MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Czekajajaca nie będą robić problemów
miałaś nieprzerwanie przepracowane 30 dni więc muszą Ci normalnie wypłacić. Co najwyżej mogą zrobić kontrolę pracodawcy na okoliczność przyjęcia do pracy ciężarnej
tylko pamiętaj, że zus zaczyna wypłacać dopiero od 34 dnia zwolnienia chorobowego. a za 33 dni płaci pracodawca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2014, 10:55
czekajajaca lubi tę wiadomość
-
Martynika wrote:Acha, jeszcze jedna rzecz.
8. NIE kupować płynów do płukania (za późno). Płyny to tylko chwyt marketingowy, nie powinno się płukać w płynie. Potrzebny tylko proszek/płyn do prania dla niemowląt i podwójne płukanie bez niczego.
Ja kupiłam Płyn do prania Bobini i płyn do płukania Lovela. No, trudno, myślę, że i tak użyję, a jak będą jakieś problemy skórne, to wycofam.Nalka wrote:I ponawiam pytanie zadane kiedyś tam: Kiedy prać ubranka?
Drogie Mamy,
Martynika, stosowanie płynów do płukania zależne jest od osobistych preferencjiWarto jednak wiedzieć, że ich wprowadzanie (również tych przeznaczonych dla dzieci) nie jest zalecane od razu. Zaraz po narodzinach specjaliści radzą, by używać proszków lub mleczka do prania dla dzieci, ponieważ są one delikatniejsze i gwarantują, że pranie zostanie dobrze wypłukane. W przypadku płynów zmiękczających nie mamy takiej pewności, gdyż dodaje się je do ostatniego płukania.
Nalka, nie istnieją ogólnie określone zasady dotyczące momentu, w jakim należy wyprać i wyprasować ubranka przed narodzinami dziecka. Jeśli planujesz zrobić pranie dużo wcześniej, dobrym rozwiązaniem może być pozostawienie ich w próżniowym worku. Wówczas nie będą one wystawione na działanie kurzu i innych czynników zewnętrznych
Warto także wiedzieć, że stosowanie do prania produktów dla dzieci jest bardzo ważne nie tylko ze względu na zapobieganie podrażnieniom i objawom alergii. Skóra dziecka kształtuje się przez pierwsze trzy lata. W tym czasie może być do pięciu razy cieńsza od naszej. U noworodków naczynia krwionośne są tak blisko naskórka, że aż przez niego prześwitują. Gołym okiem dostrzegamy, że noworodki są bardziej czerwoneW dalszym etapie rozwoju, choć już tego nie widzimy, naczynia krwionośne nadal leżą bliżej naskórka i są szersze niż u dorosłego. Wykazują przez to większą podatność, by wchłaniać wszelkie przedostające się przez skórę substancje. Składniki piorące zawarte w zwykłych proszkach przenikają w głąb organizmu dziecka i mogą być szkodliwe. Powodują także nadmierne zmywanie się płaszcza hydrolipidowego skóry, który stanowi jej naturalną warstwę ochronną. Nie działa to korzystnie na prawidłowy rozwój naskórka oraz jego kondycję w przyszłości. Dlatego wbrew pozorom ważne jest, by - bez względu na markę produktu - sięgać po bezpieczne produkty dla dzieci. Gwarantują one odpowiednią ochronę wrażliwej skóry. Najlepiej wybierać takie, których skład został przebadany i jest odpowiedni do stosowania od pierwszego dnia życia maluszka.
Mam nadzieję, że moja odpowiedź będzie dla Was pomocna. Gdybyście miały dodatkowe pytania, chętnie odpowiemnutka, Martynika, Galanea, weronikabp, Nalka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO kontrolę pracodawcy się nie boję, bo wszystkie dokumenty ma poprawnie przygotowane:) Przyjmując się do pracy otrzymałam zdolność do pracy od lekarza, a że potem musiałam iść na L4, to tego już nie da się przewidzieć.
A co do zatrudnienia ciężarnej, to chyba nie ma nigdzie zakazu prawda? Nawet jak pracodawca wie, że zatrudnia ciężarną, to ZUS nie może się do niego przyczepić?
