prawie cały dzień nic nie robiłam, Bo nie miałam siły przez ten upał, a i tak nogi mi spuchly
Masakra normalnie. Nigdy tak nie miałam, nie wiedziałam co to opuchnięte nogi, a teraz od upałów i leżenia puchna
Zazdroszcze wszystkim na porodowkach... Ja też już chce! -
aneczka83 wrote:super ze mi któras odpisała
Czasem coś można ominąć.
Odpowiadając na Twoje pytanie - ja nawet łyka żadnego piwa nie wzięłam, nawet pseudo bezalkoholowego, i nie zamierzam. Wytrzymałam tyle czasu, to wytrzymam jeszcze.
A skoro Ty miałaś taką potrzebę i wypilas to stało się. Czasu nie cofniesz, więc nie wiem po co to pytanie. Szukasz usprawiedliwienia, że może nie Ty jedna wypilas piwo? Bo nie rozumiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 23:49
Galanea, NataliaK, vikus001, Modelka, ivv lubią tę wiadomość
-
aneczka83 wrote:super ze mi któras odpisała
Galanea, Niesforna, NataliaK, ivv lubią tę wiadomość
-
aneczka83 wrote:super ze mi któras odpisała
Aneczka bez urazy, ale ja nie wiem co Ci napisać w tym temacie...
Jeśli przez cała ciążę nie piłaś słabego piwa to nie pij już do końca, chyba że Cię to zbawi... aczkolwiek wypicie piwa 0,5% i bycie od razu wyrodnym to lekka przesada... W takim wypadku też nie powinnaś się sugerować tym czy ktoś pije czy nie pije, to Twoje dzieckoJeśli Ci to w jakiś sposób pomoże to ja nie piję nawet pod koniec ciąży .
Galanea, ivv, monalisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWeronika tak jak Ci pisalam o tych wodach,bardzo dobrze ze przebijaja bo nie moga faszerowac oxy bez umiaru,a po odejsciu wod czas na porod jest ograniczony za to skurcze sie nasilaja,podlacza Ci pewnie oxy na zwiekszenie skutecznosci i pojdzie! Pamietaj zeby to nie trwalo dluzej niz 12h,w razie jakby postep porodu nie nastepowal niech robia cc. A jak beda zwlekac powiwdz ze maja sac ci na pismie ze dalsze zwlekanie nie bedzie mialo negatywnego skutku na dziecko!!!!! Jasna cholera ale sie zdenerwowalam,czasami mam wrazenie ze lekarze na sile chca zeby kobieta rodzila sn mimo wszystko:-/ tyle meki za wszelka cene... trzymam kciuki zeby to sie juz skonczylo,ja mialam dluga droge ale Ty naprawde przechodzisz katorge...
A ja wlasnie skonczylam po 4 godzinach uspokajac Franka... matko jedyna co to sie dzialo...razem z mezem robilam juz wszystko... pp prostu wszystko. W koncu padl ze zmeczenia. Mnie dla odmiany ciagna szwy tak ze nie moge momentami siedziec,cycki to w ogole jakas abstrakcja,mam wrazenie ze wybuchna,po porodzie spuchlam od pasa w dol nogi sa kosmicznie wielkie,podobno organizm dochodzi do siebie i woda sie ewakuuje. I jeszcze te upaly... masakra. Nie,nie narzekam,chcialam sie "wygadac",przyjmuje to na klate ale jestem strasznie zmeczona. W sumie od czwartku spalam 13 godzin...w ciagu dnia szkoda mi czasu na sen a w nocy jak to w nocy,terror
)
Marcysia trzymam kciuki za Ciebie. Bardzo bardzo mocno:-*
Ide spac bo za 4 godziny maly terrorysta pokaze kto rzadzi w tym domu
Galanea, Niesforna, vikus001, Tusia84, Modelka, Duchess, Mucha, ivv, Evelineq lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaneczka83 wrote:hej laski mam pytanko czy któras z was pod koniec ciazy wypiła redssa?? 0,5 puszkowego>>
tzn nie wazne co ale słabe piwko czy raczej zadna nie postąpiła tak i jestem wyrodną mamą??
Tak,jestes wyrodna mama.azi, Niesforna, vikus001, Tusia84, Paulina1986, Judi2014, ivv, Galanea lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj właśnie moja położna na wizycie mówiła o tym, co wyrabiają lekarze, że zwlekają z cc, męczą kobiety, katują je tyle czasu, żeby urodziły sn, a to wszystko dlaczego? Oczywiście chodzi o pieniądze, bo cesarka, to już jest zabieg operacyjny, anestezjolog, znieczulenie, sprzęt itd. itp
Włos się jeży i krew zalewa.
vikus001, Duchess lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny:)
Gratuluje kolejnym rozpakowanym mamusiom i kibicuje mocno wszystkim w trakcie!
My od soboty jestesmy juz w Toruniu. Jak na razie nic nie wskazuje na porod. Jutro kolejne ktg i badanie szyjki. Wujek dal mi limit czasowy do 17 czerwca, jak nic sie nie bedzie dzialo to wtedy cc. Juz sama nie wiem jak bym wolala, paralizuje mnie juz strach..
Co do piatku 13 tez bym chciala wtedy urodzic, moj maz wrecz blaga Lene zeby wtedy wyskocxyla:D ale ona zrobi co bedzie chciala;)
Pozdrawiamvikus001, Paulina1986, evas, Duchess, czekajajaca, ivv, Evelineq, Galanea lubią tę wiadomość
-
topa42 wrote:No fajnie
To ile nas będzie w piątek ? Ja pogadam tak z lekarzem i położną żeby urodzić
Topa życzę Ci powodzenia żeby Ci się spełniło jak chcesz i poród rozpoczął się w piątek 13.. bo jak widać po Weronice i niektórych dziewczynach poród wywoływany nie zawsze musi zakończyć się tego samego dnia.. najlepiej jednak by było żeby rozpoczęło się samojeśli nie ma wskazań do wywoływania
Alexast dziś wasz wielki dzieńtrzymam kciuki
Weronika daj znać co u Was? bo nie mogę się na niczym skupić ciągle myślę co tam się dzieje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2014, 06:12
alexast, vikus001 lubią tę wiadomość
-
Ja się już szykuję. Od nocy zaczęłam plamić. Najpierw brudy teraz się rozkręca jak okres. Trochę się martwie. Mały ucichł. Dobrze że zaraz jedziemy. Trzymajcie za nas kciuki.
weronika czekamy na wieści
odezwę się późniejevas, Duchess, Tusia84, vikus001, czekajajaca, Evelineq, Galanea lubią tę wiadomość
-
alexast wrote:Ja się już szykuję. Od nocy zaczęłam plamić. Najpierw brudy teraz się rozkręca jak okres. Trochę się martwie. Mały ucichł. Dobrze że zaraz jedziemy. Trzymajcie za nas kciuki.
weronika czekamy na wieści
odezwę się później
trzymamy Alexast mocno !!!!
alexast, vikus001 lubią tę wiadomość