MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Ah. Parę godzin tylko w domku i nieszczęsny NFZ:/ Na 7 trzeba się stawić ,na czczo -ciekawe o której dadzą mi jedzenie:)
Fler ja jem normalnie - jutro zobaczymy co tam wyjdzie i co lekarz zaleci.
Maluszek buszuje po pierogach:)fler lubi tę wiadomość
-
Martynika wrote:Mucha, musisz przestać o tym myśleć, nic Ci się tam nie zsuwa, wszystko jest na swoim miejscu
. Po prostu zapomnij o pessarze, umieją to zakładać, jakby się tak często zsuwały, to kontrole byłyby co 2 dni
.
Dziewczyny, nie wiem, czy jesteście na czasie z bajkami, ale ja kocham bajki Disneya i Pixara, z Disneya ostatnio widziałam Frozen (Kraina Lodu) i ubóstwiam piosenkę "Let it go", która zresztą dostała nominację do Oscara.
Koleżanka podsunęła mi afrykańską przeróbkę tej piosenki z cudownym wokalem i chórem dziecięcym, posłuchajcie sobie na rozluźnienie:
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=DAJYk1jOhzk
Słucham z laptopa i jak leciał refren to Artur zaczął podskakiwać jak szalony, wypróbujcie na swoich maluchach.
Ja uwielbiam Ulepimy dziś bałwana!I głos tej małej Anny jest cudny:) Nawet na dzwonek w telefonie ustawiłam.
A dziś śpiewałam to z 3 letnią bratanicą- cudnie;)
Dobrej nocki i dobrego tygodnia! U mnie jutro położna;)Martynika lubi tę wiadomość
-
Ciężko was nadrobić po weekendzie:)
Pije kawe bo od kilku.dni chodze nie przytomna, nie mam na nic siły. Jakaś depresja mnie dopadła czy coś, w sobote płakalam na titanicu, a ogladslam go po raz milionowyogólnie na płacz mi sie zbiera cały czas. Niech już przyjdzie wiosna bo oszaleć można. Jestem uziemiona w domu przez durnego lekarza. Byłam na kontroli z synem u naszej pediatry i okazało sie ze ma ostre zapalenie oskrzeli, gdyby tydzien wczesniej inna lekarz dala antybiotyk Młody pewnie bylby zdrowy a tak sie męczy. Niektorzy lekarze sa beznadziejni.
MonikaS lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBuongiorno, noc mega ciężka, koleżanka obok zaczęła miec bolesne skurcze,więc noc z bańki.
Mam nadzieje, ze pospie w dzien. Zaraz obchód i sniadanko.
Pocieszajace jest to, ze świeci słoneczko. Zobaczymy co powiedzą lekarze..
Dobrego dnia KochaneGalanea, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
W końcu nadgoniłam zaległości w czytaniu po weekendzie. Miałam problemy z laptopem, ale mój domowy informatyk sobie z nim poradził. Normalnie chciało mi się płakać, jak w sobotę rano się wyłączył i żadnych oznak "życia".
Weronika wracaj już do domku, dosyć tego leżenia w szpitaluweronikabp lubi tę wiadomość
-
weronikabp wrote:Buongiorno, noc mega ciężka, koleżanka obok zaczęła miec bolesne skurcze,więc noc z bańki.
Mam nadzieje, ze pospie w dzien. Zaraz obchód i sniadanko.
Pocieszajace jest to, ze świeci słoneczko. Zobaczymy co powiedzą lekarze..
Dobrego dnia Kochane
Daj znać, jak po obchodzie. Współczuję Ci tej nocy. Słabe jest w szpitalu to, że na wiele rzeczy nie ma się wpływu, ot, chociażby na takie jak ta.
Mnie w nocy znowu złapał ból po wstaniu do toalety, ale już nie taki mocny, tylko raczej upierdliwy.
Evas, no to sobie odpoczniesz, super. Wykorzystaj ten czas dobrze
.
Mati, ja Cię podziwiam, nie wyobrażam sobie, że dopiero teraz mogłabym iść na zwolnienie, ale też nie wiem, jaką masz pracę. Choć ja bym chyba musiała mieć leżącą, żeby wytrzymać, bo nie daję rady siedzieć dłużej niż pół godziny, to samo ze staniem. Najlepiej mi wychodzi chodzenie lub leżenie. -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
A ja własnie rozpoczęłam ostatnie 2 tygodnie pracy, już jest osoba za mnie, teraz tylko czekać aż ją przeszkolę i na zwolnienie
W raz z przejściem na l4 wchodzę w 3 trymestr, także spodziewam się że zrobi się naprawdę cięęężko. Mam koleżankę która jest w 8 miesiącu i co chwilę tak kwęka że jej tak źle że aż się bojęniby ja nie jestem z tych narzekających ale jak ją słyszę tooooooooooooooooo....
-
nick nieaktualny
-
U mnie weekend minął bardzo miło. w sobotę byliśmy na spotkaniu w Smyku, do którego bodajże Sunset podesłała linka, ale chyba nie ma tu więcej z okolic Gliwic, niż my dwie.
Był krótki wykład o karmieniu, kąpaniu..tak naprawdę organizacja i nagłośnienie b. słabe.
Były też darmowe badania 3d/4d i mega koleja do nich, ja nie czekałam, bo w czwartek jedziemy na prenatalne.
ALEEEE wygraliśmy nagrodę w losowaniu!!!-okrycie kąpielowe, i było to mile, bo chyba nigdy niczego nie wygrałam
Wczoraj rodzinka przyszła na urodzinową kolację, a jak się położyłam padnięta, to mały tak szalał, że już nie byłam śpiąca
Apetytu też nie mam ostatnio wielkiego. był taki czas, że mogłam pożerać wszystko dookoła, ale to bardzo krótko. i waga cały czas 3 kg na plusie i taka na razie się trzyma.Martynika, evas, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
excella ja też już depresję załapuję, to ta pogoda ponura.
dzisiaj wstałam a słoneczko świeci, że aż miło. od razu życie się we mnie obudziło. jak ludzie w Norwegii mieszkają - nie mam pojęcia - ja bym nie mogła... już planuję nawet spacer z synkiemchyba go do parku zabiorę
o ile siły mnie nie opuszczą
-
Martynika wrote:O,a co teraz będziecie robić poza sprawdzaniem serduszka? I ile takich wizyt przed porodem nam przysługuje?
Pani ma jakieś tematy przygotowane na każdy tydzień, więc będziemy się widzieć już do porodu i później po też będzie przychodzić. Zobaczymy jaki temat dziś poruszy, ale mam zadawać pytania więc dziś zapytam o bóle- które i gdzie są niepokojące bardziej lub mniej. No i na serduszko oczywiście czekam niecierpliwie. -
Dziewczyny zdecydowałam się zakupić taką poduszkę:
http://allegro.pl/longer-poduszka-relaksacyjna-do-karmienia-kojec-i3980316007.html
czy któraś z Was testowała?
Pozdrowienia, zdrówka i dobrych wyników dla tych, które są lub wybierają się do szpitala!
Ja zabieram się do robienia wianków komunijnych