MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Hankaa gratuluje tak wstepnie Corci, teraz mysl nad imieniem ;--)))
ja wrocilam od ogolnego, mimo 2 tyg na antybiotyku (amoxycilina), kaszel w srode jak poszlam do pracy po urlopie powrocil niestety, zastanawiam sie czy jakies bakterien w job mnie nie zaatakowaly...na szczescie jeszcze 3 dni pracy w nast tyg i wolne ;--))))
na razie lecze sie dalej po swojemu tym co mam, ogolny czeka pare dni czy cos wyhodowali z probki (bug jakis), mam nadz ze do pon nie bedzie gorzej
ten kaszel mnie wykonczy, dobrze ze nei jest tak targiczny jak byl
-
nick nieaktualnyMój brzuch też sie robi twardy, i tak kilka razy dziennie. Lekarz nic niepokojacego podczas wizyty nie zauważył, ale przepisał mi luteine i kazał brać magnez i oczywiście dużo odpoczywać. Poza tym zdarza się, że czuje nieprzyjemnie kłucie w podbrzuszu.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Martynika zazdrosze ze teraz dopiero zgaga Ci dopieka
mnie doprowadza do szalenstwa powoli od 20grudnia, ale sa dni kiedy odpuszcza ;--))
tez slyszalam ze na kudlate, to sie nei dziwie bo nie po mnie ale po mezu, gesta ma fryzure jak jego papa i dziadek plus wlochatek na klacie.
juz wczoraj mowie do meza te twoje dziecko to z warkoczem sie urodzi od razu, nada bedzie tylko zaplatac tak mnie piecze w przelyku, ale co ciekawsze zaczyna sie po poludniu 17 i kumulacja wieczorem 21
oczywiscie jest Rennie i Gaviscon, kiedys moje znajome bez lekow to na polsiedzaco spaly
-
Witam.
Moje odpały mi przeszły, widać odwyk od forum dobrze zrobił
Spadł u nas śnieg, spaceruję z pieskiem, odpoczywam.
Zrobiłam sobie kokosowe ciasto na krakersach i się chłodzi;)
Za tydzień w czwartek mamy połówkowe- nie mogę się doczekać.Ruchów raczej dalej nie czuję, choć robię wszystko, by wyczuć;( Ale czekam, nie mam wyjścia;)
Streści mi ktoś na szybko co nowego pisałyście przez te 3 dni?Limerikowo, Martynika, Modelka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, odebrałam przed chwilą wyniki morfologii i trochę się zmartwiłam. Pomimo przyjmowania żelaza i zmiany diety, moje wyniki w ciągu 2 ostatnich tygodni spadły jeszcze bardziej i anemia się chyba pogłębia. Oto moje wyniki:
Erytrocyty 3,4 mln/ul 3,7 - 5,1 L
Hemoglobina 10,6 g/dl 12,0 - 16,0 L
Hematokryt 30 % 37 - 47 L
Czy któraś miała podobny problem? Czy lekarz coś przepisał? Ja przymuję Ascofer 3x1 tabletkę dziennie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2014, 16:04
-
Nutka czy Ty czasem bez obrazy jestes troche pelniejsza (jak ja ciut)lub moze masz lozysko na przedniej scianie i dlatego jeszcze nei czujesz Maluszka.moze sprobuj choc pewnie to juz robilas pojesc cos slodkiego lub szklanke soku i polezec spokojnie , wsluchac sie w brzuszek
))
Galanea zacznij kochac buraczki, one super pedza krew a mozna kupic od razu ugotowane plus czerwone miesko, morele suszone
ja mam 2x zupe z buraczkow w tyg lub pamietam o surowce z jablkiem i z buraczkami i nie narzekam na hemoglobine czy erytrocyty, fakt hematokryt spadl prawie do dolnej granicy normy ale tragedii nie ma
skonsultuj wyniki z lekarzem, w ciazy wyniki sa slabsze i nei zawsze swiadczy to zle ;--))
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2014, 16:19
Galanea lubi tę wiadomość
-
Martynika wrote:Wiecie, że parę dni temu pierwszy raz w życiu poczułam zgagę? Nie wiedziałam co to, takie dziwne, nie znane mi uczucie, ale zawsze pamiętałam, jak mama narzekała, że ją zgaga pali w gardle, stąd poznałam, że to to.
