X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 22 października 2013, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wcale dużo nie jem :-) Rano kromkę w pracy nie jem obiadu bo nie mam kiedy więc jem 2 bułi i w międzyczasie jakiś sok warzywny wypiję i owoce. W domu jak przyjdę czasem jem obiad czasem nie więc ogólnie się nie najadam. Gruba nie jestem tylko ten brzuch taka mała oponka się już wcześniej zrobiła i tak została :-) A co do wzdęć to je mam i to ogromne. Macie jakiś wypróbowany jadłospis ? Najbardziej brzuch i krzyże mnie bolą jak długo siedzę a z racji tego że mam pracę siedzącą czasem mnie to męczy :-( To dopiero początek a mnie krzyże nawalają :-(- niestety mam skoliozę i czuję że nie będzie wesoło :-(

    zem3i09keg891u11.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 22 października 2013, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielka - dziękuję za rady :-) Wizytę u gina mam dopiero 31 października - na pewno mu o wszystkim powiem :-)

    zem3i09keg891u11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2013, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj współczuję Ci tej skoliozy brrr.... moim zdaniem powinnaś postarać się jeść o stałych porach i jeść 4-5 małych posiłków. Jeść powoli aby nie nałykać się zbytnio powietrza w trakcie spożywania posiłków , bo to też ma duży wpływ na pojawianie się wzdęć. Unikać ciężkostrawnych potraw.
    Jak Ci nie minie to wydaje mi się, że po wizycie u ginekologa on przypisze Ci nospe. (ale przede wszystkim uspokoi) :)
    Rób sobie domowe ćwiczenia na kręgosłup (jakieś delikatne) bo jak masz skoliozę w odcinku lędźwiowym to boje się, że może Cię w trakcie ciąży dopadać rwa kulszowa. Ale mam ogromną nadzieję, że Ci się to nie przytrafi. pozdrawiam cieplutko

    Modelka lubi tę wiadomość

  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 22 października 2013, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :-) No ja nie będąc w ciąży miałam czasem tak że nie mogłam położyć się na plecach na twardym bo tak bolało. Kręgosłup dokucza mi coraz częściej i boję się że będzie jeszcze gorzej. Na razie staram się nie martwić myślę pozytywnie no bo przecież będę miała swoją wymarzoną fasolkę :-) Ehhh nie mogę doczekać się bety :-)

    zem3i09keg891u11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2013, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie! Trzeba myśleć pozytywnie, dla maleństwa kobiety potrafią w końcu znieść na prawdę wiele. Trzymam kciuki , daj znać jaki wynik :)

    A jak tak teraz Was zapytam , czy zastanawiałyście się nad tym, czy tatuś dzidzi będzie przy samym porodzie, czy jednak wolicie aby nie widział Was w momencie samego rodzenia?

  • Furia Autorytet
    Postów: 944 748

    Wysłany: 22 października 2013, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj wspolczuje :( ja z synkiem mialam od 16tc rwe kulszowa i plakalam z bolu :/

    https://www.maluchy.pl/li-69537.png

    tkzgeyx.png
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 22 października 2013, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż przy pierwszym porodzie był, jak rodziłam synka, a że rodziłam ponad 10 godzin to się i wynudzić zdążył :P i był przy mnie chociaż pępowiny nie chciał przeciąć...

    Córeczka źle się ułożyła i musiałam mieć robioną cesarkę więc już nie miał możliwości być obok przy drugim dziecku... a teraz zobaczymy jak będzie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2013, 14:38

    ggfxf7q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2013, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja osobiście na początku nie chciałam , żeby mój mąż był przy momencie kulminacyjnym , podobno niektórzy mężczyźni źle znoszą widok samego porodu a później nie mogą się otrząsnąć , przez co sypie się życie seksualne par... ale doszłam do wniosku, że jednak jeżeli on będzie chciał jak najbardziej widzę go przy sobie w tak ważnych chwilach , ale będę chciała mu zaznaczyć aby nie patrzył się mi za przeproszeniem w krocze, niech trzyma mnie za rękę niech będzie dla mnie wsparciem i pilnuje lekarzy i położnych :)


    Tusia84 i jak wspomina te chwilę? Z pewnością bardziej Cię szanuje i podziwia wiedząc i widząc przez co musiałaś przejść :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2013, 14:46

    evas lubi tę wiadomość

  • Furia Autorytet
    Postów: 944 748

    Wysłany: 22 października 2013, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj maz tez byl przy mnie, tyle ze ja mialam planowana cesarke ze wzgledu na posladkowe ulozenie, siedzial dzielnie przy moim ramieniu :)

    Anielka27 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69537.png

    tkzgeyx.png
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 22 października 2013, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielka słyszałam też o tym, że czasami mężczyźni różnie reagują, on chciał być i był, cieszę się z tego :) nie ma złych wspomnień i nie "zraził się do mnie" jednak nie ma co naciskać :) Wiesz jak się patrzy na rodzącą kobietę to ona wygląda jakby jej nic nie było z boku, a sama kobieta odczuwa to zupełnie inaczej bólu nie widać więc nie wiem czy on zdaje sobie sprawę z tego przez co tak naprawdę musiałam przejść :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2013, 15:25

    ggfxf7q.png
  • Modelka Autorytet
    Postów: 857 1104

    Wysłany: 22 października 2013, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    topa42 wrote:
    Hejka dziewczyny. Właśnie apropo bety jaki powinnien być prawidłowy przyrost ja w sobotę miałam bete 58 dziś idę ją powtórzyć czyli minęło 72 godziny. Może mi ktoś to obliczyć ile mniej więcej powinna mieć ? A i widzę że piszecie o pracy no ja chciałabym pracować jak najdłużej lecz niestety mam siedzącą pracę i problemy z kręgosłupem nie wiem ile wytrzymam. U was już wiedzą w pracy? No ja się zastanawiam kiedy jest najlepszy okres żeby powiedzieć ? Jak myślicie ? Rodzina u Was już wie ?

