MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Martynika wrote:Dzięki dziewczyny. Hehe, Nalka, u taty klata jak u pirata, to Artur też takie małe piraciątko
. Limerikowo, masz rację, następnym razem mu podłożę
. Alexast, Oluś fajoski
.
Nie wiem już jak mam pomóc Arturowi, w mieszkaniu 27 stopni, a mamy dopiero dziesiątą... leży w samej pieluszce, nawet trochę odpiętej, żeby miał przewiew, ale widać, że męczy go ten upał, teraz udało mu się zasnąć, zobaczymy, na jak długo.
Myślę, że w sprawie tych kupek i tak zajrzę z nim jutro do lekarza, bo idziemy na pobieranie krwi w związku z bilirubiną, to się od razu skontrolujemy.
Moja mama pytała jakąś znajomą lekarkę i poleciła kupić bez recepty Enterol i podać małemu, jest na infekcje bakteryjne i wirusowe w jelitach, odkaża, czy któraś z Was podawała to swojemu dziecku?
Ja też mam flak zamiast brzucha jeszcze;( Chociaż na wadze mniej o 3 kg niż przed ciążą... Też czekam na 3 miesiące po, żeby zaczęć trochę chociaż ćwiczyć ten brzuch...
Co do śluzu- widzicie, my to przerabialiśmy tydzień temu. I teraz już wiem, że jak nie ma gorączki, dziecko ma apetyt i zachowuje się normalnie, to nie ma co panikować. Też mi lekarka powiedziała, że w te upały wirusy się roznoszą i mógł coś załapać. Ale na szczęscie Rota nie było, choć mimo wszystko mam lęk przed szczepieniem,a mamy za tydzień...
Dziewczyny, wasze dzieciaczki wszystkie słodkie;) -
weronikabp wrote:Dziękuję dziewczyny za komplementy dla Poluni
czarne oczy ma po mnie i duże usta
ale generalnie podobna do Taty
U nas do 13, 14 stej jest znośnie ale po poludniu i wieczorem masakra, Boze jak patrzę na prognozę pogody to się załamuję
Dziewczyny mam dylemat ugięłam się i dałam smoka małej, bardzo brakuje jej cyca i wkłada palce do buzi, co lepsze smok czy palce?
Lepszy smok, bo można zawsze zabrać, a paluchów nie zabierzesz i będzie ciągnąć kiedy zechce.
Mój mały niestety od początku smoka ciągnie i to często:( W szpitalu już mu dali, a potem jak ja wróciłam znów do szpitala to rodzina mu dawała smoka, bo taki odruch silny miał. No i się nauczył. Ale jak tylko nie śpi i jest w dobrym humorze to wyciągam i gadam jak najęta do niego, to wtedy zapomina o smoku. No i jak tylko uśnie to mu wyjmuję. Niestety jak usypia to musi mieć go, bo jak wyleci z dzioba to ryk...;/
U nas lepiej z bączkami, zaczęły wychodzić. Rano mu masowałam brzusio, bo się prężył bardzo i dużo bączków puścił, a potem wypiliśmy rumianek z koperkiem troszkę i kupka poszła i takie duże bączki, że się dziwię, gdzie w tym brzusiu się mieściły... Będę mu dawać po troszkę tego koperku z rumiankiem co jakiś czas w ciągu dnia, zamiast wody(laryngolog kazała co pół godzinki dać mu łyżeczkę wody w takie upały, bo śluzówka wysycha i przez to mogą być kłopoty z noskiem, gardełkiem lub uszkiem.weronikabp lubi tę wiadomość
-
Nasza kaja tez smoka ciągnie. Zawsze sobie mówiłam lepszy smoczek niż palce i co z tego wyszło ssie smoczka a od niedawna wciska paluchy (jeden to za mało) bądź bok rączki i ssie. A czasami jest tak ze.ma smoka i.dokłada paluszki.
weronikabp lubi tę wiadomość
-
Moja Gabi smoka nie chciała nie potrafiła zaskoczyć miała odruch wymiotny i strasznie się krzywiła.. i mnie to nawet cieszyło bo miałam spokój bez smoka..
Jednak kochany tatuś kiedy nosił czasem Gabi a ta mu płakała, pakował jej tego smoka i tak małymi kroczkami nauczył córeczkę..
