MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEvas mojego Franka to czasami nawet przykryc nie mozna tak wyje
Karolina sama wizyta pozostawia duzo do zyczenia...dal czadu,bylam sama z nim, a on tak plakal jakby stado swiniaczkow zazynali conajmniej
ale jakos przezylismy. Dodam,ze pierdziele nfz i nie bede z nim tam chodzila,jedynie szczepienia. Mialam cala liste pytan do lekarza,nie zadalam nawet jednego bo nie mialam jak-juz mnie wyprosila i nie dala dojsc do slowa,to sie z nia poklocilam ze jest w tej przychodni lekarzem i jest tam tak potrzebna za przeproszeniem jak tylek od kupy. Nie polubilysmy sie
musze Frankowi pakiet w medicover wykupic. Dodatkowo zjechala mnie ze dokarmiam mm,jak jej mowie ze dziecko przy cycku wysysa wszystko a laktatorem wywalcze tyle ile wywalcze,juz kurka blada niewiem jak mam tlumaczyc ludziom..bo jak widze to wiekszosc reaguje tak jakbym wyrodna matka byla..i dziecka swoim mlekiem karmic nie chciala... ;-/ z reszta juz i tak jest co raz lepieu bo tylko w nocy zdarza sie podac mm,tak to caly czas moje mleko.. a jak widac dziecko w 17 dni przybralo prawie 1 kg,wiec widac ze do tych z malym aptetytem nie nalezy,mleka nie wyczaruje z kosmosu,chociaz jakbym mogla to bym tak zrobila...
czekajajaca, evas, Modelka, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Ja niewiem jak mala sklonic do wypicia calej porcji mm. Wypija po 30-40 ml, wiecej nie chce a po chwili dalej domaga sie jedzenia a wtedy butelka jest juz za zimna. po ile wypijaja wasze dzieciaczki? ja mam tez mleko Nan Pro. Narazie jak nie podaje go tak duzo tp nie ma klopotow z brzuszkiem, ale czesto spotykalam sie z opiniami ze po tym mleku sa zaparcia. Mala ma teraz dluzsza drzemke a ja widze ze w piersiach mimo takiej przerwy prawie nie ma. mleka. a zawsze matki karmiace ktore znammowily ze przy takiej przerwie mleko wrecz samo wyciekalo
-
nick nieaktualnyMoja małą wypija od 50 ml do 80 ml mleka modyfikowanego. Jak nie chce pić, to ją delikatnie po żuchwie palcem dotykam, albo po rączkach od wewnętrznej strony. Moja usypia przy karmieniu, więc muszę ją wybudzać w taki oto sposób.
Co do NANa własnie sprawdzam to mleko. Przez tydzień podawania nie było problemów z kupką, ale od 2 dni pojawiły się zaparcia i robi tylko 1 kupkę dziennie. Jeśli będzie tak dalej to zastanowię się nad zmianą mleka na inne.
Ja osobiście nie uważam, żeby podawanie mm było czymś złym. Znam osobiście wiele matek, które od początku karmiły mm i ich dzieci wcale nie są ani mniej odporne, ani nie wyglądają na nieszczęśliwe. Uważam, że karmienie dziecka należy pozostawić mamie. Nie każda czuje się dobrze karmiąc cyckiem, tak jak na przykład ja. Wiem, że to egoistyczne, ale chodzi o to abym dziecko było szczęśliwe i żebym ja była szczęśliwa. w takiej konfiguracji czuję się dobrze jako matka a mała nie wygląd ana niezadowoloną.
Jeśli chodzi o golenie, to nie wiem czy jak jest już blizna to można, ale ja wtedy własnie spróbuję. Na razie mam strupki jeszcze, to nawet nie próbuję, bo mogę sobie szkody narobić, ale jak już będzie blizna to mniejsze ryzyko, że coś się naruszy. Spróbuj delikatnie myślę, że nic złego się podziać nie powinno.
