MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA ja powiedziałam dziś w pracy, że jestem w ciąży. Prezes mi pogratulował i zapytał do kiedy będę pracować. Powiedziałam, że na razie dobrze się czuję i że planuję pracować do końca lutego bądź marca. Cieszę się, że powiedziałam, bo bynajmniej firma ma czas na to, aby znaleźć kogoś na zastępstwo. Po za prezesem nikt nie wie. Nawet koleżanka z pokoju nic nie podejrzewa. Ciekawe kiedy zaczną się pytania
U nas też dziś rano śniegiem popruszyło, ale już stopniał. Niedługo będzie można pojeździć na nartach, w tym roku będę musiała sobie odpuścić, ale za rok odbiję sobie podwójnieMartynika, Modelka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
W momencie kiedy macica zaczęła się rozrastać, to torbiel stawała się coraz mniejsza, ostatnio na usg genetycznym lekarz już nic nie mówił o torbieli, a ja byłam tak przejęta tymi wszystkimi pomiarami, że nawet nie zapytałam, więc może już w ogóle jej nie ma. Zapytam w grudniu. Ale podobno bardzo często ciąży towarzyszy torbiel i zazwyczaj właśnie po prostu się wchłania .
Byłam nią zestresowana, ale jak zaczęłam szperać na forum, to się okazywało, że co trzecia ma taką torbiel.Tusia84, weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
ja na zwolnieniu jestem od początku. na całe szczęście moja gin od razu jak przyszłam z pozytywną betą zapytała się mnie jaką mam pracę i czy chcę zwolnienie, ja tak niebardzo wiedziałam sama czy brać czy nie brać, sam początek i mówie do niej jak Pani doktor uważa co jest lepsze dla dziecka, a ona od razu, że daje mi na 3 tygodnie do kolejnej wizyty jak będzie już widać serduszko, a potem mam się zastanowić czy kontynuujemy zwolnienie. no i ze względu na charakter pracy stwierdziłam że po co mam sie tam wyginać, szefowa wie że na zwolnieniu jestem do końca, a na moje miejsce kogoś sobie znajdzie, wychodzę z założenia że nie ma ludzi niezastąpionych i ktoś inny na pewno potrzebuje pracy, więc ja zwalniam miejsce i zajmuję się podnoszeniem niżu demograficznego w naszym kraju
Tusia84, Anielka27, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
czekajajaca wrote:U nas też dziś rano śniegiem popruszyło, ale już stopniał. Niedługo będzie można pojeździć na nartach, w tym roku będę musiała sobie odpuścić, ale za rok odbiję sobie podwójnie [/QUOTE
O nartach nawet mi nie wspominaj my mielismy w lutym na 2 tyg pojechac na narty, czekalam na ten wyjazd od wakacji a teraz sobie poczekam jeszcze rok ehhh dzis nawet mi sie sniło ze jezdziłam... tak mi tego brakuje -
nick nieaktualnyTusia84 wrote:Pojechałam do lekarza prywatnie zapytać czy mnie przyjmie wiedziałam, że osobiście będzie mu głupio odmówić i powiedział żebym przyjechała na 20 bo teraz ma pacjentkę za pacjentką, a chce mnie dokładnie przebadać i to nam zajmie trochę czasu.. więc jak pojadę zobaczę co on powie i myślę, że L4 mi da.. szczególnie, że nie wiem ile ale mam wrażenie ze się torbiel powiększyła bo poprzedni lekarz widział ją pokazał mi ale nie zmierzył jej więc nie wiem.. ale na oko jak dzisiaj ją zobaczyłam to byłam w szoku...
też uważam, że powinnam teraz odpoczywać więcej żeby się to wchłonęło a w pracy u mnie na obrotach cały czas bo prowadzę zerówkę i mam 29 dzieci w grupie nie ma chwili bez napięcia i ciągłej koncentracji..
a dzisiaj torbiel miała średnicę 25mmTusia84, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
No niestety tak jest, że większość dziewczyn boi się brać l4. Owszem, ciąża to nie choroba, ale jesteśmy o wiele bardziej zmęczone, powinnyśmy lazic na spacery i się nie denerwować, a o go ostatnie w pracy najtrudniej.