Smok jest tylko wtedy kiedy np. jesteśmy bardzo długo na spacerze i wracamy już do domu a mała obudzi się na jedzenie to wtedy smok.. i czasem po piersi kiedy już odbije a chce jeszcze ssać do snu to dostaje bo z piersi jej leci i płacze denerwuje się a smoka chwilę pociągnie i wypluje.. w nocy smoka nie toleruje.. nawet gdybym na chwilę chciała przedłużyć jej sen między jednym a drugim karmieniem to się nie da.
U nas też różne były testowane ale zaakceptowała tylko smoczek Lovi
Moja Hania ciągnęła kciuka i mimo iż smoczek był podawany to ona nie chciała bo kciuka brała.. całe szczęście u nas aż tak długo jak opisujecie to nie trwało.. dłużej niż smoczek u Kuby bo Kuba do ok 9/10 miesiąca tylko miał smoka...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 14:38
weronikabp lubi tę wiadomość
-
Wszystkie dzieciaczki śliczne;)
Te upały sa nie do wytrzymania dla naszych maluszków. W piątek byłam na kontroli u ginekologa i wszystko w porzadku, cykl juz wrócił i w weekend miałam owulacje;)
Dzis juz od rana bylismy na dworze Marcel od 9 do 12 spał sobie smacznie w cieniu. Widać ze mu to słuzyło;) A chrzciny mamy teraz w sobote, jutro jade na farbe do fryzjera:) U nas mały nie ssie paluszków ani smoka, chyba ze juz jest mocno głodny to wtedy smoka wezmie na chwile !!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 14:34
weronikabp lubi tę wiadomość
[/url]
[/url]
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 14:40
Agusia2312, Galanea, Tusia84, weronikabp, Mucha, excella, evas, alexast, Nalka, Edyta84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tusia84 wrote:Hahaha Nutka Gabriel jest czadowy taki mały Elvis Presley z Tymi włosakami
No, dokładnie to samo miałam skojarzenie!Elvis!
Nutka, a co to za statek kosmiczny ma w buzi?
U mnie, podobnie, jak u Tusi - Lovi. Raz, jak szłam do rodziców spacerkiem (50 minut w jedną stronę) i zapomniałam smoka, to kupiłam w aptece NUKa (tylko ten był), na wszelki wypadek, żeby u rodziców mieć cokolwiek. Gardził NUKiem. Po tym zaopatrzyłam się w dodatkowy dwupak Lovi.
Ja arbuza też wcinam, toż to sama woda.
Ooo, teraz się jeszcze przypatrzyłam i widzę znajomy wózek! Jak wrażenia ze spacerków z Jedo? Bo ja jestem bardzo zadowolona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 15:07
Tusia84 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry Kochane, bardzo przepraszam za długą nieobecność na forum...musiałam trochę dojść do siebie, ogarnąć dwójkę dzieci, pobyć z moją mamą która przyjechała pomóc oraz zaliczyć długi weekend u teściówi tak zleciało prawie 3 tygodnie...
u nas ok, Oskarek jest małym krzykaczem i kocha cyca więc to też odbiera mi dużo czasu.
Nie będę opisywać porodu bo co tu pisać że darłam się wniebogłosy:(
ale dwie ciekawostki- pojechałam na indukcję i włożyli mi balonik po którym od razu zaczely się skurcze-nie mogłam go wyjąć później więc z pomocą przyszła położna i okazało się że Oskarek wciągnął balonik do środka i zatkał główką kanał rodny;) no i w ogóle nie odeszły mi wody-pęcherz rodził się w całości z zawartością hihi normalnie czułam jak sam ze mnie wychodzi:)
czy ktoś napisze mi proszę co u Monalisy i pociechy Sunset?
Wierzę, że u Was wszystkich jest dobrze i dzieciaczki ładnie rosną!
Buziaki wszystkim przesyłam :-*weronikabp, Tusia84, Mucha, Agusia2312, Nalka, Edyta84 lubią tę wiadomość
-
Witaj, Duchess! A to mały urwis, wciągnął Ci balonik, hehehe
.
Monalisa się obudziła ze śpiączki, nawet do nas zajrzała, napisała parę słów od siebie, teraz cieszy się rodziną, malutką Lenką.
Sunset ma już swoją Asieńkę w domu, są pod opieką domowego hospicjum.Duchess lubi tę wiadomość