-
Anna zjada po 45 ml + parę łyków z cycka. A czasami coś dziecku się przyśni i wali po 80 ale to bardzo rzadko. Zazwyczaj od 40 do 70 ml. zależy jaki ma humor. Dzisiaj zwymiotowała po 50 ml i poszła sobie spać.
Dziewczyny też tak macie, że w jednej piersi macie więcej pokarmu a w drugiej mniej?
Modelka ja miałam nawał mleczny właśnie w 4 dobie. Przed ściągnięciem mleka (lub przystawieniem dziecka do piersi) robiłam ciepły okład tak aby mleko samo wyciekło. Potem te samą pierś po karmieniu chłodziłam przykładając lód. Ulga jak ta lala. Dodatkowo możesz wypić od 1 do 2 filiżanek naparu z szałwii ale tylko przez max dwa dni! Szałwia hamuje laktację. Taką dostałam kartę wskazówek przy wypisie ze szpitala.
Ponad to wyczytałam, że kryzys laktacyjny może wystąpić w 3 i 6 tygodniu życia dziecka oraz 3 i 6 miesiącu. Eh.. no i u mnie się sprawdziło.
Moja bratowa od początku nie karmiła piersią tylko mm. Alan złapał zapalenie pęcherza w.. 7 miesiącu. Tak to okaz zdrowia. Ja chce karmić piersią nie tylko ze względu na korzyści dla Anny ale i własne. Mleko modyfikowane kosztuje, moje jest za darmo. Póki co chcę trochę oszczędzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 14:51
Modelka, Martynika lubią tę wiadomość
-
Natalia, właśnie się miałam Ciebie pytać jak robisz z Medicover i nfz, a sama napisałaś o tym post
Ja też zamierzam jutro zapisać Młodego do przychodni na nfz, ale właśnie tylko na szczepienia. Dopisałam go już do mojego pakietu Medicover i będę na pewno tam z nim chodziła, bo przynajmniej wizyty będą bezproblemowe.
NataliaK lubi tę wiadomość
-
Natalia doskonale rozumiem Twoja odczucia odnosnie reakcji na mm. U mnie tak samo wiekszosc mi wmawia ze napewno mam dosc mleka tylko mi sie nie chce na kazde zadanie jej karmic itd. chyba maja mnie za uposledzona osobe ktora niewie czy ma pokarm czy nie. Skoro laktatorem nieraz nie wyssam ani kropli to po przystawieniu dziecka cudow tez tam nie ma.
-
nick nieaktualnyNiesforna wrote:Natalia a Ty jakim mlekiem dokarmiasz Franka?
Po moim mleczku ma wzdecia,no ale niestety...cos jesc musze,a naprawde pilnuje sie niesamowicie,jem same gotowane i zdrowe rzeczy a i tak dalej jest srednio dobrze. Podobno ma przejsc, kiedyyyyysNiesforna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyModelka wrote:Natalia, właśnie się miałam Ciebie pytać jak robisz z Medicover i nfz, a sama napisałaś o tym post
Ja też zamierzam jutro zapisać Młodego do przychodni na nfz, ale właśnie tylko na szczepienia. Dopisałam go już do mojego pakietu Medicover i będę na pewno tam z nim chodziła, bo przynajmniej wizyty będą bezproblemowe.
Dzisiejsza wizyta na nfz tylko utwierdzila mnie w tym ze szkoda nerwow. W medicover przynajmniej potraktuja nas jak ludzi a nie jak kolejny przypadek do odhaczenia. Dodatkowo znalazlam super pediatre na Tarchominie,fakt-tania nie jest bo wizyta domowa 200 zl a w gabinecie 100 zl,ale jak ostatnio przyjechala do Franiowego oka to byla godzine!odpowiedziala na wszystkie moje pytania,doslownie. A malego przebadala z kazdej strony. Wole sobie odmowic czegos a dziecku dac najlepsza opieke medyczna. Ta babe z dzis to zapamietam do konca zycia... i ona mnie tez haha bo dalam jej popalic
Karolina niestety czasami tak potraktuja niefajnie..ja staram sie tym nie przejmowac bo sama wiem ze chce dla malego jak najlepiej i to nie moja wygoda a wlasciwie totalna niewygoda podawac czasami mm, bo nie dosc ze butelki co chwila wyparzac to jeszce koszty mleka ktore nie oszukujmy sie ale male nie sa. Wole karmic piersia bo i mniej roboty przy tym i kosztow 0. Pomijajac fakt tego ze to mleko faktycznie jest idealne maluchow. Ale z pustego i salomon nie naleje...niestety..