Ja właśnie przez mega stresująca pracę chciałam pójść na zwolnienie od stycznia, ale jednak nie pójdę... Chcę mieć do czego wracać...
Ale w styczniu chce sobie właśnie wziąć tydzień albo dwa zwolnienia na odpoczynek, bo mi się to naprawdę przyda.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWelonisia, my to samo. Co roku jeździmy na urlop zimowy na narty. Dodatkowo mieszkam w Krakowie, więc w Tatry blisko i czasami kilka razy w miesiącu się jeździ na narty, a teraz będę sobie na sankach mogła pozjeżdżać Również czekałam na wyjazd lutowy, pewnie pojedziemy, z tym że będę musiała znaleźć sobie jakieś inne atrakcje Kupię sobie jakąś porządną książkę o dzieciach i będę się edukować Za to za rok będę zjeżdżać bez końca
Ja do pracy chodzę, bo chcę. Nie pracuję fizycznie. Mam trochę stresująca pracę, ale chyba nie na tyle, aby zagrażała. Dodatkowo nie mam żadnych przeciwwskazań od lekarza, więc póki będę mogła, to będę pracować. Jak już nie będę dawać rady i będę się męczyć, to oczywiście pójdę na L4. Mówią, że w drugim trymestrze kobieta ma mnóstwo energii i powiem Wam, że w sumie jak na razie to czuję się rewelacyjnie
Oby tak do końca ciąży się czuć, bez większych uciążliwych objawów
-
Ja również chcę chodzić do pracy, nie męczę sie za dużo a i w każdej chwili mogę iść do domu gdy źle się poczuje. Z resztą tutaj ( uk) nie opłaca się 'chorowac' płaca za to marne grosze. Z resztą w domu chyba bym oszalala a tak chociaż kontakt ze światem jakiś mam
-
No właśnie, wszystko zależy od naszej pracy, układów no i tego, czy się czujemy dobrze, czy źle... Ja bym bardzo, bardzo chciała pójść na zwolnienie, bo praca właściwie codziennie tak mi podnosi ciśnienie i temperaturę, że aż mi się same brzydkie słowa na usta cisną... Ale nie mogę i pewnie cały drugi trymestr będę biegała.
W trzecim to już chyba będzie zależało od wielkości brzucha
P.S. W przyszłym tygodniu mówię w pracy... W poniedziałek mam USG w 12 tyg i po tym zamierzam powiedzieć. Zobaczymy, jak zareaguje szef. W sumie od tego dużo zależy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2013, 06:47
-
nick nieaktualny
-
Witam!
Według daty om termin mam na 12 czerwca 2014r.
Obecnie czekam na usg genetyczne, które będę miała 9 grudnia.
Co o mnie? To moja druga ciąża, pierwszą straciłam w maju tego roku. Mam 30 lat.weronikabp, Agusia2312, eta, AISAK, fler, Welonisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa mam czasami wieczorem klocia po prawej i po lewej stronie, na zmianę. Delikatne, krótkotrwałe i nie powtarzające sie często. A dzis cierpię bardzo, bo wczoraj na noc zachcialo mi sie bigosu i śliwek. Najadlam sie a dziś mi brzuch rozsadza. Nie mam nospy, tylko espumisan i nie wiem czy mogę go wziąć.
-
nick nieaktualnyczekajajaca wrote:Ja mam czasami wieczorem klocia po prawej i po lewej stronie, na zmianę. Delikatne, krótkotrwałe i nie powtarzające sie często. A dzis cierpię bardzo, bo wczoraj na noc zachcialo mi sie bigosu i śliwek. Najadlam sie a dziś mi brzuch rozsadza. Nie mam nospy, tylko espumisan i nie wiem czy mogę go wziąć.
-
nick nieaktualny
-
weronikabp wrote:Dzień dobry wszystkim, czy macie czasem uczucie kłucia po prawej stronie brzucha? ja dziś tak mam.. kilka razy i oczywiście od razu stress (
Ja mam właśnie kłucia po prawej stronie od kilku dni często je czuję i pytałam wczoraj lekarza i on powiedział że ja tą torbiel mam na lewym jajniku i przez to może mi trochę ciągnąć macice na lewą stronę i wtedy z prawej pobolewa.. ale nie wiem co może być przyczyną u CiebieWiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2013, 11:30
weronikabp lubi tę wiadomość