MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja staram się często jesc, bo po 2-3 godz po posiłku zaczyna mnie mdlic niestety.
U mnie przy badaniu nigdy nie było problemu z osobą towarzyszącą.kiedyś nawet siostra ze mną była,a raz jak mój m stwierdził że poczeka na zewnątrz to głupie pytania zadawali a czemu nie chcę itp -
pierwszą wizytę u pani dr mam dopiero 15 listopada, to będzie już 8 tydzień i 2 dni niestety takie kolejki... a pierwsze USG będę miała 10 grudnia (11-13t.c.) i będzie kosztowało... 350 zł trochę zazdroszczę, że widziałyście już swoje małe fasoleczki
-
Tusia84 Furia Kota Maksi8 Fajnie że aż tyle będzie nas miało Usg I pewnie będą śliczne 4 serduszka
Zapytam się lekarza mam nadzieję że wpuści męża Jeszcze tylko tydzień i jak będzie ok to pochwalimy się dzidziusiem w naszej rodzinie i mojej fajnej sąsiadce też powiemyKota lubi tę wiadomość
-
W poprzedniej ciąży mój był ze mną na każdym usg. Tzn. na jednym nie był, jak nam płeć powiedział, bo był na wyjeździe z pracy. Teraz póki co chodzę sama a mąż z córcią siedzi. Jak już powiemy (o ile powiemy) rodzince to wtedy młodą podrzucimy do babci i będziemy jeździć razem.
-
mała czarna 88 wrote:Cześć dziewczyny! Pozwólcie,że dołącze do Was. To moja druga ciąża, pierwsza zakończyła się w 6t poronieniem samoistnym (maj 2013). Od tego czasu masa badań, zmiana lekarzy i okazało się że miałam cykle bezowulacyjne, 1 cykl z clo i.... obecnie jestem w 7t i 6d Miałam jednodniowe plamienie, ale już jest ok. Biore duphaston i luteine. Moje maleństwo ma 1,35cm i serduszko bije 170/min Termin 13.06.2014. Trochę się martwię dziewczyny bo jak Was podczytuje to każda ma jakieś objawy, a ja... kompletnie nic, tylko piersi mi urosły i od czasu do czasu pobolewają.
1. natalkaa86 – 1 czerwca 2014 r.
Bankierka – 2 czerwca 2014 r.
leniuta29 – 2 czerwca 2014 r.
fler – 3 czerwca 2014 r.
Martynika – 4 czerwca 2014 r.
czekajajaca – 5 czerwca 2014 r.
MonikaS – 5 czerwca 2014 r.
jarzębinka – 9 czerwca 2014 r.
karolina1990 – 10 czerwca 2014 r.
basssia87 – 11 czerwca 2014 r.
AniaEtoile – 11 czerwca 2014 r.
kabel – 12 czerwca 2014 r.
Nalka – 13 czerwca 2014 r.
mała czarna 88 ¬– 13 czerwca 2014 r.
Anielka27 – 14 czerwca 2014 r.
Mati1980 – 14 czerwca 2014 r.
azi – 14 czerwca 2014 r.
Evelineq – 15 czerwca 2014 r.
monalisa – 17 czerwca 2014 r.
vosia – 17 czerwca 2014 r.
Modelka – 18 czerwca 2014 r.
Furia - 19 czerwca 2014 r.
Maksi8 – 20 czerwca 2014 r.
nutka – 20 czerwca 2014 r.
joaa – 21 czerwca 2014 r.
fasolka13 – 21 czerwca 2014 r.
AISAK – 21 czerwca 2014 r.
Olena – 24 czerwca 2014 r.
ivv – 25 czerwca 2014 r.
Welonisia - 25 czerwca 2014 r.
Kota – 26 czerwca 2014 r.
000kar000 – 26 czerwca 2014 r.
Tusia84 - 26 czerwca 2014 r.
topa42 – 28 czerwca 2014 r.
evas – 30 czerwca 2014 r.
36. Duchess - 30 czerwca 2014 r. -
Dziewczyny dzisiaj idę do lekarza na nfz. Trochę się obawiam, nie ufam im ale za badania, które mogę mieć za darmo nie chcę płacić. Trzymajcie kciuki żeby nie trafił się jakiś patałach. A co do mdłości.. to jakiś koszmar. Nic na mnie nie działa.
-
nick nieaktualnyFuria widzę, że wiesz coś na temat tego Belly... czy ono jest również dostępne bez abonamentu premium? Mi wygasł abonament rozszerzony i kalendarz ciąży zablokowali. Nie wiem teraz czy jest sens z niego korzystać (z tego nowego) jak ponownie go zablokują i nic mi po nim będzie ...
-
Hej,dziewczyny,pojawił się wątek mam lipcowych,nie jesteśmy już najmłodsze .Potem kolejne i kolejne,a wraz z nimi będą rosły nasze brzuszki .
Ja byłam wczoraj na wizycie kontrolnej i lekarz obejrzał obywatela pierwszy raz przez brzuch.Ma ponad 2cm i takie odstające coś,co wytłumaczył mi jako zawiązki rąk i nóg .fler, kambel, evas lubią tę wiadomość
-
Nutka,ja swojego męża do tej pory nie brałam,bo miałam usg,jak ja to nazywam,"dowcipne" ,czyli transwaginalne.Stwierdziłam,że dziwnie bym się czuła,gdyby mąż był przy tym obecny,a poza tym wtedy było naprawdę mało co widać.Ale od teraz,gdy usg lekarz robi już przez brzuch,jak najbardziej będę zabierała męża .
AISAK lubi tę wiadomość
-
Mój mąż był ze mną na USG w 12 tygodniu i lekarz nie miał nic przeciwko. Ale faktycznie uprzedził mnie, że badanie będzie dopochwowe i zapytał, czy mąż o tym wie . Dodał, że spotykał się z różnymi reakcjami, więc wyobrażam sobie, jak mogło być... Na szczęście dla mojego męża badanie to badanie i w ogóle nie ma obiekcji. Generalnie chciałabym, żeby był ze mną przy porodzie, a wtedy zobaczy dużo więcej, niż USG dopochwowe . Dlatego wolę go wdrażać od razu.
Nutka - uprzedź lekarza na początku wizyty, że mąż chciałby być przy USG. Lekarz albo sam go poprosi w odpowiednim momencie, albo powie, żebyś go zawołała. Nie ma się co wstydzić ani obawiać, przecież mąż ma prawo, w końcu to też jego dzieckoWiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2013, 15:34
https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
nick nieaktualnyja swojego zabrałam ze sobą kiedy miałam robione usg "dowcipne" ponieważ mieliśmy po raz pierwszy zobaczyć naszą dzidzie i bijące serduszko. Ale powiedziałam mu, żeby nie patrzył się mi "tam" a pani ginekolog go tak ustawiła, że widział wszystko na monitorze, który był zaczepiony też dla oglądających nas na górze ściany. Dobrze, że Martynika pochwaliłaś się wizyta u ginekologa i usg przez brzuch bo właśnie się zastanawiałam od którego tygodnia ciąży właśnie w ten sposób się go wykonuje
Furia dzięki za odp.
Nutka zanim wejdziesz do gabinetu u progu drzwi zapytaj czy mąż może razem z tobą wejść bo chcesz aby mąż w tym również uczestniczył i nie będzie problemu ( w końcu to nie obca osoba) a dziecko jest WaszeWiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2013, 15:38