MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
topa42 wrote:U nas ostatnio w nocy kryzys - mały budzi się co godzinę i chce jeść albo possać ? sama już nie wiem od 2 dni ledwo żyję a co jest śmieszne to on nie płacze tylko się żali lub marudzi a my mamy wtedy już pospane
topa - sprawdz czy jak przystawisz do piersi słyszysz że przełyka - to wtedy głodny, a jak tylko ciumka to znaczy że ma silny odruch ssania i smoczek byłby rozwiązaniem. mój miał raz taki tydzień że miał nagle straszną potrzebe ciąglego ssania, złamalismy się wtedy i dostał smoka, ale potem mu przeszło i teraz czasem smoka chce czasem wypluwa.
-
MagdaO - piękne dzieciaki masz:)
Alexast super że Oluś ruszył z uśmiechami
weronika - nie martw się na zapas (choć wiem że łatwo się mówi), badanie na pewno trzeba powtórzyć, bo niestety u niemowlaków z tym pobieraniem moczu to masakra jakas. bądź dobrej myśli!
weronikabp, alexast, MagdaO lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWeronika moze powtorz badanie, kurde zeby pobrac prawidlowo mocz u takiego malucha trzeba sie niezle nagimnastykowac,czasami u doroslego sie niechcacy zanieczysci probke a co dopiero w jakichs woreczkach... u chlopcow to jednak latwiej o to zlapanie sikow. O tak!
Bedzie dobrze
A ja zauwazylam ze od 18 Francek mniej sika,matko jedyna albo jestem panikara albo niewiem co. Zawsze o tej godzinie jak mu zmienialam pampersa o tej godziny to ciezki a teraz drugi pampers praktycznie suchy. Jezuuuuuu...juz wiem o co chodzi w tym ze matka cale zycie bedzie sie martwila,ja to juz co nie przyuwaze to panika w oczach,masakra!!!
weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
MagdaO fantastyczna ta twoja Zuza, śliczna naprawdę życzę jej wszystkiego najlepszego z okazji urodzin
Natalia balon z helem wymiata ja kupiłam Ewelinie jak tylko zauważyłam że zaczyna wodzić wzrokiem za zabawkami i to był strzał w dziesiątkę Ewelina go uwielbia
NataliaK, MagdaO lubią tę wiadomość
Aniołeczek 08.05.2013
-
nick nieaktualny
-
Natalia jako mamki musimy sie starac troszczyc i martwic o nasze pociechy ale nie panikować, wiadomo do roku bedzie nam ciezko, ale damy rade!
nasze nerwy odbijaja sie na baby
u mnie wczor afera bratowa przyznala sie do romansu bratu przez tel a on w Danii w pracy
akurat karmilam mala a tu dzwoni ciocia ze ja znam ang by dzwonic do brata pracodawcy w Danii by spr co z nim bo nie odbiera telefonow zni od niej ani od mamy
sama bylam zszkokowana i oddalam mala mezowi by dokonczyl karmienie i zajal sie a ja w te pedy rozwiazywac problem i udalo sie uzyskzc mi info ze brat sie b.wkurzyl w job, polamal tel i jedzie do Pl, (jest w luznym zw lata, 2 malych dzieci, wybudowany dom, 5lat tzw saksow w danii)
do 1 w nocy czekalam na info czy az ok dojedzie -9h jazdy
z mezem i tesciami podsumowalismy po piwku ze nikt nie jest bez winy
A mi przypomnial sie text z filmu Nigdy w zyciu ze Stenka: "kobieta nie rzuca sie w romans jesli jest kochana, szanowana ..."
