X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • Paulina1986 Autorytet
    Postów: 455 804

    Wysłany: 20 lutego 2014, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monalisa wszystkiego najlepszego!

    monalisa lubi tę wiadomość

    iv09io4pj4q7bsdv.png

    Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2014, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka, ja mam w poniedziałek obciążenie glukozą, mam nadzieję że będzie wszystko oki i na czwartek będę mogła robić swojeeee pączki i faworki ;-) tak się nakręciłam, że tylko zly wynik odwiedzie mnie od tego pomysłu.

  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 20 lutego 2014, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia no mi na szczęście wyszła glukoza dobrze.;) I ciśnienie mierzone w domu mam ok, przy lekarzu lub położnej to cuda na kiju wychodzą;)

    NataliaK lubi tę wiadomość

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 20 lutego 2014, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Testowałam sokowirówkę, komu soczku z buraka? :D Właśnie wytrąbiłam dwie szklanki soku z buraka i jabłka i o dziwo pyszne :) I wiecie co, podobno nie tylko rewelacja na anemię, krew, ale i na nadciśnienie tętnicze, także w ciąży.

    NataliaK, Limerikowo, Agusia2312, weronikabp, monalisa lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 20 lutego 2014, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evas u mnie też lekarz wykrył mięśniaka i nic więcej nie chciał powiedzieć tylko żebym się nie martwiła bo to mało ważne na ten moment. ale pogadam o tym z moją gin :) ale się nie martwię, dobrze, że mi przypomnoałaś bo ja zapomniałam a we wtorek mam wizytę :) jutro glukoza i toksoplazmoza i coś tam jeszcze :) a moja mama, u której właśnie jestem - dzisiaj tłusty czwartek z przypadku urządza bo piecze pączki to wrazie co zdążę się pączkiem nacieszyć ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2014, 12:33

    evas lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 20 lutego 2014, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dzis pozniej dolaczam do naszego milego grona, tak ladnie lalo,ze niedzwiedz tez by pospal ze ho ho
    ale byla podbudka o 7 punkt 1y skurcz w lydce: wydarlam sie i wytargalam z lozka, maz mowi ze go sparalizowalo ;---))))
    to juz w koncu nie wiem kto mial tego skurcza??

    widze zescie Kobitki sniadanko juz mialy z tego co czytam super smaczne i zdrowe uwaga bez konserwantow zupki knorra pychotka, dla studentow i ratuj sie co moge przyszle na wzery zoladka ehhhhhhhhhhhhhhh

    Monaluisa all the best oczywiscie, zdrwoka przede wszystkim bo ono najwazniejsze, swietuj dzis z Picollo bez %, podpatrzylam Twoj wozeczek, b.ladny, cene tez ok ze sredniej /wyzszej polki
    fakt na Malcie sa ok sciezki kto wie moze "po wozkach" sie poznamy ;--))))))))))))
    gbjd4he.png

    monalisa lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 20 lutego 2014, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe:) No ja zmykam robić faworki, dam znać jak wyszły:)

    Agusia2312, Limerikowo lubią tę wiadomość

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • Agusia2312 Autorytet
    Postów: 977 1338

    Wysłany: 20 lutego 2014, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea ja tez mam sokowirówke i jak już robiłam soki to jakos zawsze z marchewki, pomarańcza, jabłka i kiwi czasem :) A buraczki mnie odrzucały ale mozeez masz racje ze jest dobry z nich sok :) Buraczki jem w słoiczku do obiadku:)

    Nutka mmmm lubie faworki :) :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2014, 12:51

    Galanea lubi tę wiadomość

    w4sqsg18dydmngv7.png[/url]

    w4sqskjo7ajwjkso.png[/url]
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 20 lutego 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a rozumiem ze dzis obchodzimy wczesniej tlusty czwartek, Nutka super faworki pomysl na maly deser mniam mniam ;--))))
    chyba tez sie skusze, a maz bedzie szczesliwy