Wzięło mnie dosłownie po dwóch łykach coli, a w następnych dniach powtarzała się po czekoladzie.
Moja mama mówi, że jak zgaga w ciąży się pojawia, to kudłate się urodzi. U mamy to się sprawdziło - też ją paliło, im dalej tym gorzej, a ja urodziłam się z tak długimi, czarnymi włosami (teraz jestem jasną blondynką), że aż zawijały mi się na ramionach. No, ciekawe
.
Widzisz, Aisak, teraz będzie coraz częściej kopał, coraz mocniej. Mój mały wczoraj cały dzień dokazywał, łącznie z nocą, aż do południa, zastanawiałam się, kiedy odpocznie i chyba właśnie odpuścił, bo jest spokojnie od jakiegoś czasu.
Martynika ja w pierwszej ciąży i przed nią też nie wiedziałam co to zgaga i mój synek faktycznie urodził się z włoskami ale nie było ich dużo i jasne takie.. za to w ciąży z Hanią piekła mnie zgaga i też poznałam co to po tym jak ludzie mówią, że pali. Do porodu strasznie mnie paliło i moja Hania urodziła się z gęstymi włoskami ciemnymi.. może nie aż tak jak Ty że to ramion ale wkleję Wam zdjęcie jak już będę w domu to zobaczycie..więc u mnie się sprawdziło teraz też juz zaczyna mnie palić zgaga czasami.. delikatnie.. zobaczymy co będzie dalej
Może to się sprawdza u osób którym zgaga normalnie nie dokucza bo jesli ktoś miał często zgagę przed ciąża to w ciązy takiej osobie też dokucza.. a ja nie miałam jej nigdy wcześniej i później już też nie tylko w ciąży z Hanią no i teraz sie pojawia ale to jeszcze nie to co z HankiąWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2014, 16:17
-
Galanea wrote:Dziewczyny, odebrałam przed chwilą wyniki morfologii i trochę się zmartwiłam. Pomimo przyjmowania żelaza i zmiany diety, moje wyniki w ciągu 2 ostatnich tygodni spadły jeszcze bardziej i anemia się chyba pogłębia. Oto moje wyniki:
Erytrocyty 3,4 mln/ul 3,7 - 5,1 L
Hemoglobina 10,6 g/dl 12,0 - 16,0 L
Hematokryt 30 % 37 - 47 L
Czy któraś miała podobny problem? Czy lekarz coś przepisał? Ja przymuję Ascofer 3x1 tabletkę dziennie.
NIe przejmuj sie, tez mialam te 3 rzeczy ponizej normy jeszcze nizsze niz twoje. Zazywam Chelafer i w ciagu miesiaca mi sie poprawily wyniki. Teraz mam tylko Hemgoblobine pozniej normy, ale i ta jest o 0,4 lepiej niz ostatnio. Chelafer jest fajnym zelazem bo nie powoduje zatwardzenia.
Galanea, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Ja dzisiaj mialam straszna ochote na watrobke, musialam pojsc do sklepu i kupic i wlasnie sie tak strasznie objadlam, ze zalegam na kanapie
Wiem, ze nie wolno jest czesto watrobki, ale ostatni raz jadlam z rok temu wiec sobie pozwolilam
Limerikowo, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Dziękuję za odpowiedzi. W poniedziałek mam konsultację z ginekologiem, zobaczymy co powie.
