MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
karolina1990 wrote:no nie ma wyjscia. Bo wbrew temu co twierdza osoby w moim otoczeniu, uwazam ze to nie jest normalne
Nie słuchaj takich mądrości, Ty jesteś matką, zdaj się na swoją intuicję i poradź lekarza w tej sprawie.A Oliwia miała usg brzuszka?
Mój mąż już drugi tydzień ma urlop i ja się grzecznie pytam-nie może tak zostać? Teraz jest u nas jak w Królu lwie, kiedy Simba budzi rodziców, a Mufasa mówi do mamy Simby: "Twój syn się obudził", a ta mu odpowiada "po wschodzie słońca to twój syn".
Hehe, teraz jak Artur obudzi się koło 4-5 zmieniam mu pieluchę, czyszczd nos, tankuje pod korek i podrzucam tacie do łóżka jak kukułcze jajo, a sama wkładam stopery w uszy, bunkruję się w drugim pokoju i śpię.Mają zakaz przychodzenia aż do kolejnego karmienia.
Od listopada mąż zaczyna nową pracę i będzie miał półroczne szkolenie wyjazdowe, powroty tylko na weekendy, więc korzystam z jego obecności póki mogę...
misia_k1, Nalka, Limerikowo, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Weronika ja czyszczę bo czasami Anna łzawi jak nie przeczyszczę i się zbierają takie śpioszki. Gdy przemyję to nie mamy tego problemu.
Martynika ja mówię to samo.Zamieniam tylko "syn" na "córka".
Paula222 u nas tez Nan Pro 1 je Anna i pomimo nagłego przestawienia jej na modyfikowane (cholerny antybiotyk, nie mogę tego przeżyć!) ładnie robi kupki i pierdzi sobie grzecznie. W stokrotce mąż ostatnio kupił Nan Pro 1 800g za 39,99. Nawet w gemini kosztowało 43 zł..
Karolina, tak jak mówią dziewczyny - udałabym się do lekarza.
Amelie - gratuluję!Anna nienawidzi leżeć na brzuszku. Robi jednak postępy. Nie ukrywam, że smok nam pomaga. Jednak jest cieżko, wymaga to od nas dużo pracy i zaangażowania. No i Anna podnosi główkę.. ba! Ona często natychmiast przewraca się na plecy.
A tak w ogóle to Anna przeprosiła się leżeniem na ramieniu. Znowu to lubi, zwłaszcza ciumkanie mojego ramienia. Wasze dzieciaczki też tak Was ciumkają? Anna ostanio leżała spokojnie na brzuszku bo.. ciumkała matę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2014, 10:46
weronikabp, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Nalka wrote:Weronika ja czyszczę bo czasami Anna łzawi jak nie przeczyszczę i się zbierają takie śpioszki. Gdy przemyję to nie mamy tego problemu.
Martynika ja mówię to samo.Zamieniam tylko "syn" na "córka".
Paula222 u nas tez Nan Pro 1 je Anna i pomimo nagłego przestawienia jej na modyfikowane (cholerny antybiotyk, nie mogę tego przeżyć!) ładnie robi kupki i pierdzi sobie grzecznie. W stokrotce mąż ostatnio kupił Nan Pro 1 800g za 39,99. Nawet w gemini kosztowało 43 zł..
Karolina, tak jak mówią dziewczyny - udałabym się do lekarza.
Amelie - gratuluję!Anna nienawidzi leżeć na brzuszku. Robi jednak postępy. Nie ukrywam, że smok nam pomaga. Jednak jest cieżko, wymaga to od nas dużo pracy i zaangażowania. No i Anna podnosi główkę.. ba! Ona często natychmiast przewraca się na plecy.
