Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 16 lipca 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK wrote:
    No wlasnie kochana podobno teraz sa takie tabletki ze mozna brac i karmic. Jutro jak wroce od gina to dam znac co w tym temacie.

    O, to moze te minipigulki? Tez czekam na info :)

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • excella Autorytet
    Postów: 674 709

    Wysłany: 16 lipca 2014, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea wrote:
    O, to moze te minipigulki? Tez czekam na info :)

    Mi gin.przepisala kiedyś Azalie, jak karmiłam piersią.

    http://www.mjakmama24.pl/ciaza-i-porod/polog/antykoncepcja-a-karmienie-piersia-jaka-antykoncepcja-dla-karmiacej-jest-najlepsza,154_2433.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 10:44

    Galanea lubi tę wiadomość

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 16 lipca 2014, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do mnie położna przyszła raz (umówiła się).Na wizycie zapytała, czy będę chciała, aby przyszła znowu, ja na to, że nie widzę potrzeby ;).To powiedziała tylko, że zadzwoni za tydzień.Zadzwoniła, coś tam pogadałyśmy, wzięła kontakt do firmy, która robiła mi kuchnię i tyle :P.

    Galanea lubi tę wiadomość

  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 16 lipca 2014, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny Kochane pomózcie....walcze o pokarm Jasiu ma już 6 dni i ciagle na mm jest bo mój pokarm jest kiepski max 10-15ml z obu piersi. Walcze o niego ale jestem kłebkiem nerw.
    Jak Mały wstaje to go przystawiam i cumka cumka sobie każda pierś-bo łatwo mu leci na początku a pżóniej już nie chce cycka bo juz wartosciowy pokarm trzeba się natrudzić a z butli mu łatwo leci....jestem na skraju załamania nerwowego.

    Nie wiem jak sciagac ten pokarm bo polozna mowiła aby opróżniła tylko ejdną piers do konca a drugą mu dała+sciagniety pokarm z butli i dokarmic mm.
    Mały ssie ale czy kurcze połyka ten pokarm z piersi bo nei słyszę przełykania-brodawki mam ,,super" wypukłe idelane do karmienia a jednak nie chce jej zassac kiedy ma leciec ,,drugie wartosciowe danie".
    W szpitalu na poczatku nie było problemu starczyło mu..ale od soboty od powrtou do domu jest kosmos.
    Nie wiem czy jest szansa abym tak rozbujała tą laktację, ze Mały bedzie chciał jesc moje mleko i to z piersi. Bo jak on sobie tak cumka i potem nie chce, sciskając brodawke leci mi mleko-nawet tryska nieraz.

    Teraz chce sciagnac pokarm i znowu dylemat jak czy z obu piersi na raz czy tylko z jednej-błagam pomózcie mi.
    Bardzo chetnie z kims na priv o tym popiszę jeśli miał podobną sytuację-a śledzac wasz watek wiem, ze chyba tak.


    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 16 lipca 2014, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia, pij Femaltiker i ściągaj mleko laktatorem metodą 7-5-3. U mnie rozbujało ładnie laktację, bo nie miałam pokarmu w ogóle. No i przystawiaj często synka. mm dolewaj do tego co sama ściągniesz. Tak mi kazali robić w szpitalu.

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 16 lipca 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea wrote:
    Misia, pij Femaltiker i ściągaj mleko laktatorem metodą 7-5-3. U mnie rozbujało ładnie laktację, bo nie miałam pokarmu w ogóle. No i przystawiaj często synka. mm dolewaj do tego co sama ściągniesz. Tak mi kazali robić w szpitalu.
    jak to dolewac

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 16 lipca 2014, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia dziwnie ci polozna kazala. Ja przystawialam malego, potem maz karmil butelka a ja w tym czasie sciagalam. Potem to sciagniete dawalam przy nastepnym karmieniu, ale po zjedzeniu z obu piersi. Pije herbatki na laktacje i sie rozkrecilo. Na poczatku mialam malo pokarmu, w szpitalu dokarmialam juz mm. Jak wrocilam do domu to tego samego dnia pojechalam znow do szpitala, maly zostal w domu i przez ponad tydzien jadl tylko mm bo bylam na antybiotyku. W szpitalu odciagalam co 2 godziny. Jak juz moglam po powrocie karmic piersia to w tydzien tak rozkrecilam laktacje ze juz karmie tylko piersia:)

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 16 lipca 2014, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ściągasz pokarm laktatorem i do ściągniętego w butelce dolewasz mm. Podobno zasada jest taka, że jeśli dziecko ma 5 dni, wypija 40ml, 6 dni- 50ml itd. Po 7 dniach już zależnie od wagi.

