X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 31 marca 2014, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmykam szykowac się do pracy ;)

    Miłego i słonecznego dnia życzę ;)

    Galanea lubi tę wiadomość

    9bsp388.png
  • Nalka Autorytet
    Postów: 1349 3321

    Wysłany: 31 marca 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusiu trzymaj się, dużo sił i zdrowia dla córeczki życzymy z malutką.

    E, tam kochane! Niektórym wcale nie przeszkadza, że siedzą całe życie na dupie, nic nie robią, chyba , że mama każe (np. iść do pracy w końcu). Juz wam pisałam o moim 28letnim szwagrze ale tak mnie (wybaczcie ale muszę dać upust emocjom, bo zwariuję) WKURWIŁ, że odezwały się we mnie zwierzęce instynkty i mam ochotę go zamordować z dziką satysfakcją robiąc to powolutku i boleśnie.

    Przyjeżdża nam do mieszkania raz na jakiś czas, bo ma studia zaoczne. Wtedy idziemy z mężem z małego pokoju do dużego i tam śpimy dwie noce. Zawsze mamy w małym pokoju posprzątane. Kurwa mać, dziad wyjechał i taki syf nam zostawił w tym pokoju, że nie da się tego opisać. Cisną mi się różne słowa na usta i wiele mam ochotę napisać, ale to nic nie da i tylko się nakręcę. Dobrze, że teść, który ma ewidentnie dość syna, zapowiedział, że wywozi wszystkie jego rzeczy, bo mieszkanie jest dla nas i dziecka dopóki nie zaczniemy pracować w swoich zawodach, żeby mieć zdolność kredytową. Myślę, że dlatego Maciuś zrobił nam taką niespodziankę. :]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2014, 10:29

    Tusia84, weronikabp, maggda, Galanea lubią tę wiadomość

    20120810580117.png

    26ympwo.png
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 31 marca 2014, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :)

    Weronika ja jak się czuję? a wiesz co dobrze, jutro wizyta więc się upewnię czy wszystko trzyma. chociaż w sobotę piec przestał działać i ani ciepłej wody ani ogrzewanie nie chciało się włączyć.. męża nie było.. i musiałam sama ściągać obudowę i patrzeć co się tam stało i próbowałam naprawić.. po prostu trochę się nadźwigałam i naszarpałam ale nie miałam wyjścia bo to było koło 23.00 i nie miałam nawet do kogo już zadzwonić.. ale jakoś naprawiłam dzisiaj była fachowiec zamówił co trzeba wymienić i w środę zrobi.. ale miałam przez to nerwy na męża.. ech szkoda gadać..

    weronikabp lubi tę wiadomość

    ggfxf7q.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 31 marca 2014, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    ja się wkurzyłam bo normalnie jakiegoś pecha mam do dziwnych ludzi. Chcieliśmy sobie sprawić szynszylkę. Siedziałam więc w necie szukałam czy przypadkiem ktoś nie chce się pozbyć... nie było a chyba z miesiąc czatowałam. Wkońcu postanowiłam,że kupimy od kogoś bo to szybciej będzie jak czekać na darmowe. Zgadałam się z panem ale z miejscowości innej, że nam dowiezie jak będzie do naszego miasta się wybierał. Dwa tyg minęły a od niego żadnego kontaktu - za to znalazłam ogłoszenie, że ktoś chce oddać. Zadzwoniłam - umówiłam się na następny dzień wieczór odebrać. Drugi dzień i tel, że przeprasza bo jednak siostra do siebie zabierze. A ja już synkowi obiecałam, że szynszylka będzie wieczorkiem i jemu tak smutno było i pół dnia przeżywał, że jednak nie będzie. a tam oczywiście do tego pana maila napisałam, że już nie musi wieźć bo już mamy to czego chcemy :) i że dziękuję. no i nas ta babka wkopała. najpierw obiecała, że nam przetrzyma a później się rozmyśliła. teraz znalazłam znowu w tamten czwartek ogłoszenie, że do sprzedania jest. pytam w mailu czy nadal aktualne bo jak tak to ja jestem zainteresowana. po całej dobie dostałam odp, że "witam, ogłoszenie jest nadal aktualne:)". no to ja piszę: to jestem zainteresowana proszę o kontakt tel podałam i czekam. a tu brak przez 3 dni kontaktu. teraz wchodzę na pocztę, że przeprasza, że nie odpisała bo nie miała dostępu do kompa, i że szynszyla jest do odbioru w miejscowości x. i tyle z inormacji. wkurzyłam się jak cholera. napisałam: to może jakiś adres, lub nr tel? zresztą podałam swój nr tel. i teraz czekaj grom wie ile czasu aż ta babka odpisze. ludzie to jacyć niepoważni są..... grrrrrrrrrrr