    Ja powiem dopiero po końcu pierwszego trymestru, chyba że wcześniej będę musiała iść na zwolnienie. Niedlugo mam pracowe piwko i już się zastanawiam, jak się wykręcić, bo jak nie będę piła, to się domyslą...

    A rodzinie mówimy w niedzielę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2013, 15:53

    zem3upjygjyf6uag.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 22 października 2013, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja chyba w rodzinie powiem jak będzie biło serduszko na razie to stresuję się tą betą :-( Moja koleżanka ma już betę ponad tysiąc :-) a jest w takim samym dniu co ja :-) a u mnie nie za niska ta beta ?

    zem3i09keg891u11.png
  • Mati1980 Ekspertka
    Postów: 143 302

    Wysłany: 22 października 2013, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja dziś słyszałam bijące serduszko mojego szkraba.Cudowne uczucie
    No i czuję sie już spokojniejsza

    Furia lubi tę wiadomość

    relganli3wx3d6wm.png
  • monalisa Autorytet
    Postów: 966 1394

    Wysłany: 22 października 2013, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bety wogole niw robie i jestem spokojna i szczesliwa

    evas lubi tę wiadomość

    bontbhr.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 22 października 2013, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mamie powiedziałam jak było widać pęcherzyk, a tacie, siostrze i teściom jak biło serduszko.

    Najśmieszniejsze jest to, że w pracy wszyscy dowiedzieli się pierwsi, bo poszłam na zwolnienie zaraz po tym jak test wyszedł mi pozytywnie, no, ale tak to już jest.

    Natomiast otwarcie o ciąży wśród znajomych i dalszej rodziny będę mówić chyba dopiero jak brzuch zacznie być widoczny i sami zauważą. Jestem zbyt przezorna, żeby zacząć o tym zbyt wcześnie rozpowiadać.

    Modelka lubi tę wiadomość

  • Kota Autorytet
    Postów: 452 654

    Wysłany: 22 października 2013, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz poczekam na koniec 1 trymestru. W 1 ciazy mowilam wszysykim a potem poronilam i nawet 3 miesiace pozniej mi jeszcze dalsi znajomi gratulowali :/

    syy2cwa1kqnjs0p4.png
  • Furia Autorytet
    Postów: 944 748

    Wysłany: 22 października 2013, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie, jesli bedzie wszystko ok to powiem.

    https://www.maluchy.pl/li-69537.png

    tkzgeyx.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 22 października 2013, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kota, miałam to samo w pracy. Wróciłam po poronieniu i z miesiąc później jakaś znajoma, z którą nie widuję się na co dzień, dojrzała mnie, podbiegła, zaczęła się rozpływać w gratulacjach i głaskać mnie po brzuchu ;).

    Sama musiałam obrócić to w żart, bo jak jej powiedziałam, że już nie jestem w ciąży, to była strasznie zmieszana, aż mi się jej szkoda zrobiło, więc jeszcze ja JĄ pocieszałam, że to nic ;).

  • Kota Autorytet
    Postów: 452 654

    Wysłany: 22 października 2013, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika tez tak mialam, ludzie nie wiedzieli jak reagowac wiec musialam ja im pomagac wybrnac z tej sytuacji.
    Teraz jestes na zwolnieniu zeby dmuchac na zimne, czy z powodu poronienia masz ciaze podwyzszonego ryzyka? Ja planuje pracowac do marca, kwietnia, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.

    syy2cwa1kqnjs0p4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2013, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześc dziewczyny :-) @ miałam 31.08 ( jestem obecnie w 8 tygodniu ) według miesiączki ostatnio lekarz mnie nastraszył że mam za małe ciałko żółte i że ciąza jest za mała w pt pęcherzyk miał 12 mm i dostałam luteine dopochwową 2x 100 mg w sobotę dostałam plamienia i silnego bólu brzucha w poniedziałek poszłam znowu do lekarza i pęcherzyk był już 14,6 mm co mnie troszkę uspokoiło dostałam nakaz leżenia i mam brać luteinkę 3x100 , dzisiaj mnie kordziło i poszłam zrobić bete ostatnio wyniki były takie ?
    08.10 285,70
    09.10 418,6 progesteron 16,43
    11.10 847,4 -II- 16,92
    i dziś 22.10 beta 15 900 progesteron 21,49

    Moje pytanie jest następujące czy beta nie za wolno przyrosła? Mogłybyście to obliczyć po swojemu bo z tego co wiem to co 48 h przyrastać powinna 2-krótnie i coś mi się nie zgadza ?

    Dziękuję za odpowiedzi

‹‹ 17 18 19 20 21 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