MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nie wiem, chyba 2 pobrania tylko.. o 8 pobrali mi krew po tym podali glukoze do wypicia i kazali siedziec i sie nie ruszac i za 2 godziny pobrane znowu..Mucha wrote:Dziekuje Kochane...mam nadzieje, ze mi szybko przejdzie i nie bede dolowala.
Natalia my z Maja trzymamy kciuki juz od poprzedniego Twojego USG
Tusia jakies dziwne te godziny pobran masz, ogolnie masz 3? A o ktorej wypilas glukoze?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 08:41
-
nick nieaktualny
-
Muszko - głowa do góry, nie będzie tak źle jak sobie to wyobrażasz
Myśl pozytywnie i wytrwasz do końca. A skoro czujesz się niepewnie to może częściej chodź do gina? Ja zawsze idę prywatnie jak mnie coś męczy. Ja mam ten komfort, że moja ginka jest fajna i bierze tylko 50zł za wizytę 
Natalia - trzymam kciuki u rąk i stóp
co do szczepień mamy chyba podobną opinie
choć ja się zastanawiam nad szczepionką na rotawirusy.
Tusia - spokojnego czekania i dobrych wyników życzę
Ja dzisiaj trochę słabo się czuję. Powinnam iść dzisiaj na ćwiczenia do szkoły rodzenia, ale nie wiem czy pójdę. Trochę mam dzisiaj natłok myśli w głowie. Do tego korki i nawet nie wiem czy bym zdążyła na czas.
Jutro idę do lekarza od cukrzycy i bardzo się boje. Czy bez insuliny czy z insuliną wyniki ciągle te same, niezależnie jaka dawka insuliny. Jestem załamana, nie chce by Olek miał cukrzycę od urodzenia. Mam dość.
NataliaK, Mucha, Limerikowo, Galanea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA oprócz insuliny masz też dietę kochana? i nadal wyniki złe?alexast wrote:Muszko - głowa do góry, nie będzie tak źle jak sobie to wyobrażasz
Myśl pozytywnie i wytrwasz do końca. A skoro czujesz się niepewnie to może częściej chodź do gina? Ja zawsze idę prywatnie jak mnie coś męczy. Ja mam ten komfort, że moja ginka jest fajna i bierze tylko 50zł za wizytę 
Natalia - trzymam kciuki u rąk i stóp
co do szczepień mamy chyba podobną opinie
choć ja się zastanawiam nad szczepionką na rotawirusy.
Tusia - spokojnego czekania i dobrych wyników życzę
Ja dzisiaj trochę słabo się czuję. Powinnam iść dzisiaj na ćwiczenia do szkoły rodzenia, ale nie wiem czy pójdę. Trochę mam dzisiaj natłok myśli w głowie. Do tego korki i nawet nie wiem czy bym zdążyła na czas.
Jutro idę do lekarza od cukrzycy i bardzo się boje. Czy bez insuliny czy z insuliną wyniki ciągle te same, niezależnie jaka dawka insuliny. Jestem załamana, nie chce by Olek miał cukrzycę od urodzenia. Mam dość. -
Alexast a moze zle sobie insulinę wstrzykujesz, ze nie wypływa. Bo dziwne ze wynik się nie zmienia. A spróbuj zwiększyć dawki insuliny o 1 jednostkę jeszcze teraz przed wizyta i zobaczysz wynik. Mi dietetyk kazała w przypadku przekroczonego wyniku 3 razy na ten sam posiłek to zwiększać jednostkę. Nie czekać do wizyty. Puki co nie musiałam tego robić. ale to ma sens.