    a tak z innej beczki - zostało mi 66 dni do porodu hihi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2014, 10:42

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3443

    Wysłany: 31 marca 2014, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :) Ale mam dziś miło przespaną noc za sobą, wczoraj cała niedziela na dworze :) Dziś trzeba zejść na ziemię i wziąć się do roboty :)

    Jutro mam wizytę u ginka, mam na prawdę poważny stres... Ostatnio nawet z mężem nie ma <3 bo boję się czy wszystko gra, bo mam te bóle w kroczu i brzuch się spina...

    weronikabp, Galanea, Agusia2312, Tusia84 lubią tę wiadomość

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • Niesforna Autorytet
    Postów: 746 1327

    Wysłany: 31 marca 2014, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)

    Martynika gratuluję odbioru mieszkania! Wiem, jakie to wspaniałe uczucie. Sama przezywałam to 2 lata temu. Też dwa lata czekaliśmy na mieszkanie, bo kupiliśmy dziurę w ziemi :)

    Ja wczoraj miałam bardzo ciekawy dzień - mąż z mamą postanowili zrobić mi niespodziankę i zrobili małą imprezkę z okazji moich dzisiejszych (niestety już 30-tych :() urodzin :)
    Niczego się nie spodziewałam, a tu nagle tyle gości w domu. Bardzo miło było, i tak się zeszło do wieczora :)

    Zauważyłam, że przez ten tydzień bardzo urósł mi brzuszek... Tydzień temu na wysokości pępka miałam 93 cm, a dziś już 95 cm! Aż sama zauważyłam, że już jest taki duuuży :)
    Niestety przekłada się to też na wagę - w tydzień 1,4 kg do przodu. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe i nie będę w takim tempie przybierała na wadze do końca ciąży :) Jeszcze nie jest źle, bo mam dopiero 7,4 kg na plusie.

    U mnie już zaczyna wychodzić słoneczko, więc dzisiaj znów leżakowanie na balkonie :)
    Miłego dnia wszystkim!

    weronikabp, Martynika, czekajajaca, Galanea, Tusia84, evas lubią tę wiadomość

    km5shdgeq6lxrwmj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2014, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusiu, jutro wszystko sprawdzisz, jeśli Cię nie boli, to pewnie wszystko jest okej ;) ja też wieczorkiem miałam małe spięcie z Moim Mężulkiem, że zwleka trochę z przygotowaniami dla Małej, ma kilka bojowych zadań i je odkłada, także puściły mi nerwy i był płacz wieczorny..
    Jak widać wielu z nas puszczają nerwy i ja i Tusia i Nalka i Monika, cóż Babeczki teraz Nas łatwiej zdenerwować, zasmucić, itd :) To Oni powinni na nas uważać, my mamy prawo do naszych zawyżonych emocjonalnie reakcji :) musimy się jakoś trzymać, już tak blisko, ptaszki śpiewają za oknem, to zwiastun nadchodzących naszych Skarbów :)
    Niesforna no 30 to ważne urodziny!! Sto lat i spełnienia wszystkich marzeń, zwłaszcza tego małego leżakującego w Twoim brzusiu :))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2014, 10:50

