X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 22 października 2014, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia dziękuję bardzo. Ucałuje Olinka od ciebie. Twój Michaś to cudny dzieciak,niezły tekst.

    My 5 listopada jedziemy do nefrologa. Zobaczymy co powie. Mam nadzieję,że nie będzie aż tak źle z tą nerką.

    Nam lekarka z Falcka przepisała na kaszel Pulneo. Przypadkowo znalazłam artykuł, w którym napisali jakie świństwo w nim jest. Dobrze że tylko jeden dzień mu podawałam potem to wywaliłam. Ostatnio mamie mówiłam, że dzisiejsza mama musi być lekarzem, pielęgniarką, chemikiem itd.

    Limerikowo, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 22 października 2014, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika, nie wiem czy dobrze kojarzę, że pisałaś coś kiedyś o termometrach, tych złych (właśnie mam jakiś bezdotykowy "cud", który raz pokazuje 37,7 a za minutę 36,7 :( ) i tych dobrych, ja bardzo chcę/potrzebuję kupić inny, ale taki któremu można wierzyć, a nie mogę sobie pozwolić na kolejną 100 wyrzuconą w błoto. Jeśli możesz to proszę o wskazówkę :)

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 22 października 2014, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny jakoś załapałam doła
    dół wynika z braku czasu dla siebie
    kocham swoje skarby ale czuję że się w tym wszystkim "topię", nie spełniam swoich marzeń i widzę, że z każdym dniem te marzenia się oddalają i stają się mniej dostępne, czuję się niedoceniona, niedopieszczona i w ogóle... chyba tylko Wy potraicie mnie zrozumieć...

    stąd ta nagła potrzeba basenu, ale nie wiem czy to coś da

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 21:41

    Limerikowo, Martynika, Galanea, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5672

    Wysłany: 22 października 2014, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, też miałam taką sytuację w newralgicznym momencie, gdy podejrzewałam gorączkę u syna, a bezdotykowy termometr microlife pokazywał mi co chwilę różne wartości z odhyłami rzędu jednego stopnia.Nie wiem, może ja go nie umiałam używać.W każdym razie noc wtedy poświęciłam na czytanie opinii o termometrach, a rano wysłałam męża po Braun irt 4020.I jestem zadowolona (mierzy w uchu, błyskawicznie i dokładnie).Pytanie na jakim Tobie zależy, czy preferujesz jakieś miejsce pomiaru na przykład? no i może jeszcze inne dziewczyny coś podpowiedzą, żebyś miała różne głosy :). Tylko gdybyś się zdecydowała na tego Brauna, to warto sprawdzić w necie, gdzie jest najtaniej.W Warszawie na mieście były różnice nawet 40zł.

    No, właśnie, spanie razem w łóżku na zasadzie reguły u nas odpada, nawet gdyby to Arturowi pomagało, to chyba wolę do niego wstawać, wierzę, że to przejściowe... co do przeciwbólowego, tak sobie myślę, czy gdyby go bolało, to zaraz po przytulniu zasypiałby z powrotem w moment? On nie zawodzi, nie budzi się, nawet nie otwiera oczu.Płacze, uspokaja się wzięty na ręce i przytulony ze smoczkiem, odłożony śpi, jakby wcale się nie budził, tylko ja jak dętka...

    Kupiliśmy dziś kombinezon dwuczęściowy w H&M.Zależało mi na tym, żeby była kurtka oddzielnie, na razie mi się podoba, zobaczymy jak wyjdzie "w praniu".Tylko mam mieszane uczucia, bo wzięłam rozmiar 74-tam jakieś takie duże są te rozmiary, a jednak boję się, że do końca zimy wyrośnie (z kurtki na długość, bo ze spodni to na pewno nie).Chociaż 80 było sporo za duże.Muszę jeszcze jutro w domu na spokojnie poprzymierzać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 21:53

