MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMartynika u nas będzie Marcelina ( zdrobnienia : Celinka, Celcia, Marcysia, Marcelcia, Marcela, Marcelinka, Celina, Celka)
A imię wymyślił mój mąż
Ja cały czas myślałam, że będzie syn i miałam wybrane imiona dla chłopca.
Nad dziewczynką się nie zastanawiałam, a jak on zaproponował Marcelina, to pierwsza moja reakcja była na NIE.
Później jakoś się przyzwyczaiłam i teraz nie wyobrażam sobie, aby inaczej nazwać córcię
A ja znów dziś 2h przespałam w dzień, pomimo tego że po nocy byłam wypoczęta. Podobno takie uroki III trymestru.
Limerikowo, Martynika lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
My dziś od rana byliśmy w drodze. Jeździliśmy oglądać samochód. Bardzo nam się spodobał i we wtorek będzie już do odebrania
Cieszę się bardzo, bo nasz staruszek już ledwie zipie. Wróciłam zmęczona i od razu się położyłam. Mój mały chyba nie lubi jeździć samochodem, strasznie się wtedy wierci i kopie.
weronikabp lubi tę wiadomość
-
Starszy syn Konrad, młodszy Michał no i teraz będzie Bartoszek (a miała być Magdalenka)Tusia84 wrote:Dziękuję Evas nie wiedziałam, że masz synka Michała bo przez myśl przeszło mi też imię Michalina
Jednak Milenka bardziej mi się podoba niż Michalinka
Tusia84, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Evas to będziesz miała 3 synków, moja siostra ma 3 córki i teraz jest w czwartej ciąży.. ale nie chcą wiedzieć do porodu co będzie.. chociaż lekarz na ostatnim usg widział.. ale ja już mam plan, że zapytam go we wtorek co ona ma jak będę na swojej wizycie więc wiesz za czwartym razem będzie córcia.. cudnie!!!
evas lubi tę wiadomość
-
Mój partner mówi, że za rok powtórkaTusia84 wrote:Evas to będziesz miała 3 synków, moja siostra ma 3 córki i teraz jest w czwartej ciąży.. ale nie chcą wiedzieć do porodu co będzie.. chociaż lekarz na ostatnim usg widział.. ale ja już mam plan, że zapytam go we wtorek co ona ma jak będę na swojej wizycie więc wiesz za czwartym razem będzie córcia.. cudnie!!! tylko co on biedak zrobi, jak znów będzie chłopiec. On tak bardzo chce Magdalenkę
A ja teraz w domu to jak księżniczka się czuję. Wszyscy moi panowie przy mnie skaczą. Sprzątaniem i praniem głowy mam sobie nie zawracać. Musze tylko obiady gotować.
Tusia84 lubi tę wiadomość
-
Evas Konrad to śliczne imię, zawsze mi się podobało, ale niestety mojemu mężowi nie... No i nasz synek będzie miał na imię Mikołaj:)
U Was też taka wichura? U nas cały dzień nie było prądu i połowę dnia wody- koszmar.
A teraz znalazłam chwilkę i wygotowałam wszystkie smoczki, butelki, grzechotki i gryzaki dla noworodka i czekają spakowane w szafie:)
evas lubi tę wiadomość
-
Evas ja tam mogę mieć całą gromadkę synków. Bartek natomiast w jakiś sposób zrobił córkę!W ogóle podam o rozwód, bo mnie to przestało śmieszyć:
1. Jak go poznałam to miał długie włosy -> okazało się, że genetycznie łysieje ale już było po ptokach bom cała zakochana.
2. Żaden z panów nie spłodził dziewczynki od ponad stu lat (ostatnia babka była jeszcze przed pierwsza wojną światową!)a on proszę bardzo. Tak chciał córkę i ma córkę -> czuję się oszukana!
ALE! Dziewczyny, jest JAKIŚ przełom. Bardzo prawdopodobne, że zgodzi się żeby nasza malutka miała na imię Nadia. Chociaż tyle. Trzymajcie kciuki.
evas, nutka lubią tę wiadomość
-
Milenka, Maja, Marcela - te braliśmy pod uwagę, jeśli była by dziewczynka
A będzie Mikołaj albo Miłosz
lecimy dalej na "M" ja jestem Monika a mój mąż Marcin.
u nas też dziś pizzaaaaa pojechaliśmy odebrać do lokalu, pełen ludzi i tylko ja jedna w dwupaku ;p jakoś mi trochę głupio było hehe. i spotkałam tam koleżankę z klasy z liceum, z innego miasta, której nie widziałam od matury. ten świat jest jednak mały...myślałam, że już mam zwidy.
Tusia84, evas, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Nalka, u mnie też był problem z imionami, ale uparta jestem. Mój pierwszy mąż kategorycznie nie zgadzał się na Konrada. Ale nie miał nic do powiedzenia
, jak miał urodzić się drugi synek to nawet nie pytałam go o zdanie, powiedziałam że będzie Michał i kropka. Teraz mój partner toczył batalie o Mateusza, ale ja do brzucha ciągle mówię Bartoszek, więc już się przyzwyczaił i nie protestuje.
-
No już po urodzinach- torcika zjadłam mniam. Dziś jakiś senny dzień ja z łóżka wstałam dopiero o 13 - masakra ! Nawet mały w brzuszku dziś mało sie rusza
martwię się trochę ale to może przez pogodę ? Na wieczór kopnął mnie 4 razy i cisza- dziś chyba ma lenia