    MonikaS, Niesforna, Tusia84, Nalka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2014, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje się i ja w dniu dzisiejszym po Weronikowej pobudce :D (tak,tak, tej Weronikowej pobudce) :D
    Taaak się wciągnęłam w dr. House że siedziałam wczoraj do 4 i oglądałam jak durna. A tu przede mną tyle sezonów jeszcze =D Czasami potrzeba takiego odmóżdżenia.
    Wczoraj też mojemu kochanemu Łukaszowi się oberwało,w sumie nie wiem za bardzo za co, jakoś od rana chodziłam podminowana, chyba poszło o to że jeszcze nie mamy kilku rzeczy dla Franka a ja chce po świętach spakować torbę do szpitala tak na wszelki wypadek-nie wiem czemu mu się oberwało, ale chyba dlatego że nie jest kobietą w ciąży i nigdy nie zrozumie mnie, a ja bym tak bardzo chciała żeby zrozumiał :D na poprawę humoru zrobiłam sernik na zimno z malinami i herbatnikami (przed ciąża nie tknęłabym sernika na zimno nawet kijem z kilomtera :D) i loooody , odkryłam nowe, ale polecam z całego serca, po prostu <3 <3 <3
    faea904d52975189m.jpg

    A co do mieszkania, sama jestem świeżo po kupnie, 10 listopada wprowadziliśmy się do swojego własnego mieszkania, zawsze chciałam mieć domek ale niestety na razie w kwestii finansowej nie możemy sobie na to pozwolić, no to chociaż mieszkanie dwupoziomowe kupiliśmy, co jest dla mnie małą imitacją domku ;-)) Ale jestem mega dumna, wcześniej mieszkaliśmy w 26 m na kawalerce, oczywiście wynajmowanej, całe 3 lata mieszkało się super, a jakie imprezy tam były :) i ile ludzi mogło się zmieścić :) to były czasy ;-)
    Wyjechałam do Warszawy mając 18 lat i się usamodzielniłam, nie chciałam taty obciążać z kasą, wiadomo że jemu samemu było ciężko, ale jakoś dałam radę i on jest dumny że dałam sobie radę a ja jestem zadowolona że mogę mu pomagać, tak jak on przez większość dotychczasowego pomagał mi :) ale znam tak jak Wy ludzi którzy nie garną się do pracy, do swojego kąta, tylko wiecznie u rodziców jak darmozjady... szlag mnie trafia na takich ludzi, ale też myślę że to poniekąd jest kwestia wychowania rodziców.

    AA i na koniec mojego monologu, dziś na fajny początek dnia wygrałam na fejsie tabletki Prenatal :D był konkurs na to, jak się dowiedzliśmy o ciąży :D a to żadna super świetna niepowtarzalna historia nie była :D ja to mam szczęście do takich konkursów ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2014, 11:36

    weronikabp, Martynika, Agusia2312, Tusia84 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2014, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SIĘ DOCZEKAŁAM I JA... wita mleczna Mama :) a więc dziś nadszedł ten dzień :P

    weronikabp, AISAK, maggda, Galanea, Tusia84, nutka, evas lubią tę wiadomość

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 31 marca 2014, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sikło Ci? :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2014, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika wrote:
    Sikło Ci? :)

    Sikło, z obydwu dojarek ;-)

    weronikabp lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2014, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK wrote:
    Sikło, z obydwu dojarek ;-)
    u mnie delikatnie, niesmiało z prawej :) dzień dojarki?

    NataliaK lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2014, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    weronikabp wrote:
    u mnie delikatnie, niesmiało z prawej :) dzień dojarki?