Własnie te 33 dni kiedy pracodawca płaci minęły 28 marca. Od 29 marca teoretycznie wypłacać ma mi ZUS. Zobaczymy, jak na razie trochę się stresuję. -
Wlasnie trafilam na strone gdzie kobieta porownuje sklad chusteczek dla dzieci, moze wam sie przyda jezeli chcecie stosowac kosmetyki bez parabenow
http://www.srokao.pl/2013/01/analiza-chusteczki-nawilzane.htmlGalanea, weronikabp, alexast lubią tę wiadomość
-
dziewczyny, żeby kontrolować sobie wypłaty z zus radzę zalogować się na pue. Tam macie dokładnie wyliczenia, co ile za co i kiedy:) Ja miałam niezłe akcje z wypłatami, bo pracodawca źle mi powypisywał papiery, a to, że dzielą na dwie płatności to "normalne" też tak mam. Dzielą to sobie(przynajmniej u mnie) zawsze za pełne miesiące, przykładowo mam zwolnienie od 15.03-10.04 to zus wypłaca mi za okres 15-31.01 w pierwszy np piątek, a za okres 01-10.04 w późniejszym terminie, i tak jest cały czas. Ciekawa tylko jestem jak to będzie po porodzie... Ale to sie okaże za już niedługo hihi:)
-
Hej:)
Modelka jak czytam ten wpis dot odczuć figury, czuję się jakbym czytała o sobie... Ahh... Też mi ciężko się z tym pogodzić że tak a nie inaczej zmienia się moje ciało , a jak oglądam zdjęcia z przed ciąży to mówię : ja tak szczupło wyglądałam? ahh
Dziś dzień pracujący, jesteśmy z mężem na etapie poszukiwaniu działki pod budowę domu, dziś jedziemy oglądać kolejneGalanea lubi tę wiadomość
-
Czekajajaca oczywiście, że nie ma zakazu zatrudniania ciężarnych
ale lubią robić w związku z tym kontrole np żeby sprawdzić czy przypadkiem nie zostałaś zatrudniona tylko dla tego zasiłku
u mnie zus do tej pory nie dzielił wypłat - to pierwszy razmyślałam, że są tak wspaniałomyślni w związku ze świętami hehehe no właśnie jestem na pue zarejestrowana i to jest naprawdę super
bo właśnie dzięki temu wiem, że mi tak rozbili tą wypłatę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2014, 11:34
-
sunset wrote:Przez te teoretyczne kontrole z zusu musze otwierac Jehowym, chyba zeby ich później nie gonić tak jak jedna z nas kiedyś
i się ze mną przekomarza a ja kurczę bez portków na tyłku... zanim je znalazłam i założyłam to kobity już wyszły z klatki i je musiałam przez okno spowrotem wołać bo już wiedziałam, że to zus tzn takie przeczucie miałam bo tylko do nas się dobijały
a Jehowi to całą klatkę oblatują
już mi nawet wezwanie do zusu wystawiły na następny dzień - też głupota bo ja np skrzynkę raz na tydzień przeglądam pocztową a nie codziennie... później musiałabym się tłumaczyć czemu w ogóle nie stawiłam się na wyznaczony termin -
Vikus- super się zapowiada sesja;) To zdjecie z tabliczką cudne.
My mamy jakoś w okolicach weekendu majowego:) Jeszcze dokładnie się dogadamy jak będzie wiadomo kiedy jaka pogoda, bo to nasz znajomy fotograf więc wstępnie tylko się ugadaliśmy. Chcemy sesję w parku albo w jakimś innym ładnym miejscu, z naszym psiakiem razem kilka ujęć
Ja na początek też kupie Pampers, potem będziemy ewentualnie kombinować. jakoś najpewniejsze mi się wydają.vikus001, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny,
Modelka ależ mnie wpędziłaś w grobowy nastrój od ranaWstydź się kobitko!
Ja od samego początku systematycznie przybierałam,teraz juz idzie wolniutko, chociaz teoretycznie powinno być na odwrót, dzięki temu już się przyzwyczaiłam do swojego ciała, ale nie za bardzo lubię oglądać zdjęcia sprzed ciąży. Jakoś działają na mnie nie bardzochociaż wiem że będzie dobrze to np rozstępy które pojawiły mi się jakiś czas temu a teraz już są całkiem całkiem nie znikną po ciąży, jak zbędne kg, najbardziej wkurza mnie to że smaruje się cała od samego początku bo i też wcześniej miałam taki nawyk, jak widać na niektórych nie działa i jest mi smutno bo niektóre babki nawet raz nie wklepały balsamu a brzuch mają bez rozstępów. Z tym się też pogodziłam mało wiele, chociaż jeszcze czasami w gorszej chwili mnie złapie coś.
