MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie Natalia, dokładnie!!!! Mnie już krew zalewa jak to słyszę, bo już ze trzy razy to słyszałam na różne dolegliwości. Najłatwiej tak powiedzieć i sprawa załatwiona. Albo jak o coś pytam, to odpowiedź "Nie wiem"
To ja mam do cholery wiedzieć?! Dzięki Wam i temu forum dowiedziałam się sto razy więcej niż od lekarza i dzięki temu trzymam rękę na pulsie, bo wiem czego pilnować.
weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
NataliaK wrote:Nie wiem jaka masz karte ciazy,ale ja mam taka zielona i tam lekarzco wizyte uzupelnia jakies tam info,wysokosci dna macicy,masa ciala,rr,tydzien ciazy....w 7 rubryce od gory "czynnosc serca plodu", w tej rubryce powinna byc ilosc uderzen albo plusik jesli bylo na poczatku ciezkie do oceny. Domagaj sie tego bo jednak to powinno byc monitorowane:)
Mam taką samą kartę ciąży, zieloną, taką z Medicover. I od początku ciąży mam następujące pola puste:
-wysokość dna macicy
-czynność serca płodu
-ocena szyjki macicy
Mam to mierzone jedynie na USG... No to ja się spytam następnym razem, jak pójdę, dlaczego to tak jest. No i dlaczego w jednym Medicover wszystko mierzą, a w drugim ja nie mam nic mierzone???Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTusia i Galanea brak mi slow po prostu...
Modelka no chyba sobie jakies jaja robia... przeciez powinny byc informacje odnosnie wysokosci dna macicy okreslane skrotami 2/P itd... nie wspomne juz o tym ze ocena szyjki macicy to dlugosc szyjki macicy oceniana dzieki badaniu na samolocie...wtedy widzisz sama czy wszystko gra.. no az kurde sie zdenerwowalam,chodze do 2 lekarzy i kazdy robi tak jak napisalam!po to jest tak ksiazka zeby byly w niej wszystkie informacje a nie omijanie czegos "bo tak"...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 19:03
Modelka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
No ja na mojego lekarza słowa złego nie powiem.. czasem mam wrażenie, że on bardziej przeżywa niż ja
teraz jak powiedział o tych wizytach co tydzień to oczywiście zaznaczył, że będę płaciła co 2 tydzień.
Sam powiedział, że nie wszyscy lekarze robią na wizytach usg szyjki, a że on aż do znudzenia ale dzięki temu 2 razy w miesiącu ratuje życie 2 dzieciaczkom.. lub reaguje zdecydowanie szybko żeby uchronić przed wcześniactwem.. Bardzo go cenię jest bardzo dokładny i jest świetnym specjalistą.
Moja szyja w badaniu ręcznym nie wykazuje skracania się wygląda całkiem dobrze, nawet lekarze w szpitalu tak mówili i gdyby nie usg to by nawet on nie wiedział, że się tak bardzo skróciła od wewnętrznej stronyWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 19:17
Limerikowo, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja już po wizycie. Co dziwne pierwszy raz miałam normalne ciśnienie
a niby dzisiejsza wizyta powinna mnie stresować bardziej niż kontrolne
Co do śluzu to ginek powiedział, że póki jest bezbarwny, bez zapachu, nie jest go zbyt dużo i nie towarzyszą mu inne niepokojące objawy to nie należy się martwić, bo stresem można więcej szkody dziecku zrobić.
Szyjka ma niby 27 mm (czyli znowu o 2 mniej) ale ginek powiedział, że te pomiary są obarczone ryzykiem błędu, więc będziemy dalej obserwować. Na początku badania wyszedł mały lejek od strony dziecka, natomiast lekarz stwierdził, że zbada dziecko i potem ponownie sprawdzi szyjkę, bo czasem się tak zdarza, że się może lekko rozchodzić od nacisku. Pooglądał maleńką, serducho wzdłuż i wszerz, doplery porobił i wszystko ok. Moja królewna grzecznie leżała i lekarz mógł wszystko spokojnie obejrzeć. No i dostałam zdjęcie buźkiPrzy ponownym badaniu szyjki już było ok, lejek zniknął
Tak więc zalecenia jak dotychczas, a za dwa tyg zobaczymy co z szyjką. Lekarz stwierdził, że pewnie i tak skończy się pessarem, ale trzeba odwlec ten moment ile się da, bo od krążka to tylko infekcji można się nabawić. Tak więc na chwilę obecną moja szyjka choć podejrzana to daje radę i lepiej jej będzie bez wspomagania z zewnątrz.