Jakoś wytrzymamy to , chyba najgorszy w tym wszystkim to stres. Ja jem juz prawie wszystko. Zamienników używam tylko. Ale to od organizmu zależy. To ze zwiększysz jednostkę to i tak jedno kłucie.
fler a co tam z Toba, jak twoja walka z cukrem? odezwij sie do nas, bo nam Cię tu brakuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 09:07
weronikabp, fler lubią tę wiadomość
-
weronika - tak dietę cały czas trzymam. wszystko byłoby dobrze jakby normy były sprzed 2 tyg. czyli na czczo do 100 a 1 godzinę po jedzeniu od 120-130 mieściłabym się. a teraz niby zmienili normy i na czczo są do 90 a ja mam cały czas więcej 94, 98, do 107 po jedzeniu max 120 a ja mam powyżej. Biorę już 4 jednostki insuliny i czyje się tak jakby ona nie działała. Kazały mi ją brać bezpośrednio przed jedzeniem, ale nie wiem czy ona tak szybko zadziała? Poza tym dalej twierdzę, że ten glukometr jest walnięty. Najlepsze jest to, że miałam w miarę dobre wyniki, a po tej insulinie wszystko się zawaliło, ale mnie nikt nie słucha. Wyć mi się chce!!!!
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Alexast ja też zauważyłam początkowo pogorszenie ale po tyg juz było oki. I też nie raz lza poleciała. Normy są wręcz torturowe. Dla kobiet w ciąży straszne, tym bardziej że ze względu na dziecko musimy wszystkich składników dostarczać. Moja dietetyk POW. Jeść , jeść często z umiarem. Insuliny się nie bać. Dziecko wcale jej nie czuje. To tylko nad organizm odciaza. Jak mi to powiedziała lżej na sercu się zrobiło i mozg się przestawił.
-
nick nieaktualnyhmm to rzeczywiście dziwne, dobrze że idziesz do specjalisty a może innym glukometrem mierz dla pewności? w każdym razie nie planuj czarnych scenariuszy i nie załamuj się, nie wolnoalexast wrote:weronika - tak dietę cały czas trzymam. wszystko byłoby dobrze jakby normy były sprzed 2 tyg. czyli na czczo do 100 a 1 godzinę po jedzeniu od 120-130 mieściłabym się. a teraz niby zmienili normy i na czczo są do 90 a ja mam cały czas więcej 94, 98, do 107 po jedzeniu max 120 a ja mam powyżej. Biorę już 4 jednostki insuliny i czyje się tak jakby ona nie działała. Kazały mi ją brać bezpośrednio przed jedzeniem, ale nie wiem czy ona tak szybko zadziała? Poza tym dalej twierdzę, że ten glukometr jest walnięty. Najlepsze jest to, że miałam w miarę dobre wyniki, a po tej insulinie wszystko się zawaliło, ale mnie nikt nie słucha. Wyć mi się chce!!!!
) będzie dobrze na pewno.
evas lubi tę wiadomość
-
Tusia84 wrote:nie wiem, chyba 2 pobrania tylko.. o 8 pobrali mi krew po tym podali glukoze do wypicia i kazali siedziec i sie nie ruszac i za 2 godziny pobrane znowu..
Tak pytam bo ja mialam pobrania przed glikoza, godzine po i dwie godziny po.
