X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AISAK to ja zaproszę go do kina i na pizzę ;D


    Natalia ja też lubię porządek i (pomimo, że zdawałam sobie z tego sprawę) ciągle biegałam i sprzątałam. Nie mogłam zasnąć jeśli był bałagan. To też na pewno był jeden z powodów mojej depresji... TERAZ UCZĘ SIĘ BAŁAGANIĆ I TEN BAŁAGAN OLEWAĆ!!! :)

    weronikabp, Limerikowo, Galanea, NataliaK lubią tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • Edyta84 Ekspertka
    Postów: 224 526

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka gratulacje!!!

    zem3uay3xx6j8vr3.png

    bhywdf9hafr8cbn5.png
  • Agusia2312 Autorytet
    Postów: 977 1338

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka gratulacje:)

    w4sqsg18dydmngv7.png[/url]

    w4sqskjo7ajwjkso.png[/url]
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka gratuluję :)

    Asiak - trzymam kciuki za jutro

    Dzisiaj była u nas położna środowiskowa. Pokazywała nam jak dbać o pępek. Naciągnęła skórę i stwierdziła, że już odpada.
    W szpitalu kazali nam pampersa z przodu zginać, żeby nie nachodził na pępek. Tak też robiłam i wszystko było dobrze, ale położna dzisiaj założyła mu pampersa na pępek tłumacząc, że jak się to zrobi tak jak to pokazuje to się nic nie stanie. Po jakimś czasie poszłam przewinąć małego i patrzę a tam już kikuta nie ma. Trochę się tym faktem zmartwiłam. Kurcze, mam nadzieję, że się pępek do końca zagoi i nie będzie się tam nic działo.
    Olek miał dzisiaj gorszy dzień od 13 aż do 19:30 nie chciał spać. Dostał pierś, jedną, drugą, butlę a spać mu się nie chciało. Dopiero po kąpieli padł.

    Limerikowo, AISAK lubią tę wiadomość

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexast, wydaje mi się, że gdyby kikut nie był gotowy do odpadnięcia, to pieluszka by mu w tym jakoś znacząco nie pomogła.Ja zawijałam pampersa, ale czasem się odwijał i nachodził na kikut.Długo wisiał "na włosku", aż wreszcie sobie odleciał, chyba w 9, czy 10 dobie, ale siódma to też chyba nie jest jakoś super za wcześnie.A nic się nie dzieje w tym miejscu?

    Limerikowo lubi tę wiadomość

  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W środku była jakaś maź, ale póki co nic się nie dzieje. Będę obserwowała pępek.
    Martynika mam nadzieję, że jest tak jak mówisz.

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze Evelineq nie pamięta o nas:(

    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Dziewczyny jak długo bolały was sutki? Uodparnialy sie?

  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie bolały kilka tygodni - jakieś 3 czy 4. Najgorsze były pierwsze dwa

    weronikabp lubi tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • Marcysia86 Ekspertka
    Postów: 150 270

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam Was serdecznie. Dzis złożyliśmy komplet dokumentów odnośnie adopcji i czekamy na telefon z ośrodka w sprawie wyznaczenia terminu wizyty domowej. aha i jeszcze jak wszystko pojdzie ok to już we wrześniu będziemy mieć szkolenia i warsztaty. bardzo się ciesze ;-)

    Galanea, ivv, Tusia84, weronikabp, Martynika, Edyta84, NataliaK, MagdaO, vikus001, AISAK, MonikaS, Mucha, Modelka, Kota, Paulina1986, misia_k1, Agusia2312, Nalka, evas, celia lubią tę wiadomość

  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcysia86 wrote:
    witam Was serdecznie. Dzis złożyliśmy komplet dokumentów odnośnie adopcji i czekamy na telefon z ośrodka w sprawie wyznaczenia terminu wizyty domowej. aha i jeszcze jak wszystko pojdzie ok to już we wrześniu będziemy mieć szkolenia i warsztaty. bardzo się ciesze ;-)

    Trzymam MOOOOCNO kciuki za pozytywne rozpatrzenie i szybką adopcję :)

    weronikabp, Marcysia86, vikus001, AISAK, NataliaK lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję kochane za miłe słowa ale tak jak wspomniała jedna z Was ja miałam cc i mimo iż noc przed cc nie mogłam spać z nerwów to jednak zupełnie inaczej. :-) kilka godzin później kiedy znieczulenie przestało działać a ja praktycznie gryzłam ścianę z bólu już tak pięknie nie wyglądałam ;-)

    Weronika sutki się przyzwyczajają najważniejsze to sie nie poddać ja tez już cierpię z ich powodu bo mała ciągle wisiała na piersi bo mało leciało jej po cc dopiero dziś czuję że piersi nabrały mleka ale sutki to juz tragedia. DAMY RADE!