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 20 lutego 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakoś wizja całego mieszkania w soku z buraków mi się nie podoba.:P A jak ja coś robię to właśnie tak to wygląda, więc pozostanę przy marchewkach, jabłuszkach, pomarańczach;)

    I właściwie od kilku dni zabieram się za zrobienie soczku, bo dawno nie robiłam. Ale jakoś się wziąc nie mogę;P

    Agusia- wpadaj;)

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • Agusia2312 Autorytet
    Postów: 977 1338

    Wysłany: 20 lutego 2014, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ochoty mi narobiłas kochana :D jak se pomyśle. Ja dzis tak siedziałam i wymyśliłam że bym zjadła placek Milki-way albo Wuzetke :) hehe

    w4sqsg18dydmngv7.png[/url]

    w4sqskjo7ajwjkso.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2014, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak macie blender to polecam : Duża garść szpinaku,pół banana,kiwi i pomarańcz. To jest pyyyyyyyyyyyszne. Szpinak daje fajny smak, a że ostatnio mam fazę na szpinak to właśnie wymyślam takie twory i powiem Wam że jak codziennie rano to pije to jakoś tak się ''zdrowiej'' czuje ;-)

    weronikabp, azi lubią tę wiadomość

  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 20 lutego 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A one znowu o jedzeniu :( chyba głodna się zrobiłam, ale nie wiem co zjeść. Idę zamówić sobie jakąś zupkę w zaprzyjaźnionej restauracji.

    NataliaK, Limerikowo lubią tę wiadomość

    9bsp388.png
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 20 lutego 2014, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK wrote:
    No dobraaaa to jak nie zupki to wymyśle coś innego, a miejsce jeszcze nieznane ;-)


    Muszka, powiedz mi kochana jak Ci założyli pessar to miałaś jakieś bóle brzucha, kręgosłupa,skurcze? Bo moja koleżanka od wczoraj ma, lezy w szpitalu, mówią że jest spoko, ale ona taka przewrażliwiona jest po dwóch stratach...

    Jak mi go zamontowali to w poerwszej chwili mialam mega skurcz brzucha i dali mi nospe domiesniowo, oprocz tego nic sie nie zmienilo...miewam twardy brzuch, ale to dlatego, ze macica jest oporna na rozciaganie i na to mam luteine rozkurczowo, nospe i lekarz prowadzacy przepisal mi scopolan, ale mam go brac doraznie jak juz nospa nie da rady. Z kregoslupem nie czulam zeby cos sie dzialo. Biore tez floragyn (bez recepty) na wyrownanie flory bakteryjnej w pochwie, zeby przy pessarze ograniczyc mozliwosc rozwiniecia sie jakiegos paskudztwa.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 20 lutego 2014, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydawalo mi sie na poczatku ze mnie uwiera, ale to chyba bylo podswiadome...po 2 dniach sprawdzali czy pessar trzyma.

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2014, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mucha wrote:
    Wydawalo mi sie na poczatku ze mnie uwiera, ale to chyba bylo podswiadome...po 2 dniach sprawdzali czy pessar trzyma.

    Wiadomo, działa psychika niesamowicie. Z reguły wszystko jest ok a zamartwianie się do niczego nie prowadzi, ale no jak się nie martwić czasami ;-)

    Mucha lubi tę wiadomość

  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 20 lutego 2014, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK wrote:
    Wiadomo, działa psychika niesamowicie. Z reguły wszystko jest ok a zamartwianie się do niczego nie prowadzi, ale no jak się nie martwić czasami ;-)

