MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja wyciągnęłam z zapasów wkładki laktacyjne... Zobaczymy jak zda egzamin.
Nieszczęście niestety chodzą po ludziach, a nie po drzewach:[
A ja dostałam pozwolenie na SR , chociaż mam zwolnienie. Kazał nie wykonywać ćwiczeń fizycznych tylko relaksacyjne- oddychanie, w razie czego. Mój M ćwiczył oddech razem ze mną, był zafascynowany wykładem o porodzie, łagodzeniu bólu. Wie ze duza odpowiedzialność na nim spocznie w trakcie porodu.
weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Nie odzywałam się cały dzień,to napiszę po 3 w nocy
.Obudziłam się na żarcie i już nie mogę zasnąć,ale sen pewnie przyjdzie za jakiś czas.
Dzięki,za troskę,dziewczyny
.Odbierałam w ciągu dnia podłogi w nowym mieszkaniu,potem byłam u rodziców,pod wieczór źle się czułam,bolał mnie żołądek i padliśmy z mężem koło 21 (on też zmęczony,bo malował od rana).
Dziś o 12.30 wpada po mnie z pracy na usg,które będę miała o 13.30,trzymajcie mocno kciuki,myślcie o mnie.Dam znać po.
I miłego dnia wszystkim,to podobno ostatni dzień brzydkiej pogody .Od jutra słońce,20 stopni i WIOSNA .
Paulina1986, Mucha, weronikabp, Tusia84, Limerikowo, evas, Galanea lubią tę wiadomość
-
Ja też nie śpię już od 5, a zasnelam około 24. Szpital
To mierzenie temperatury, to ciśnienie, to salowa stuka czyszczac kosze. Ehhhh
Martynika powodzenia na usg!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2014, 06:00
Martynika, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Ja tez dzisiaj cierpie na bezsennosc
Trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte Martynika! I zgadzam sie z Toba- niech juz bedzie jutro ze swoim pieknym sloneczkiem i wiosenna temperatura
Natalia wspolczuje. Trzymaj sie i jesli tylko masz potrzebe sie wygadac to pisz - od tego tu jestesmy, zeby dzialac rowniez terapeutycznie!
Co do szkod i zagrozen zwiazanych z pessarem to pewnie chodzi o ryzyko infekcji o ktorym mowil mi wczoraj ginek. On tez uwaza, ze bedziemy zakladac dopiero w ostatecznosci, kiedy ryzyko przedwczesnego porodu bedzie wieksze niz szkody zwiazane z zalozeniem pessara. Tfu tfu tfu oby moja szyjka okazala sie twarda sztuka i dala rade do rozwiazania bez wspomagania Mocno w nia wierze, dopinguje ja i trzymam za nia kciuki
Milego dnia obfitujacego w pozytywne informacje zycze Wam kochane
Martynika, weronikabp, Niesforna, evas, Galanea lubią tę wiadomość
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*] -
Czesc
Ja tak tylko o pessarze chcialam napomknac, no wiec jak wiecie mi go zalozyli bo bardzo szybko niby skrocila sie szyjka i korzysc byla wieksza niz potencjalne zagrozenie infekcja, ale jak tylko sie okazalo, ze szyjka jednak trzyma i jest dluga to zostal on wyjety wlasnie w celu unikniecia potencjalnych infekcji. Nosilam go miesiac, po zdjeciu mialam zrobiony wymaz z szyjki i zadnrj infekcji na szczescie nie bylo. A ogolnie jakby na to nie patrzec to znowu pojawia sie temat "co lekarz to opinia", jedni maja dobre doswiadczenia inni gorsze.
Niesforna mysle, ze Twoj lekarz wie co robi, mozesz go tylko zapytac czy cos oslonowo przy pessarze Ci przepisze.
Moja Pani doktor z wieloletnim doswiadczeniem ciagle mi powtarza najlepsze efekty przy problemach z szyjkami widze u pacjentek, ktore leza przy zagrozeniu i dlatego ja lezalam plackiem i tak Was pilnuje
Marynika powodzenia...juz pewnie ze dwa kilo bedzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2014, 07:20
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Seryjnie?dwa kilo?W sumie ddwa tygodnie temu było 1200,a ja nie bardzo się orientuję jak teraz ten bąbelek przyrasta,wiem tylko,że z tygodnia na tydzień coraz bardziej się toczę,a wczoraj moja mama śmiała się,że oto nadszedł ten dzień,gdy do domu najpierw wchodzi brzuch,a potem Martyna.
No nic.W nocy nie spałam,rano przysnęłam,a teraz wstałam razem z mężem,czasie,mijaj i przynieś same dobre wiadomości.
Acha,rozmawiałyśmy jakiś czas temu o mierzeniu ciśnienia,internistka kazała mi robić pomiary dwa razy dziennie,pamiętacie.Mija już prawie tydzień,a ja w każdym pomiarze ciśnienie mam dobre,tylko tętno za wysokie (dziś po przebudzeniu równe 100),ale parę osób z kolei napisało,że wyższe tętno jest normalne w ciąży.Tak więc dziś zapytam o to dwóch ginekologów (panią doktor z Agatowej i mojego prowadzącego),pokażę im moje pomiary i napiszę wam co powiedzieli.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Martynika, do jakiej lekarz idziesz tym razem na Agatową ? Też do Janilik. Powodzenia, na pewno bedzie wszystko super. Trzymam kciuki.
A ja dopiłam kawe i nie wiem co tu robić. Poszłabym do sklepu, ale nie wiem czy mi.wolno zreszta i tak deszcz pada. Czekam na wiosne !
Martynika lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartynika samych dobrych wieści dziś)
Natalia jak tam kochana?
Niesforna trzymaj się tam dzielnie w tym szpitalu, jak długo będą Cię trzymac?
Dziś rano mierzę serduszko małej i mówię: Głodna malutka, wstajemy? A tu taaaaki kopniak w odpowiedzi)Ale się uśmialiśmy z K )
Mucha, Martynika, Niesforna, Galanea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziś mam mieć jeszcze usg, jutro ma być wynik posiewu i wtedy mają podjąć decyzję o pessarze.
Jeśli od razu mi go założą, to może w piątek? Ale wątpię żeby tak od razu po założeniu mnie puścili.
Więc myślę że najwcześniej poniedziałek/wtorek pożegnam się ze szpitalem.
weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
[/
