MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyno właśnie może z tym sprzętem do butelek to lepiej się wstrzymać i zobaczyć czy będzie mleko czy nie i dopiero jak się okaże, że nie ma to kupić ten osprzęt do butelek
mam jednak nadzieję, że będzie mleczko, choć powiem Wam, że chyba właśnie karmienia boję się najbardziej, totalnie nie umiem sobie tego wyobrazić
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
ja z kolei pije caly dzien dlugi jak cysterna, a jak na przymrozek idzie tak jak wczor w nocy to jeszcze wiecej, pije i napic sie nie moge normalnie, tylko objetosc zoladka powstrzymuje przed kolejna szklanka na noc choc suszy jak na pustyni, a w polowie nocki wiadomo kurs 1x do przybytku musi byc ;--)))na szczescie maz spi jak zabity teraz, bo z nerwow w 1trym to mial razem ze mna pobudki
z kolei caly dzien rowniez biegam do toalety i mam obeznane punkty w miescie czy centrach handlowych gdzie szybko trafic
mam nadz ze to nie cukrzyca bo na wynik glukozy to sobie poczekam za free do 21go, ale cala ciaze pije i biegam , moze taka uroda moja
weronikabp, Bea_tina, Agusia2312, Galanea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Limerkowo a pijesz soki czy wode?
Ja z sikaniem mam teraz tak, ze przed kazdym wyjsciem musze isc siku, a 5 min po wyjsciu o niczym innym nie mysle tylko o toalecie! Takze no tak to jest, maluchy nam mimimalizuja pecherze;)Agusia2312, Galanea, Limerikowo, monaaa lubią tę wiadomość
-
na pewno trzeba pić dużo wody obowiązkowo, nawet jak mamy wrażenie że za mało jej wydalamy. ciśnienie też pilnujcie czy jest w normie.
co do laktatorów to też kupuję ręczny z Aventu. jestem mocno nastawiona na karmienie piersią, więc z pozostałym osprzętem wstrzymuję się do czasu jak będziemy na butelkę przechodzić. zobaczymy jak wyjdzie w praniu
na razie laktator, jakieś 2 butelki w razie "w" i tyle.Agusia2312 lubi tę wiadomość
-
ja poje przeważnie tylko wode mineralną no i plus herbata, kawa:) I tez tak mam że przed wyjazdem ide siku a juz po 10 minutach bym mogła znowu isc
Ale to tez zawuważyłam zależy od dnia
A i w nocy 1 raz ide siku przeważnie
Ja laktator dostane elektryczny od znajomej, jak będzie potrzebny
Co do bobra na ostatnią wizyte tydzień temu jeszcze jakos dałam rade bez lusterka, troche na czucie ale na kolejną która mam 1 kwietnia to juz raczej nie dam:) 1 kwietnia PRIMA APRILISco za dzien na wizyte
Tak długo musze czekać na zobaczenie maluszka, dobrze że do połoznej moge co tyydzien jechac i serduszka posłuchać
A dzis mnie drzemka zmogła po południowa i teraz wcinam budyń czekoladowymniam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2014, 16:34
weronikabp, Galanea lubią tę wiadomość
[/url]
[/url]
-
ja w środę idę na Usg
zobaczę malucha, ciekawa jestem ile waży, ostatnio miałam usg w 20 tc to ważył 319 g teraz na pewno przypakował
kiedy ten czerwiec będzie!! już się nie mogę doczekać poroduweronikabp, Agusia2312, Limerikowo, Mucha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyeta wrote:ja w środę idę na Usg
zobaczę malucha, ciekawa jestem ile waży, ostatnio miałam usg w 20 tc to ważył 319 g teraz na pewno przypakował
kiedy ten czerwiec będzie!! już się nie mogę doczekać poroduech...
Agusia2312, Limerikowo, eta lubią tę wiadomość
-
Ja też się nastawiam na karmienie piersią, ale doszłam do wniosku ze jakiś mały zestaw butelek kupię.
Zawsze się przydadzą jak się okaże, ze trzeba dokarmiac, czy na później do jakichś herbatek.
Laktator po opiniach wielu znajomych ręczny kupię. Najprawdopodobniej Aventu. Jak się okaże ze nie będzie mi potrzebny to zawsze można sprzedać. A wolę mieć na zapas niż później męża wysyłać na szybko do sklepu.
Ze sterylizatora narazie rezygnuje, może jak będę karmić tylko butla to wtedy. Ale podgrzewacz kupię też tak na zapas. Nie jest to duży wydatek, a jak się okaże ze będę musiała w nocy podgrzać mleczko to będzie raz dwa trzy -
A jutro wizyta u gina i kolejna kontrola szyjki.
Oby wszystko było dobrze, bo już się strasznie stresuje... Ehhhh...