    am lubi tę wiadomość

  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 22 października 2014, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no Monika ja dola nie mam a tez czuje totalny brak czasu by dom ogarnac i nie wspominam juz ze dla siebie, moje godzimy to po 11 wieczor i rano po 8 i jakos sie trzeba wyrobic
    w ogole podziwiam mamy, ktore maja 2 i wiecej maluszkow pod opieka

    dzis dostalam prezent od meza szczotke do wlosow jonizujaca i jestem happy :--))
    http://www.argos.ie/static/Product/partNumber/1928325/Trail/searchtext%3EBYBLISS+BRUSH.htm

    termometr Browna do ucha jest ok i daje wlasc pomiar za 115zl na allegro i ma duzy zapas kapturkow na miernik-akurat dla calej rodziny

    am lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5672

    Wysłany: 22 października 2014, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia, da, najdrobniejsza rzecz, którą zrobisz dla siebie w tej sytuacji coś da, koniecznie idź na basen! :) i bezkarnie myśl o sobie, Twoje dzieci też to odczują w dobrym tego słowa znaczeniu, naprawdę. Poza tym chyba wszystkie tutaj uważamy, że jesteś wspaniałą, oddaną, cierpliwą, pomysłową i po prostu fajną mamą, mam nadzieję, że czujesz się teraz choć troszkę lepiej :).

    Alexast wiele kciuki za Olinka! Musi być dobrze :).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 21:49

    Limerikowo, alexast lubią tę wiadomość

  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 22 października 2014, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :) może jutro poczuję się lepiej :)

    to straszne, że nasze polskie społeczeństwo tak słabo docenia matki...a jeszcze straszniejsze, że nasze państwo taksłabo wspiera te matki w macierzyństwie :) sorki za marudzenie, ale jak człowiek ma doła to wszystko wkurza...
    a jeszcze mój mąż w delegacji i nawet nie ma jak pogadać wyżalić się. Chociaż ostatnio to jakoś z nim nie mogłam się dogadać, chyba te przemęczenie robi swoje. Niby nic takiego nie robię ale t ochyba bardziej zmęczenie psychiczne jak izyczne...
    takiego azylu mi brakuje, stąd ten basen...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 21:56

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 22 października 2014, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no my wspieramy Cie Monika lajkami :--))))))))))))

    klade mala i biore sie za obiad buraczkowa i ruskie na jutro
    dzis sytuacje uratowaly kupne pyzy z miesem, ale ruskich kupnych ze sklepu ja nie trawie w smaku i maz tez kreci nosem

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 22 października 2014, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia my cię rozumiemy. Idź na basen. Odstresuj się, nabierz sił. Na pewno poprawi ci to humor. Ty też musisz mieć chwilę dla siebie :)

    Limerikowo, Martynika lubią tę wiadomość

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • Niesforna Autorytet
    Postów: 746 1327

    Wysłany: 23 października 2014, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Syn dziś przeszedł samego siebie... Od 21 do 2 pobudki co godzinę! :(
    Później dwa razy co 2 godziny i od 6 już śmiech, piszczenie i koniec spania.
    Tak złej nocy nie miałam od porodu. Koszmar jakiś, jestem tak padnięta, że mogłabym spać choćby na stojąco.
    A dziś znowu wycieczka na Szajnochy - tym razem do lekarza na ewentualne przedłużenie rehabilitacji. Mam nadzieję, że tym razem nikt nic nie odwoła...

