MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Galanea wrote:Tak, też z Olsztyna
P.S. Dziewczyny, jak Wam sprawdzają długość szyjki macicy? Ja nie wiem jaką mam. USG transwaginalne?Galanea, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Mucha trzymaj sie kochana:***** Jestem z Wami sercem:)
Co do szyjki to mi powiedział ostatnio ze jest długa i zamknieta.
A mnie lekko cos w gardle łaskocze, psikne tantum verde juz zapobiegawczo;) ehh ta pogoda tak zimno brr...My z mężem nie lubimy zimy heh:D Tylko ciepło, słoneczko mmmmm:)
Miłego popołudnia mamuśki;) A dzis jedziemy w odwiedziny do teściów .Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2014, 12:48
Mucha lubi tę wiadomość
[/url]
[/url]
-
Judi2014 wrote:Cześć dziewczyny, ja tak z innej beczki. Czy któraś z Was zauważyła, że w ciąży ma mniejszy zarost np na nogach? Bo ja to zawsze miałam duży, rano goliłam a po kilku godzinach miałam już nogi kłujące, a teraz nie dość że odrasta mi co 20 włos to jeszcze rzadko... No i włosy na głowie wcześniej musiałam myć codziennie, choć z lenistwa robiłam to co 2 dzień, a teraz spokojnie mogę myć co 3 dni, bo tak rzadko się przetłuszczają. Macie tak też?
Moja szwagierka mi mówiła, ze tak miała, na pewno w 3 trymestrze
mi w pierwszym włosy rosły jak szalone nie tylko na głowie, hehe -
maggda wrote:dziewczyny a macie coś takiego ze jak spicie na 1 boku to wam drętwieje np. cala noga? ja mam tak od 2 dni i nie wiem od czego
-
Co do twardnienia brzucha, o które wcześniej pytałam-wczoraj pojechaliśmy do rodziców i przy okazji miałam badanie (moja babcia jest ginekologiem). To lekarz starej daty, ale jej rady bardzo sobie cenię.
Przy badaniu macica była miękka, odpowiednio rośnie. Chyba jednak nie miałam twardnienia, nie czułam skurczy, a może myliłam z problemami jelitowymi.
Nie powinny występować bóle miesiączkowe, wtedy to macica się obkurcza, albo takie skurcze, które nawet lekko bolą, trzymają i puszczają. Wtedy luteina i szybka interwencja.
Czy macica jest twarda najlepiej badać na leżąco, z ugiętymi nogami, bo wtedy mięśnie brzucha są rozluźnione. Jeśli jest twardnienie, to własnie wtedy poczujemy tam "kamień". Nie naciskać, nie masować podbrzusza za często, bo to może stymulować macicę.
Ja mam profilaktycznie zażywać magnez, na pewno nie zaszkodzi.
Babcia słuchała też tętna dzidziusia przez stetoskop! i słyszała jak się ruszaTo było naprawdę fajne.
I okazało się, że pukanie, które czasami czuję, to najprawdopodobniej ruchy.Limerikowo, Agusia2312, eta lubią tę wiadomość
-
Monaaa- ale Ci super.
Ginekolog w rodzinie to skarb- a szczególnie tak bliska osoba.
Jakbym miała porządny stetoskop też bym próbowała posłuchać. Koleżanka miała mi pożyczyć, ale ona ma taki do ciśnienia i wydaje mi się, że nic nie usłyszę, bo on jest słabszy...monaaa, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
NataliaK wrote:Wydaje mi się że to są głupie przesądy tj. trzymanie dziecka do chrztu w ciąży (podobno przynosi pecha, ja sama zostałam chrzestną w ciąży), noszenie łańcuszków i pasków podobno ma sprawić że dziecko owinie się pępowiną, kupowanie rzeczy przed porodem również podobno przynosi pecha... oj dużo tego. Wierzyć czy nie? Ja osobiście nie zamierzam dać się zwariować, tak naprawdę przyszłość nie jest zapisana w tego rodzaju zabobonach, ale wszędzie krążące czarnowidzenie sprawia że człowiek chwilę się zastanawia
Już macie pokupowane coś niecoś a ja nie mam nic, kompletnie. Może po sesji się wybiorę na zakupki, bo drogie panie kuję cały czas, a uwierzcie mi, łatwo nie jest.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2014, 14:48
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Martynika wrote:A synek od wczoraj bardzo spokojny. Tupnie raz na jakiś czas, ale bardzo rzadko. Zastanawiam się od czego to zależy, że w jedne dni wali jak szalony, niemalże bez przerwy, a w inne muszę się mocno skupiać, żeby wyłapać jakiś ruch. Na pewno ułożenie, to, co jem. Ciekawe, czy później, gdy będzie miał trochę mniej miejsca te ruchy będą bardziej regularne w swojej intensywności. Mamy doświadczone, jak to jest?
