X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ja czuję na samym dole ruchy. Na poczatku czułam kilka razy pod pępkiem, a teraz na samym dole. Dziecko na usg połówkowym było ułożone główką w dół, ale położna powiedziała, że póki ma dużo miejsca to każdego dnia sobie fika jak mu wygodniej;)

    Agusia2312, Galanea lubią tę wiadomość

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolina1990 wrote:
    Wyjaśniłam w końcu moje kłopoty z ZUS- okazało się że księgowa dała d..y i nie zaniosła moich zwolnień do nich. Ani jednego ! Dobrze, że coś mnie tknęło że te pieniądze coś za długo nie przychodzą bo inaczej żyłabym w błogiej nieświadomości że to opóźnienia ZUSu
    I co teraz ? Czemu nie dała do ZUS l4 ? Ale bym ją zjebała wrrrr

    zem3i09keg891u11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przyszedł detektor, słuchałam Małą, ale fajnie :)))

    Agusia2312, evas, NataliaK, Galanea, Limerikowo lubią tę wiadomość

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Artur jest ułożony głową w dół już od dobrego miesiąca. Tak mi opisał jego położenie mój ginekolog na połówkowym bodajże, a potem jeszcze pani doktor z Agatowej potwierdziła, że jest główką w dół. Przy usg pęcherza ostatnio też ta głowa ciągle nachodziła na obraz :).

    I czuję ruchy baaardzo nisko, ale to musi być jego główka albo ręce. Nogi czuję słabiej, ale wiem, kiedy walnie mnie nogą, bo wtedy faktycznie czuję blisko pępka, a od paru dni już nad, jednak zdecydowanie mocniej czuję ruchy tam na dole, może nogi ma skierowane do wewnątrz.

    Wiem też, że chociaż szyjkę mam dość długą (3,8cm), to łożysko mam nisko położone, co też może mieć wpływ na to, że ruchy czuję nisko, ale powinno się jeszcze podnieść. Idę do mojego gina w środę, poproszę, żeby luknął, czy się podnosi.

    Agusia, Artur od rana też się nienormalnie mało ruszał, ale puściłam mu "Ostatnią nockę" Maleńczuka i zaczął podskakiwać, aż brzuch falował :). Zauważyłam, że ostatnio tak reaguje na muzykę. Nawet może bardziej, niż na jedzenie, bo myślałam, że zjem i się rozrusza, ale dopiero głośniki dały radę go rozkręcić :).

    Weronika, wrzucam foty przez fotosik. Powiększam dodaną fotkę, klikam prawym przyciskiem myszy, kopiuję adres URL obrazka i wklejam go tutaj. Przed linkiem daję [ IMG], a po linku [ /IMG] (bez spacji wewnątrz). I jest obrazek.

    Czekająca, a tak właściwie to po co masz wytrzymywać do końca lutego w tej robocie... dziewczyno, należy Ci się odpoczynek!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2014, 13:27

    Agusia2312, weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość

  • Agusia2312 Autorytet
    Postów: 977 1338

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wy czujecie codziennie tak samo mocno ruchy? Bo ja jednego dnia mocno i czesto a innego to słabo i rzadziej :) Mój gin twierdzi że dopiero prawdziowe ruchy od ok 28 tc sie odczuwa, prawdziwe w sensie że regularne może tak to ujmę:)

    w4sqsg18dydmngv7.png[/url]

    w4sqskjo7ajwjkso.png[/url]
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    masakra, znowu boli mnie między nogami, wzięłam nospę i tak jakby trochę puszczało, ale męczę się już ok 26 min. nie wiem czy to ciąża, czy pęcherz czy co.

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • Agusia2312 Autorytet
    Postów: 977 1338

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika super wieści że tak reaguje na muzyczke:) Ale moje maleństwo jest młodze to może za wczesnie na reakcje na muzyczke:)

    w4sqsg18dydmngv7.png[/url]

    w4sqskjo7ajwjkso.png[/url]
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia2312 wrote:
    A wy czujecie codziennie tak samo mocno ruchy? Bo ja jednego dnia mocno i czesto a innego to słabo i rzadziej :) Mój gin twierdzi że dopiero prawdziowe ruchy od ok 28 tc sie odczuwa, prawdziwe w sensie że regularne może tak to ujmę:)

    Nie, nie tak samo, bywa, że mało z brzucha nie wyskoczy, a są też spokojne dni. Albo pory :).

    Alexast, jak ten ból się będzie jeszcze utrzymywał, to sobie może podjedź gdzieś to sprawdzić (i nie patrz na męża ;) ).

    Agusia2312 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ruchy czuję zmiennie, raz mocniej, raz słabiej. Dziś średnio. No ale słysze już tętno :)
    Alexast, mi dr powiedział ze jest taka zasada co do bóli, jeśli po nospie nie przechodzi, lub jest to ból ciągły, długotrwający to należy jechać na IP.

