MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Galanea wrote:Dziewczyny, jakie najlepiej badania kalu dziecka zrobic? Ogolne, posiew i rotawirusy? Wystarcza dwa pojemniki na te badania? Do ogolnego i posiewu? Orientujecie sie jakie sa ceny tych badan?
Zosia slabo je, martwie sie, a lekarze to bagatelizuja, chce sprawdzic kupki.
Zadawalam to pytanie Weronice ostatnio i dostalam odpowiedz, ze posiew, badanie ogolne i rota i takie zrobilam. Oddawalam wszystko w jalowych pojemnikach. Zaplacilam za wszystko ok 120zl.
weronikabp, Galanea lubią tę wiadomość
-
Hejka. Dziewczyny może coś doradzicie - potrzebuję oryginalne zaproszenia na chrzciny - może znacie jakąś fajną firmę ?
U nas ostatnio w nocy kryzys - mały budzi się co godzinę i chce jeść albo possać ? sama już nie wiem od 2 dni ledwo żyję a co jest śmieszne to on nie płacze tylko się żali lub marudzi a my mamy wtedy już pospane
-
W dzień leży w samej pieluszce a w nocy ma założone body z krótkim rękawkiem i niczym go już nie przykrywam. Sama już nie wiemMartynika wrote:Topa, a w czym go kładziesz spać? może mu za gorąco? Dziś zauważyłam przez dzień że jak leży w łóżeczku i jest pojedzony to jest to samo budzi się po godzinie i wydaje dziwne dzięki i oczy jak 5 zł jak daje smoczka to od razu śpi, wyciągnę budzi się Czy on potrzebuje tego smoczka ? Kurcze zawsze ładnie spał i jadł fakt budził się co 2-3 godziny ale nie co godzinę
-
nick nieaktualnyMartynika jestem z zawodu biotechnologiem inzynierii genetycznej i skonczylam dodatkowo zdrowie publiczne. Poza etatem w korporacji chcialam zdobyc doswiadczenia w tym i dodatkowo pracowalam w instytucie biotechnologii surowic i szczepionek i w instytucie biotechnologii i antybiotykow. To tyle o mnie
Martynika, Niesforna, weronikabp, misia_k1, Limerikowo, alexast lubią tę wiadomość
-
A na brzuszek próbowałaś przewrócić? Artur tak ma w dzień, że też się kręci po godzinie, wydaje dziwne dźwięki, a jak go szybko nie przewrócę na brzuch, to już nie śpi.Jeśli mi się uda, zanim się na dobre rozbudzi, to jeszcze kolejne dwie godziny może spać.
Natalia, dzięki za odp.
NataliaK lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTopa ja mam tak czesto z Frankiem szczegolnie w dzien. On jest taki bardzo mega zaciekawiony wszystkim,wszedzie zaglada,patrzy,a pozniej od nadmiaru wrazen zasnie takim pol snem i sie budzi co chwile. Ciagle myslalam ze on sie budzi bo glodny (kiedy mu sie nie da jesc to on zawsze zje) a on po prostu nie moze zasnac twardo w ciagu dnia bo wszystko go rozprasza. Mamy na plycie na wiezy nagrane dzwieki szumow i suszarki i jaj widze ze mu sie chce spac to wlaczam na 15 minut,on sie wycisza i zasypia. Ten manewr stosujemy od dzis i dzieciak nie do poznania! Je i spi,z przerwami na zabawe. W jednej przerwie na zabawe poszlismy na spacer i do sklepu i poerwszy raz w sklepie nie musiakam go brac na rece. Byl tak mega wyspany a przez to pogodny ze gadal do wozka,smial sie. Jedne dzieci nie potrzebujawyciszenia a inne na nadmiar bodzcow tak wlasnie reaguja...
Swoja droga dziewczyny, czy Wasze dzieciaczki wkladaja do buzi piastki mimo ze sa najedzone. Franek dzis wsadzil wszystkie palce jednej reki i tak jakby sie drapal w srodku,pozniej gryzl piastke. I przy tym strasznie sie denerwowal i robil kwasne miny.
Dziewczyny,sasiad przyniosl mi na przechowanie balon nadmuchany helem dka swojej zony na 40stke,kolorowy,sliczny. Franek jaj go zobaczyl to nie moze od niego oczu oderwac,przywiazalam mu lekko do raczki i sie bawi!a jak sie cieszy
jutro jade do zoo kupic mu jakiegos balona,a jak bedzie sie caly czas bawil to mu caly pokoj q balonach z helem zrobie 
bedzie miak radoche
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 19:00
eta, evas lubią tę wiadomość
-
Taak, Artur też wpycha piąstki, nawet tuż po jedzeniu, chyba taki wiek. I też zawsze zje jak mu się cycka pod nos podstawi, więc tym to w ogóle nie ma się co sugerować.
I mamy bardzo podobnie z nadmiarem bodźców, jak tylko widzę, że zaczyna się denerwować bez powodu, to muszę ograniczyć bodźce jak tylko się da i zostawić go w spokoju.Wtedy zasypia.
Ale topa napisała, że Borys budzi jej się też w nocy tak często, a w nocy przecież jest cicho i ciemno...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 19:23
-
Martynika wrote:Magda, podawałaś kiedyś adres do Facebookowego fanpage'a Zuzy, mogłabyś mi go przypomnieć?
