MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMonikaS wlasnie o to mi chodzilo ze szczepiac te 6w1 dziecko lacznie dostaje dawke o jedna wieksza,ale z tego co wiem producenci szczepionek z hexa takie maja zalecenia. Sa wady i zalety jak kazdej szczepionki,napewno zaleta ta ze jest 1 klucie tylko zwiekszona jest ilosc szczepien na wzw
osobiscie to 1klucie mniej do mnie przemawia bardzo,zobacze jeszcze co madre ksiazki pisza ale byc moze i my bedziemy ta dawac bo jak pomysle jak Franek bedzie plakal...to az mi sie odechciewa 
MonikaS lubi tę wiadomość
-
w zasadzie to w całym programie szczzepień jest o 2 wkłucia mniej niż w 5w1
mnie osobiście to przeraża te 14 wkłuć w tych refundowanych przez nfz szczepieniach - masakra jakaś, aż po 3 na jednej wizycie. Ja bym tego psychicznie nie wytrzymała przypominając sobie wczorajsze 2krotne szczepienie. Jak to musiało Piotrusia boleć. Druga sprawa, że ma mało ciałka a i ta pielęgniara chyba ma kiepską rękę do wkłuwania - w sensie jakoś tak bez delikatności jakiejś i wrażliwości a przede wszystkim empatii. Wiem sama po sobie jak miałam szczepionki na wzw przed operacją. pierwwszą dawkę mi inna kobita dawała i nic nawet nie poczułam a drugą inna - i tu jak cholera bolało. Jednak co ręka to inne doznania podejrzewam, że ta co wczoraj szczepiła Piotrusia ma kiepską rękę właśnie do tej roboty...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 15:58
NataliaK lubi tę wiadomość
-
Martynika mój mały tez juz 6 kg waży, a urodził się z wagą 3500. I tez od początku wyłącznie na piersi. Pierwszy synek tez tak rósł. Co do szczepionek to ja biorę 6 w 1. Tak samo szczepilam pierwszego i zupełnie nie reagował po szczepieniu, żadnego marudzenia, podwyższonej temperatury nic. Na Pneumokoki szczepie, na rota znowu nie, na meningokoki jeszcze nie wiem. Pamiętajcie że ta szczepionka n a rota dotyczy tylko niektórych szczepów wirusa, wiec szczepienie, często bardzo źle tolerowane przez sieci, może nie uchronić przed zzachorowaiem ani nie jest powiedziane ze dziecko lepiej zniesie ta chorobę. Pierwszego synka nie szczepilam i faktycznie był w szpitalu z powodu rorawirusow ale był na sali jedynym dzieckiem nieszczepionym... Reszta dzieci była na to szczepiona a i tak znosily chorobę tak ciężko. Wiec wg mnie i kilku lekarzy z którymi się konsultować, nie warto szczepić.
Martynika, NataliaK lubią tę wiadomość
-
MonikaS wrote:Martynika super żeby mój w połowie tak ładnie przybierał na wadze jak Twój
dawaj fotkę Arturka - muszę zobaczyć jaki z niego duży chłopak
Proszę bardzo.
"Mamo, spójrz na tę twarz, uważasz, że wygodnie mi w tej pozycji?"
"...ostrzegałem"
"Natomiast, gdy jest mi wygodnie, potrafię się totalnie zrelaksować i spokojnie siedzieć z mamą na działeczce"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 17:04
Bea_tina, alexast, Agusia2312, Galanea, Mucha, NataliaK, MonikaS, Nalka, evas lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, jakiś problem mamy. Mała dziś marudna do jedzenia. Rano jadła co godzinę, a o 18 jak ją przystawiłam do piersi to chwilę ssała i wrzask i tak co chwilę walka przy cycku. Po kąpieli zawsze ją karmię o 20:30, a tu znowu walka przy piersi i wrzask, że nie chce. Pròbowałam parę razy. Już zwątpiłam czy mam pokarm i zrobiłam jej mm, zjadła ale nie za dużo. Już nie wiem czy moje mleko ma zmieniony smak bo biorę Furaginę na pęcherz? Teraz ściągam laktatorem, żeby sprawdzić i pokarm jest. Może niedużo, ale więcej niż zjadła z butelki. Co jest grane? Pomòżcie, dzisiaj już mam załamkę nerwową
-
Iwo wrote:Dziewczyny, cześć jestem z lipcówek, jako że mój gin nie widzi oznak, że urodzę sama, we wtorek czeka mnie indukcja porodu. Jak to u was wyglądało- miała któraś z was wywoływanie porodu? czy zakończyło się pomyślnie czy jednak cc?
Ja miałam po 9 podaną oxytocynę, a o 12.30 cc. Przez prawie 3 godziny oxy nic nie postąpiło rozwarcie. Ale cc nie tylko z tego względu, bo normanie to pewnie by mi kazali chodzić i czekali na rozwarcie.
Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
-
nick nieaktualnyU mnie wywoływanie trwało 2 dni, 1 dzien balonik plus próba oxy - masakra, ból potworny. Drugi dzien oxy, tez bolało, w nocy o 1 wzięli mnie na sale porodową po 12 godzinach decyzja o cc z powodu braku postępu w porodzie oraz spadającego tetna małej. Nikomu nie życze zeby tak jak ja przeżył 3 dni bólu naprawde potężnego zakończonego i tak cc.
Galanea, moja cały dzien grzeczna i spała. Wieczorem tez nie chciała zasnąć po kąpieli, 1 raz taki przypadek, ale jeść je, choć tez mniej niz zwykle. Moze taki dzien dzis.. Ale jakby dluzej nie chciała jeść tak około 6 h nic, to bym jechała do lekarza. Ale trzymam kciuki zeby Zosia zgłodniala
Galanea lubi tę wiadomość
-
No problem w tym, że mm zjadła, a przy cycku istna walka. Teraz na pròbę ściągnęłam laktatorem, żeby zobaczyć czy mam pokarm i wszystko ok zgłupiałam.
Czy Furagina może zmieniać smak mleka czy coś? Lekarka mówiła, że spokojnie mogę brać karmiąc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 21:48
-
nick nieaktualny
-
U nas pierwszy dzien z szelkami pawlika, mały to znosi dobrze;) Gorzej ja bo ciezko sie zmienia pampersa dłuzej too trwa. Jutro znów jesziemy do lekarza prawdopodobnie znowu bedzie zmiana mleka, bo na twarzy nie schodzi mu i ziekine kupki robi
nutka lubi tę wiadomość
[/url]
[/url]
Na działce, w ramionach Taty:
