X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 9 listopada 2014, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika ja ćwiczę od dwóch miesięcy z Chodakowska :) ciężko się zmobilizować ale straciłam juz 7 kg :) wiec cel zapisany i trzeba go realizować. Na początek dobry jest skalpel :) życzę powodzenia i wytrwałości :) a zdjęcia dzieciaczków śliczne :) też juz nie mogę się doczekać kiedy Borysek zacznie łapać nóżki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2014, 22:25

    Martynika, Limerikowo, Paula222 lubią tę wiadomość

    zem3i09keg891u11.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 9 listopada 2014, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaki skalpel?

    NataliaK lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 9 listopada 2014, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatina, Artur też do cycka nadal ciągnie, zobaczymy co będzie po słoikach, ale mam wrażenie, że po tych 5,5 miesiącach cyckowania ma to już tak zakodowane w głowie, że jeszcze długo będzie stało na pierwszym miejscu.Na przykład kaszki mu na głodnego nie dam, musi najpierw possać pierś.I chociaż daję mu kaszkę dwa razy dziennie (rano z glutenem, wieczorem bez), to ilość kamień moim mlekiem się nie zmniejszyła... ok, w nocy odpadło jedno, bo jestem pewna, że nie jest głodny i to nie o to chodzi, ale w dzień dosłownie rozbiera mnie z bluzki! W sumie cieszę się, że nie odrzuca cyca, ale czy jemu nie pęknie żołądek?

    Topa, no, kurde, muszę się zmobilizować! Dzięki, czuję się zmotywowana :).

    Ja pierdziele, niedziela, 22.30, WIERCĄ, nie wierzę!

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 9 listopada 2014, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikaS wrote:
    jaki skalpel?

    To taki zestaw ćwiczeń od Chodakowskiej :).

  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 9 listopada 2014, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edit posta

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 21:12

    weronikaipola, Limerikowo lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 9 listopada 2014, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika Łukasz je po każdym "nowym" posiłku normalnie cyca, tylko, że w mniejszej ilości, ale to dobrze, bo reszte odciągam na kaszkę i do słoiczków(żeby miał znajomy smak). choć mi to ściąganie nie na ręke, no ale wole tak :)

    Ja podaję kaszkę raz z glutenem na "sniadanie" i z owocem i później cyc, po tym mam całe 3 godziny przerwy(raz w ciągu dnia) i podaję pół słoiczka warzyw i cyc.

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 9 listopada 2014, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatina, ja wzięłam jednak te mleczne kaszki, bo odciąganie mi totalnie nie idzie, frustruje mnie i stwierdziłam, że skoro nie robiłam tego przez tyle czasu, to po prawie pół roku nie zacznę.Za nic nie jestem w stanie wycisnąć z tych cycków więcej niż 40ml, a są pełne...Artur te mleczne bardzo lubi, na początku dostawał trochę mojego mleka na zachętę, ale zauważyłam, że mu to w ogóle nie potrzebne.A cyca i tak ciumka przed... po... generalnie zawsze jak go poczuje przy nosie :P.

  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 9 listopada 2014, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika, ja kaszke szykuje w kieliszku i czasami(na poczaku) przez caly dzien uciumcialam na jeden kieliszek ok 30ml, asciagam tylko z tego ktorym karmilam, oczywiscie po karmieniu. Teraz jak juz sie cyce wdrozyly(a juz prawie miesiac) to sciagne czasami 100ml w dzien, ale duzo zalezy jak w nocy je, bo jak za czesto to susza jak na pustyni;)
    Amusze kupic moze jakas kaszke bezglutenowa ina noc mu dawac,choc w jego przypadku to nic nie dziala;) oczywiscie zeby dluzej pospal, choc zdarzaja mu sie juz tulko 4 pobudki, w najgorszym przypadku7 hehe

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 10 listopada 2014, 04:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ja mu robię już prawie pełne porcje... tzn.dostaje pół porcji rano orkiszowej glutenowej i pół porcji na noc (albo trochę więcej, niż pół) jaglanej bezglutenowej. Dziś pierwszy sen miał czterogodzinny... dawno już tak nie było, ale nie chcę się nastawiać ;). Właśnie dostał eksmisję do męża.Normalnie się nie budzi w czasie nocnej przeprowadzki, a teraz chyba słyszę jak gada, he he.Dobra, idę spać, bo 7.30 do mnie wraca ten mój tobołek :).Mąż będzie szykował się do pracy.