    Nalka lubi tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • monaaa Autorytet
    Postów: 486 741

    Wysłany: 16 lipca 2014, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia ja mam podobny problem..
    Mam laktator ręczny,taki zwykły, dostałam od koleżanki, ale jest do bani. Nadal mam mało pokarmu. W zasadzie to nie wiem ile :/ jak siadam po przerwie żeby nakarmić Maksia to potrafi kapać, ale mam wrażenie, że zanim go przystawię, to większość wyleci. Zaczęły się robić takie twarde kulki w piersiach. Tak piszecie, że laktator Wam pomógł rozkręcić, to chyba kupię inny.
    Póki co przed karmieniem dawałam obie piersi,najczęściej przysypia przy nich, potem butla. nie wiem czy dać do końca z obu piersi, czy zostawić trochę, bo czasami domaga się choćby pociumkać i się przytulić. mam mętlik w głowie

    81clk9i.png
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 16 lipca 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monaa ja co prawda jak do tej pory nie mialam problemu z iloscia pokarmu, ale jak robily mi sie te twarde kulki o ktorych piszesz to masowalam je prysznicem z ciepla woda...od razu ich nie bylo. Jedno z doswiadczenia wiem...jak przystawialam mala czesciej do jednej piersi, bo druga bardzo byla wyciamkana i bolala to od razu w tej do ktorej przystawialam czesciej mialam wiecej pokarmu i szybciej nabierala. Wazne jest wiec zeby dziecko przystawiac i nie dac mu spac, lekko dotykajac policzka lub pod brodka. Moze marne rady ale tyle tylko moge wspomoc. Ogolnie mi lekarka powiedziala tez zebynie przystawiac dziecka czesciej niz co 2 godziny bo bedzie je bolal brzuszek, a poza tym bedzie jesc male porcje, a czesto a powinno coraz wieksze i pelnowartosciowe, ktore piers musi miec czas wytworzyc.
    Od razu mowie ze Maja to glodomorek i jak juz sie dorwie to i 40 minut potrafi czasem jesc, wiec u Nas roblemu z jedzeniem nie ma, a wrecz odwrotnie...czasem jest problem z obzarstwem i ulewaniem pozniej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 14:30

    monaaa lubi tę wiadomość

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 16 lipca 2014, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monaaa wrote:
    Misia ja mam podobny problem..
    Mam laktator ręczny,taki zwykły, dostałam od koleżanki, ale jest do bani. Nadal mam mało pokarmu. W zasadzie to nie wiem ile :/ jak siadam po przerwie żeby nakarmić Maksia to potrafi kapać, ale mam wrażenie, że zanim go przystawię, to większość wyleci. Zaczęły się robić takie twarde kulki w piersiach. Tak piszecie, że laktator Wam pomógł rozkręcić, to chyba kupię inny.
    Póki co przed karmieniem dawałam obie piersi,najczęściej przysypia przy nich, potem butla. nie wiem czy dać do końca z obu piersi, czy zostawić trochę, bo czasami domaga się choćby pociumkać i się przytulić. mam mętlik w głowie
    No ale widac, ze masz pokarm skoro dajesz obie piersi, to wybudzaj go ja tak robie...u mnie cumka cumka sobie nieraz nawet pol godziny ale ja nie czuje aby cos przełykał:( i jak juz wycumka ten wodnisty pokarm przy gęstym odpada prezy denerwuje się i wowczas musze dorobić butle z mm.
    Nie wiem czy doradca laktacyjny by mi w tym problemie pomógł?/
    Korzystała moze ktoraś z Was??

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 16 lipca 2014, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my po szczepieniu
    nie wiem jak ja bym przeżyła 4 szczepionki na raz - Piotruś strasznie płakał, aż powietrza nie mógł złapać - musieliśmy po pleckach klepać żeby powietrze złapał... mało tego - Michaś płakał razem z nim bo mu było szkoda braciszka :)
    jakaś masakra hehe ale już ok
    jeden i drugi odsypiają stres :)
    Bioderka też dziś badaliśmy, doktor robił usg i teraz następna wizyta dopiero we wrześniu. Wszystko jest ok :)

