MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMartyna faktycznie kolorystycznie mega dobrane haha
ja dzis tez bylam z Frankiem,ale glupia zamiast nalozyc Franka na kurtke to najpierw nosidlo pozniej kurtka i bylo mi mega zimno,Frankowi oczywiscie nie bo cialo do ciala. Ale taki zdziwiony jest taka pogoda,jak zawieje to az go zatyka. Nawet za wiele nie gada,malo tego prawie sie nie kreci 
Monia narazie to krotkie dystanse pchane na przedramionach a nie na dloniach,wiec sadze ze albo mu sie znudzi(mam nadziejs) albo do opanowania biegania na kolanach idloniach zostalo duuuuuuzo czasu
Muszka hmmm taka pogoda tez,Ty sie martwisz ze Maja spi a ja dzis chcialam sie uczyc a Franko caly dzien nie spal,maz sie nim zajmowal na dolemja bylam na gorze ale i tak wszystko slyszalam. Dopiero po 17 zalozylam sluchawki na uszy i puscilam sobie muzyke klasyczna co by sie skupic na nauce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 19:38
MonikaS, Mucha lubią tę wiadomość
-
nadrobiłam
Zosia i chłopaki Moni super! fajnie pooglądać Wasze dzieciaczki!
Sunset - Twoja calineczka ma niesamowite włosy,mój to ma dopiero jeżyka na głowie wygląda na starszą i śliczna jest!
Martynika super fotorelacja Artur to przystojniak to się każda na niego rzuca
Natalia a Twój Franek pobija wszelkie rekordy, on jest tak ruchliwy, energiczny! mój Ignacy to ślimak przy nim
hehhe
Muszko nam kiedyś Ignacy przez dwa dni tak spał ciągle, że przyznam że trochę już panikowałam że coś mu jest i co 10 minut latałam do niego z termometrem ale nic mu nie było! przed skokiem rozwojowym większość dzieci jest "pobudzona" ale niewielka cześć reaguje większą potrzebą snu i jest bardziej wyciszona niż "normalnie", na co dzień. więc to może być jeden z powodów.. ale na pewno nic jej nie jest zobaczysz zaraz da Ci popalić
a ja od kilku dni mam mdłości, gdyby nie to że kończy mi się okres to może pomyślalabym czy nie robić testu, bo mi to nigdy nic nie dolega, wiec tymi mdłosciami jestem mega zdziwiona, ale po ciąży to cuda sie dzieją, cżłowiek się sypie starośc zbliża się wielkimi krokami...
a co do tego siadania naszych dzieci, co jakiś czas temu rozmawiałyśmy to fizjoterapeutka powiedziała mi że to ciągnięcie się Ignacego do siedzenia z pozycji leżącej/półleżacej nie jest tak na prawdę czymś priorytetowym, bo z tego nic nie będzie;) tzn. on z takiej pozycji usiądzie dopiero koło 5 roku życia więc jak na razie traci biedak energię, a lepiej jakby zaczął łapać stopy rękoma jak leży na plecach. bo to jest kolejny krok w jego rozwoju. no i sporo nam potłumaczyła co dalej powinien osiągnąć. dodala dwa nowe ćwiczenia, ćwiczenie na obroty plecy-brzuch, i ćwiczenia przy siadzie bocznym podpartym (jakoś tak ) więc spoko Ignacy daje radę, najważniejsze że jest mega komunikatywny, śmieje się głośno, gada i wogóle śmieszny jest, choć na naszym spotkaniu warszawskich mamusiek był mega poważny i chyba raz się uśmiechnął, więc nie wiem czy ktoś uwierzy, ale serio on dużo gada
na chrzcie też mega poważny był on chyba taki nieśmialy jak jest dużo osób, bo jak np. jest tylko jedna osoba dodatkowo, np. ta nasza fizjoterapeutka czy lekarz to on gada i się smieje. a jak dużo osób to tylko obserwuje
a no właśnie czy Wasze bobaski łapią już rekami stopy???
moj na razie łapie się maxymalnie za łydki, na stopy patrzy z zaciekawieniem ale jeszcze nie sięgnął do nich
i jeszcze jedno pytanie, dziewczyny jakie macie krzesełka do karmienia?? i czy ktoś ma doświadczenie i może powiedzieć w kilku punktach co jest przydatne w tych krzesełkach? jakie funkcje się przydają? bo tego jest tyle, jedne całkiem proste jak krzeslo a drugie z mega bajerami, ale co w praktyce sie przydaje??plisss pomóżcie bo zgłupieć można.