A już najbardziej mnie zasmuciło to, że praktycznie każda z Was wróci do zajęć,zainteresowań sprzed ciąży. Chyba mam dziś słabszy dzieńCieszę się że możecie. Szkoda że ja głupek wybrałam sobie w dzieciństwie takie zainteresowanie że teraz aby po ciąży do tego wrócić do musiałabym się z mężem rozwieźć a dziecko zostawić. Mąż nawet nie chce słyszeć, a dziecko nie wzięłabym ze sobą bo to zbyt niebezpieczne. I tak o to w ten sposób przez długi długi dłuuuuugi okres w życiu będę sobie po części nieszczęśliwa.
Czekająca na ZUS trzeba zawsze uważać, często sprawdza umowy pod kątem pozorności i fikcyjności jej zawarcia, jeśli masz czyste sumienie to mimo że jak natrafisz na jakiegoś skrupulatnego inspektora to możesz spać spokojnie. Pytałaś kilka postów wcześniej co w razie kontroli z ZUS jeśli chodzi o święta a Ciebie nie będzie. Generalnie zawsze można znaleźć jakąś wymówkę,masz zwolnienie ''leżące czy chodzące''? w obydwu przypadkach możliwa jest kontrola,ale w przypadku chodzącego łatwiej znaleźć wytłumaczenie niż w przypadku leżącego,sprawdź i daj znać.weronikabp lubi tę wiadomość
-
A ja polubiłam zamiast zgłosić reklamę doradcy:P Hehe:) Ale co do płynów do płukania mam takie samo zdanie, także nie szkodzi;)
A ta srokao ma dużo fajnych postów kosmetycznych, już kilka czytałam:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2014, 12:08
-
Hej, dziewczyny, jestem po wizycie.
Dzisiaj 32t0d, a Artur duży na 33t5d! Ma równo 2kg. Ginekolog stwierdził, że daje mi z miesiąc jeszcze... więc tym bardziej nie mam poczucia, że pospieszyłam się z praniem. Miesiąc brzmi... hmm... KRÓTKO.
Wszystko w porządku i dostałam caaałą masę badań do zrobienia. Cieszę się, że tak się posprawdzam. Kolejna wizyta za 2 tygodnie, a za niecałe 3 robię kontrolę w poradni USG na Agatowej.
Cieszę się, że teraz wyszło wszystko ok, gin nie miał do niczego zastrzeżeń, ale jednak tam na Agatowej jakoś 10 razy dokładniej oglądają tego dzieciaka. Kręg po kręgu, centymetr po centymetrze, każdy narząd, mam do tamtej diagnostyki większe zaufanie.
Chociaż mój lekarz też zmierzył te "ustawowe" sprawy, jak obwód główki, brzucha, długość kości udowej, móżdżek, sprawdził serce, teraz też pomierzył ilość wód płodowych, ale zauważyłam, że zupełnie spokojna jestem dopiero po dobrej wiadomości z Agatowej.
Natalia, a co to za zainteresowanie, jak możesz napisać?nutka, Galanea, NataliaK, weronikabp, Bea_tina, Tusia84, Mucha, karolina1990, MonikaS, Paulina1986, alexast, monaaa, Nalka lubią tę wiadomość
-
Natalia nie chodzi przypadkiem po górach? Wspinaczka czy coś?
Kurcze, poczytałam na ten stronce opienie na podstawie składów i widzę, że moje Nivea do najlepszych nie należy- do najgorszych też na szczęście nie. Dobrze, że dużo nie brałam rzeczy. I co- większość kosmetyków najlepiej wypada z Hipp lub z Rossmana;)NataliaK lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartynika wrote:Hej, dziewczyny, jestem po wizycie.
Dzisiaj 32t0d, a Artur duży na 33t5d! Ma równo 2kg. Ginekolog stwierdził, że daje mi z miesiąc jeszcze... więc tym bardziej nie mam poczucia, że pospieszyłam się z praniem. Miesiąc brzmi... hmm... KRÓTKO.
Wszystko w porządku i dostałam caaałą masę badań do zrobienia. Cieszę się, że tak się posprawdzam. Kolejna wizyta za 2 tygodnie, a za niecałe 3 robię kontrolę w poradni USG na Agatowej.
Cieszę się, że teraz wyszło wszystko ok, gin nie miał do niczego zastrzeżeń, ale jednak tam na Agatowej jakoś 10 razy dokładniej oglądają tego dzieciaka. Kręg po kręgu, centymetr po centymetrze, każdy narząd, mam do tamtej diagnostyki większe zaufanie.
Chociaż mój lekarz też zmierzył te "ustawowe" sprawy, jak obwód główki, brzucha, długość kości udowej, móżdżek, sprawdził serce, teraz też pomierzył ilość wód płodowych, ale zauważyłam, że zupełnie spokojna jestem dopiero po dobrej wiadomości z Agatowej.