    No dokladnie, rozumiem ja bo latwo nie jest, ale z innej strony niech sie cieszy ze ktos to zauwazyl zanim bylo juz pozno. Ja poszlam na IP bo mi sie jakos tak w glowie wydawalo, ze cos nie tak i dzieki temu szybko zostalo to zauwazone. Teraz podobno pessar bardzo ladnie trzyma i jest duzo bezpieczniej (wiadomo, ze w glowie siedzi niepewnosc, ale trzeba sobie wytlumaczyc ze robi sie wszystko co w naszej mocy dla malenstwa i wierzyc, ze bedzie dobrze mimo momentow zwatpienia!!!).
    Trzymam za nia kciuki i niech uwierzy w siebie i dzieciatko ;)

    monalisa lubi tę wiadomość

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mucha wrote:
    No dokladnie, rozumiem ja bo latwo nie jest, ale z innej strony niech sie cieszy ze ktos to zauwazyl zanim bylo juz pozno. Ja poszlam na IP bo mi sie jakos tak w glowie wydawalo, ze cos nie tak i dzieki temu szybko zostalo to zauwazone. Teraz podobno pessar bardzo ladnie trzyma i jest duzo bezpieczniej (wiadomo, ze w glowie siedzi niepewnosc, ale trzeba sobie wytlumaczyc ze robi sie wszystko co w naszej mocy dla malenstwa i wierzyc, ze bedzie dobrze mimo momentow zwatpienia!!!).
    Trzymam za nia kciuki i niech uwierzy w siebie i dzieciatko ;)

    Znaczy ona ma po prostu niewydolność szyjki stwierdzoną, po dwóch stratach miała robiony szereg badan genetycznych itd i wyszło z tego że ma właśnie z tym problem. Prócz pessara będzie jeszcze miała szew.

    A miałaś jakieś objawy tego? Czy po prostu bez objawów poszłaś na IP?

  • Niesforna Autorytet
    Postów: 746 1327

    Wysłany: 20 lutego 2014, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny we wtorek moja koleżanka urodziła swojego pierwszego Synka! :-)
    Zaczęła rodzić sama, ale nagle bardzo spadło tętno dziecka i szybko zrobili cesarke. Na szczęście wszystko jest już dobrze :-)

    Rodziła w szpitalu na Karowej. Więc napiszę dla dziewczyn, które tam planują rodzić jej pierwsze wrażenia po...
    Ogólnie gdyby nie miała wykupionej położnej to byłoby ciężko. Trafili do szpitala o 1 w nocy, położna mogła dojechać dopiero na 6, więc te kilka godzin byli pod standardową opieką. No i chyba źle trafiła... Położne niemiłe, zagladaly co godzinę - półtorej. Jak chciała do łazienki i mąż zawołał położna, bo była podpieta pod ktg, to ta do nich z pretensja po co ja wołają skoro sami mogą się odpiac od ktg :| Gdyby nie było przy niej męża, to mówi że nie dałoby rady.
    Ale jak tylko zjawiła się jej położna to zupełnie co innego. Cały czas przy niej była, wszystko od razu robiła, sprawdzała, badała, pomagała przy bólach. Gdyby nie ona, która non stop obserwowała zapis ktg mogłoby się różnie skończyć...
    Po wszystkim jak już była na sali poporodowej to niestety też ciężko. Nie mogła się ruszyć, a doprosic się pielęgniarkę o pomoc to nie lada wyczyn. Więc jej mąż zdecydował się opłacić pielęgniarkę która się nią zajmie. No i tutaj oczywiście też zaczęła się inna bajka. Dziś już normalnie chodzi, mówi że boli ale można wytrzymać, jutro wychodzą do domu.

    Więc jak widać każdy szpital jest dobry, tylko trzeba trafić na odpowiednią 'obsługę' lub zapłacić za porządną opiekę.
    Reszta warunków, typu jedzenie, czystość, sale, łazienka mówi że bardzo ok.

    Limerikowo, monalisa lubią tę wiadomość

    km5shdgeq6lxrwmj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2014, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evas wrote:
    A one znowu o jedzeniu :( chyba głodna się zrobiłam, ale nie wiem co zjeść. Idę zamówić sobie jakąś zupkę w zaprzyjaźnionej restauracji.
    ooo jest taka u nas? smacznie i zdrowo? :)

‹‹ 444 445 446 447 448 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