    Monia idź na ten basen, jak masz z kim dzieci zostawić! :)

    Ja też bym poszła na basen, czy na siłownię, ale niestety nie mam z kim Jaśka zostawić :/ Moi rodzice daleko, teść opiekuje się chorą matką, a teściowa pracuje. Niby wraca po 17 z pracy i koło 18 mogłabym jej podrzucić Jasia, ale o tej godzinie to już mi się nic nie chce. No i zaburzyłoby to nasz plan dnia, bo muszę kąpać Jasia koło 19, żeby 20-21 już mi spał.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 08:29

    km5shdgeq6lxrwmj.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 23 października 2014, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i nici z basenu. okresu dostałam :) stąd ten mój dół pewnie...
    tak to właśnie jest - durne hormony
    chłopy mają lepiej a my baby zawsze pod górkę, jak nie sraczka to bolaczka

    mój synek usiadł na parapet, siedzi siedzi raptem tyłek uniósł i bąka puścił, ale takiego głośnego. Ja mówię - patrz michaśbo kiedyś pupa Cię oszuka... a on w tym momencie złapał za tyłek i mówi - no i znów mam mokre majtki... ha ha ha
    śmiech śmiechem, ale oby to się jakaś biegunka nie okazała...

    swoją drogą dziwny ten okres. W nocy dostałam. Teraz zachodzę do kibelka a okresu ani śladu tylko lekkie plamienie. Grom wie co t oza cyrki. Nawet nic mnie nie boli a zawsze przed okresem jajniki bolały

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 08:40

    eta lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • karolina1990 Autorytet
    Postów: 1046 1550

    Wysłany: 23 października 2014, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia moj okres ostatnio tez taki byl, w nocy dostalam, od rana do wieczora praktycznie sucho a potem dalej i wtedy ciagnal sie tydzien ale za to bez bolu. a przed ciazami mialam bolesne ale krotkie.
    Martynika, widzialam na Twoich zdjeciach ze masz taka fajna niebieska posciel bodajze w koleczka, mozesz mi powiedziec jakiej jest firmy? i czy to bawelna czy moze satyna?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 09:03

    MonikaS lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2014, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika powoedz mi planujesz kupic jakas oslonke na nosidlo zeby nosic Artura w zimniejsze dni? Ja mam w planie w kolejnym tygodniu kupichttp://nosimydziecko.com/oslonka-polarowa-hoppediz-do-chust-i-nosidelek.html
    zastanawiam sie tylko czy nie lepiej kupic kurtki dla dwojga...

    My po rehabilitacji wiec Niesforna minelismy sie ;-) pani znow stwierdzila ze maly idzie do przodu ale dobrze by bylo jakby zachamowal z rozwojem umiejetnosci bo w takim tempie zacznie za chwile raczkowac a kregoslup jeszcze nie jest na tyle rozwiniety... ehhh no i co ja mam zrobic jak on ciagle sie kreci,pelza itd ;-/

    U nas noc srednia pobudki od 1 co 2 h,ale maly mial duzo wrazen bo byl wczoraj u ciocio-babci a tam jak zwykle a'la dziadek go wymeczyl...

    Znow mam uzeranki z zusem...ja sie kiedys wykoncze,mowilam juz do taty mojego czy ja sie przypadkiem nie urodzilam pod jakas ciemna gwiazda??;|

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5672

    Wysłany: 23 października 2014, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, to pościel z Ikei, bawełniana :).

    Natalia, nie planowałam osłonki na nosidło, kupiłam dwuczęściowy kombinezon, żeby zakładać mu spodnie,bo nogi wystają i były chłodne, jak go potem rozbierałam. A od góry coś lżejszego, bo tam się nawzajem grzejemy (zawsze musiałam uważać jak go ubieram od góry, bywało, że zaczynał się pocić, a to gorsze od wychłodzenia).A jak będzie jeszcze zimniej, to kurtka dojdzie, ale jak do tej pory polar wystarczał.Tak to sobie wymyśliłam, powiem Ci szczerze, że nie wiem, czy dobrze, wyjdzie w praniu.Dzisiaj zabieram go w nosidle i tych portkach do rodziców.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 09:49

