MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Mati rozumię że się martwisz, ale nie raz słyszałam że na kopniaki koleżanki czekały długo, popytaj swojego lekarza kiedy masz się spodziewać, on widzi wielkość Twojej macicy, na usg widać ile miejsca dzidzia ma, widzi Twoją budowę to oszacuje trafniej niż stresowanie się z powodu statystyk.
Limerikowo, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Tusia84 wrote:
eta zgrabniutki brzuszek ja przy Tobie z moim brzucholem wyglądam jak słoń 
haha od początku przytyłam 2 kg
a ja przytyłam jakieś 4 kg, moim zdaniem ilość kg na plus nie oddaje wielkości brzuszka i nie ma się czym przejmować. Tak czy inaczej na pewno wszystkie jesteśmy PIĘKNE!!!
Limerikowo, NataliaK, weronikabp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMIalam usg piersi tuż przed ciążą, wszystko było ok, ale doktorek mniej więcej co druga wizytę bada mi piersi.
Ja mam dziś czasem kłucia po lewej stronie ale juz jes znam i wiem ze to macica się rozciąga, gdyby ból narastał lub był ciągły na pewno jechalabym do szpitala.
Czuję malutką, ale to nie są kopniaki tylko takie śmieszne ruchy jakby pływała, mój mąż mówi plum plum)
Zrobiłam ogórkową, przepyszna, potem zgriluję pierś z kurczaka, do teog puree z ziemniaków i buraczki
A teraz znowu piętro niżej piaskowanie ząbków, rano okazało się, że mam plamkę na 8 mce górnej, doktorek od razu zrobił, totalnie bezbolesnie, nie przypuszczałam ze kiedyś polubię chodzenie do dentysty ale odkąd mam tego lekarza naprawde lubie, jest świetny. -
witam dziewczyny wróciłam do domku. po 2 tyg w szpitalu cudownie wtulic się do meza i położyć w swoim łózku. czeka nas teraz trochę papierkowej roboty związanej z pochówkiem, ale chcemy to zrobić w tym tyg żeby zakończyć ten bolesny etap jak najszybciej. buziaczki
Martynika, weronikabp, Galanea, Limerikowo, nutka, Niecierpliwa87, eta, ivv lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
eta wrote:Mati rozumię że się martwisz, ale nie raz słyszałam że na kopniaki koleżanki czekały długo, popytaj swojego lekarza kiedy masz się spodziewać, on widzi wielkość Twojej macicy, na usg widać ile miejsca dzidzia ma, widzi Twoją budowę to oszacuje trafniej niż stresowanie się z powodu statystyk.
dwa i pół tygodnia temu miałam wizyte i lekarz powiedział mi że do 2 tyg powinnam poczuć kopniaczki
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Właśnie się dowiedziałam że w naszym mieście dzieciaki chorują na rumień zakaźny. Dla dziecka nie groźna wirusowa choroba, ale dla malucha w brzuchu już może się to skończyć źle. I teraz się zastanawiam czy ja na to chorowałam w dzieciństwie.
Jutro idę do mojej doktorki i dopytam się. Podobno można zrobić badania z krwi i sprawdzić czy ma się odporność.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Galanea ja przyjmowałam tardyferon ale bolał mnie po nim brzuch ale w sumie to może być wina wątroby bo mam wycięty woreczek żółciowy. teraz zamiast tardyf piję sorbifer durules i już jest ok
mnie dziś w sklepie mały nie dał się skupić na zakupach tak się wiercił
Galanea lubi tę wiadomość
-
Mati1980 wrote:dwa i pół tygodnia temu miałam wizyte i lekarz powiedział mi że do 2 tyg powinnam poczuć kopniaczki
Mi też tak powiedział w swoim czasie i zupełnie niepotrzebnie próbował to oszacować, bo zgodnie z tym co mówił powinnam poczuć ruchy jakoś w Święta Bożego Narodzenia. Ruchów nie było, ja oczywiście w stresie, przyszłam 3 stycznia na wizytę i żalę się, że ruchów dalej nie ma.
Zrobił mi usg, ja patrzę na monitor, a tam mały nogą machnął. W pewnym momencie jakby do mojego mózgu doszło, że ja poczułam puknięcie w tym samym momencie, pod głowicą usg. Znowu to samo - mały na usg machnął, u mnie w brzuchu "puk". Od tej wizyty czuję kopnięcia codziennie. Nie jestem w stanie Ci powiedzieć jak to możliwe, czy to faktycznie się zintensyfikowało jednego dnia tak, że zaczęłam odczuwać, czy coś mi dało to, że musiałam sobie zsynchronizować to, co czuję z tym, co widzę na monitorze i faktycznie otworzyła mi się jakaś czakra
.
Nie wiem. Wiem, że nie ma się co sugerować tym, że ktoś tam czuje, albo że lekarz Ci tak wyliczył. Kiedy masz teraz kolejną wizytę?
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Marcysiu, dzielna z Ciebie dziewczyna. Podziwiam Cię i współczuję tych nieszczęść. Trzymam kciuki, żeby już tylko dobrze było. Strasznie mi przykro z powodu Waszej straty, sama bardzo to przeżywałam, czytając forum.
Trzymaj się cieplutko.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Ja po Tardyferonie też miałam bóle brzucha. Teraz pani doktor tez mi go przypisała, ale ja biorę Biofer Folic, dużo lepiej się po nim czuję.MonikaS wrote:Galanea ja przyjmowałam tardyferon ale bolał mnie po nim brzuch ale w sumie to może być wina wątroby bo mam wycięty woreczek żółciowy. teraz zamiast tardyf piję sorbifer durules i już jest ok
mnie dziś w sklepie mały nie dał się skupić na zakupach tak się wiercił
Galanea lubi tę wiadomość
-
Kurcze niestety nie wiem jeszcze mam nadzieję że dowiem się 3 lutegoevas wrote:Topa a Ty wiesz już jaka płeć? Bo skoro ten sam mamy termin i takie same zachcianki, to może i płeć ta sama A ty wiesz już płeć ? Mniam pycha fasolka opędzlowałam cały talerz i idę chyba po dokładkę
-
evas wrote:Ja po Tardyferonie też miałam bóle brzucha. Teraz pani doktor tez mi go przypisała, ale ja biorę Biofer Folic, dużo lepiej się po nim czuję.
Będę to miała na uwadze, zobaczę jak mój organizm na niego zareaguje. Dopiero zmieniłam z Ascoferu, który mi nie pomógł, a wręcz wyniki spadły.
