MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
A Monia jeszcze zapomniałam Ci napisać żebyś pamiętała podawać probiotyki jeszcze przez tydzień po skończeniu kuracji sumamedem,bo to antybiotyk o przedłużonym działaniu i jeszcze około tygodnia po skończonej kuracji krąży w organizmie i działa bakteriobójczo.
weronikaipola, MonikaS lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny Nie wiem co jest , Franek od kilku dni co jakiś czas ,,charczy'' tak jakby mu coś zalegało. Nie lubię latac z byle czym do lekarza bo po co ma się zarażac od chorych dzieci... Ale zastanawiam się od czego to może byc??
Dziś znów pospałam do 9, Franek pięknie daje się wyspac. Normalnie jestem happy
Natalia ojjj zazdroszczę zapału do cwiczeń ! Mam takiego lenia w tyłku że szok -
Alexast, ja się zgadzam, wiem, że takie rzeczy bardzo trudno jest zapomnieć (ja bym nie zapomniała i najpewniej zakończyłabym związek), ale... to nie są moje wspomnienia, mój ojciec był zupełnie innym ojcem dla mnie, a innym dla siostry. Po co na siłę mnie "uświadamiać"? Tak, to pewnie egoistyczne, ale mi po prostu dobrze jest z niewiedzą.
Aisak, jak będziesz brała kafelki, to patrz, czy są praktyczne. Ja wzięłam piękne, białe, lakierowane, wielkie (60x60) kafelki. W sklepie były takie śliczne, tak ładnie komponowały się z jasnymi, dębowymi panelami z salonu, potem, świeżo położone tak cudownie powiększały optycznie przestrzeń, normalnie zrobił mi się taki ROYAL PRZEDPOKÓJ.
I co? I ch*j mnie dzisiaj strzela, bo na tych cholernych kafelkach widać najmniejszy pyłek! No, nie pomyślała, Martyna, w euforii urządzania mieszkania, nad prozą życia... Mąż mówi, że to bardzo dobrze, bo dbamy wyjątkowo o czystość (ja nie mogę tu żyć, jak widzę te pyłki, włochy męża z klaty, co gorsza moje włochy), a to się przyda, jak Artur zacznie raczkować, no, ale mimo wszystko... choć prawda jest taka, że podłogi tak często jak tutaj nigdy nie myłam.
Wybierz trochę "kotów" zza jakiegoś regału, posyp nimi kafelek w sklepie i zobacz, czy widać .
Borysku, najlepszego na pięć miesięcy .
Co do kuchni (tak, wiem, że się nie znam, ale się wypowiem ), to też się zgadzam z Etą, indukcja jest absolutnie błyskawiczna, moment i mam wodę.
Ale, jest jeszcze jedna rzecz, która nie była tutaj poruszana, a jest ważna. Jeżeli masz salon z aneksem, a nie oddzielną kuchnię, przed którą mogłabyś zamontować bramkę, to indukcja będzie bezpieczniejsza przy małym dziecku. Nagrzewa się tylko pod garnkiem, szybko się chłodzi, można zablokować przyciski. Nie wiem, czy wszystkie tak mają, ale moja ma opcję "antyzalaniową", czyli jak kipi i się z garnka wylewa, to ona się automatycznie wyłącza i "piszczy". Pomyśl nad tym.
Nalka, ale kiedy się w ogóle tych wyników możecie spodziewać? Poradnia laktacyjna to nie jest zły pomysł, warto spróbować.
Paula, czy Franek przy "charczeniu" robi minę na chomika, o taką?:
Tak, wiem, że tutaj wygląda, jakbym go kurtką przydusiła, ale to zbieg okoliczności . Zauważyłam, że charcze tak i robi taką minę głównie przy ubieraniu, jak jest niezadowolony. A też się na początku przestraszyłam, że coś się dzieje, bo to tak brzmiało, jakby mu utkwił jakiś mega glut gdzieś w gardle. Ale to chyba nowa "maniera" . Jak myślisz, jak to jest u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 14:57
excella, NataliaK, Nalka, Limerikowo, weronikaipola, Agusia2312, Mucha, Galanea lubią tę wiadomość
-
Paula222 wrote:Hej Dziewczyny Nie wiem co jest , Franek od kilku dni co jakiś czas ,,charczy'' tak jakby mu coś zalegało. Nie lubię latac z byle czym do lekarza bo po co ma się zarażac od chorych dzieci... Ale zastanawiam się od czego to może byc??
Dziś znów pospałam do 9, Franek pięknie daje się wyspac. Normalnie jestem happy
Natalia ojjj zazdroszczę zapału do cwiczeń ! Mam takiego lenia w tyłku że szok
Może go zainchaluj solą fizjologiczną i oklep troche plecy, główka powinna byc w.dole. moze.ma.lekki katar i ścieka mu do gardła i stąd te charczenie.
Martynika,.boskie zdjęcie
Martynika lubi tę wiadomość
-
Martynika ale Artur ma super kurtkę!!
Z tym charczeniem to ciężko coś powiedzieć jakby się powtarzało często to chyba lekarz i tak musi osluchac.. Bo jeśli rzeczywiście ewentualnie zalega tam w drogach oddechowych jakaś wydzielina to na takiej wydzielanie bakterie namnazaja się szybko no i wiadomo
Chyba że to właśnie takie wyglupy FrankaMartynika lubi tę wiadomość
-
Super dziewczynki, dziękuję za wszystkie rady:)
Czekam na wiecej:) a moze macie jakieś ciekawe rozwiązania na fajny sposób przechowywania przypraw itd. Fajnie posłuchać ponyslow:)
Gratki dla Boryska:)
Rozbawił mnie test brudnej płytki w sklepie:D -
Martynika, Artur faktycznie wygląda na podduszonego. Weź mu rozepnij tę kurtkę trochę.
Wyniki po miesiącu, czyli powinny być w tym tygodniu. Czekamy. Zadzwonię jutro.
Też mamy taką opcję w kuchence indukcyjnej. Jak się zaleje to natychmiast się wyłącza. Mamy też blokadę "na dzieci" żeby same nie włączyły od przypadkowego naciskania. Co innego, że jak ją raz włączyliśmy to za cholerę nie umieliśmy ej wyłączyć... facet z serwisu pękał ze śmiechu. Trzech dorosłych facetów i jedna kobieta (czyli ja) nie ogarniają własnej płyty. Odblokował, wziął 30zł. i poszedł. Mąż dostał parkinsona. Teraz ogarnia płytę jak ta lala.Martynika, eta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHmm Nalka wiesz,teraz sa takie parkiety ze nawet jakbys kwasem polala i tone gruzu zrzucila to nic nie ruszy. Fakt faktem m2 kosztuje jakies 1000 zl jakbym mogla to mialabyn wszedzie. Oczywiscie takiego drogiego nie kupie bo ciut tanszy ale i ttak ebdzie fajny...
u mnie to sie klania jeszcze wymiana schodow,fuck,skrzypia tak niewiem co,stary dab, ehh..marza mi sie ze szkla chartowanego ale to musze znalezc dobra prace ewentualnie dostac spadek badz wygrac w lotka
Aisak ja mam salon z aneksem,w przyszlosci bede robila wyspe zeby jakos odgrodzic ale mi to w sumie nie przeszkadza, mi odpowiada taki aneks
Franek tez charczy,szczegolnie jak ma nerwa, szczegolnie jaj go ubieram. Robi wtedy tez takie miny i wydaje dzwieki jakby robil kupe,wiec sprawdzam co chwile czy nie ma niespodzianki xD
Kurde widze ze duzo mamusiek po jakichs przejsciach,smutne to strasznie,ciekawe jakimi my bedziemy rodzicami,jak sie nam wszystkim zycie potoczy i jak to bedzie wygladalo,kazdy chce dla swojego dziecka szczsscia(no dobra,nie kazdy,niektorzy niepowinni byc rodzicami nigdy). Taka dziwna proza zycia,zawsze to rozmkiniam.
Heheeeehhehe .....
Ja bym chciala zeby Franek powiedzial kiedys ze jestem super mama!
No nie no dzis probowalam jeszcze przemycic dla Franka obiad na lyzeczce,za Boga....zje 2,wyrywa mi talerz i macza palce i wsadza do dzioba. A najlepiej jak mu dam kukurydziana palke,wtedy wsadza do obiadu i sobie do buzi. Od weekendu zaczynam blw,nie ma co,musze sie tylko zaopatrzyc w produkty
Kto chce kto chceeee miliard sloiczkow warzywnych i owocowych?;P
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2014, 13:42
Martynika lubi tę wiadomość
-
Nalka, masz tu dowód, że "chomicza mina" nie była spowodowana podduszeniem :
Trzymam kciuki za te wyniki, ale myślę, że niepotrzebnie, bo będą na medal .Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 14:58
Paula222, weronikaipola, NataliaK, Agusia2312, eta, evas, Galanea, Nalka lubią tę wiadomość
-
Niee to charczenie to jest takie że jak zaczyna to otwiera czasem buzie i szeroki uśmiech walnie bo mu się podoba że mu ,,charczy''. A tą solą to nosek mu spryskac czy jak? I oklepac wtedy?