    Na to wychodzi :D
    Idę jutro do ginka, zobaczymy czym tym razem mnie powali, ma takie teksty żeeee... :P specyficzne poczucie humoru, tak bym to nazwała :D I po zwolnienie lekarskie, a później odwiedziny w pracy. Już nie mogę się doczekać jak mnie zmacają wszyscy, tzn Franka -_-

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2014, 13:01

  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 31 marca 2014, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o mieszkanie, to ja już prawie 4 lata jestem na swoim :) i tylko moim :). Nie będę opowiadała całej historii, bo zbyt dużo pisania. Ale jak wróciłam do Polski (pracowałam i żyłam za granicą) mieszkałam prawie 3 lata u mamy. Po nieudanym związku stwierdziłam, że na tej wiosce cudów nigdy nie poznam męża, a do pracy i znajomych i tak musiałam ciągle dojeżdżać autem. Więc postanowiłam kupić mieszkanie. Byłam singiel-ką, więc umiecie sobie wyobrazić jak trudno było o kredyt. Miałam przez 2 lata 2 prace. Najpierw 8 godzin w biurze później do wieczora w szkole językowej. Tym sposobem dostałam zdolność kredytową i kupiłam sobie mieszkanie :)przy wstępnym remoncie wspomogli mnie rodzice :)
    Chwilę później spotkałam mojego męża w dość nietypowych okolicznościach. Najlepsze było to, że jako młodziaki się poznaliśmy i "kręciliśmy ze sobą". Nic z tego nie wyszło, bo wyjechałam do niemiec na studia. Po ok. 10/11 latach się spotkaliśmy ponownie ....
    Nie zrobiliśmy tej tapety. Krzysiek był tak zmęczony, że stwierdziłam, że mu odpuszczę. Pojechaliśmy nad jezioro z psem. Piesek sobie popływał, my pospacerowaliśmy.

    weronikabp, Martynika, NataliaK lubią tę wiadomość

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia gratuluję Ci 31 w suwaczku, ale Ci fajnie, ale nie pozwalaj macać Franka wszystkim, dzieci tego nie lubią :) lubią tylko dotyk bliskich jak są w brzuszku :)
    Muszko co u Ciebie?

    NataliaK lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    weronikabp wrote:
    Natalia gratuluję Ci 31 w suwaczku, ale Ci fajnie, ale nie pozwalaj macać Franka wszystkim, dzieci tego nie lubią :) lubią tylko dotyk bliskich jak są w brzuszku :)
    Muszko co u Ciebie?

    Właśnie nie cierpię tego i zawsze mówię że mają mnie zostawić w spokoju, bo Franek jak się urodzi to im się odwdzięczy ;-)

    Właśnie miałam pytać, gdzie jeeeeeest Muszka ;-)

  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 31 marca 2014, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem, jestem :) podczytuje caly czas, ale jakis mam okropnie leniwy dzien i nawet nie wiem co pisac :) Majka tez wybitnie leniwa i malo sie rusza i tak delikatnie. Szukam wlasnie fajnych szablonow do malowania, ale wszystkie wydaja mi sie jakies beznadziejne.

    weronikabp, Agusia2312, NataliaK lubią tę wiadomość

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 31 marca 2014, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niesforna - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!! Życzę dużo zdrówka dla Ciebie i Dzieciaczka :)

    Paula - powodzenia jutro u gina, pisz co powiedział na te bóle. Trzymam kciuki.

    Miłego dnia wszystkim.

    weronikabp, Agusia2312, alexast, Niesforna lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2014, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja idąc waszym śladem umówiłam się z położną, jutro mnie odwiedzi :)
    a teraz biorę się babeczki bazyliowe z kozim serem :)

    Galanea lubi tę wiadomość

  • Agusia2312 Autorytet
    Postów: 977 1338

    Wysłany: 31 marca 2014, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja tez mam jutro wizyte i stres jak zawsze jest:)
    Rano byłam na badanicah mocz, mofrologia i przeciwciała odpornościowe anty Rh ;)

    Ach jaka ta pogoda jest piękna:):)

    w4sqsg18dydmngv7.png[/url]

    w4sqskjo7ajwjkso.png[/url]
‹‹ 703 704 705 706 707 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