nie wiem tylko czh to dotyczy wszystkich kobitek, kazda z nas inna bowiem
Zaczelam czytac polecana przez Was tracy hogg jezyk niemowlat, po paru kartkach stwierdzilam , ze ok lekturka
NataliaK lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLaski serio,nic tylko kisic sie w domu trzeba,zaluzje zasloniete co by mieszkanie sie nie nagrzalo, wentylatory i klimatory chodza a tu nic,ja nie moge czuje sie jak w saunie,z Frankiem nawet nie idzie sie przejsc nigdzie p no bo jak tego dzieciaka meczyc, tylko wieczor zostaje, normalnie dom =wiezienie przez te upalyyyyy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2014, 10:35
Limerikowo, weronikabp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja wlasnie wypatrzylam na gornej wardze malej babelek/zgrubienie w srodku ktorego 2x biale kropki mini, nie wiem czy to tzw ssawka od ssania butli/cyca/smoka czy od brudnego skoro mikroby sie namnazaja w tempie zastraszajacym w tej temp
na razie przesmarowalam octaniseptem standardowo, obserwuje, mysle nad mascia moze cynkowa zinalfat? jak bedzie spala (jesli w ogole w ciagu tego upalnego dnia)
na razie nie wydaje mi sie by babel powodowal bolesnosc jak przecieralam patyczkiem z octaniseptem
mam nadz ze nie opryszczka, w domu nikt nie ma, a siedzim na spacery nie wychodzimy juz pare dni bo upaly i tradzik zaleczyl sie trocheWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2014, 12:52
-
Mysle ze powinnas kontynuowac te od lekarki, wiadomo ze na efekty ćwiczeń trzeba cierpliwie czekacalexast wrote:Eta lekarka z patologii stwierdziła że Oluś się nie podnosi na rękach tzn. Do przodu i kazała kłaść go na brzuch, żeby podnosił głowę i tym samym ćwiczył rączki. Niestety ciężko mu to idzie. Jakie ćwiczenia macie od fizjoterapeuty?
moja tez nie jest jakąś specjalna akrobatka na brzuchu z podnoszeniem glowy
-
Wiem że muszę czekać na efekty lekarka mówiła że po 2 tygodniach będą efekty. Ale chętnie poćwiczę z nim dodatkowo, żeby ułatwić mu sprawę. Jeśli chodzi o uśmiechy to od czasu do czasu się uśmiechnie, ale jest bardzo oszczędny z tymi uśmiechami. Mam nadzieję że z dnia na dzień będzie lepiej.
weronikabp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Natalia kciukasy trzymam&&
Przychodzę wam tu pochwalić się dobra nowinka. Męża Siostra jest w 8 tyg ciazy:) jesteśmy happy. Ona się tylko biedaczka meczy bo ciagle całuje się z muszla i zestresowana chodzi, bo to jej 3 ciąża, jedna poroniła, druga zagrożona była, z ta mamy wszyscy nadzieje ze będzie super przebiegać! jestem szczęśliwa i troszku zazdrosna:)ah mi to nigdy niedogodzisz:) a tak serio Wam powiem,, ze nigdy tak wyjątkowo się nie czułam jak wtedy gdy byłam w ciąży. Naprawdę. Nawet teraz gdy jestem szczęśliwa MAMA i rozczulam się na widok Corci to czuje się tak zwyczajna i brzydsza bo brzuszek jeszcze jest.
Ciąża jest dla mnie 9 miesiącami stworzenia Cudu. Zawsze będę tak o niej myśleć. Ze względu na cc , to ile wasi lekarze każą się wstrzymać z kolejna ciąża? My za rok a jak zmienie prace to za 2 chcemy drugie majsterkować. -
Hej;) A my właśnie wróciliśmy z Zagórza Śląskiego;) Wczoraj pojechaliśmy nad jeziorko pobyć trochę, odpocząć Tylko dziś w czasie spaceru pogoda się zepsuła i dosłownie 5-10minut przed dojściem do domku ulewa nas złapała. Potem już nie wróciło słoneczko. Ale nie narzekam:P Za to w domu zaduch, czuć, że upał dziś u nas był.
Jutro mamy szczepienie. Zaczynam się bać. Tym bardziej, że potem muszę lecieć do fotografa i na uczelnię dokumenty złożyć. Mam nadzieję, że synuś będzie grzeczny...
Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
[/