no i ostatnie pytanie, nasze dzieciaczki jeszcze nie siedzą, ale karmicie ich w tych krzesełkach czy jak? w pozycji siedzącej jakoś, nie?
u nas jutro inauguracja rozszerzenia diety - marchewka i ziemniak zobaczymy co to będzie ciekawa jestem co Ignacy na to
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 21:32
MonikaS, Mucha, Agusia2312, Galanea lubią tę wiadomość
-
hmm dzisiaj nikt tematu kupy nie poruszał chyba hihi to ja poruszę
mój Piotrek pobił swój rekord, wczoraj nic nie robił a dzisiaj jak zaczął to aż do 4 doszedł i to takie big big hehehe ale co się dziwić jak dzisiaj jadł jak opętany. Zjadł np w dzień słoiczek ten obiadku bobovity, za godzinę taki słoiczek tylko x2 deserku banan jabłko. Dwie godziny później 150 mleka teraz śpi ale już obok butla owinięta w kocyk czeka - przed chwilą zrobiłam jak się kręcił, ale ledwo mu smoka wyciągnęłam tak mocno trzymał a już o wciśnięciu tego od butli nie było mowy hehehe
a to ja i moje 2 chłopaki bo 3ci zdjęcie robił tylko ja taka tam 'domowa' wersja nie wyjściowa ;)L]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 21:43
eta, Mucha, Bea_tina, Niesforna, Agusia2312, Martynika, Galanea, evas lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewuszki, dziękuję za wszystkie życzenia. Impreza się udała, ze wszystkim zdążyłam, pomijając fakt, że zapomniałam zabrać swoją wiązankę do USC, ale na szczęście szwagierka miała klucz od naszego domu (zostawiliśmy jej gdy wyjeżdżaliśmy na turnus) i dowiozła mi kwiatki. Staś podczas Chrztu był bardzo grzeczniutki, cały czas obserwował co się dzieję, rozpłakał się jedynie przy polewania główki.
Staś zaczyna sięgać swoich stóp, ale póki co, sięga tylko jedną ręką.
Muszę Wam powiedzieć, że podczytywałam wasze perypetie z okresem i testami ciążowymi i trochę się nakręciłam, bo ja miesiączkę dostałam na początku sierpnia i od tamtej pory cisza. Na serio sie przeraziłam, że mogę być w ciąży, co byłoby dla mnie totalną katastrofą, bo z trójką, niechodzących, zupełnie nie samodzielnych i zależnych ode mnie, pod każdym względem, dzieci bym nie podołała. Ale zrobiłam test i na szczęście pokazała się tylko jedna kreseczka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 22:07
eta, Agusia2312, evas lubią tę wiadomość
-
Nystatyne... Ale nie wykupiłam nawet recepty.eta wrote:Niesforna a co za antybiotyk konkretnie ta lekarka Ci przepisala??
Tak jak dziewczyny pisza spróbuj ten enterol.
Mój Jaś jakoś tydzień temu zaczął się łapać za stopy, w niedzielę chyba. A we wtorek pierwszy przewrocik z pleców na brzuszek. Teraz to ulubiona zabawa. Nawet jak nie ma siły trzymać juz główki i ja go przekrecam na plecy, to on za sekundę i tak znowu na brzuszku. I potem marudzenie
Teraz czekam aż się sam nauczy z brzuszka na plecy, to będę mniej roboty miała
Kurcze Jaś śpi juz od dawna a ja leżę w łóżku i zasnąć nie mogę
Zresztą zaraz pewnie Jaś się obudzi na jedzonko, bo już się wierci...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 00:59
eta lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
my już od prawie godziny nie śpimy bo przecież po staremu to już po 8 jest a moje dzieciaki wstają o 7 :] czyli po dzisiejszemu o 6 niestety
już ja sama się pogubiłam w nocy czy dobrze, że mleko robię czy nie i w sumie niepotrzebnie robiłam bo on się powiercił i zasnął więc jak przyszłam z butlą to go troszkę wybudziłam bo już mi żal mleka było i mojej pracy przede wszystkim hehe bo za chwilę znowu bym musiała wstawać robić ale nie pogardził hehe i wypił całe
za to ja taką noc miałam ciężką... wszystkie kości mi bolały na plecach, karku. Jakbym na kamieniach spała a nie w łóżku
-
Pewnie wszystkie dzieciaczki przez ta zmiane czasu wczesniej powstaja. Maja o dziwo cala noc przespala po wczorajszym sennym dniu tylko niestety jak sie obudzila rano to juz drugi raz nie zasnela tak jak zawsze. Wiec od 5:30 na nogach...na szczescie wedlug starego czasu od 6:30
Monika moge potwierdzic, ze Eta to bardzo sympatyczna dziewczyna.