Będą Martynika bardziej intensywne i regularne tzn będziesz wiedziała kiedy dzidzi śpi, a kiedy nie no i wtedy to nawet jeśli dzieciątko zmieni pozycję to będziesz czuła ruchy tylko w różnych miejscach np czasem kopnie pod żebrem, a czasem w bok lub w dole brzucha.. ja się śmiałam bo moja Hania była źle ułożona i co wizytę wchodziłam i lekarz no może się odwróciła.. a ja że nie.. i na usg się potwierdzało, a wiedziałam to po tym że jak mnie kopała to miałam wrażenie że dostaję kopa w pupę ale od wewnątrz.. :)no i gdyby w późniejszych tygodniach miała zmienić zupełnie pozycję to by się to objawiło jakimś wzmożonym ruchem dziecka, a nie czułam tego i wiedziałam, że się nie ułożyła prawidłowo..
już za parę tygodni będziesz odczuwała jak Twoje maleństwo ma czkawkę i będziesz wiedziała, bo będą takie regularne uderzenia jakby podskoki płodu jak przy czkawceWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2014, 16:18
-
Teraz w środę mijają 3 tygodnie od amniopunkcji. Powinnam dostać pełne wyniki badania. Wyniki metody Fish wyszły ok, ale istnieje jednak prawdopodobieństwo, że mały ma jakąś inną wadę genetyczną. Od dwóch dni mam strasznego stresa. Strasznie się boję. Mąż już na mnie nakrzyczał, że panikuje... ale co mam zrobić jak mi takie myśli chodzą po głowie. Naprawdę się boję. Niech już będzie środa, niech już zadzwonią z dobrymi wieściami...
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
alexast wrote:Teraz w środę mijają 3 tygodnie od amniopunkcji. Powinnam dostać pełne wyniki badania. Wyniki metody Fish wyszły ok, ale istnieje jednak prawdopodobieństwo, że mały ma jakąś inną wadę genetyczną. Od dwóch dni mam strasznego stresa. Strasznie się boję. Mąż już na mnie nakrzyczał, że panikuje... ale co mam zrobić jak mi takie myśli chodzą po głowie. Naprawdę się boję. Niech już będzie środa, niech już zadzwonią z dobrymi wieściami...
alexast lubi tę wiadomość
-
Bo miałam takie wyniki:
12 grudzień: 12tyd. 3 dni - CRL 60,0mm fałda karkowa NT:2,2mm kość nosowa jest
14 grudnia: 12tyd. 6 dni - CRL 61,25mm NT: 2,3mm kość nosowa widoczna
16 grudnia: 13 tyd. 1 dzień - CRL: 66,8 NT: 3,4mm kość nosowa: trudna do oceny
ryzyko 1:26 po teście PAPPA ryzyko 1:177 -
nick nieaktualnyAlexast - kciuki mocno trzymam!
Dziś robiłam hamburgery, powiem Wam, że nie jadam w fast foodach ale te domowe są naprawdę dobre :)dużo sałaty, pomidorów, mielone mięsko drobiowe doprawiłam ziołami, sosem worcester, pycha!)
alexast lubi tę wiadomość
-
Czyli wygląda na to, że amniopunkcja miała na celu wykluczyć zespół Downa, bo ze względu na jego markery została Ci wykonana, więc wydaję mi się, że jeżeli Fish wykluczył tą wadę, no to zespołu Downa twoje dziecko na pewno nie będzie miało. A wad genetycznych jest tysiące, takich o których my "szaraczki" nawet nie słyszałyśmy, ale to są tak rzadkie przypadki, że nie warto się nakręcać. Jednak domyślam się jaki to stres dla Ciebie (sama prawie mdlałam ze strachu przed połówkowy usg)
Życzę Ci kochana z całego serca zdrowego szkraba :*alexast, Limerikowo lubią tę wiadomość