MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZ drugiej strony po 40tygodniu sa tez czestsze wizyty a i Ty sama mozesz chodzic do szpitala po terminie na codzienne ktgGalanea wrote:Wiem, bardzo się tego boję, ale nie przeskoczę, bo takie są zasady też u nas w szpitalu.
wiec glowa do gory lepiejurodzic naturalnie w 42 tc niz miec wywolywanie,przynajmniej dzidziak sam wybierze 
)
Galanea, Edyta84 lubią tę wiadomość
-
coś tego mojego męża nie ma...
szczerze dziewczyny to ja kąpię Piotrusia rzadziej niż co drugi dzień. Strasznie dużo mnie to zachodu kosztuje. łazienka jest tak mała, że tam nie mam jak z wanienką wejść więc kąpię małego w dużym pokoju w wanience na stojaku. po całej kąpieli mam mokry cały dywan bo oczywiście przy kąpieli pomaga mi Michaś a później oczywiście zanim małego ubiorę i oporządzę - że tak brzydko powiem - Michaś zdąży wykąpać wszystkie swoje samochodziki... to jest ten powód dla którego kąpię małego rzadziej...
ale jak będą upały to chciał nie chciał będzie trzeba to robić nawet codziennie coś się wtedy wymyśli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2014, 19:12
-
teraz co 2 dni mam ktg, a po tygodniu robią testy oxy, które mogą coś ruszyć.NataliaK wrote:Z drugiej strony po 40tygodniu sa tez czestsze wizyty a i Ty sama mozesz chodzic do szpitala po terminie na codzienne ktg wiec glowa do gory lepiejurodzic naturalnie w 42 tc niz miec wywolywanie,przynajmniej dzidziak sam wybierze )
Liczę na to, że dziecko już nie rośnie teraz tak bardzo. Od trzech tygodni moja waga się nie zmienia, może nie będzie tak źle. Paula rodziła 2 tyg po terminie a dziecko ważyło około 3300.
-
Galanea i inne dziewczyny brzuchatki - trzymam za Was kciuki żebyście szybko mogły utulić swoje słoneczka i czekam z niecierpliwością na zdjęcia Waszych maleństw
dzisiaj w nocy zbyt lekko ubrałam Piotrusia i teraz ma katarek - mam nadzieję, że szybko mu przejdzie bo szkoda żeby się męczył. Nie jest jeszcze źle - spać śpi spokojnie i jak cyckę ssie to też nie ma problemu, ale coś tam w nosku mu grucha a jakoś gruszką nie dałam rady zassać wszystkiego
Ciekawe jak tam Joasia Sunset i u niej samej? dzisiaj już nie będę jej głowy zawracać - jutro wyślę smsaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2014, 19:22
Galanea, Edyta84, Duchess lubią tę wiadomość
-
Dzięki Monika
Aż nieswojo już się czuję tu na forum, bo prawie same Mamusie, rozmowy o mleczku, kupkach i kolkach, a ja dalej się ciągam jak torba pełna kamieni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2014, 19:25
Edyta84, weronikabp, Tusia84, evas, Mucha, Agusia2312, Duchess lubią tę wiadomość
-
aktycznie ostatnio tylko takie tematy... zaraz do nas dołączycieGalanea wrote:Dzięki Monika
Aż nieswojo już się czuję tu na forum, bo prawie same Mamusie, rozmowy o mleczku, kupkach i kolach, a ja dalej się ciągam jak torba pełna kamieni to ci coś na pocieszenie powiem - a ja już zaczynam za brzuszkiem tęsknić
Galanea, Edyta84, Duchess lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny to ja Wam chyba nie pisałam jak u mnie w powiatowym szpitalu wygląda sytuacja z ktg. Otóż 2 tygodnie temu zadzwoniłam do położnej i chciałam się umówić na ktg, a ona do mnie, że jest z tym problem. Otóż dyrektor szpitala zabronił, kobietom z zewnątrz przychodzić sobie ot tak z ulicy i robić ktg i na razie tylko kobiety, które leżą na oddziale mają robione reszta nie. Ja mówię, ale jak to możliwe, to ja zaplacę itp. ona do mnie ,że dyrektor nie ustalił jeszcze stawki. Mało tego dowiedzialam się, że ginekolog do którego chodze prywatnie ma na odziale swoje prywatne ktg, za które sam zapłacił i też nie mogę z niego skorzystać, bo dyrektor odgrywa się na personelu. Moja położna mimo wszystko zrobiła dla jednej dziewczyny ktg i zostaa wezwana na dywanik i upomniana. Jak chcę iść na ktg to jedyne co mogę zrobić to iść na IP skłamac, że nie czuję ruchów dziecka, wtedy mnie przyjmują na oddział, ale na conajmniej 3 dni. TO JEST POLSKA WŁAŚNIE! MASAKRA!!1
-
nick nieaktualny
-
MonikaS też o tym myślałam, jest nas kilkanaście dziewczyn w grupie to właśnie chcemy coś napisać. Tak być nie może. Mój ginekolog powiedział, że mam uważnie notować ruchy małej, jak bym wyczuła, że rusza się za mało lub za agresywnie to mam jechac na ip. Końcówka ciąży a takie stresy, nota bene dla kobiet w ciaży.
Galanea lubi tę wiadomość
-
a później w razie biedy reportaż w tvnie. Jak zawsze czekają aż bieda będzie...i pytanie - co trzeba było zrobić żeby takiej biedy nie było... masakra jakaś. ktoś tam chyba rozum postradał...Edyta84 wrote:MonikaS też o tym myślałam, jest nas kilkanaście dziewczyn w grupie to właśnie chcemy coś napisać. Tak być nie może. Mój ginekolog powiedział, że mam uważnie notować ruchy małej, jak bym wyczuła, że rusza się za mało lub za agresywnie to mam jechac na ip. Końcówka ciąży a takie stresy, nota bene dla kobiet w ciaży.
Galanea lubi tę wiadomość
-
No świństwo po prostu, takie postępowanie jest w ogóle prawnie dopuszczalne? Może jeszcze prywatnie na KTG za 30 zł chodzić co drugi dzień, bo nie leży się na patologii? No brak słów.
Galanea już niedługo dołączysz do nas. Jeszcze trochę, cierpliwości.
Tusia już masz dużą wprawę, prawdziwa dumna Mama i Pani Domu. Mam nadzieję, że jeśli uda nam się miec trzecie maleństwo to też będę tak ogarniać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2014, 19:50
Edyta84, Tusia84, Galanea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa kapie malego codziennie,jak sie denerwuje placzac to jest caly mokry:D dzis kupilam mu mydelko oilatum bo od pudru w zaglebieniach i jego faldkach ktorych sie dorobil ciezko umyc sama woda
juz nie mowie o myciu szyji-ktorej z reszta nie ma haahha moj maz mowi na Franka -czlowiek kciuk jak wpiszecie w google to zobaczycie jak wyglada
Kurde obcinalam malemu paznokcie i lekko go drasnelam przy skorce..krew sie troche polala
kurde nie chcialam, a on ma jeden palec taki dziwny i ten paznokietek ehh ale mi go szkoda a nie widac zeby go bolalo, ale mnie boli jak na niego patrze ;-(
Galanea, Edyta84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