A proszę Cię bardzo https://www.facebook.com/ZuzannaFelenczak
Zuzka dziękuje ślicznie za wszystkie życzenia
Martynika, NataliaK, weronikabp, Galanea, balonik lubią tę wiadomość
-
Uff okazalo sie ze poprzednia probka moczu czyms sie zanieczyscil i dlatego wyszly leukocyty, w kolejnej juz wszystko w normie! Ale sie ciesze. Teraz zobaczymy tylko jak tam badanie kupki.
We wtorek szczepionka, w czwartek bioderka, a na poczatku wrzesnia usg brzuszka.
NataliaK, weronikabp, eta, Galanea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Po wczorajszej wizycie okazało się, że Maksiu ma łojotokowe zapalenie skóry. mamy na razie przemywać tylko wodą przegotowaną, jak będzie gorzej mamy przepisaną maść.
My dziś mamy bardzo ciężki dzień Maksiu drzemie po 10 min, najdłużej spał godzinę na spacerze. po jedzeniu ulewa, może podaję za często,ale wydawał się głodny. jest bardzo marudny, popłakuje. puszcza bardzo dużo bączków. może to gazy??podałam rumianek, masuję brzuszek, ale nie wiem co mogę jeszcze zrobić. on w ogóle dzis nie spi 
-
NataliaK wrote:Muszka a czemu usg brzuszka?profilaktycznie?bo ja nie mam wplanach a moze powinnam)
USG brzuszka bo Maja bardzo duzo ulewa i na wszelki wypadek slrawdzimy czy tam wszystko ok, to tak bardziej profilaktycznie, zebym sie nie denerwowala pojdziemy jeszcze pewnie na wizyte do neurologa, ale to jak troche urosniemy, bo zdarza nam sie dostawac takich czestych krotkotrwalych spiec nozek i raczek w glebokim snie...moze to normalne i przejdzie jak uklad nerwowy bedzie bardziej dojrzaly.
-
nick nieaktualnyMonaa moze przejdzie po przemywaniu woda, jak Franek mial zatkane kanaliki lzowe to tez dostalismy antybiotyk, ale udalo sie po przemywaniu sola fizjologiczna trzymam kciuki!
Muszka juz myslalalam ze moj nfz'towski lekarz o czyms zapomnial ja poki co nie mam zaplanowanych zadnych wizyt procz wtorkowej u pediatry na kontrole tychplam po szczepieniu i byc moze bedziemy zmieniac mleko na dokarmianie ale to sie okaze jeszcze.
Ja nie moge nie myslalam ze doczekam czasu az na lajcie usiade na kanapie,wlacze sobie durne pamietniki wampirow i bede ogladala z nudow... no zyc nie umierac
Weronika jak tam pepkowy grill?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 21:12
monaaa, Mucha, weronikabp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMuszko ja w wodę robię USG brzuszka, widzę ze podobnie myślimy ja tez profilaktycznie chce miec pewność ze wszystko jest ok nadal czasem miewa bolesne skurcze przy gazach.
Natalka - było super choć mega gorąco, Maz bawił sie w barmana, serwowal super drinki, goście sie super bawili, jeszcze sie bawią ale juz bez nas Pola cały dzien nie spała, chyba z wrażenia, z upalu..a wieczorem miała ból z powodu gazów, teraz padła, tak mi jej szkoda kiedy te bóle przejdą?
ps. właśnie odebrałam wynik posiewu moczu wyszła bakteria Enterobacter cloacae
( Boże, czy to się kiedyś skończy, ciągle coś...( najgorzej że to sobota i co ja mam robić, Pani doktor dostepna dopiero w pon, jechać do szpitala? co robic? domyslam się ż emoje pobranie nie było jałowe, bo pobierałam po tym jak odkleiłam to coś w co miał wpaść mocz, a poleciał obok, czyli była brudna od poprzedniego moczu, myślicie że to moze byc pomyłka? Będę walczyć z pobraniem aby powtórzyć badanie, ech...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 22:20
Mucha lubi tę wiadomość
-
MonikaS wrote:ja się martwię, że jak za ręce go podciągać to głowy nie ciągnie, ale zaczekam do następnej wizyty szczepiennej i jak się do tej pory nie poprawi to porozmawiam o tym z lekarzem
u nas też tak jest i w ogóle głowe bardzo niechętnie podnosi gdy jest na brzuszku. ale generalnie Ignacy urodził się 3 tygodnie przed terminem więc trochę później ma prawo nabyć pewne umiejętności, ma trochę wzmożone napięcie i asymetrię (skraca lewą stronę), wiec dajemy mu jeszcze trochę czasu ale ćwiczymy z nim ćwiczenia od fizjoterapeuty. ale oczywiście już zaczynam się trochę martwić jak to matka nadgorliwa
MonikaS lubi tę wiadomość
-
Agusia2312 wrote:Eta Marcel przyjmuje żelazo pod ta nazwa. Ale dodam ze mój pediatra zapisał bardziej profilaktycznie bo wyniki w normie. I też ze względu ze wczesniactwo:)
Agusia my też urodzeni trochę przed czasem (3 tygodnie), tylko morfologia słaba. chciałam zapytać jaką dawkę bierzecie i czy nie ma Marcel zaparć od tego syropku?? bo my zaczynamy brać to żelazo teraz 2,5 ml ale sukcesywnie zwiększyć mamy do 5 ml, ale może on powodować zaparcia, a u nas kupa i tak rzadko,ostatnia w środę a za chwilę już niedziela, a kupy ani widu ani słychu, tylko bączki lecą
[/url]
