MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, ja tak z innej beczki. Czy któraś z Was zauważyła, że w ciąży ma mniejszy zarost np na nogach? Bo ja to zawsze miałam duży, rano goliłam a po kilku godzinach miałam już nogi kłujące, a teraz nie dość że odrasta mi co 20 włos to jeszcze rzadko... No i włosy na głowie wcześniej musiałam myć codziennie, choć z lenistwa robiłam to co 2 dzień, a teraz spokojnie mogę myć co 3 dni, bo tak rzadko się przetłuszczają. Macie tak też?
Agusia2312 lubi tę wiadomość
-
ja tak mam i ogólnie co chwilę muszę zmieniać w nocy pozycję bo jak dłużej na jednym boku to mi drętwie ta strona cała.. ostatnio już nie mogłam się ułożyć i położyłam się tak lekko na brzuchu tzn tylko jego jedną częścią zgięłam nogę w kolanie żeby nie uciskać na brzuch jednak mojemu maleństwu ta pozycja się nie spodobała bo zaczęło mnie tak kopać i wiercić się, że musiałam zrezygnować z tej pozycji
-
mnie też to męczy.. na wznak nie śpię bo nie wolno i ja nie lubię no brzuch odpadł od kiedy się dowiedziałam, że jestem w ciąży ostatnia próba tylko to potwierdziła
ja pamiętam, że z Hanką to tak mnie zgaga męczyła, że też praktycznie w pozycji półsiedzącej spałam no i strasznie ciężko już było się przekręcać z boku na bok
-
Judi2014 wrote:Cześć dziewczyny, ja tak z innej beczki. Czy któraś z Was zauważyła, że w ciąży ma mniejszy zarost np na nogach?
U mnie wręcz odwrotnie, jak goliłam nogi raz na 3-4 dni to teraz muszę codziennieAle włosy na głowie i paznokcie faktycznie się poprawiły.
Jeżeli chodzi o spanie, często łapię się jeszcze na tym, że budzę się na brzuchu, w pierwszej chwili byłam przerażona, że zgniotłam maleństwo, ale z drugiej strony jakby Stasiowi było ciasno to na pewno zasunąłby matce konkretnego kopniaka
evas, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny
A mi dziś w końcu się dobrze spało
Co do włosów - jestem zdziwiona że nogi muszę tak rzadko golićTzn pachy normalnie, ale nogi golę co drugi raz jak pachy bo tak wolno włoski rosną
Dla mnie to na rękę nawet
Magda a ja często się łapię że budzę się na plecach lub prawym boku... I wtedy wystraszona od razu na lewy się kładę.... -
Paulla ja już kiedyś pisałam, że w pierwszej ciąży spałam tylko na plecach lub na prawym boku, bo na lewym było mi źle, niewygodnie, duszno. I teraz też tak śpię. Synusiowi nic nie było i urodził się zdrowy jak ryba:) Zapytaj lekarza na wizycie o te pozycje do snu, czy rzeczywiście trzeba spać tylko na lewym;)
ivv lubi tę wiadomość
-
No z tym spanie to ja tez już sama nie wiem - muszę chyba przygotować listę pytań do lekarza
Musze go zapytać bo mi wygodniej jest na prawym boku i jak zasypiam to tylko na plecach. A dlaczego nie można na plecach spać ? Co do włosów to faktycznie mniej się przetłuszczają
za to mam piękne i twarde paznokcie.
-
tyle przed chwilą wam napisałam a Michaś przyszedł i mi skasował
pisałam, że ja teraz włosy myję raz na 3-4 dni a wcześniej codziennie co mnie wkurzało okropnie. co do włosów pod pachami i na nogach to nie zwróciłam uwagi...
ja śpię częściej na prawym boku jak na lewym i to tak bardziej na brzuchu póki mały nie protestuje, chociaż raz mu się zdarzyło - strasznie się wiercił to musialam zmienić pozycję. oprócz tego jak śpię na lewym boku to mnie mąż chrapaniem budzi bo po lewej leży...
