MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mój trzymiesięczniak w wersji ziomalskiej (bodziak od mojej siostry, bardzo w jej stylu
):
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 16:49
NataliaK, Mucha, weronikabp, Galanea, alexast, Niesforna, eta, MagdaO, AISAK, MonikaS, Edyta84, Nalka, evas lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Natalia, mówi to każdy, kto widzi go również na żywo, zdradza go tylko to, że nie zachowuje się jak pięciomiesięczne dziecko, nie dźwiga się sam do siadu, ciągle jeszcze jest trochę wiotki (chociaż już podnoszę go pod pachy, asekurując głowę tylko palcami dłoni). Ale tak, z wyglądu i z wagi (moje plecy mówią głośne "ała") wygląda jak nawet półroczny dzieciak. Zastanawiam się, kiedy przystopuje trochę z przyrostem. Każdy mówi, że "jak pójdzie na nogi". Eeee... że za jakieś 9 miesięcy??????
NataliaK lubi tę wiadomość
-
Oczywiście cieszę się, że to idzie w tę stronę, zwłaszcza przy zakichanym CMV. Gorzej by było, gdyby nie przyrastał, wtedy miałabym sraczkę, że pieprzony wirus się namnaża, ale dziś opróżniłam pół komody z za małych ubranek i zostałam z trzema pajacami, jeżeli chodzi o długi rękaw... No i parę t-shirtów, ale wolę go kłaść na noc w pajacach, jest mu wygodniej. Z czego jeden już, za przeproszeniem, obsrany, moczy się w misce
.
-
nick nieaktualnyMartynika, jeśli tak rośnie to kto wie, może pójdzie na nogi wcześniej. Serio,mam przykład w rodzinie jak dzieciak 4 miesiące już sam siedział (!) a mając 7 miesięcy chodził. I jest to czysta prawda
Więc jak jest takim sporym chłopaczkiem to może a nóż widelec będzie pomykał szybciutko! Swoją drogą co do opróżniania komody to ja również to uczyniłam i pojechałam zaraz po tym do zajebistego lumpa w Jabłonnej i kupiłam pełno rzeczy,mają tam fajne firmówki za grosze. Kupiłam też kurtkę i kombinezon na jesień i zimę, rękawiczki i... strój kąpielowy dla Franka na basen
Dobra laski,miłego wieczoru,uciekam w miastoweronikabp, Paula222 lubią tę wiadomość
-
No, właśnie nie wiem, czy taki szybki i duży przyrost nie daje wręcz odwrotnego skutku. Artur mocno odchylał głowę do tyłu, ale z przywodzeniem jej do klatki z leżenia (gdy pociągało się go za ręce do góry) miał właśnie problem.
Rehabilitantka, dowiedziawszy się ile waży, gdy miał 2 miesiące i 3 tygodnie powiedziała (cytuję):
"No tak, i przysyłają nam tutaj 2,5 miesięczne, prawie siedmiokilowe dziecko, bo głowy nie podnosi. Sami też by nie podnieśli!"
Może mu być wręcz ciężej skoordynować ruchy i ogarnąć to duże ciało. No nic, zobaczymy, ćwiczymy sobie i, choć mamy już 3 miesiące, cały czas wytrzymujemy góra 2,5h bez cyca w ciągu dnia...
Uciekaj w miasto, baw się i miej pewność, że Franek jest w dobrych rękach. Korzystaj, dziewczyno
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 18:28
Paula222 lubi tę wiadomość
-
Galanea, my mieliśmy dziś to samo, kupy co prawda dwie, ale jedna masakryczna, Artur uwalony pod pachy, musiałam go wsadzić pod kran.Na dodatek śluzowata i cuchnącą niemiłosiernie.Ale zachowuje się też zupełnie normalnie, a jak powiedziałam kiedyś lekarce, że śluz w kupie mamy od czasu do czasu, to stwierdziła, że czasami może sobie być.Jak dziecko się zachowuje normalnie, nie ma gorączki, to mam się nie przejmować.Bardzo jestem ciekawa, co Wam wyjdzie w tej kupie, pisz od razu.Oby nic
.
Paluchy w buzi u nas też.Paluchy, pięści, całe dłonie, czasami mam wrażenie, że jakby mógł, to wepchnąłby sobie te ręce aż po łokcie.Rzyganie oczywiście też w następstwie, a przynajmniej odruchy wymiotne.I jest wielce zdziwiony, że tak mu się robi.
Galanea, Mucha, Niesforna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGalanea wrote:Śliczne te Wasze dzieciaczki i takie radosne
Rosną jak na drożdżach. Ja sama patrząc na Zosię nie wierzę, jak szybko się zmienia.