  • karolina1990 Autorytet
    Postów: 1046 1550

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja szefowa do niej się wybrała w tej sprawie i da mi znać co i jak ale najprawdopodobniej babka ma tyle wzięte na głowe że nie ogarnia tematu, znajoma która pracuje w ZUSie jak usłyszała jej nazwisko to powiedziała, że już takie cyrki z nią były. Pieniądze wszystkie mi nadpłacą. Swoją drogą jakbym potrzebowała regularnie tej kasy to bym przez głupią babę biedę musiała klepać :) Alexast- to pewnie normalny ból wynikający z rozciągania się mięśni wokół krocza-pytałam lekarza. Niektórych nie boli wcale, innych krótko przed porodem a jeszcze innych nawet od połowy ciąży. Mnie też w tej ciąży zaczęło szybciej boleć.

  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika ma rację jak tak Cię boli to może umów się do gina lub do niego zadzwoń ? Mnie jak coś niepokoi to dzwonię i lekarz wtedy tłumaczy mi czy to normalne czy nie

    zem3i09keg891u11.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja takie bóle mam od ponad miesiąca. Ale nic poza tym się nie dzieje, szyjka trzyma mocno, macica się nie stawia. Po prostu tak już będę miała do końca. Czasem jest lepiej, a czasem mam wrażenie, że mi ktoś miednicę rozrywa. Czasem nawet nie daję rady do wanny wejść, bo podniesienie nogi to straszny ból. No ale trzeba wytrzymać.

    9bsp388.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    położyłam się i przeszło (chyba nospa działa) teraz usiadłam i lekko boli. Stwierdziłam, że to chyba mój mały coś robi, bo jest strasznie nisko, jak się położyłam to mnie nawet kopną leciutko. Ale jak się ten ból powtórzy to pójdę do ginki.

    Ruchy też czuje różnie. Raz jest aktywny i kopie seriami, a od wczoraj jest bardzo spokojny.

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • karolina1990 Autorytet
    Postów: 1046 1550

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ruchy małej czuję albo w dole brzucha albo (coraz częściej) mniej więcej na wysokości pępka. Fajnie widzieć jak brzuch faluje ale w moim przypadku jej nóżki niepokojąco zbliżają się do pęcherzyka a lekarz już mnie uprzedził, że jak dziecko urośnie to wrócą moje ataki bólu :/

  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evas wrote:
    Ja takie bóle mam od ponad miesiąca. Ale nic poza tym się nie dzieje, szyjka trzyma mocno, macica się nie stawia. Po prostu tak już będę miała do końca. Czasem jest lepiej, a czasem mam wrażenie, że mi ktoś miednicę rozrywa. Czasem nawet nie daję rady do wanny wejść, bo podniesienie nogi to straszny ból. No ale trzeba wytrzymać.

    mi bardziej rozrywa pochwę, boli mnie centralnie między nogami w pochwie. Teraz jest spokój, moja ginka przyjmuje dzisiaj do 20tej, jak mnie znowu chwyci to do niej pojadę. Mam nadzieję, że to nie będzie konieczne.

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexast wrote:
    mi bardziej rozrywa pochwę, boli mnie centralnie między nogami w pochwie. Teraz jest spokój, moja ginka przyjmuje dzisiaj do 20tej, jak mnie znowu chwyci to do niej pojadę. Mam nadzieję, że to nie będzie konieczne.
    u mnie sie ode tego zaczęło, myśleli że to zapalenie pęcherza, ale okazało się, że to nerka, zastój moczu, moze sprawdź sobie mocz i nerki.

  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    do tej pory wyniki badania moczu były ok, w czwartek i tak idę na glukozę, badania krwi i moczu to zobaczę,

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2014, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja czuje ruchy właśnie wysoko :) brzuch faluje i przemile uczucie. Od wczoraj mała jest bardzo aktywną.

    Chciałam zostać do końca lutego w pracy, bo sie tak umowilam z prezesem i chciałam być w porządku w stosunku do niego, ale widzę ze nie warto. On to w ogóle sie czasami zachowuje jak psychiczny człowiek i malo kto z nim długo wytrzymuje psychicznie.
    Nic decyzja podjęta idę od poniedziałku na L4. Zdrowie dziecka jest najważniejsze.

    alexast, Martynika, weronikabp, Limerikowo, Agusia2312, monalisa lubią tę wiadomość

  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 21 lutego 2014, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexast wrote:
    mi bardziej rozrywa pochwę, boli mnie centralnie między nogami w pochwie. Teraz jest spokój, moja ginka przyjmuje dzisiaj do 20tej, jak mnie znowu chwyci to do niej pojadę. Mam nadzieję, że to nie będzie konieczne.
    Mnie też tak boli, do tego jeszcze takie rozpieranie, jakby jakaś siła mnie od środka wypychała w dół.
    Na początku bałam się że to szyjka się będzie od tego skracać, ale na razie jest ok.

    9bsp388.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 21 lutego 2014, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evas wrote:
    Mnie też tak boli, do tego jeszcze takie rozpieranie, jakby jakaś siła mnie od środka wypychała w dół.
    Na początku bałam się że to szyjka się będzie od tego skracać, ale na razie jest ok.

    właśnie dokładnie tak to czuję, huuhh uspokoiłaś mnie :) wielkie dzięki :)

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
‹‹ 450 451 452 453 454 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