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5672

    Wysłany: 23 października 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha, no i u nas tylko dwuczęściowy kombinezon zda egzamin, bo Artur jest niewymiarowy.Ma bardzo długi tułów, na który nie pasowało jednoczęściowe 74, a z kolei w jednoczęściowym 80 rękawy i nogawki, z racji krótszych kończyn zwisały mu tak, że wyglądał po prostu śmiesznie, jakby się topił w tym kombinezonie, no, a podwinąć w tym wypadku nie bardzo się da ;).Szelki od spodni można regulować, także git, obawiam się tylko, że kurtka może się zrobić za krótka, ale i tak nie będzie bidy, bo spodnie są pod pachy.
    Ech, musiał budowę ciała po tacie dostać, no... ;)

    Natalia, a co ten ZUS od Ciebie chce?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 11:19

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2014, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam kombinezon ale Franko nie bedzie go lubil to wiem bo czuje sie jak w jakims kasku wiec bede miala oslonke a pod spod grubiej ubiore i tyle. Tobie bardziej sie przyda kombinezon z racji tego ze Artur wozkowy wiec i w wozku aie przyda :-)

    Z zusem przed chwila wyjasnilam.dobrze ze troche wiem o co chodzi wiec nie dalam sie w trabe zrobic,od wrzesnia czekam na pieniadze i sie doczekac nie moge,ale juz babeczka ma dzis przygotowac kase do przelewu. Wczoraj bylam w swoim oddziale zusu i troche tam zrobilam...rozpierduche :-)

  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 23 października 2014, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem!
    przepraszam że się nie odzywałam, ale tak jak pisała Natalia chrzciny miałam w niedziele, nie żeby impreza trwała do dziś ;) ale roboty było dużo, choć robiłam w końcu w restauracji. mieszkanie musiałam ogarnąć bo moi rodzice i siostra z narzeczonym nocowali.
    wszystko czytałam wieczorami na bieżąco!
    trzymam kciuki za zdrowie Anny i Olinka!

    Monia koniecznie powinnaś mieć czas tylko dla siebie, jakieś zajęcie które będzie Cię relaksować, w końcu opieka nad dwojką dzieci to praca, więc od tej pracy należy Ci się choć odrobinę odpoczynku!

    Chrzciny poszły gładko, było na prawdę miło. pogoda super, słonecznie, ciepło, na jednej mszy 11 chrztów!!!! ale ksiądz załatwił to mega sprawnie!większość dzieci mniej więcej z wieku Ignacego, jeden 3latek się trafił. mądre kazanie, na prawdę fajnie było posłuchać sensownego kazania. Ignacy bardzo grzeczny, nic nie płakał nawet jak polali mu głowę wodą święconą, pod koniec mszy zdrzemnął się, a potem w restauracji z każdym pstrykną sobie fotę i poszedł spać :) także na prawdę super, bo myślalam że z nadmiaru ludzi będzie nerwowy ale zachował swój stoicki spokój ;)
    wkleję na czasie jakąś fotkę :)
    potem we wtorek i wczoraj miałam gosci, tzn, kolezanki mnie odwiedzały no i tak nie było kiedy odezwać się.


    Niesforna wspolczuję nocy.. jakoś Jasiu w kratkę śpi, raz dobrze, raz Ci się tak często budzi.. a jak się budzi to dajesz mu smoczek i zasypia, czy jedzenie czy jak?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 13:45

    Limerikowo, alexast, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 23 października 2014, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chyba już nadobre przestaję karmić piersią bo tyle co on w nocyode mniesię napijeo to praktycznie nic

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 23 października 2014, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to butla da Ci Monika wyspac sie/odpoczac plus baby syte ;--))

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • karolina1990 Autorytet
    Postów: 1046 1550

    Wysłany: 23 października 2014, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaczynam odczuwac w kregoslupie ciezar Oliwki, tak mnie bola plecy ze szok. a wczoraj wieczorem bylam tak wypompowana ze myslalam ze padne przy prasowaniu rzeczy malej.

‹‹ 1679 1680 1681 1682 1683 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