    Łukasz wczoraj skończył pół roku-najlepszego! :)

    Bea_tina lubi tę wiadomość

  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 10 listopada 2014, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opisałam się i szlag trafił... Masakra jakie to jest wkurzajace :/

    Martynika - 4 godziny :) tfu tfu nie zapeszamy ;)

    Beatina twarda jesteś tak jak i Martynika czy inne dziewczyny co tak często w nocy wstaja :)

    U nas Ignacy o 2i4 obudził się nie wiadomo po co, znowu, dalam smoczek zasnął i o 5.30 juz wstał na mleko i juz za nic nie chciał znowu zasnąć, tylko gadal i gadal.. Wiec się poddalam i wstalismy 6.30 a teraz leży w bujaczku i ziewa, dziad jeden :)

    Martynika, weronikaipola, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 10 listopada 2014, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Majce podaje tylko jeden staly posilek i jest to maechewka, jabluszko lub marchewka z jabluszkiem. Gluten odstawilysmy chwilowo.

    Powiedzcie mi jak u Waszych dzieciaczkow jest z lezeniem na brzuszku? Majka przestala to lubic, przekreca sie na brzuchol i szybko lapie nerwa, ze juz jej sie nudzi, a nie umie wrocic na plecy. No i w efekcie laduje dziobem w kocyku.

    Wspolczuje braku snu serio! Ja sobie juz teraz nie umiem wyobrazic wstawania w nocy.

    Niejadki pewnie w swoim czasie przekonaja sie do jedzonka :) jakie porcje warzywek i owockow podajecie dzieciaczkom?

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2014, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatina sto lat dla Łukaszka! :-)

    Polcia na swoja 5- miesięcznicę pospala od 19:30 do 3, czyli 7,5 h bez przerwy wow! Niestety od 4 męczyła ja kupka, zauważyłam ze po marchewce tak ma, podobniez marchew zatwardza. Wiec nici ze spania aż do teraz gdy padła po kupce. Ale nic to wlazlam do łóżka poczytam prasę i moze sie zdrzemnę :-) żałuje ze nie poszłam z Nią spac o tej 19:30 :-)

    Muszko ja daje tyle na ile Pola ma ochotę zazwyczaj jest to około 10 łyżeczek, wiecej na razie jej sie nie mieści, potem pije mleko.

    Alexast Olinek tez ma dzis urodziny, buziaki! :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 07:56

    Agusia2312, NataliaK lubią tę wiadomość

  • Niesforna Autorytet
    Postów: 746 1327

    Wysłany: 10 listopada 2014, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś noc lepsza, oczywiście z pobudką na zabawę... :)
    Jaś zasnął po 20, obudził się po północy, dostał cyca i znowu spać. Później pobudka przed 5, cyc i zabawa :)
    Ale dziś jakoś po 15 minutach śmiechów padł i spał do 7:30!

    Mucha mój Jaś często przekręca się na brzuch, ale długo tak nie wytrzymuje (chyba sił mu brakuje) i też zaraz marudzenie, i nos na macie, bo tez jeszcze nie potrafi wracać. Ale jak go tylko przekręcę na plecy, to on znowu na brzuch i tak w kółko...