dzisiaj było bardzo zimno w domu w nocy a Michaś jak na złość strasznoe się odkrywał - co prawda nie budził się ale tak jakoś żal mi było żeby zmarzł to wstawałam regularnie żeby go okryć. przez to sama przemarzłam i z rana chodziłam pociągająca i kichająca, ale już przeszłomyślę, że nic mi nie będzie
przynajmniej Michaś nie przeziębi się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2014, 11:21
-
Marcysiu, jest mi niezmiernie przykro. Doskonale rozumiem każdą kobietę, która traci swoje dziecko. Bedę trzymać za Ciebie kciuki tak samo jak za inne mamy Aniołków, których wiele ostatnio poznałam. Wierzę, że niedługo znów powitasz maleństwo pod swoim sercem.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o spanie, to ja zmieniam pozycję kilkanaście razy w ciągu nocy. Jedynie na brzuchu już nie śpię, a była to moja ulubiona pozycja. Nie wyobrażam sobie, by spać tylko na lewym boku.
Urodziłam już dwoje zdrowych dzieci i też nie spałam tylko na lewym boku, więc nie ma co panikować. Układajmy się tak jak nam wygodnie, a jak maluchowi będzie coś nie tak, to na pewno dostaniemy solidnego kopniaka -
A propos pozycji do spania, dostałam taką książkę od kuzynki, z której sama korzystała w czasie ciąży "W oczekiwaniu na dziecko". Nie wiem, czy to jest jakaś wzorcowa w tym temacie lektura, ale kuzynka i jej mąż są po AWFie i bardzo chwalą sobie treść tej książki, myślę, że warto rzucić okiem:
"Pozycja na plecach, choć wygodniejsza, sprawia, że cała masa ciężarnej macicy spoczywa na kręgosłupie, jelitach i dwóch głównych naczyniach krwionośnych: aorcie (odpowiedzialnej za rozprowadzanie krwi z serca po całym ciele) oraz żyle głównej dolnej (żyle odpowiedzialnej za odpływy krwi z całej dolnej części ciała do serca - może dlatego nogi nam drętwieją? przyp. Martynika). Może się to stać przyczyną bólu pleców oraz hemoroidów, sprawić, że układ trawienny będzie mniej wydajny, przeszkadzać w oddychaniu i krążeniu krwi, a nawet wywoływać hipotensję, tj. niskie ciśnienie krwi.
Nie znaczy to jednak, że należy spać na stojąco. Zwijanie się w kłębek lub prostowanie w leżeniu na boku - najlepiej lewym - z założeniem jednej nogi na drugą lub z poduszką między nimi jest najlepsze tak dla matki, jak i dla płodu. Nie tylko ułatwiony jest przepływ krwi ze składnikami odżywczymi do łożyska, lecz wspomagana jest także praca nerek, co oznacza skuteczniejsze usuwanie niepotrzebnych produktów przemiany materii i nadmiaru płynów oraz zmniejszenie obrzęku kostek, stóp i rąk.
Niewiele osób potrafi spać w nie zmienionej pozycji przez całą noc. Nie ma powodu do obaw, gdy budzimy się nagle w pozycji na plecach lub brzuchu. Nic złego się nie stało i należy powrócić do pozycji na lewym boku."
Mnie się wydaje, że nie można się dać zwiariować, sama nie dam rady na bank przespać całej nocy na lewym boku, staram się o nim pamiętać, ale bez przesadyzmu.
Limerikowo, nutka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa przeżywam katorgi bo ogólnie miałam dziwne pozycje do spania tj spanie z ''noga na nogę'' w górze na wznak
A teraz na lewym boku staram się , ale czasami też w nocy obracam się na prawy.. Mam nadzieje że to nie stanowi aż tak dużego zagrożenia.Karolina86 lubi tę wiadomość
-
Zwłaszcza, że w książce jest wspomniane, że najlepiej wybrać lewy bok, ale nie obligatoryjnie
. Jeżeli pamiętanie przez całą noc o tym nieszczęsnym lewym boku ma przysporzyć nam problemów ze snem, to to się chyba mija z celem.
NataliaK, MagdaO lubią tę wiadomość