MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej No nie mogę Ja tu zaglądam z rana przy kawce aby się zrelaksowac na naszym forum a tu jakieś wojny
Ale Franek jest marudny od rana, już sama nie wiem o co mu chodzi, chyba mu się nudzi? Takie mam wrażenie... Najchętniej już by chodził, zwiedzał i się bawił ...eta, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Z cyklu "Rozmowy z Ignasiem, które odbywam w mojej głowie":
- Tak mamo, to doskonały pomysł. Ubierz mnie w to białe, tak! I jeszcze nałóż jasny śliniak a następnie nakarm mnie marchewką.
- ...
- No co? Pięknie pluję, nie?
Dziewczyny, jak wywabiacie plamy z ubranek? Bo mi się Lovela poddała, nawet po zapraniu. Chyba nie ma odplamiaczy przyjaznych dla niemowląt, co?
I dzień dobry.eta, Limerikowo, Nalka lubią tę wiadomość
-
Madamma u mnie na razie Lovela się spisuje dobrze. Tylko od razu zapieram szarym mydłem, i nawet po Jasiowej kupie po upraniu w Loveli nie ma śladu
Tusiu wiesz, to mógł być również jakiś wywiad na temat aborcji
Ale mniejsza o to już.
Tylko nie poruszajmy już tego tematu tutajWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 09:44
madamama lubi tę wiadomość
-
Teraz czkawkę dostał Dawno nie miał swoją drogą..
Dawno Franek ciotkom się nie pokazywał więc proszę :
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3fecb8b4c9e2.jpg
Tu ze spacerku ( musi zwiedzac jak nie śpi )
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2e0e77f0051c.jpg
A to z przed chwili Maruda jedna
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/99207008143a.jpgmadamama, Niesforna, Tusia84, balonik, alexast, eta, Mucha, Martynika, evas, Agusia2312, Galanea, Limerikowo, Nalka, genoweffa lubią tę wiadomość
-
O, super. Nie mam jeszcze Jelenia w kostce, mam tylko żel pod prysznic, to nie zaryzykuję, ale nabędę. Kupa mi Lovelą schodziła rewelacyjnie, ale marchewki nie ruszyła. Ponoć i tak najgorszy jest banan, który zostawia czarne plamy. Muszę chyba zacząć karmić Ignasia w takiej pelerynce, widziałam w Tesco, ale się głupia zasugerowałam informacją na opakowaniu, że to od 9 miesiąca życia.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
dziewczyny ja tam jak mocno brudne to pranie wstępne robię z tymi takimi kapsułkami co się od razu do bębna wrzuca a już następne pranie zasadnicze płynem lovela lub dreFt dla dzieci lub innym jakimkolwiek dla dzieci. Schodzi jak nie wiem co. Miałam taką jedną bluzeczkę białą zabrudzoną marchewką i nie mogłam sprać i to było z czasów Michasia. Teraz wynalazłam te te do prania te torebeczki z płynem w środku - nie wiem jak to się tam nazywa... i byłam w szoku jak wyjęłam tą bluzeczkę i plamy sprzed paru lat odpuściły ja mam akurat te Firmy woolite czy jak to tam się pisze ale ponoć te z biedronki co tam są sprzedawane są tak samo super i każde inne też w tej Formie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 10:17
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
tak jest, sorki słowo mi wypadło z głowy
kapsułki
ja mam o takie: http://www.woolite.pl/extra_ochrona_kolorow
do kolorów i zeszła marchew
Kurcze dziewczyny jakoś ja się nie mogę pozbyć tego kataru i kaszlu u Piotrusia. Normalnie jak go podnoszę to aż czuję drgania w klatce piersiowej tak mu tam charczy... i to teraz z mokrego w taki suchy kaszel przeszło tak rwący. Chyba go znowu do lekarza zaprowadzę a najgorsze, że boję się tam czegoś nie załapać innego...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 10:26
-
U mnie nie sprawdził się ani ariel w kapsułkach, ani vizir. Mimo tego że raczej się nie plamimy, bo dzieciaki juz duże, to kolnierzykow w jasnych koszulach nie dopieraja te kapsułki. Tyle że ja wszystko piorę w 40 stopniach.