    Galanea, weronikabp, Marcysia86, Edyta84, vikus001, evas lubią tę wiadomość

    ggfxf7q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusiu damy damy :-)
    Marcysiu gratulacje i kciuki :-)

    Tusia84, Marcysia86, vikus001, ivv lubią tę wiadomość

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie bolały 2-3 dni.Mocno, aż łzy napływały.Grunt to pilnować, żeby buzia malca była szeroko otwarta (dolna warga wywinięta) i chwytała cały sutek, wraz z otoczką.Jak Artur łapał za płytko, to odchylałam mu szczękę tak, aby zassał głębiej.Nauczył się.
    Poza tym smarowałam sutki Bepanthenem-naprawdę pomagał!
    Teraz już dawno zapomniałam o bólu przy karmieniu.

    weronikabp, evas lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronika mi pomógł maltan na sutki, bo była tragedia. STRASZNA!Jak Franek jadł to ja płakałam.
    Franek w dwóch wersjach
    ANIOŁEK
    54b388de3e4bb94dm.jpg
    TERRRRORRRR U TATY :D
    199cb01b5f698b80m.jpg

    Marcysia86, Edyta84, ivv, Galanea, Mucha, maggda, weronikabp, vikus001, Paulina1986, karolina1990, perełeczka, misia_k1, Agusia2312, Nalka, evas lubią tę wiadomość

  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też pomagał Maltan, a od odchylania Werki bródki miałam wybitego kciuka - ale ona toporna była na naukę ssania :)

    NataliaK lubi tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • Edyta84 Ekspertka
    Postów: 224 526

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK śliczny ten Twój terroaniołek ;-)

    NataliaK lubi tę wiadomość

    zem3uay3xx6j8vr3.png

    bhywdf9hafr8cbn5.png
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchajcie mąż zaproponował, żebyśmy jutro poszli do kina na "Gwiazd naszych wina" - tego jeszcze nie grali - popłakałam się na zwiastunie :) Mąż zaczął się śmiać, że ostatni raz widział mnie tak wzruszoną na zaręczynach :)

    Modelka lubi tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • MagdaO Autorytet
    Postów: 508 1473

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronika, mnie sutki bolały chyba z tydzień, ale wspomagałam się maścią medeli. Teraz czasami zaboli jak mały zaczyna ssać, ale to dosłownie dwa pierwsze pociągnięcia.

    Gratulacje oczywiście dla nutki :)

    I mnie dzisiaj dopadła depresja, zamówiłam w końcu podwójny wózek, bo jestem uziemiona z dzieciakami gdy Dawid jest w pracy, tak się cieszyłam, tak na niego czekałam... I przyszedł dzisiaj, i co? Okazało się, ze Zuza jest do niego za duża. Zostaje mi go odesłać, mam nadzieję, ze nie będą robili problemów. Ale dalej zostaję bez wózka i obawiam się, że żaden z podwójnych wózków nie będzie dobry, jakby nie było są one dla dzieci rok po roku, a nie dla trzylatki. Odkąd jest Staś niepełnosprawność Zuzki stała się dla mnie znów otwartą raną, która boli jak cholera :(

    Sorki za smuty, ale musiałam sie wyżalić, a komu jak nie Wam?

    weronikabp, Edyta84, evas lubią tę wiadomość

    er3mcwa17arhglng.png
    .png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pediatra dzis przypisalq mi kropelki na kolke i wzdecia u dzidziakow,wykupilam i zakropilam,zobaczymy efekty. Dam Wam znac,nazywaja sie Biogaia i nie sa najtansze bo zaplacilam niecale 50 zl za 5 ml wiec zdam Wam recenzje czy warto czy nie:)

    MagdaO napewno znajdzie sie taki wozek ktory bedzie dobry :) glowa do gory i tak jestes dzielna mamuska :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2014, 22:04

    weronikabp lubi tę wiadomość

‹‹ 1283 1284 1285 1286 1287 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