Z innych newsów to córeczka leży główką pod żebrami, więc te cudowne bombardowania w dole brzucha funduje mi swoimi kochanymi stópkami. A na moje narzekanie, że kopie po pęcherzu usłyszałam od lekarza, żebym nie marudziła tylko się cieszyła, że tak kopie
Co do częściowych napięć brzucha to powiedział, że to nie skurcze tylko dzieciaczek się wypina więc nie ma się czym przejmować. Martwić może tylko napinająca się cała macica i to wtedy gdy napięcie nie przechodzi po zmianie pozycji czy odpoczynku.
Dostałam też zezwolenie na małą czarną kawkę od czasu do czasu oraz na relaksujące kąpiele, tylko w niezbyt gorącej wodzie
Ale się rozpisałam...
Życzę wszystkim spokojnej nocyLimerikowo, Mucha, weronikabp, Galanea, Tusia84, Modelka lubią tę wiadomość
-
No ja mam taka z tymi informacjami co wy tylko że lekarz przy ino tętno płody daje + i tyle, wpisane mam tam też wyniki badań (morfologa i mocz) ciśnienie krwi i ostatnio dopisał że biorę luteinę.
A mnie ostatnio lekarz opieprzył że dotykam brzucha !!!Że to powoduje skurcze macicy bo ją w jakiś stopniu stymuluję. Głupio mi się zrobiło ale to jest chłop i nie rozumie że jak dzidzia kopie to jest to fajne uczucie itp.Limerikowo, Galanea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTusia to pogratulowac lekarza, ja na swoich 2 lekarzy nie mam co narzekac
Muszka cos tez kojarze sytuacje, Modelka jak masz jakis problem to moge ci na priv polecic lekarza w Medicover,po co sie meczyc.
Topa, z tym glaskaniem to lekarz ma racje generalnie,czy to chlop czy nie chlop,dobrze mowiModelka lubi tę wiadomość
-
Natalia ja to już dawno wiedziałam że brzucha nie wolno głaskać, ale czy jak raz dziennie położę rękę jak mały kopie to też źle? Ogólnie nie masuję, nie głaszczę brzucha - a że czasem położę rękę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 19:28
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Dokładnie Topa miałam to samo napisać co Natalia, nie wolno głaskać i dotykać często brzucha. ja w pierwszej ciązy miałam taki odruch i ciągle trzymałam i jak leżałam w szpitalu to co mijałam takiego jednego lekarza to wołał za mną.. ręka z brzucha
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Natalia, owszem, mnie nigdy jeszcze ginekologicznie nie zbadał mój gin... O wysokości dna macicy to jeszcze mi nikt nic nie mówił, a szyjka to tylko na usg.
Wiesz, niby mam idealną ciążę, super wyniki itp... Ale na wszelki wypadek poproszę o ten namiar na priv - dodałam Cię do przyjaciółek, żebyś mi mogła wysłać mailaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 20:37
-
Wzruszyłam się przed chwilą bardzo mocno.. bo weszłam na e-dziennik i patrzę, że dzisiaj rano była otwarta lekcja w szkole u mojego synka. Nie wiedziałam wcześniej i pomyślałam, że może mu przykro było.. więc pytam się:
ja:Kubuś dzisiaj w szkole na lekcji byli rodzice?
synuś: rozpłakał się i mówi, mamuś nie powiedziałem Ci bo się tak bardzo bałem, że jak przyjdziesz to się coś stanie dzidziusiowi i że znowu będziesz musiała leżeć w szpitalu.. nie chciałem żeby coś się stało.
ja: nie mogłam nic powiedzieć ścisnęło mnie w gardle
Boże jakie ja mam kochane dzieci..Modelka, weronikabp, Galanea, excella, monaaa, Limerikowo, nutka, Martynika, Paulina1986, alexast lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tusia84 wrote:Wzruszyłam się przed chwilą bardzo mocno.. bo weszłam na e-dziennik i patrzę, że dzisiaj rano była otwarta lekcja w szkole u mojego synka. Nie wiedziałam wcześniej i pomyślałam, że może mu przykro było.. więc pytam się:
ja:Kubuś dzisiaj w szkole na lekcji byli rodzice?
synuś: rozpłakał się i mówi, mamuś nie powiedziałem Ci bo się tak bardzo bałem, że jak przyjdziesz to się coś stanie dzidziusiowi i że znowu będziesz musiała leżeć w szpitalu.. nie chciałem żeby coś się stało.
ja: nie mogłam nic powiedzieć ścisnęło mnie w gardle
Boże jakie ja mam kochane dzieci..
Tusia az mi lzy w oczach stanely...serio. KOCHANYTusia84 lubi tę wiadomość
-
topa42 wrote:Tusia wzruszające
Bravo takich dzieci
A co do głaskania tak tak wiem wiem ale chociaż raz dziennie trzymam tam rękę żeby mały czuł mamusię
Topa ja też kładę rękę jak mała kopie tylko ciiii nikomu nie mów
Wiecie co Martyniki chyba dzisiaj od rana nie było???Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 19:52
-
nick nieaktualny