MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAISAK wrote:Hej. Ja juz spakowana do szpitala. Mam plan najeść się dzisiaj- w szpitalu raczej jedzenia dostatku nie będzie. Powiedzcie Babeczki lepiej koszule nocna wziąć czy luźne spodenki z topem?
Mam jedno i drugie-ale wiadomo w spodniach wygodniej.
Wiecie czego najbardziej się boje- to tego ze na tej patologii ciąży będę leżała z kimś kto będzie walczył o życie maleństwa...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2014, 15:41
-
Ja jak byłam w szpitalu w pierwszej ciąży przez dzień starałam się chodzić normalnie w ubraniach - wtedy nie czułam się jak chora. A na noc ubierałam pidżamkę
Ja w razie czego to mam kupioną pidżamkę ze spodniami a co do koszuli nocnej to tylko do porodu zamierzam założyć
MagdaO lubi tę wiadomość
-
topa42 wrote:Ja jak byłam w szpitalu w pierwszej ciąży przez dzień starałam się chodzić normalnie w ubraniach - wtedy nie czułam się jak chora. A na noc ubierałam pidżamkę
Ja w razie czego to mam kupioną pidżamkę ze spodniami a co do koszuli nocnej to tylko do porodu zamierzam założyć
A po porodzie nie każą też w koszulach chodzić, żeby tam na dole wszystko "doszło" do siebie i żeby był łatwy, że tak powiem, dostęp?
Ja w ogóle nie noszę koszul, całe życie spodenki+bluzka jakaś, więc będę musiała kupić specjalnie na poród.
-
Muszę sobie starter z Internetem kupic-ale to moze jutro dziś nie chce mi się wychodzić z domku. jak się uda to się odezwę. A jak nie to czekajcie cierpliwie na info max do srody:)
Normalnie stresa zaczynam lapac:) wiem ze nic złego itp ale poprostu nowe miejsce, i do tego do tej pory miałam to szczęście, ze nie lezalam w szpitalu. -
nick nieaktualny
-
Mąż na urodziny kupił mi masaż dla przyszłej mamy, umówiłam się na niego jutro o 12, ale ponieważ dziś wciąż miałam te bóle (teraz, odpukać nie mam, ale nie wiem jak będzie), to wolałam to jednak odwołać, bo jeżeli będę musiała leżeć na wznak, a nie będę dawała rady, to żadna z tego przyjemność i relaks.
Na karnecie, który dostałam mają napisane, że trzeba odwołać wizytę na min. 12h przed, inaczej uznają to za niestawienie się i zabieg mi przepada. I chciałam odwołać dziś rano, ale w niedzielę mają zamknięte... napisałam maila, ciekawa jestem, czy to uznają. Zadzwonię jeszcze jutro rano, żeby się upewnić. Hmm, nie chciałabym tego stracić.
Weronika, kiedy wychodzisz ze szpitala? -
nick nieaktualny
-
Hej ja też jestem już spakowana do szpitala, ale niestety nie podjem nic dobrego bo już się mam stosować do diety, a od jakiegoś czasu chodziły za mną faworki i chyba do przyszłego roku trzeba będzie czekać
Tłusty czwartek będzie o sałatce z pomidora i ogórka. -
Hejka a ja nadal męczę się z kręgosłupem
Nie mogę wstać dziecko mi pomaga
do tego boli mnie noga w biodrze i ręka w stawie wszystko prawa strona
Jezu jak ja się cieszę że jutro mam wizytę u gina wszystko mu opowiem. A wy może wiecie co to może być ? Trzyma mnie już tydzień
-
No,jak Ci tak promieniuje na biodro,nogę,to ucisk najprawdopodobniej.Na to w ciąży tylko jakieś ćwiczenia,ale nie wiem jakie,no i ułożenie dziecka też,jak pisała Monika.
Oj,te nasze bóle,zmartwienia,to minie,byleby dzieciaki się zdrowe porodziły i w terminie.
Monika,na doła opowiem Ci dowcip.Głuptasowaty taki,ale ja takie właśnie lubię najbardziej:
- Robaczek na s?
- Scypawka.
- A na d?
-Druga scypawka.
-A na t?
- Trzecia scypawka?
- Tera pajonk.
MonikaS, azi, evas, eta lubią tę wiadomość