MonikaS, Martynika, eta, Niesforna lubią tę wiadomość
-
MonikaS, ile Ty masz lat dziewczyno! Wygladasz jak siostra swoich dzieci super
Eta, super zdjecia. Szkoda ze my takich fajnych nie mamyv chrztu, moja bratowa dala ciala robiac nam zdjecia. Ale moze zrobimy sobie jakas wspolna sesje:)
Moj starszy dziec, placze bo ma powiekszkne wezly chlonne, nie wiem co robic a lekarz dopiero jutro:\
Mlodszy w nocy sie zasral dwa razy. Niech ten paskudny wirus sobie od nas idzie. Teraz i mnie cos łapie bo strasznie mnie od wczoraj boli glowa i.żoładek.
Milej niedzieli dziewczyny.
Moje przedszkole śpi wiec mam czas na serial:)
eta lubi tę wiadomość
-
Excella dzięki mówię do męża, że mi taki komplement sprawiłaś a ten mówi: no bo czasami to wyglądasz młodo... heh a ja mówię no tak bo na co dzień to starą wiedźmę widzisz a od czasu do czasu przebłyski młodości... a on na to: no tak, dopiero jak się przytulisz i coś miłego powiesz...
ten to zawsze mnie pocieszy nie ma jak mąż...
Excella biedna Ty z tym wirusem - i to jednym z tych najpaskudniejszych musisz się borykać. Ja już też mam dosyć tych wiruusów. U mnie Michaś ostatnio wlazł na parapet wypiął tyłek i puścił bąka a ja na to, że kiedyś go pupa oszuka a on za tyłek się złapał i mówi: i znowu mam mokre majtki także też chwilową biegunkę miał ale tylko rano i wieczorem po razie i koniec
Tobie również miłej niedzieli i duuuużo zdrowia dla całej rodzinki
p.s. stara już jestem bo z 83 rocznika
excella lubi tę wiadomość
-
Eta śliczna laseczka z Ciebie a Ignaś taki słodziak:)
MArtynika super fotorelacja:)
Monika super masz chłopaki i ty mamuska ekstra :*
Nasz Marcel budzi sie rano o 5 a że dzis zmiana czasu to o była pobudka, pozniej zasnał o 5 i spał godzinke i jak sie obudził to juz z mężem tez wstalismy. Kiedy sie przestawi na nowy czas? bo oszaleje heh
eta lubi tę wiadomość
[/url]
[/url] -
Martynika dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź na pytanie o częste pobudki Waszych dzieciaczków w nocy.
Ja jestem totalnie nie wyspana ale nie przez Małą. Julka nawet ładnie spała w nocy i to w swoim łóżeczku, z trzema pobudkami na karmienie. Ja natomiast od paru dni jak Mała obudzi się o 3-4 na karmienie to nie mogę już zasnąć do rana, w dzień też nie spię wiec wychodzi jakieś 4-5 godzin przerywanego snu na dobę. Martwię się czy to nie jakaś depresja? Kiedyś jeszcze przed zajściem w ciąże zmagałam się z tą chorobą. Mam nadzieję, że to nie to. Strasznie frustrujące jest kiedy Jula śpi a ja leżę i myślę że też powinnam a nie mogę, czuję się jakbym ciągle była na pełnych obrotach, nie mogła się wyciszyć. Non stop jestem do dyspozycji Małej i czuję taką potrzebę, by wszystkie jej potrzeby były zaspokojone. Jednakże sama jestem wyczerpana
Kochane co rozbić, poradźcie mi coś proszę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 08:53
-
nick nieaktualnyMonia ty to jestes jednak laska. Wygladasz jak siostra swoich dzieci! A co do Ety...jaka na zdjeciach taka w rzeczywistosci fajna dziewczyna!
Eta Twoj Ignas to jest po prostu przecudny. Taka grzeczna słodzina z niego!
Franek od wczpraj ciagle wywala usta pelne sliny i robi brrrrrrrr... tak mu sie chyba spodobala jego nowa zabawa ze az z tegp faktu obudzil sie o 2 ,nie spal przez godzine i robil te swoje brrrrrr smiejac sie do rozpuku... pozniej o 5 to samo,przez godzine robil brrrrrrr i sie smial....zasnal i spal do 7. Łaskawca.