A tak w ogóle to Anna przeprosiła się leżeniem na ramieniu. Znowu to lubi, zwłaszcza ciumkanie mojego ramienia. Wasze dzieciaczki też tak Was ciumkają? Anna ostanio leżała spokojnie na brzuszku bo.. ciumkała matę! -
Hej mamuśki:) Dawno nas nie było, bo jakoś mało czasu mamy;) Zerkam tylko na fb i tyle mojego komputera;)
Dużo się u nas działo;) byliśmy nad morzem, pogodę mieliśmy piękną, odpoczęliśmy sobie;)
W niedzielę nasz Gabryś przyjął Chrzest Święty:)
Wczoraj byliśmy na szczepieniu i na szczęście znów zniósł je dobrze;)
Wróciły nam bóle brzuszka, kolki jakby ale nie tylko wieczorem. Czasem od piersi się odsuwa i zaczyna krzyczeć, biorę go do odbicia i słychać wielkiego bbeeeeka:P i wtedy przechodzi zazwyczaj. Masujemy brzuszek i jakoś żyjemy nadzieją, że to już koniec niedługo będzie;)
Gabriel pięknie opiera ise na rączkach leżąc na brzuszku i rozgląda się po pokoju:) Tatuś aż się zdziwił jak zobaczyl synka w takiej pozycji;)
Uśmiecha się całymi dniami nasze szczęscie i kochamy go coraz bardzij każdego dnia;)
To tyle!Mam nadzieję, że u was wszystkoo w porządku. Postaram się zaglądać choć raz dziennie,bo tęskno mi za wami;)
weronikabp, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Amelie wrote:czesc dziewczyny, od jakiegos czasu was czytam i w koncu sie zebralam, zeby tez cos napisac :-)Moja coreczka urodzial sie 29.06.2014 przez cc, mielismy termin w lipcu no ale zdecydowala sie wczesniej zobaczyc mame
Moje pytanie do dziewczyn po cc - jak wyglada wasza blizna? jest w ogole twarda? i do pozostalych dziewczyn - czy wasze maluszki tez nie lubia lerzec na brzuszku? Moja corcia za kazdym razem zaczyna plakac, jak tylko ja poloze.. no i nie chce podnosic glowki - nie wiem co robic, jak jak motywowac. Wydaje mi sie, ze w tym wieku dzieci powinny juz trzymac dluzej glowke... jak jest u was?
Co do ilości karmień to w ciągu dnia nie licze, tak ok co 3 godziny, a trwa to ok 10 minut. W nocy inaczej- koło 20, 23, potem 5-7rano. -
nick nieaktualnyDziewczyny czy któraś ma to lozeczko? Jest zadowolona? Moze znacie jakieś fajne łóżeczka turystyczne, niestety jest kiepski wybór
( a musimy pilnie kupic na dół, gdyz Pola juz wyrosła z kosza Mojżesza
http://www.krolestwodzieci.pl/pokoj-dzieciecy/8659-graco-kojec-contour-prestige-benny-and-bell.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2014, 12:11
-
Dziewczyny zwracam się do Was z prośbą o radę, być może któraś z Was spotkała się z takim problemem. U nas dzisiaj ciężka noc- Mała miała problemy z brzuszkiem, męczyły ją bolesne gazy, zasnęła dopiero o 1.30 i spała do 7.30 z trzema przerwami
Padam na twarz no ale trzeba wytrzymać. Od dzisiaj restrykcyjnie przestrzegam diety lekkostrawnej i nie jem nabiału bo podejrzewam, że to może być nietolerancja laktozy. Kolka, ból brzucha, gazy, przelewanie w brzuchu, brzydka cera, problemy ze snem, szarpanie przy piersi- takie objawy u nas występują. Jak sądzicie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2014, 12:56
-
nick nieaktualnyKhm, my już po szczepieniu. Franek zdrowy jak ryba...marudny jak zawsze(no prawie zawsze:D)uczulenie na buzi ma od sliny, jak zobaczył to lekarz to zapytał czy syn ma już zęby, bo taka wysypka jest często w momencie wyzynania sie kiełków.. zagląda mu do buziala a tam co? na dole dwie jedyneczki się pokazuja na raz
nie mogłam uwierzyć
haha , to teraz będzie dwuzebny Franuś
zdaniem lekarza to kwestia dni, skoro już widac szkliwo:D juz teraz wiem czemu tak jęczał ostatnie dni,gryzl i slinił sie na potęgę, nie wspomne o nocach
Limerikowo, weronikabp, Agusia2312, nutka lubią tę wiadomość