Weronika, jaka laseczkaI jak się sprawuje nosidełko?
U nas dalej biegunkaCo prawda kupy są dwie dziennie, ale za to jakie! Dziś musieliśmy się ewakuować ze spaceru, bo wszystkie ubrania były ubabrane
Na szczęście udało mi się za pierwszym razem pobrać próbkę moczu do woreczka i kupę (z kupą było ciężko, bo tak rzadka, że wsiąkała w pieluchę) i zawieźliśmy wszystko do badania. W pon. wyniki. Pójdę też od razu w pon. zważyć Małą. Poza tym żadnych objawów, Zosia ładnie spała, jadła sporo, pogodna, uśmiechnięta. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i szybko się unormuje, bo strasznie się martwię tym moim kochanym szkrabem
Aha i dołączam do grona "łapek w buzi"Zosia od paru dni ostro pakuje rączki do buzi. Najgorsze, że przy tym pewnie mnóstwo bakterii.
)
trzymam kciuki za Zosię kochana, na pewno będzie dobrze!
co do brudnych rączek to ja tez mam trochę fioła na tym punkcie, kupiłam taki spray antybakteryjny eko, bez chemii z naturalnych składników, mogę Ci dać namiar na stronę, mają też taki spray do zabawek
Galanea lubi tę wiadomość
-
weronikabp wrote:Dzięki kochana, ale jaka tam laseczka, no make up, brudne włosy itp hehe powiem Ci, że tula jest super, to takie fajne jak mała się wtula we mnie, obydwu nam było cudownie
)
trzymam kciuki za Zosię kochana, na pewno będzie dobrze!
co do brudnych rączek to ja tez mam trochę fioła na tym punkcie, kupiłam taki spray antybakteryjny eko, bez chemii z naturalnych składników, mogę Ci dać namiar na stronę, mają też taki spray do zabawek
No jeśli tak wyglądasz bez makijażu i z brudnymi włosami, to zazdroszczę
Poproszę o namiar na stronęJa mam manię mycia rąk
I dziękuję za kciuki. Też mam nadzieję, że będzie już lepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 21:20
weronikabp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGalanea wrote:No jeśli tak wyglądasz bez makijażu i z brudnymi włosami, to zazdroszczę
Poproszę o namiar na stronęJa mam manię mycia rąk
I dziękuję za kciuki. Też mam nadzieję, że będzie już lepiej.
http://ekosfera24.pl/antybakteryjan-pianka-do-rak-50ml-bentley-eko-10.htmlGalanea lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartynika, Pola nie ma gorączki ani biegunki tylko trochę śluzu a rotawirus jest... także śluz warto sprawdzić badaniem. Bo można zarażać innych nieświadomie i u innych ten sam rota może mieć już ostry przebieg.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 22:13
Galanea lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGalanea wrote:Dzięki za link. Jeszcze myślałam nad środkiem dezynfekującym Nuka.
Weronika, przypomnij mi proszę, jakie objawy miała Pola przy alergii pokarmowej? Jakąś wysypkę miała?Galanea lubi tę wiadomość
-
hej hej
widzę że u Was też na topie "rączki w buzi"
Ignacy dziś rano pchał jedną rączkę, miał odruch wymiotny, po czym zaczął pchać dwie i oczywiscie zrzygał, no bo jakby inaczej, a potem klapną se twarzą w te rzygi nim dobiegłam ze szmatą na otarcie, a na koniec walną uśmiech xD masakra
Weronika - ja jeszcze w ciąży czytałam "w paryżu dzieci nie grymasza" bardzo fajna książka, polecam
teraz kończę "język niemowlat" i już czeka "zaklinaczka dzieci"
Galanea - trzymam kciuki za pomyślne wyniki!Galanea, weronikabp, Martynika lubią tę wiadomość
-
Judi u nas też jutro chrzciny i mam wrażenie, że się z niczym nie wyrobiłam. Jeszcze wózek się pierze w pralce tzn budka i taki tam z gondoli. Jutro na 7 do kościoła na spowiedz bo dzisiaj się nie wyrobiliśmy.
Mój też pakuje ręce do buzi. Zasnął a napewno głodny to i pewnie zaraz wstanie na jedzenie. chociaż kto wie. A cycki pełnejuż nie mam siły ściągać - najwyżej eksplodują hehe
eta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonika i Judi życze Wam dzis udanych uroczystości oraz potem miłych spotkań rodzinnych
Eta - to mamy te same lektury
A Tracy Hogg kupiłam w dwypaku - 2 książki w jednejprzydatna wersja, często zaglądam powtórnie do tej książki.
eta, MonikaS lubią tę wiadomość