Natalia 4 rece i 4 stopy trzymaja za Was dwoje kciuki
Alexast ja chodze co dwa tygodnie i nawet nie bede mowila glosno ile place za wizyty...ale ja pewnie nawet jak chodzilabym co tydzien to miewalabym swoje wkretki, ten typ tak ma
Dziwaczne te Twoje cukry, moze glukometr zmien faktycznie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 09:33
NataliaK lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPotrzeba kilka kocowo-kolderkowych dni z dobra ksiazka,filmem,serialem,a samo przyjdzie
nie mam lepszej recepty,ahh mam sorrry
do tego wszystkiego jeszcze loooody
i swiat staje sie piekny 
A tak na serio to ja tez nie mam sily na nic
dobrze chociaz,ze prawie zawsze mam dobry humor 
weronikabp, Mucha, evas, Paulina1986 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno właśnie ja jakoś od wczoraj wieczorem nie mam, może wróci jak słońce zaświeciNataliaK wrote:Potrzeba kilka kocowo-kolderkowych dni z dobra ksiazka,filmem,serialem,a samo przyjdzie
nie mam lepszej recepty,ahh mam sorrry
do tego wszystkiego jeszcze loooody
i swiat staje sie piekny 
A tak na serio to ja tez nie mam sily na nic
dobrze chociaz,ze prawie zawsze mam dobry humor 
no i ugotuję coś dobrego, dziś krem z dyni a na drugie kurczę z grilla z sałatką z avocado
-
nick nieaktualnyWeronika nie wymagajmy od siebie cudow, zmeczenie materialu i humorki moga nam teraz doskwierac jeszcze bardziej

No pogoda przygnebia,to prawda,ale juz blizej niz dalej do pelnych sloneczka dni,a wtedt gwarantuje ze bedziemy zdychac z goraca opuchniete jak paczusie
i tez bedzie zle
weronikabp, AISAK, alexast lubią tę wiadomość
-
a mi się humor poprawił
maturzystka odwołała dzisiejsze korki 
W takim razie dzisiaj nic nie robię. Tak to codziennie odkurzam, myje podłogi ścieram kurze i myje łazienkę. Codziennie, bo zawsze ktoś przychodzi. A tak zrobię sobie lajcikowy dzień
Obiad został z wczoraj, więc mam totalny luuuuz. Chyba pójdę jednak do tej szkoły rodzenia,żeby wyjść z domu 
Mały cały czas aktywny, co jakiś czas mnie kopnie i jest fajnie. Zacisnę zęby przez te 3 miesiące. Za tydzień dostanę skierowanie do ortopedy. Najpóźniej do 2 tyg będę wiedziała czy będzie cesarka czy nie. Nie wiedziałam, że ciąża jest taka stresująca
weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny ja wpadam od czasu do czasu i Was podczytuje

Nie udzielam się bo nadal pracuje i nie bardzo mam na to czas.
U mnie z cukrami bywa różnie
Do wizyty kontrolnej udało mi się połapać co i jak - cukry były w miarę ale na wizycie okazało się że za mało tyję (bo jak na razie od początku ciąży 1kg) i zwiększyli mi ilość i wielkość posiłków a co za tym idzie insulinę (w tej chwili biorę 100 jednostek dziennie i sama mam zwiększać jak tylko w jednym dniu pojawi się ponad normę - codziennie zwiększam o jakieś 5 jednostek łącznie). Na kontrolę u lekarzy stawiam się raz w tygodniu. Na szczęście Zuzia rośnie i rozwija się prawidłowo
Z przygotowań na narodziny mam tylko 1 szt. body i 1 szt. bucików
brakuje mam wszystkiego ale tak planujemy przed świętami zacząć jakieś zakupy zobaczymy czy znajdziemy na to czas.
weronikabp, evas, Modelka, excella, Limerikowo, Galanea lubią tę wiadomość
-
Margotka co do rozchodzenia spojenia to moja znajoma to miała w 2 ciaży , na koncu nie mogła wejsc nawet na samolocik u gina do badania:) Była skierowana do ortopedy i miała przez to cc

Ja ostatnio zakupiłam ciuszki używane : czapeczke smerfetke, kapelusik, koszulki na długo rekaw 3 szt, body z krótkim rękawem 5 szt; body z długim rękawem 3 szt, spodnie jeansy i spodnie takie geterki w sumie zapłaciłam 33 zł
Jak dla mnie to bardzo mało. I dodam że ciuszki jak nowe 
Jeszcze czekam na przesyłka z allegro bo licytowałam ciuszki 0-3-6 miesięcy tam tez są piękne ciuszki , same skarby
Tusia trzymaj sie dzielnie;) I żeby wynik był dobry
CO do szczepień to się w tym wogóle jeszcze nie orientuje
P.S Mój maluch rano był ruchliwy potem cisza a teraz czkawka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 11:18
weronikabp, Tusia84, monalisa lubią tę wiadomość
[/url]
[/url]
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH





[/


