MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMy jutro idziemy na kwalifikacje do szczepienia ale niewiem czy bedziemy szczepic nie majac wyniku posiewu,zadecyduje lekarz.
Weronika a Pola ślini sie i pcha rece do buzi?Może to od tego,skoro nic nie zmieniałas....
Czym myjecie ręce dzieciom?Jakieś specjalne preparaty?Nie nadążam Frankowi wycierać rak i buzi...jakaś masakra...weronikabp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatalia do rąk mam organiczną piankę antybakteryjną do rąk
http://www.organicalulu.pl/pieluchy-wielorazowe-/373-bentley-organic-antybakteryjna-pianka-do-rak-dla-dzieci.html
do buzi mam chusteczki:
http://www.blizejciebie.pl/mustela-bebe-chusteczki-do-twarzy-dla-niemowlat-i-dzieci-70-szt-,445_456,5566,1.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 19:59
Galanea, NataliaK, eta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
NataliaK wrote:Karola ja ostatno chodze po 3-4 h w domu idzie dostac kota,nakarmie go po drodze jak zgłodnieje i dalej rece i wózek na zmiane. Nawet całkiem mi to wychodzi,ostatnio nawet byłam 2 razy w kawiarni i Franek na kolanach nieźle sobie siedział
Weronika dobrze że wszystko ok,.kiedy szczepicie?
Limerykowo wiesz, niektórzy lekarze nie patrzą na cenę,ważne żeby działało,ale niestety nie każdego na to stac, a jak wszyscy wiemy firma la roche nie nalezy do najtańszych
jest mnostwo zamiennikow polskich i tez sie dziwie o podobnym i tym samym skladzie, nawet cena w 1ej aptece nie jest rowna cenie w 2ej
a te same leki z aptek internetowch sa jeszcze tansza nawet jakims cudem o polowe
np acidolac baby 10sasz w aptece w miescie 3tys 23.40zl, a w gemini 11zl
colinox krople na kolki 20mlw aptece poz na Piatkowie 40zl w gemini 20zl
mi jak lekarz mowi ze drogi specyfik to prosze od razu o inny zamiennik tanszy
ps nie twierdze ze wszystkie leki, masci, kremy maja swoje zamienniki, zeby nie bylo ze ja mądrala -
nick nieaktualnyLimerykowo,byc moze i tak,w aptece powiedzieli ze nie ma tanszego zamiennika,bo to jedyna taka masc/krem.
Nieistotne juz,
Istotne ze przyszly wyniki kupska i niczego nie wyhodowali!!!Martynika, alexast, Agusia2312, weronikabp, Mucha, Galanea, Niesforna, eta lubią tę wiadomość
-
czesc dziewczyny, od jakiegos czasu was czytam i w koncu sie zebralam, zeby tez cos napisac :-)Moja coreczka urodzial sie 29.06.2014 przez cc, mielismy termin w lipcu no ale zdecydowala sie wczesniej zobaczyc mame
Moje pytanie do dziewczyn po cc - jak wyglada wasza blizna? jest w ogole twarda? i do pozostalych dziewczyn - czy wasze maluszki tez nie lubia lerzec na brzuszku? Moja corcia za kazdym razem zaczyna plakac, jak tylko ja poloze.. no i nie chce podnosic glowki - nie wiem co robic, jak jak motywowac. Wydaje mi sie, ze w tym wieku dzieci powinny juz trzymac dluzej glowke... jak jest u was?
-
onka79 wrote:Mamuśki karmiące piersią - mam pytanko: ile razy dziennie wasze pociechy jedzą i jak długo trwa pojedyncza sesja?