Karolina no ja olalam totalnie sprawy domowe,jak maly spi,walcze z laktatorem i w butelke przelewam od razu. Tym sposobem mam maly zapas na czarna godzine a jak sie za bardzo rzuca przy piersi to podaje mu butelke z moim mlekiem zamiast cycka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 15:04
Modelka lubi tę wiadomość
-
Ja dokarmiam Nan Pro. Jak widzę, że jest problem z kupką to wlewam do butli krople sab simplex i jest ok.
co do krwawienia to już zdurniałam, nie krwawiłam to było źle, teraz krwawię i też jest źle. Jedno jest pewne dopóki jest to tylko krew to jest ok. Jak są skrzepy to lepiej iść z tym od razu do lekarza. -
Jak się mają ciężarówki? Ja wróciłam z KTG, dalej zero skurczy.
Chyba zaczyna mi częściowo czop odchodzić po sobotnim badaniuAle na poród dzisiaj się nie zapowiada.
evas, weronikabp, Duchess, Paulina1986, czekajajaca, Tusia84, Edyta84 lubią tę wiadomość
-
Niektorzy wrecz sugeruja mi ze jak podaje mm to dziecko bedzie chorowac, bedzie mialo kolki a na. moim mleku by tego nie bylo itd. Wiekszych bzdur nie slyszalam- mojego brata dzieci wszystkie od malrgo byly na mm i nie choruja czesciej niz np dziecko mojego drugiego brata ktory byl na piersi przez rok. Tak samo kolka- byl karmiony tylko i wylacznie mlekiem matki a mial kolki przez dlugi czas.
czekajajaca lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA moj Franek chyba tak sie wymeczyl u lekarza ze wypil prawie 100 ml mojego mleka z butli i odpadl doslownie,nawet nie beknal tylko od razu zasnal i leci juz 3 godzina jak spi,nie wierze!
Hahahhaa polubie wizyty u pediatry!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 15:40
Galanea, weronikabp, Duchess, czekajajaca lubią tę wiadomość
-
Galanea wrote:Jak się mają ciężarówki? Ja wróciłam z KTG, dalej zero skurczy.
Chyba zaczyna mi częściowo czop odchodzić po sobotnim badaniuAle na poród dzisiaj się nie zapowiada.
Nigdy nie mów nigdydo północy daleko
Odnośnie czopa - trzeci poród i znowu nie udało mi się go zobaczyćczy to możliwe, żebym była przypadkiem który czopa nie posiadał?
Galanea, NataliaK, weronikabp, Duchess, Nalka lubią tę wiadomość
-
evas wrote:Nigdy nie mów nigdy
do północy daleko
Odnośnie czopa - trzeci poród i znowu nie udało mi się go zobaczyćczy to możliwe, żebym była przypadkiem który czopa nie posiadał?
Nie jestem pewna czy to czop, ale po sobotnim badaniu miałam spore plamienie, a dzisiaj widzę takie małe "gluty jasnobrązowe", więc to chyba to?weronikabp, Modelka lubią tę wiadomość
-
Galanea może będziesz mieć jak Mucha ze od razu wody ci odejdą
Mnie cały czas boli kość łonowa i czuje napinanie brzucha i jest twardawy tak co 15min ale to chyba nie są skurcze bo nie boli mnie.
co do czopa to ja mam takie wielkie zoltawe "smarki"Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 15:51
Galanea, Duchess lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny