MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też tylko na chwilę.
Zdrówka dla Piotrusia.
Franio ktoliczek:D
Moja Panna poszła spać o 21,20 obudziła się o 3.40 i rzeź gofz w łóżeczku się bawiła. Usnela dopiero w huśtawce. Karmienie o 6.40 i spala do 9.
Anna Madralinska. U mnie w pokoju ciagle tv gra, małej nie pr,eszkadza w niczym.
teraz mala leży na kocu przed szafa z lustrem i ma towarzystwo idealne:) fuuuu no prawie idealne, kupa zalatuje.. Chyba indyk wczorajszy:)
Co do smoka my mamy nuk on jest 0-6mc wiec jeszcze troche:) potem zmiana.
Podziwiam mamy i dzieci bez smoka.
Agusia2312 lubi tę wiadomość
-
Ja też tylko na chwilę.
Zdrówka dla Piotrusia.
Franio ktoliczek:D
Moja Panna poszła spać o 21,20 obudziła się o 3.40 i rzeź gofz w łóżeczku się bawiła. Usnela dopiero w huśtawce. Karmienie o 6.40 i spala do 9.
Anna Madralinska. U mnie w pokoju ciagle tv gra, małej nie pr,eszkadza w niczym.
teraz mala leży na kocu przed szafa z lustrem i ma towarzystwo idealne:) fuuuu no prawie idealne, kupa zalatuje.. Chyba indyk wczorajszy:)
Co do smoka my mamy nuk on jest 0-6mc wiec jeszcze troche:) potem zmiana.
Podziwiam mamy i dzieci bez smoka. -
Zdrówka dla maluchów. Biedny Piotruś, wiem jak katar męczy dziecko w nocy.
U nas też marudzenie od rana, ale nakarmiłam Zosię kaszką, posadziłam sobie okrakiem na kolanach, przytuliłam i w minutę zasnęła. A te skrzeki i piski wykańczają
Karolina, my mamy smoczki 0-6, więc jeszcze nie zmieniam. Mam lovi i avent.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 10:45
Agusia2312 lubi tę wiadomość
-
Zmieniłam, jak Artur miał ok. 4 miesiące na 3-6. Ale dopiero jak sam o tym zdecydował. Tj. kupiłam jak skończył trzy miesiące, ale nie chciał. Spróbowałam za 2-3 tygodnie i od razu się przerzucił. Teraz zrobię tak samo, kupię 6-18 i jeżeli sam zdecyduje, że odpowiada mu większy, to zacznie używać
.
-
wróciłam - szczepienie odłożone na za 2 tyg
Piotruś marudzi
Karolina mój Piotruś ostatnio w ogóle coś smoczka odmawia a dla mnie to na rękę ja mam te zwykłe okrągłe canpola i nie zmieniam bo te kolejne są ogromne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 12:06
-
My juz po szczepieniu. Jaś jak zwykle zaplakal tylko przy wkuwaniu igły, a później już spokój.
Mam nadzieje, ze nie będzie teraz żadnych niespodzianek w związku z tym szczepieniem. No ale dzień i tak stresujący.
Jak to dobrze ze teraz ponad pół roku przerwy od tych wstretnych szczepień! Uff!
Zdrówka dla wszystkich dzieciaczków, żeby Pola i Anna smacznie wszystko jadły, Piotruś i Michas szybko wyzdrowieli, a Franiowi to na pewno nie jest nic poważnego! Tylko on z rozwojem idzie jak burza więc jego organizm nie nadąża za jego bieganiem I tak droczy się z matką żeby jej ciśnienie czasem podnieść
Mucha, Agusia2312, weronikaipola, Nalka, Galanea lubią tę wiadomość
-
Natalia znów te niedomówienia na forum... nie uważam, że ktoś tu jakiś zawistny był wszystkie tu razem podziwiamy dokonania naszych maluszków a to, ze się porównuje osiągnięcia to nic złego, tak to już jest, że się porównuje jeżeli to porównaniem można nazwać jak ktoś napisze - kurcze a mój to jeszcze tego nie robi.... nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja jestem pełna podziwu dla osiągnięć synka Twojego i strasznie się cieszę jak piszesz o nowych a poza tym jego zdjęcia są cudne uwielbiam jego uśmiechy
poza tym jest duża rozpiętość wieku naszych maluchów z tego wątku - nawet o miesiąc więc ten tego
aż mi się przykro zrobiło jak przeczytałam ten wpis w pamiętniku...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 13:14
weronikaipola, evas, Niesforna, Galanea lubią tę wiadomość
-
Piotruś jak jadł o 8 tak do tej pory nic. Podałam mu lek przeciwbólowy bo płakał ponad godzinę biedactwo. Oczka czerwone od płaczu, teraz zasypia - chyba lekarstwo zaczęło działać. Tak mi go szkoda.
Dziewczyny dziękuję za miłe słowa, słowa otuchy jakoś to przetrwamy - jak zawsze
co prawda od czasu grzechoczących skarpetek Piotruś łapał się regularnie za stópki ale dzisiaj pierwszy raz wziął jedną do buzi
hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 13:15
evas lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tez napisałam swoje zdanie w pamiętniku.. Nie wiem o co come on, ale mam nadzieje, ze powiesz o co chodzi, tak jak zrobiłam ja czy Mucha i wszystko sie wyjaśni, mam nadzieje ze na zawiść nie ma tu miejsca, przeciez tu chodzi o dzieci!!! Na litość Boską. Swoja droga forum przygasa, moze to tak kolej rzeczy.. Mamy coraz mniej czasu a wiecej obowiązków.
-
nick nieaktualnyAle hej hej dziewczyny...ja nie mialam i nie mam zamiaru sie klocic,nie do tych ludzi naleze. Ani sie nie obrazam,bo nie mam za co. Ale tez nie naleze do ludzi wylewnych w roznych kwestiach wiec musicie to przetrawic i uszanowac,nie macie wyjscia
zauwazylam taka pewna zaleznosc jesli chodzi o czerwocowki,niekoniecznie jesli chodzi tylko o moja osobe,to co napisalas Weronika to kompletnie nie o to mi chodzi,ale tez nie mam zamiaru tlumaczyc bo jakbym miala taki zamiar to bym napisala tu a nie w swoim pamietniku. Ani tym bardziej o chwalenie czy cokolwiek innego jak to napisalas,nie w tym rzecz
Monia to nie sa niedomowienia,ja wszystko rozumiem,ja mam tylko swoje spotrzezenia i absolutnie nie moze byc ci przykro bo nie ma powodu ;*
Moze zle sie okreslilam jesli chodzi o moj wpis,ale inaczej nie potrafie,mam pewne swoje "wizje" i swoje zdanie,ok?
dzieki,nie macie co sie "martwic",nie ma o co.
Pozdrawiam
Ps; ochlone moze i wtedy mi sie zmieni widok heh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 13:50
Mucha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTwoj wpis Natalia w pamiętniku wyraźnie mówi o jakiejś zawiści. Skoro nie chcesz powiedzieć o co chodzi, masz do tego prawo, choć do tej pory zawsze byłaś ta ktora namawiała do szczerych rozmów.
Ja tez momentami czuje sie nierozumiana itp ale nabrałam juz do tego dystansu. W każdym razie Twoj wpis zasmucił mnie i nie mam ochoty na razie tu zaglądać bo dziwnie sie zrobiło.
Ps. Karolina tak to hipp comfortWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 14:12
-
Weronika ma rację - dziwnie się zrobiło. Może faktycznie użyłaś niewłaściwego słowa, ale mnie też ten wpis z lekka hmm zaskoczył bo nie zauważyłam, żeby ktokolwiek dał Ci powód do tego, że jest zazdrosny, zawistny? o dokonania Twojego synka. Toż tu same dorosłe babki a nie dzieci
ja tu zaglądam bo właśnie fajnie jest wymieniać się doświadczeniami, wiedzą wiele się od Was nauczyłam chociaż to moje drugie dziecko i też jak Karolina napisała traktuję to jako miłe oderwanie od rzeczywistości... a tak poza tym jak siedzę sama w domu to dobrze jest odezwać się do kogoś a nie samemu ściany oglądać tak ze społecznego punktu widzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 14:12
evas, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Ja rozumiem chec oderwania sie i szanuje.
Tez fajnie mi sie was czyta i faktycznie duzo sie dowiaduje rzeczy ktorych pewnie nigdzie indziej bym mie znalazla, wiec fajnie jak sie bedziecie odzywac i dzielic swoja radoscia, ale rowniez klopotami (oby tych bylo jak najmniej)!
evas lubi tę wiadomość
-
ja też szanuję tą potrzebę oderwawnia sięMucha wrote:Ja rozumiem chec oderwania sie i szanuje.
Tez fajnie mi sie was czyta i faktycznie duzo sie dowiaduje rzeczy ktorych pewnie nigdzie indziej bym mie znalazla, wiec fajnie jak sie bedziecie odzywac i dzielic swoja radoscia, ale rowniez klopotami (oby tych bylo jak najmniej)! tylko nie rozumiem tego zarzutu o tą zawiść 
nie rozwijam kwestii Nie zatrzymuję bo nie mam do tego prawa w każdym razie naprawdę miło było się poznać chociaż tylko wirtualnie
ja też nie chcę się kłócić Natalia ucałuj frania (przepraszam, że z małej ale mi ta literka nie działa w klawiaturze i za każdym razem muszę kopiowac cudny z niego chłopczyk :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 14:18
NataliaK lubi tę wiadomość
-
Ja to naprawdę chyba mało spostrzegawcza jestem, albo za mało wnikam, bo bez kitu, ni cholery nie wiem, o co chodzi. No nic. Poczytajcie sobie na rozluźnienie (zwłaszcza dziewczyny z Warszawy) Hozmówki z Hanną na Facebooku, sikam ze śmiechu.
NataliaK, Mucha, Niesforna lubią tę wiadomość
[/