Buraczki wcinam właśnie i bardzo je lubię. Zdziwiłam się, że wyniki jeszcze bardziej spadły, bo minęły zaledwie 2 tygodnie.Limerikowo, weronikabp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTusia84 wrote:Martynika ja w pierwszej ciąży i przed nią też nie wiedziałam co to zgaga i mój synek faktycznie urodził się z włoskami ale nie było ich dużo i jasne takie.. za to w ciąży z Hanią piekła mnie zgaga i też poznałam co to po tym jak ludzie mówią, że pali. Do porodu strasznie mnie paliło i moja Hania urodziła się z gęstymi włoskami ciemnymi.. może nie aż tak jak Ty że to ramion ale wkleję Wam zdjęcie jak już będę w domu to zobaczycie..
więc u mnie się sprawdziło teraz też juz zaczyna mnie palić zgaga czasami.. delikatnie.. zobaczymy co będzie dalej
Może to się sprawdza u osób którym zgaga normalnie nie dokucza bo jesli ktoś miał często zgagę przed ciąża to w ciązy takiej osobie też dokucza.. a ja nie miałam jej nigdy wcześniej i później już też nie tylko w ciąży z Hanią no i teraz sie pojawia ale to jeszcze nie to co z Hankią)zgaga od paru dni, polecam Wam imbir świezy, bardzo pomaga!
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
U mnie ze zgagą się nie sprawdziło.
Pierwsza ciąża - okropna zgaga - synek łysolek
Druga ciąża - zapomniałam co to zgaga - synek ciemne gęste włoski
Trzecia ciąża - czasem zgaga daje o sobie znać, ale nie jest tragicznie - zobaczymy co będzie miał Dzidziol na głowie
Zgaga bierze się z ucisku na żołądek. Ja pierwszą ciążę nosiłam wysoko, no i synek bardzo mi gniótł żołądek. Drugą ciążę od początku miałam nisko położoną i ucisku nie było.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
monaaa wrote:hmm sama już nie wiem
jutro mam taką wizytę bez usg taką kontrolną to zapytam. u mnie to jest twardy jak stoję, z napiętą skórą, jak siedzę już mniej.
nie mam takiego uczucia, że twardnieje nagle, a potem puszcza.
Zwłaszcza wieczorami i jak stoję lub chodzę. Skóra mi się robi taka napięta, że mam wrażenie że zaraz pęknie
Jak usiądę czy się położę to ustępuje.
Jak byłam na ip to mówiłam o tym gin ale nie zwróciła na to uwagi.
W czwartek mam usg połówkowe - już się nie mogę doczekać!- to dopytam swojego gina o to.
-
nutka wrote:Witam.
Moje odpały mi przeszły, widać odwyk od forum dobrze zrobił
Spadł u nas śnieg, spaceruję z pieskiem, odpoczywam.
Zrobiłam sobie kokosowe ciasto na krakersach i się chłodzi;)
Za tydzień w czwartek mamy połówkowe- nie mogę się doczekać.Ruchów raczej dalej nie czuję, choć robię wszystko, by wyczuć;( Ale czekam, nie mam wyjścia;)
Streści mi ktoś na szybko co nowego pisałyście przez te 3 dni?
Nutka, ja też w czwartekI też jeszcze maluszka nie czuje - poczułam dwa razy i cisza. Czekamccały czas
-
nutka wrote:Witam.
Moje odpały mi przeszły, widać odwyk od forum dobrze zrobił
Spadł u nas śnieg, spaceruję z pieskiem, odpoczywam.
Zrobiłam sobie kokosowe ciasto na krakersach i się chłodzi;)
Za tydzień w czwartek mamy połówkowe- nie mogę się doczekać.Ruchów raczej dalej nie czuję, choć robię wszystko, by wyczuć;( Ale czekam, nie mam wyjścia;)
Streści mi ktoś na szybko co nowego pisałyście przez te 3 dni?
Nutka, to ciasto z własnej roboty budyniem z wiórkami? Bo ja sobie wymyśliłam, że jak będzie lato, to zamiast tych wiórek dam.... truskawkii mnie skręca na samą myśl
-
Modelka wrote:Nutka, ja też w czwartek
I też jeszcze maluszka nie czuje - poczułam dwa razy i cisza. Czekamccały czas
Ją swoją dzidzie czuje cały czas, wczoraj to tak szalała ze się zastanawiałam czy w ogóle śpimonalisa lubi tę wiadomość