Dziś to w ogóle strasznego doła zlapalam
Taka ładna pogoda, ciepło, słońce i tak strasznie chciało mi się iść na spacer, a tu nie można
Mąż w końcu mi leżak wystawił na balkon i sobie trochę polezalam, ale to nie to samo...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2014, 16:53
weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tez sie nastawiam na karmienie piersia ald laktaktor ma mi byc pomocny w tym,ze idac np. Na silownie odciagam mleczko do butelki, zostawiam mezowi i mam spokoj w glowie,ze nie musze go faszerowac jakims sztucznym pod moja nieobecnosc. Na jakis krotki spacer czy do sklepu w razie czego tez chce miec awaryjnie mleko w butelce. I po to mi wlasnie potrzebny bedzie laktator
vikus001, Modelka lubią tę wiadomość
-
a pije co sie da :--)) oczyw bezprocentowe herbatki, inki, soki, woda
ja wstepnie sie szykuje na sam koniec maja porodowo, ale licze sie ze w polowie czerwca tez moge urodzic
zastanawiam sie tylko jak pogodowo by ok sie do Poz spakowac ubraniowo, wiadomo czl nie na rewie mody jedzie , ale mam nadz ze upal nas Kobietki jeszcze w ciazy nei wymeczy, prognoza swoje a pogoda swoje :--)za niecale 3 tyg robie frrrrrrrrr na koniec marca
tak sie zastanwiam jak papier idzie rolkami czy te nasz dzidzie musza tak mocno siedziec na naszych pecherzach skoro wszystkie latamy do przybytkow jak trza
ale mysle to lepsze niz obrzeki, czyli pompowac w siebie wode i bieg do wc
teraz kucharka z mego hotelu jest w ciazy 5mc, dzis tego newsa zalapalam jak poszlam w odwiedziny, i obrzeknieta bardzo na twarzy i calym ciele
zostam pochwalona za "ciazowa urode" ze super wyglam etc ale to hormony to nie ja ;--)))))))))))))))) i ladny bebenk szpiczasty jak na chlopaczka a mowie ze juz 3x corcia potwierdzona
-
pracuje i mieszkam od 2004 w Irlandii (Limerick), a pochodze ze Szczecinka zachodniopomorskie (najdl w Pl wyciag nart wodnych na jez Trzesiecko) a mieszkanie (Piatkowo) oraz doktorow ok mamy w Poznaniu
porod tez w Pl , bo nas po klopotach nie stac juz na kolejne..choc wiadomo wszystko sie moze zdarzyc tfu.. tfu..
w Irl troche za lajtowe jest podejscie do prowadz ciazy jak dla nas: mizerna diagnostyka = 2x scany only na cala ciaze, 2x morfologia, nie robiona glukoza w szpitalach, zero bety czy progesteronu, cholernie drogie wspomagacze jesli sie je dostanie to u pl gina, wiec nada bulic z wlasnej kieszeni na scany i badania/wizyty co mc jak chce sie miec ok standardy europ i sw psych spokoj ;--)
-
Ja piję dużo od kiedy zaczął się problem z nerką. To prawda, co ktoś tutaj napisał, trzeba w siebie wlewać, nawet jak nam się wydaje, że nie chce nam się pić, nerki powinny cały czas filtrować. Ale z tym niesiusianiem przy częstym piciu to nie wiem, na pewno trzeba to skonsultować z lekarzem.
Co do laktatora - dostanę w "spadku" po kuzynce, ręczny Tomme Tippe, używała go dwa razy, bo właściwie w ogóle go nie potrzebowała. Kto wie, może się przyda, może nie, w każdym razie fajnie dostać coś takiego.
Dziewczyny, oglądałam dzisiaj wózki (w końcu nie w hurtowni, ani w tym drugim polecanym przez Muchę sklepie, tylko na al. Solidarności, bo akurat tam miałyśmy po drodze z mamą) i cały mój wózkowy świat wywrócił się do góry nogami.
X-lander, który bardzo podobał mi się w Internecie, w opisach, itd. i był moim faworytem, jest dla mnie po prostu nie do przyjęcia, jeżeli chodzi o prowadzenie. Ja nie mam dużo siły i czułam się jakbym pchała kawał topornego mebla. Wizualnie też wydawał mi się toporny, jakiś taki mało subtelny (a przeglądając strony internetowe w ogóle nie miałam takiego wrażenia).
Za to zakochałam się w Bebetto Luca. Prowadzi się go jednym palcem, po spacerze z x-landerem, gdy przerzuciłam się na Bebetto miałam wrażenie jakbym zeszła z traktora na leciutki rower miejski.
Nie pamiętam tylko, czy któraś z Was pisała o Bebetto, macie jakieś zebrane opinie na temat tych wózków? Chętnie poczytam, również te krytyczne, bo panie w sklepie zachwalały Bebetto. Przyznały, że zdarzają się reklamacje na koła (na tzw. "złapanie gumy"), ale tylko to, a poza tym, że to jeden z najczęściej wybieranych u nich wózków i mają bardzo przyjazny serwis, bo wystarczy zadzwonić do firmy, od razu wysyłają kuriera po wózek i mają 48h na serwis i dostarczenie wózka z powrotem).
No i ten model Luca po prostu ujął moje serce, dokładnie ten:
Piszcie, jeżeli coś wiecie, wszelkie uwagi/doświadczenia mile widziane, ja dopiero będę sprawdzać opinie w internecie, bo Bebetto jakoś w ogóle nie brałam pod uwagę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2014, 17:35