    Galanea, Agusia2312, czekajajaca lubią tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2014, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikaS no wlasnie ja niewiem jak to szczepienie przezyje,chyba tylko maz z nim wejdzie bo ja sie zaplacze jak bede widziala jak placze. Dzis znowu pekla mu ranka po szczepionce,niechcacy dotknelam bodziakiem i az sie zanosil,niewiem co bedzie na samym szczepieniu w takim razie... pamietam jak w szpitalu pobierali mu krew to celowali kilka razy i 2 pielegnoarki i polozna go trzymaly bo sie wyrywal..a plakal tak ze musialam sie odwrocic,uspokajanie go zajelo mi wtedy godzine ;)

  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 16 lipca 2014, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie to straszne tak patrzeć na te cierpienie, nawet Michaś tego nie zniósł i płakał jak bóbr
    Piotruś płakał mocno ale krótko :) bardzo szybko się uspokoił po pierwszym wkłuciu a po drugim już było gorzej, aż się pielęgniarka wystraszyła, że mały oddechu nie może złapać. uspokajałam go cyckiem ;) może jeszcze z 5 min się trząsł a później zasnął :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 15:44

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2014, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia a skąd jesteś ja wzięlam sobie jedną prywatną wizytę laktacyjną i to był strzał w 10 ;)

    nawet nie chcę myśleć o szczepionkach :( ech to już tak niedługo..

    A i dziewczyny piszecie o tych znamieniach po szczepionce, u nas nic nie ma, to normalne? też mialyście engerixa?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 16:06

  • Agusia2312 Autorytet
    Postów: 977 1338

    Wysłany: 16 lipca 2014, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Marcle jeszcze sie nie usmicha do nas, czekam na to niecierpliwie. Wogóle ostatnio ma ciezki czas bo i kolki i skaza na buzi. Za to pare razy jak miał humor usłyszalam gu gu:) Gaworzenie szkraba :) Ale aby chwilke :)

    w4sqsg18dydmngv7.png[/url]

    w4sqskjo7ajwjkso.png[/url]
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 16 lipca 2014, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak biadoliłam, że nie ma kupki, że Oluś zrobił i to taką ilość, że aż bokiem wyszło. Jak mu wycierałam pupcię to walnął taką petard, że kupa wylądowała na podłodze (końcówka była rzadka, a ja stanęłam bokiem inaczej miałabym ją na sobie).
    mój szkrab też się świadomie do mnie nie uśmiecha. Czekam na to z niecierpliwością.

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2014, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronika byc moze u Poli wyskoczy wczesniej,jak szczepionka sie przyjmuje to sa te wlasnie odczyny a jak nie to trzeba powtarzac szczepionke za jakis czas,nie pamietam kiedy ale wiem ze to babranie jest z celem,czyli dzieje sie tak jak powinno,ale tez nie moze babrac sie za bardzo bo wtedy moga byc tez powiklania. Skomplikowane to troche ;)

    weronikabp lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2014, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK wrote:
    Weronika byc moze u Poli wyskoczy wczesniej,jak szczepionka sie przyjmuje to sa te wlasnie odczyny a jak nie to trzeba powtarzac szczepionke za jakis czas,nie pamietam kiedy ale wiem ze to babranie jest z celem,czyli dzieje sie tak jak powinno,ale tez nie moze babrac sie za bardzo bo wtedy moga byc tez powiklania. Skomplikowane to troche ;)
    Aha to musze zapytać lekarza do kiedy powinno wyskoczyć bo jeszcze nie ma. Natalia a jaka jest różnica pomiędzy szczepionką 6 w 1 a 5 w 1 ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2014, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    weronikabp wrote:
    Aha to musze zapytać lekarza do kiedy powinno wyskoczyć bo jeszcze nie ma. Natalia a jaka jest różnica pomiędzy szczepionką 6 w 1 a 5 w 1 ?
    Weronika szczepionka 5w1 i 6w1 to praktycznie to samo czyli polio,hib,krzutsiec,blonica i tezec a w szczepionce 6w1 dodatkowo jest wzw b,tyle ze te wzw b jest niepotrzebne bo dziecko musi byc i tak raz jeszcze klute oddzielnie na wzw b,nie udowodniono ze to ma zly wplyw,ale tez co za duzo to nie zdrowo i jesli to wzw b i tak jest oddzielnie to nie warto ladowac jeszcze w szczepionke skojarzona. I tak dziecko dostaje potezna dawke jednorazowo i to w tak mlodym wieku. Ze szczepionek skojarzonych polecam Infarmix jpv hib a najlepsza wzw b jest wg mnie engerix.

    weronikabp, Niesforna lubią tę wiadomość

‹‹ 1418 1419 1420 1421 1422 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