Natalia, a co to za zainteresowanie, jak możesz napisać?
No to DUUUUŻY CHŁOPACZEK Ci rośnieCiekawe ile dobije do urodzenia,ale obstawiam że ponad 4 kg szczęścia to spokojnie będziesz tuliła
tylko jak to szczęście wypchniesz?
Martynika, Alpinizm, wspinaczki po lodospadach,góry mega wysokie i nowe trasy na nich, to jest to co kocham.
A więc Nutka, byłaś bliskoWiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2014, 13:24
nutka lubi tę wiadomość
-
A mąż nie chce słyszeć ze względu na Twoje bezpieczeństwo, czy dlatego, że jego samego to nie interesuje? Bo jak to drugie, to można go zostawić od czasu do czasu z bobasem i realizować pasje
. No, a jeżeli chodzi o to, że w trakcie Twojego wyjazdu w takie wysokie góry miałby osiwieć i postarzeć się o 15 lat ze strachu, to już cięższa sprawa.
Tak, też mi się kojarzyło coś z górami, musiałaś o tym wcześniej wspominać.
Hmm, jak ja wypchnę Artura, tak, to jest dobre pytanie... myślę, że za jakiś miesiąc z hakiem Wam zrelacjonuję, jak sobie z tym poradziłam. Chyba, że Artur postanowi urodzić się w czerwcowym terminie, to już go chyba wtedy nie wypchnę...
Nutka, ja ciągle odkrywam kolejne Rossmanowe rzeczy i jestem zachwycona. Poza tym, że kocham oliwkę z Babydreama, to jeszcze ostatnio na suchą skórę kupiłam sobie Rossmanowe mleczko do ciała ISANA z vit. E. Coś wspaniałego. Po niczym nie mam tak gładkiej skóry i nic mnie tak doskonale nie nawilża na tyle godzin! A zapach jest przecudowny, koi mnie i upaja i nie czuję, żeby był chemiczny. Jest taki delikatny jak te płyny do prania dla niemowlaków. Jak ciepły budyń.
Nie, nie pracuję dla Rossmana. Ale naprawdę POLECAM.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2014, 13:34
NataliaK, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Ja zrobiłam listę na podstawie tych postów ze stronki. Dziewczyna analizuje składy i opisuje co w nich dobrego, a co złego. Więc z rzeczy dziecięcych, które wypisałam od niej to jako najlepsze(o najlepszym składzie):
proszek do prania: Dzidziuś(proszek, płyn, płatki mydlane- wszystko jest wysoko ocenione)
chusteczki nawilżane: z netto lub z lidla
szampon dla dzieci: hipp albo rossman
oliwka- hipp
kem do pupy- hipp lub rossman
filtr na słonko: Bioderma Photoderm Mineral SPF50+/UVA22
płyny do kąpieli: hipp, rossman pielęgnacyjny płyn do kąpieli
Ja na razie mydełko do mycia i puder mam z Nivea, do pupy bepanthen i sudocrem w razie odpażeń, na początek będe używać a potem już skorzystam z tej listy- jak przyjdzie kolej na płyn do kąpania, szampony itp.
NataliaK, Galanea, alexast lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNutka, bardzo fajna, ale niestety będę musiała się przerzucić chyba na ściankę heheh
albo skałki w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, fajnie sie wspina nawet bez doświadczenia, jakbyście chciały mamuśki to polecam
Martynika, tak kiedys tez jakiś temat się nawinął o pasjach i chyba coś tam pisałam, mąż nie podziela, nie lubi, nienawidzi, nie cierpi, nie toleruje tego, kilka razy naprawdę już było ze mną ciężko mimo że zawsze spadałam jak kot na cztery łapy i to właśnie o kwestie bezpieczeństwa chodzi. Ja sama też zdaje sobie z tego sprawę, ale ciężko jest się pogodzić z tym że może jeszzce kiedyś wrócę a może i nie wrócę
Martynika, ja sie nie nastawiam na słuchanie lekarza o terminach przyjścia na światkurde bo jak mi powie lekarz ze Franek wyjdzie w połowie maja to sie tak nakrece że nie wyjdzie do lipca
Więc słucham, ale nie nakręcam bo u mnie ma to skutek odwrotny
te kosmetyki z Rosomaka są naprawdę spoko, miałam mleczko babydream takie do kąpieli i skóra była mega nawilżona. Własnie! muszę iść do rosomaka na zakupy