Przymierzylam wlasnie sukienke na obrone i jestem cala brzydko mowiac obsrana ze strachu. Doslownie tak bardzo jak nigdy. To przez to ze malo umiem. Dziewczyny trzymajcie jutro o 12 za mnie kciuki....prosze.
Mucha, eta, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Camilia moze jak masz taka mozliwosc to umow sie z przyjaciolkami i wyjdzcie sobie wieczorem na miasto, nawet niedaleko domu zebys mogla na chwile wejsc do domu jakby trzeba mala nakarmic. Zrelaksujesz sie, posmiejesz, oderwiesz od ciaglego nasluchiwania i pomyslisz o innych rzeczach.
Monika dla mnie normalnie 6:30 to tez wczesnie, ale lepiej niz 5:30
Tak wrzucacie te relacje z chrztu, ze az mnie naszlo...tylko ja to mam na mailu i troche zachodu z tym bedzie.
Natalia kciuki beda zacisniete!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 08:34
Camilia lubi tę wiadomość
-
Natalia dzięki myślę, że w rzeczywistości trochę poważniej wyglądam
dziewczyny przypomniałyście mi, że ja też przecież miałam ze chrztu zdjęcia zamieścić bo do tej pory zapominam od taty zgrać dałam wam tylko jedno czy 2 zdjęcia jak już dorwę to też zamieszczę coś dzisiaj akurat idę do rodziców na urodziny siostry synka to zgram jak nie zapomnę
Mucha dawaj swoje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 08:56
-
niesforna - nystatyna, antybiotyk przeciwgrzybiczy a ona Ci nic nie powiedziała dlaczego to przepisała, dziwna babka.. daj znać czy enterol coś pomógł, a z jakimś gastrologiem konsultowałaś się, albo z alergologiem?
super że Jas za stopy łapie! mój Ignacy powoli powoli ale do celu zmierza
Monia - już kiedyś pisałyśmy że na prawdę wyglądasz jak starsza siostra dla swoich synów! bardzo młodo wyglądasz
Dziewczyny dzięki za komplementy tak miło się ich słucha hyhyhy
excella - to słowem masz sajgon.. masakra ja to się boję co będzie w zimie i jak przyjdą choróbska i tfu tfu gdybyśmy mieli złapać jak sobie poradzimy w trójkę a u Was dwójka małych dzieci to masakra! matki to muszą być silne!bo te chłopy to same wiecie jak choroby przechodzą.. gorzej niż dzieci
Mucha no u nas Ignacy normalnie o 5 budzi się na mleko i potem do 7 - 7.30 śpi a dziś przez to przesunięcie to o 4 się obudził, a mąż akurat miał dziś dyżur hehehehehe i o tej 4 wziął go do łóżka z nadzieja że przy nas zasnie jeszcze na chwilę i tłumaczy mu że zmiana czasu jest i może jeszcze godzine spać hyhyhy naiwniak myślał że Ignacy zrozumie.... heheheheh
Natalia - kciuki zaciskam za obronę, na pewno sobie poradzisz!! coś tam zawsze powiesz, wygadana jesteś to nadrobisz urokiem i gadulstwem
Dawajcie foty z chrztów i inne ja to uwielbiam oglądać Wasze zdjęcia!
Camilia - ja jeszcze jak Ignacy wstawał o 2-3 na jedzenie to też potem nie mogłam zasnąc. teraz tylko o 5 wstaje i już nie ma problemu takiego, choć czasem i o tej po 5 ciężko zasnąc ale i tak śpie sporo więc daje zupełnie radę. natomiast musisz własnie tak jak pisze Muszka wyjśc z domu, oderwać się na chwilę, zobaczysz czy będziesz się lepiej czuła, poszukaj trochę oderwania od tej rutyny codziennie i zobaczysz jak się będziesz czuła, jeśli to nie pomoże możesz skonsultować się z psychologiem i zobaczysz co on powie. nie jest wcale powiedziane że to depresja, bo przy prawdziwej depresji myślę że wogóle nie chciałoby Ci się nawet szukać pomocy i rozwiązania tej sytuacji, więc nie bój się że to powrót depresji, super że tak szybko próbujesz znaleźć rozwiązanie tej sytuacji, to dobrze rokuje dawaj znać jak tam u Ciebie
Mucha, Camilia, MonikaS, Agusia2312 lubią tę wiadomość