Od 7 do 12 razy, zależy od dnia. A trwa to od 5 minut, gdy je bardzo aktywnie, przez 10-15 minut (tyle je średnio), do x minut (tu wstaw dowolną cyferkę, nawet 2h), gdy ma silną potrzebę się poprzytulać. Wtedy jest wtulony buzią w gołą pierś, drzemie i co jakiś czas szuka i ciumka. To się zdarza parę razy w tygodniu, a ja korzystam z tego, że inne dzieci nie wołają jeść (bo ich nie ma
), nic nie muszę w gruncie rzeczy i tak się tulimy, "kangurujemy".W tym czasie oglądam coś w tv, sprawdzam komórkę, czytam książkę... dokładnie tak jest teraz
.
onka79, NataliaK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWidze Martynika,ze moj Franek nie jest ewenementem. Tez tak samo,przytula sie,ssa,puszcza,znow ssia,drzemie,za chwile znow szuka,ssa itd. Czasami tak jest od 4-5 rano do 7
)
Fotel bujany to dobra rzecz, wlasnie uspilam Franka w 15 minut,caly tydzien tak robilam) fakt,wieczorem z reguly pada jak mucha,dzis to szczegolnie,w dzien spal moze z 2 h
)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 19:27
-
To Artur ma takie zapotrzebowanie po południu
.Czuję, że tego potrzebuje, jeżeli raz na jakiś czas nie zapewnie mu takiej "sesji", to widać, że czegoś mu brak.Jest niespokojny, marudny, a przyklejony na nawet parę godzin do mojej gołej piersi ładuje baterie.
Nadal tak siedzimy.Ja już nie czuję ręki, ale on gada przez sen, robi miny, nie mam serca go przełożyć.Jak ja kocham tego mojego królewicza
.
W ogóle pierwszy raz widzę tak nagły, ogromny skok rozwojowy.Coś niesamowitego, wszystko się wydarzyło na przestrzeni dwóch dni-Artur zaczął chwytać zabawki i wkładać je sobie do buzi-każdą jedną, wszystko, co jest w zasięgu jego dłoni.Już nie tylko własne palce go rajcują.I gada... ale jak! Dziś na spacerze cała chomiczówka go słyszała, gu, mu, bu, i piszczał jak panienka, nadawał na tak wysokich tonach, że aż głowa bolała.Nie mogłam w to uwierzyć, co weszłam do pokoiku i widziałam, co on wyrabia, to własnego dziecka nie poznawałam! Trzy dni temu to było zupełnie inne dziecko.
-
nick nieaktualnyFranek mial taki skok umiejetnosci 2 tygodnie temu, teraz codziennie opowiada nowe historie. Gada i gada,jak bylismy u neurologa to stwierdzila ze mam bardzo kontaktowe dziecko, bardzo rozgadane
z reszta co tu duzo mowic... chlopak z charakterem rosnie
weronikabp lubi tę wiadomość
-
Natalia, Artur gadać gadał, ale to co jest teraz, to coś niesamowitego, te piski doszły i wszystko duuużo głośniej
.Dziś musiałam pójść do drugiego pokoju, żeby słyszeć co moja mama do mnie przez telefon mówi, bo Artur wykrzykiwał karuzeli, co o niej myśli
.
NataliaK, Paula222, Nalka, eta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Problemy z kupka narastaja- nie dalam czopka tak jak radzilyscie. Mala cala noc sie krecila, rano napinala sie do kupki i plakala a tu nic. w koncu dalam jej czopek bo nie moglam patrzec jak sie meczy. Po wielkim wysilku zrobila zielone "kamienie". w zyciu by ich sama nie wycisnela. Te kupy sa jeszcze gorsze niz pi bebilonie. cholera, co sie dzieje
-
nick nieaktualnykarolina1990 wrote:Problemy z kupka narastaja- nie dalam czopka tak jak radzilyscie. Mala cala noc sie krecila, rano napinala sie do kupki i plakala a tu nic. w koncu dalam jej czopek bo nie moglam patrzec jak sie meczy. Po wielkim wysilku zrobila zielone "kamienie". w zyciu by ich sama nie wycisnela. Te kupy sa jeszcze gorsze niz pi bebilonie. cholera, co sie dzieje
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykarolina1990 wrote:a dicoflor to nie probiotyk? bo to z zalecenia lekarki podaje malej. Oliwia nawet zaczela pic wode, herbatke a jest coraj gprzej. zeby az tak reagowala na zmiany?