MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
mój też przekręca się w nocy i głową w karuzelkę stuka, jak stuknie to ja równo na nogi i go przekręcać. On wtedy śpi i nic go nie rusza, ale żal mi go, że głową stuka w twardy plastik
u nas ostatni nie ma kiedy się kłócić hehe bo męża wiecznie w domu nie ma. Jak jest to sie zajmuje swoimi jakimiś pierdułami i wtedy to jestem zła wieczorem sobie o mnie przypomina jak mu się seksu chce i wtedy wojna hehe bo ja zła, że on się sobą zajmuje a ja mu tylk odo seksu potrzebna...
wiecie co? ja jak siedzę zdenerwowana to wtedy masakrycznie podjadam a jak mam dobry humor to mogę w ogóle nie jeść. Doszłam do wniosku, że jak kiedyś będę mogła pożyć bez stresu, bez nerwów to będę nareszcie szczupłą laską gorzej, że rysuje się przede mną najpierw ogromna otyłość hahahhaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 10:35
Limerikowo, Martynika, eta lubią tę wiadomość
-
Ale pospaliśmy... aż całe 20min. Pojawiliśmy się trochę i przy okazji zrobiliśmy ćwiczenia. Teraz Olinek leży na przewijaki i się skupia. Bączki puszcza jeden za drugim ale z kupą coś mu nie wychodzi. Powinien dzisiaj, najpóźniej jutro tą kupę zrobić.
-
Alexast, macie to samo z kupa co i my, nauczylam sie nie przejmowac dopoki kupa idzie bez placzu bo chyba tak juz ma, ani krople ani zmiany mleka niczego nie zmieniaja. Moj maz tez czesto pozno wraca, najgorsze ze nigdy nie mozna nic zaplanowac bo nie wiadomo o ktorej bedzie. Np w tym tyg wraca po 20, raz nawet o 24 a rano zawsze wychodzi o 5.30. Wiem ze ciezko pracuje i tez jest zmeczony ale czasem jestem tak wkurzona na niego... a juz wogole jak jego szanowna rodzinka sobie o nas przypomni bo cos chca a on swoj wolny czas poswieca im- krew mnie poprostu wtedy zalewa
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Karolina znam ten ból bo u mnie też nie ma czasu - cały czas pracuje. Weekend wolny to wtedy jego siostra dzwoni i prosi, żeby pomógł im przy budowie ich domu, to pokopać fundamenty, to coś tam powiercić... ale jak my robiliśmy remont to sami - nie było komu pomóc. Ja tam taka, że mi nie przeszkadza, że pomaga. tylko szkoda, że to tak ingeruje w ten nasz wolny czas.... wiadomorodzinie trzeba pomagać. Mam tylko ten żal, że jak namcoś trzeba to wtedy nie ma komu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 11:27
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
kurcze dziewczyny jak ja bym chciała kupić sam stelaż od jedo fyn, ale jakoś nikt nie sprzedaje... hehe a całego wózka nie chcę bo przecież mam to wszystko - jedynie stelaż bym wymieniła bo ja mam od bartatina a w niej koła nieobrotowe. Trudno byleby do czasu aż Piotruś będzie siedział bo mam drugi wózek z obrotowymi kołami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 11:30
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Widzę że nie jestem sama.
Kochane powiedzcie mi czy ja mogę coś małemu podać na odporność żeby się ode mnie nie zaraził czy mie ma nic dla tak małych dzieci. Mały już kicha, kurcze boję się że się zaraził. Ja na ból gardła wezmę neoangin a on biedny co.
Ale śliczna Oliwka. Do schrupaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 11:42
-
Oliwka śliczna
mój skarbek śpi jeszcze jednak. Planujemy spacerek do kerfura popatrzę na słoiczki z jedzonkiem po ile i jakie tam są. Może jakiś kupię... a dla rozrywki wyjść bo brzydnie w domu siedzieć. Wolę spacerować mając jakiś cel...wczoraj Piotruś cudowałprzy butelce to już nigdzie nie wyszliśmy. Szkoda taka ładna pogoda... -
na mezczyzn ja polecam poczytac serie lub wystarczy 1 poradnik wyrywkowo co ciekawsze fragm. Barbary i Allana Pease'ow Dlaczego mezczyzni....
np
http://www.empik.com/dlaczego-mezczyzni-pragna-seksu-a-kobiety-potrzebuja-milosci-pease-allan-pease-barbara,prod42310023,ksiazka-p?reko=empik
mozna sie wspolnie posmiac badz co badz
a przeczytajcie kawalek menowi i zapytajcie czy to prawda, odpowie jak moj, ze nie lub nie zawsze :--)) -
a propos spania z dzieckiem wiadomo ze sa 2 szkoly
ja tam obawialabym sie ze moge przygniesc mala w fazie REM, mimo ze wczesniej do 2mcy spala z nami i spalam ja b czujnie
tak teraz wazna jest dla mnie jakosc mego snu i regeneracji sil na kolejny dzien, bo baby wazy coraz wiecej jednak plus obowiazki domowe do wykonania
oczyw jak zrobi pobudke o 7 to po butli do 9/10 usypiam przy sobie i razem robimy chrrWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 12:17
genoweffa lubi tę wiadomość
-
Olek od pierwszego dnia w domu spał w swoim łóżeczku. Jak wstawał to wstawałam razem z nim. Od niedawna biorę go rano do siebie. To mój czysty egoizm, bo chcę dłużej pospać. Mam duże łoże małżeńskie i wiem, że mu się nic nie stanie. Kładę go na poduszce męża, on się bawi a ja mimam (na pół gwizdka bo ciągle lukam co robi) po chwili i on zasypia i śpimy sobie razem
EDIT: czy któraś z was używa pampersów marki Rossmann?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 12:33
Limerikowo lubi tę wiadomość