Martynika haha dobre zdjęcie -
Moja Panna je słoiczki narazie po 1/3 ale ja zadowolona. Juz nie pluje jak wcześniej. Czas się wybrać do sklepu po zapasy
Eta wymocz nogi na noc zaluz cieple skarpetki i pod kołdrę. Aspirynke, inhalacje z soli fuzji, rano będzie różnica duza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2014, 13:49
eta lubi tę wiadomość
-
Paula222 wrote:Niee to charczenie to jest takie że jak zaczyna to otwiera czasem buzie i szeroki uśmiech walnie bo mu się podoba że mu ,,charczy''. A tą solą to nosek mu spryskac czy jak? I oklepac wtedy?
Martynika haha dobre zdjęcie
Mozesz.jak chcesz pierw wcisnac mu do nosa nasivin, albo sol fizjologiczna. Ja używam inhalatora, jesli posiadasz, to inhaluj kilka minut, pozniej.siadasz zakladasz noge na.noge, chlopaka kladziesz na.brzuszku glowka troche w dół, z.dłoni robisz łódeczke i oklepujesz plecki. Na.youtubie znajdziesz filmik. I ta wydzielina co zalega powinna sie oderwac.
Paula222, eta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa polecam holle i humany, maja najlepsze składy na rynku, bez cukru, z warzyw eko. A z ogólnie dostępnych polecam hipp, podobniez tez maja najwiecej eko składników.
Ale generalnie z tego co wiem produkty dla dzieci maja te same kontrole jakości, wiec wszystkie musza byc oketa lubi tę wiadomość
-
weronikaipola wrote:Martynika skąd ta bluza? Świetna
Natalia ja juz mam 11 kg słoiczkow z holle i humany
Tez mamy niedługo zacząć dawać do rączki warzywa, zamierzam je kupowac z gospodarstwa eko.
Ale boje sie kurcze zadlawienia ..
Dzięki, to kurtka z H&M, a właściwie dwuczęściowy komplet z portkami na szelki .
Słyszałam, że podstawą w blw jest solidne siedzenie, jak dziecko siedzi, nie chwieje się, trzyma się sztywno, to powinno być wszystko ok. My na to jeszcze na pewno poczekamy, dlatego wjechałam jednak ze słoikami, które, na szczęście, Artur póki co chce jeść .
Słoiki jak na razie kupowałam z Holle i Hippa. Ale generalnie biorę te, gdzie są krótkie, proste składy i zawierają to, co nazwa. Na przykład słoiczek ziemniak - marchew ma tyle i tyle procent marchwi, tyle i tyle ziemniaka + woda, co daje w sumie 100% i tyle. W tych bardziej skomplikowanych są jakieś tam oleje, itd., co też jeszcze jest ok, ale nie ogarniam np. słoiczków czekoladowo-jakichś tam, na co to komu i po co. Jak najmniej wymodzone wybieram.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2014, 14:10
weronikaipola, eta, evas lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAisak wszystkie sloiki na rynku musza spelniac normy i wszystkie sa ok. Ja jestem najbardziej za tymi z hippa i gerbera, no i holle ale to juz nie wszedzie dostepne.
Weronika złotko w zadnym sloiczku dla dzieci nie ma cukru,takie sa normy ustawowe u unijne,takze tym dont worry
Ja sie zakrztuszenia tez boje,ale mlekiem tez sie krztusi,jakos z tegi wybrnie,nauczy sie jesc napewno. Z reszta jak mu daje cos do raczki to tak fajnie memla,dopiero polyka,wiec chyba czai o co chodzi.
Bylam z malym na pobraniu krwi,wyniki wieczorem...
No wlasnie Martyna,Franko siedzi,stabilnie,nie chwieje sie,tylko czasaminpoleci na buzie jak za szybko cos chce zlapac ...rozumisz...taki szogun noWiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2014, 14:11
eta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNataliaK wrote:Aisak wszystkie sloiki na rynku musza spelniac normy i wszystkie sa ok. Ja jestem najbardziej za tymi z hippa i gerbera, no i holle ale to juz nie wszedzie dostepne.
Weronika złotko w zadnym sloiczku dla dzieci nie ma cukru,takie sa normy ustawowe u unijne,takze tym dont worry
Ja sie zakrztuszenia tez boje,ale mlekiem tez sie krztusi,jakos z tegi wybrnie,nauczy sie jesc napewno. Z reszta jak mu daje cos do raczki to tak fajnie memla,dopiero polyka,wiec chyba czai o co chodzi.
Bylam z malym na pobraniu krwi,wyniki wieczorem...
Kciuki za wyniki oczywista!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2014, 14:12
NataliaK lubi tę wiadomość