Mowa była o szalenstwach, to ja wczoraj podobnie jak Martynika zaciagnelam faceta do łóżka a dziś rano dostałam okresMartynika, Agusia2312, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
AISAK wrote:Martynika ty to naprawdę krejzolka jestes:) boziu gdzie Ty znajdujesz siły na sssex? Ja to myślę tylko o spaniu. U mnie gin na przeglądzie powiedział,ze do okresu jeszcze hoho to można by było się powyginac z mężem ale naprawdę brak sił!
A to za sprawą męża, on już tak zakręci, że nawet się wyginać nie muszę . Leżę tylko jak królewna jęczybuła i pokazuję, gdzie całować . Niech on się wygina, ja już kg po ciąży zrzuciłam, a on jeszcze nie .
A propos męża - rano miałam ubaw, bo jak zwykle koło 4-5 podrzuciłam mu Artura, żeby móc wsadzić sobie stopery w uszy i zapaść w głęboki sen, a później mąż mi sprzedał historię, jak to Artur leżał obok, tatuś odwrócony do niego plecami i już zasypiał, jak poczuł na plecach dziwne ciepło. Synek postanowił rzygnąć tacie cuchnącym, kwaśnym, przetrawionym mleczkiem wprost na łopatki, żeby nie było zbyt sielankowo . Mąż ma też takie szczęście, że akurat na jego "zmianie" Artur robi kupę, a w związku z tym, że robi od jakiegoś czasu jedną dziennie, to zdarza się, że ja przez kilka dni z rzędu tej kupy nawet nie widuję. Dlatego mąż dostał stopień Starszego specjalisty do spraw wypróżnień .
Co do plam - nam na kupę najlepiej pomaga słońce, ale nie wiem jak z marchewką.
A tu, drogie mamy, obiecane zdjęcia mojego pianisty :
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 15:42
Niesforna, Paula222, evas, Tusia84, AISAK, alexast, Agusia2312, Galanea, madamama, excella, Mucha, Limerikowo, Nalka, eta, genoweffa lubią tę wiadomość
-
No, właśnie ja też miałam dylemat, bo na wszystkich ciuszkach info, że prać należy w 40 stopniach, a nasza pralka w programie "ubranka dziecięce" ustawia na 90 bodajże... Ale bałam się, że coś mi się stanie z ciuszkami, więc od początku prałam w 40, tylko tetry na początku prały się w 90.
-
ja tam jak mocno brudne to nastawiam na program dziecięcy i obniżam temp do 70. AJkoś nigdy nie miałam odwagi na 90 :] Nic się nie dzieje ogólnie piorę w zimnej wodzie bo mam tą pralkę eco bubble co ma program prania w zimnej wodzie, ale to jak ubranka tylko do odświeżenia. To w zależności od tego jak mocno mam brudne ciuchy to dostosowuję rajstop nie piorę w wysokiej temp bo się spierają
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 11:00
-
Martynika normalnie rozsmieszylas mnie hehe:) ja to bym mogła robić jedynie za spiaca krolewne:)
Super pianista. Podkreślam jeszcze raz UWIELBIAM OGLADAC WASZE DZIECIATKA:) ja moze wkoncu bym też jakieś wrzuciła, tylko ze mój komputer jest tak nieświeży, ze belly mi się nie laduje i wiele innych stron.Martynika, Paula222, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
MonikaS wrote:ja tam jak mocno brudne to nastawiam na program dziecięcy i obniżam temp do 70. AJkoś nigdy nie miałam odwagi na 90 :] Nic się nie dzieje ogólnie piorę w zimnej wodzie bo mam tą pralkę eco bubble co ma program prania w zimnej wodzie, ale to jak ubranka tylko do odświeżenia. To w zależności od tego jak mocno mam brudne ciuchy to dostosowuję rajstop nie piorę w wysokiej temp bo się spierają
Monika, i to na Eco się dobrze pierze, chociaż w zimnej wodzie? Powiem Ci, że też ją mam, a nigdy jeszcze nie prałam na programie Eco... ciągle używam tego codziennego, bo krótki jest .Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 11:19