MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, mam nadzieję, że mi wybaczycie, walczyłam ze sobą ale muszę nawiązać do posta Anielki. Broń Boże, nie chce wywołać żadnej dyskusji na temat decyzji Anielki, sama też nie zamierzam jej oceniać.
Chodzi mi o to, że Anielka napisała, że zrozumiała, że gdyby skazała swoje dziecko na niepełnosprawność byłaby egoistką. Później rozpętała się dyskusja o matkach, które świadomie urodziły takie dzieci, czy one są egoistkami...
Pamiętacie jak pisałam, jakie czarne myśli miałam po urodzeniu Zuzy, wtedy wydawało mi się, że myślę tak w trosce o nią, że będzie wyśmiewanym Downem itp. itd, i po co jej to, co to za życie? Teraz z perspektywy czasu uważam, że to wtedy byłam zasraną egoistką, bo usprawiedliwiając się jej dobrem tak naprawdę nie wyobrażałam sobie mojego życia z dzieckiem niepełnosprawnymPóźniej przyszła refleksja, że nie ważne co powiedzą inni, ważne, że ja zrobię wszystko, żeby ona była szczęśliwa. Że nie ważne jest to, że nie pójdzie na studia, ważne jest to, że będzie się śmiać, biegać, pluskać się latem w jeziorze, że będzie szczęśliwa dzięki nam, bo to tylko my wiemy co ją ominie, ona nie będzie tego wiedziała i przyjmie życie takim jakim ją obdarowano. A wiecie jakie jest moje marzenie? Że jedziemy całą rodziną na wycieczkę rowerową, robimy sobie piknik, śmiejemy się, wygłupiamy. Ktoś powie co to za marzenie? Pojawiło się w mojej głowie gdy Zuza leżała na OIOMIE i walczyła o życie. I wierzę, że się spełni
Zaznaczam, że pisałam o swoich uczuciach i miłości do mojej córki, nie po to, by kogoś piętnować. Dokładnie 2,5 roku temu leżałam sama w szpitalnej sali, ledwo żywa po porodzie, zalana łzami i z egoistycznym podejściem do życia mojej córki.
Niestety tak jesteśmy skonstruowani, że zawsze najpierw patrzymy na świat egoistycznie, dopiero później jest czas na refleksję.
Jestem ostatnią osobą, która powinna oceniać kogokolwiek, zwłaszcza w obliczu tragedii.
PEACE END LOVE!!!
P.S. Proszę, aby nie komentować mojego postu pod kątem wcześniej już zakończonej dyskusji
nutka, weronikabp, Tusia84, Galanea, monaaa lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny
Ale mnie gorąca dyskusja ominęła
Ja powiem tylko tyle - każdy robi jak uważa, każda decyzja jest dobra. Anielka zdecydowała tak jak zdecydowała i już. Potępiać to ja mogę ale kobiety które rodzą i mordują swoje dzieci , zakopują je s ogródkach itd, bo to jest chore.
I kropka .
A co do mojego badania w poradni - lekarz zrobił bardzo dokładne USG w sumie wszystkich narządówI serca, przepływy krwi i takie tam
Jest wszystko ok, także kamień z serca. Czekamy na zdrowego synka
MagdaO, weronikabp, Tusia84, monalisa, Nalka, evas, Galanea, ivv, Agusia2312, fler lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Martynika wrote:Zapisujesz się tam prywatnie?jeżeli tak,możesz mi napisać jakie są ceny?właśnie,pytam głównie o prywatne wizyty,bo ze skierowaniem może być słabo.
Tak, prywatnie.usg kosztuje 250zł. Chyba że u lepszego specjslisty to 300zł. Jest chyba napisane na ich stronie.
http://www.usgecho4d.pl -
Ja slyszalam bardzo dobre opinie o Agatowej i wlasnie doktor Hamela, ale sama bylam u doktor Debskiej w Debski Clinik (zarowno ona jak i on (profesor) sa bardzo dobrymi specjalistami. Koszt na Agatowej juz widzialas, a w Debski Clinic na bielanach Marzena Debska 300, a profesor 400.
Wiecie co powiem Wam o jednej optymistycznej rzeczy...dzieki temu ze jestem w szpitalu moge dwa razy dziennie posluchac serducha malej...fajne, uczucie jak lezysz rano jeszcze nie do konca obudzona i pierwsza rzecz ktora slyszysz to to
Milego i pozytywnego dnia dziewczyny i dziekuje wszystkim za wczorajsze wsparcie...teraz kciuki trzymajcie dalejazi, weronikabp, monalisa, nutka, evas, Galanea lubią tę wiadomość
-
Martynika wrote:I jesteś zadowolona?
Tak, wszystko fajnie tłumaczy, odpowiada na wszystkie pytania, jestem zadowolona. Teraz do niej jadę 13 lutego na połówkowe.
Wcześniej chodziłam do Dr Janilik czy jskoś tak, też niby ok ale.nigdy nie mogłam jej zrozumieć, opowiadała wszystko tak cicho że musiałam przestać oddychać żeby ja usłyszeć -
nick nieaktualnyMartyniko, to prawda Agatowa jak najbardziej, rowniez w Multimedzie maja świetny sprzęt i specjalistów, podobniez najlepiej wykonują test pappa w Polsce. Ja dzięki mojemu doktorowi dowiedziałam sie ze enelmed, gdzie mam pakiet zakupił najnowszy sprzęt, jest on w Blue City, a świetną specjalistka jest dr. Krasoń, byłam juz na tym usg i potwierdzam, ze doktor Krasoń jest bardzo dokładna i sprzęt dobrej jakości. Ide robić naleśniki na sniadanko
))
-
Heh, i do Janilik właśnie mnie zapisali, bo do Hameli najbliższy termin jest na początek marca (i tak pewnie pójdę, ale później, koło 30 tygodnia). Zapisałam się na przyszłą sobotę. Będzie już za późno na usg połówkowe, ale niech tam po prostu pomierzą co trzeba, zajrzą w każdą dziurę i każdy organ, żebym była spokojna.
-
NataliaK wrote:W szpitalu Medicover w Wilanowie Sołowiej Piotr bądź Świetlicki Paweł. Są mega specjalistami w dziedzinie USG prenatalnego, naprawdę polecam!
A tym czasem miłego dnia
Natalia, to się mijamyBo ja na poprzednim usg byłam u Świetlickiego, a ostatnio na połówkowym u Sołowieja
I zgadzam się, że jeden i drugi fajny, mam tylko nadzieję, że tak samo profesjonalni, jak fajni.
-
nick nieaktualny
-
Witam dziś rano idąc do szpitala do córki zapachnialo nalesniczkami mniamn ależ bym sobie zjadła z serkiem waniliowym. Dziś na śniadanie Laura dostała gorący kleik którego i tak nie zjadła ale to absurd gorący posiłek po wycięciu migdałków. A te maluszki bez rodziców nieświadome niczego chciały takie gorące jeść masakra co za szpital
weronikabp lubi tę wiadomość
-
To co oni tam wszystkim to samo podają, nie patrząc na to, kto po jakiej operacji jest? Nie wiem, jakie są szpitalne obyczaje, nigdy w żadnym nie rezydowałam, ale zawsze tak sobie wyobrażałam, że w szpitalu akurat powinno być dobre i przemyślane żywienie.
Lodów Jej przynieś!I buziaki dla Laurki od cioci Martyny
.
monalisa lubi tę wiadomość