    Mucha, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    km5shdgeq6lxrwmj.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 10 listopada 2014, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ano, zawsze jest "coś", jak ładnie jedzą, to jakieś siły tajemne ich budzą w nocy, jak śpią całą noc, to mają jazdy z jedzeniem albo jeszcze czym innym.Oby to wszystko były tylko przejściowe, niegroźne problemy (niech będą tylko takie) i do przodu! :)

    Dostałam niedawno moją mordeczkę w super humorze i mąż poszedł do pracy.Co te chłopaki rano robią, że on jest taki wesoły? ;)

    Jubilaci, najlepszego! :)

    Artur się denerwuje jak za długo jest na brzuchu, bo sam nie umie się przekręcić, ale bardzo długo w tej pozycji potrafi się bawić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 08:15

    Mucha, weronikaipola, NataliaK lubią tę wiadomość

  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 10 listopada 2014, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszko Ignacy leży na brzuchu zadowolony rozglada się uśmiecha ale po paru minutach juz cos mu nie pasuje i zaczyna robić cos takiego: podciaga nogi pod pupe, ręce wystawia rozprostowane na boki a twarzą dziobie właśnie podłogę, przy tym rusza wszystkim, rękami głowa, nogi wypychaja pupe w górę. Chyba chciałby podpelznac do przodu?tylko nie umie z rękami zrobić to co trzeba i tylko nogi ida :) z brzucha na plecy ani na odwrót wogole nawet nic nie ćwiczy, nie próbuje na razie.

    Co do jedzenia to Ignacy jak juz może tzn.dobrze zareagował na dane jedzenie to daje mu cały sloiczek i zjada cały słoik z apetytem. Daje mu na razie hipp tam jest 125 g wiec pewnie ze 100 zje reszta laduje na sliniaku itd. Potem popija woda i tyle. Będę dawać tez z holle tam jest 190g wiec zobaczymy ile będzie chciał jeść. Je jeden stały posiłek - słoik warzywa.
    Kasze jeszcze nie wprowadzamy.może za 2-3 tygodnie? Zobaczymy jakie będzie miał zapotrzebowanie Ignacy bo chyba powoli samo mleko to mało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 08:22

    Mucha lubi tę wiadomość

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 10 listopada 2014, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edit posta

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 21:12

    Mucha, weronikaipola, eta, Agusia2312, NataliaK lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 10 listopada 2014, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie z tym lezeniem na brzuszku to tak smiesznie, bo jak sie denerwuje i ja przekrece na plecy to ona za moment znowu jest na brzuchu i znow nerw!

    Galanea dobrze, ze Zosia spala ladnie. Teraz tylko z tym jedzonkiem musi sie przekonac.

    Sto lat dla jubilatow/jubilatek :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 08:37

    Galanea, weronikaipola, Agusia2312, NataliaK lubią tę wiadomość

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 10 listopada 2014, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto lat dla jubilatów :D u nas piękna noc jak zawsze:) mojemu ostatnio ugotowałam dynie z cielęcinką to jakby mógł to by zjadł dwa słoiczki. Moja miara wygląda tak ze gotuje mu zupkę i przekładam do tych słoiczków gerbera, żeby wiedzieć ile zjadł. Ostatnio tak krzyczał ze chce więcej to zjadł 1,5 słoika :) . Super ze dzieciaki lepiej dziś spały :D oby tak dalej

    Galanea, evas, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    zem3i09keg891u11.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 10 listopada 2014, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edit posta

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 21:12

    MonikaS, Martynika, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • karolina1990 Autorytet
    Postów: 1046 1550

    Wysłany: 10 listopada 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja o wadze lepiej nic nie mowie, jak skonczylam karmic piersia to waga skoczyla, do tego ciagle wyniki tarczycowe mi sie wahaaj wiec i to nie pomaga w zrzuceniu kg. Ja malej daje tylkookreslona porcje a nie tyle ile mala chce bo wole uniknac bolow brzuszka, zreszta Oliwia je chetnie ale niezbyt duzo naraz.

‹‹ 1728 1729 1730 1731 1732 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