MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja dziś strasznie źle się czuję- teraz trochę przeszło ale dziewczyny od czego może tak kłuć w brzuch jak na kolkę ? Tak mnie bardzo bolałao zażyłam nospę i trochę przeszło - chodź bolą krzyże i brzuch Ostatnio miałam dużo nerwów płakałam i takie tak ehh szkoda gadac - mam nadzieję że z ciążą wszystko oki nie mam plamień. W poniedziałek mam wizytę u gina i koniecznie muszę mu o tym powiedzieć. Jak myślicie od czego taka kolka od razu jak wstałam z łóżka ?
-
topa42 wrote:A ja dziś strasznie źle się czuję- teraz trochę przeszło ale dziewczyny od czego może tak kłuć w brzuch jak na kolkę ? Tak mnie bardzo bolałao zażyłam nospę i trochę przeszło - chodź bolą krzyże i brzuch Ostatnio miałam dużo nerwów płakałam i takie tak ehh szkoda gadac - mam nadzieję że z ciążą wszystko oki nie mam plamień. W poniedziałek mam wizytę u gina i koniecznie muszę mu o tym powiedzieć. Jak myślicie od czego taka kolka od razu jak wstałam z łóżka ?
-
Mati1980 wrote:ja mialam wczoraj usg prenatalne i niestety nie jest do końca ok.Dostalam skierowanie do poradni specjalistycznej na poszeżenie badań genetycznych .
Strasznie się boje.
jak jesteś z Warszawy to mogę polecić specjalistę od usg płodu.Anielka27, Limerikowo, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Mati1980 wrote:ja mialam wczoraj usg prenatalne i niestety nie jest do końca ok.Dostalam skierowanie do poradni specjalistycznej na poszeżenie badań genetycznych .
Strasznie się boje.
Spokojnie kochana musisz jeszcze to sprawdzic gdzie indziej badz zrobic dodatkowe badania. Dla przykładu podam ci przypadek moich znajomych.
Robili badania wszystko było w porzadku, zadnych watpliwosci a przy porodzie okazało sie ze chłopczyk ma zespół downa, za rok zaszli w druga ciąże, te same badania, wszystko na granicy, podejrzewali znowu ZD a chłopczyk urodzil sie zdrowy. Ludzki błąd albo poprostu tak miało byc.
Poza tym niektóre wady da sie leczyc jeszcze podczas ciąży.
Trzymam kciuki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2013, 12:05
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Nalka wrote:Ja mam usg genetyczne 9 grudnia, czyli w 14 tygodniu. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku, staram się na tę chwilę o tym nie myśleć.
O której godzinie masz wizytę? bo ja na 15.15 (ale zwykle jest ok 1h opóźnienia) -
Mati1980 wrote:ja mialam wczoraj usg prenatalne i niestety nie jest do końca ok.Dostalam skierowanie do poradni specjalistycznej na poszeżenie badań genetycznych .
Strasznie się boje.
A co Ci wyszło nie tak, że się martwisz? -
Mati1980 wrote:ja mialam wczoraj usg prenatalne i niestety nie jest do końca ok.Dostalam skierowanie do poradni specjalistycznej na poszeżenie badań genetycznych .
Strasznie się boje.
Mati nie wiem co wyszło niepokojąco ale czy to nie aby za wcześnie na to usg genetyczne?? i dlatego może się coś w pomiarach nie zgadzać.. ja jak byłam na wizycie teraz to lekarz powiedział, że następną wizytę będę miała 10.12 i że wtedy też jeszcze nie zrobimy usg genetycznego a to będzie właśnie 11t.6d powiedział, że dziecko musi mieć już odpowiednie wymiary żeby USG było wiarygodne i że nie ma się co z tym USG spieszyć.. wiem, że wiele dziewczyn ma robione już po 11 tyg ale ja bym jeszcze to sprawdziła ja się wolę nie spieszyć z tym USG żeby później się nie martwić właśnie..Limerikowo, eta lubią tę wiadomość
-
Kota wrote:Ja też się stresuje prenatalnymi. Mam 9 grudnia. Ostatnio mi się śniło, że byłam na prenatalnym USG w szpitalu z mężem i lekarz mi powiedział, że urodzę szympansa!
Buhahahahha a myślałam ze to ja mam powalone sny Każdy sie mnie pyta co biore przed snem bo ostatnio sa niesamowite no ale ty przebijasz wszystko -
Mati1980 wrote:ja mialam wczoraj usg prenatalne i niestety nie jest do końca ok.Dostalam skierowanie do poradni specjalistycznej na poszeżenie badań genetycznych .
Strasznie się boje.
Mati, coś Ci powiem. Miałam usg prenatalne dokładnie tydzień temu. Wróciłam rozemocjonowana do domu i zaczęłam w te tabelki bellybestfriend wpisywać wszystkie dane z pomiarów, tj. główkę, kość udową, itd. Weszłam sobie na wykres, wszystko fajnie, po czym patrzę - WTF - kropeczka dot. kości udowej zaległa gdzieś poniżej normy... Sprawdzam, czy dobrze wpisałam, ale wszystko gra, przecież jestem trzeźwa. Zmroziło mnie. Widziałam już oczyma wyobraźni dziecko z długim tułowiem na krótkich nóżkach.
Zaczęłam szperać w necie. Okazało się, że kość udową jest cholernie ciężko zmierzyć w tym momencie ciąży, a gdy podpytałam koleżankę, która to samo usg miała 3 dni wcześniej, to okazało się, że w jej opisie lekarz w ogóle nie zamieścił pomiaru kości udowej, tylko wpisał adnotację, że kończyny rozwijają się prawidłowo.
Sama widzisz, jak to jest z tym usg i całym sercem popieram rady dziewczyn, tj. żeby przejść się do innego specjalisty, zaznaczam SPECJALISTY od usg prenatalnego, bo są tacy, trzeba tylko poszperać.
Trzymam za Ciebie kciuki, za Ciebie i Twój spokój wewnętrzny, bo to jest teraz najważniejsze.eta, Kota lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
dawno nie pisałam do Was bo nie mam netu w domu chwilowo.
ja miałam czoraj usg genetyczne. umęczyła mnie troszkę ginka bo maluszek nie chciał się odpowiednio ułożyć, pani dr musiała mi brzuch uciskać, zeby zechciało się ułożyć. tak chyba z pół godziny. udało się - z maluszkiem wszystko ok tylko nie poznałam płci - ze względu na to ułożenie jak się za miesiąc ułoży to będzie już wiadomo
Mati - nie martw się na zapas. Zrób to co lekarz nakazał i wszystko może się wyjaśni. A może jak dziewczyny proponują - spróbuj powtórzyć badania u innego specjalisty - lekarz lekarzowi nierówny a i sprzęt usg może będzie lepszy.... Życzę, żeby wszystko było ok
-
zapomniałam - na usg jak ginka ponaciskała mi brzuch - maluszek podskoczył, powyginał się i włożył kciuka do buziaczka ajny widok mimo, że maluch nie chciał się ułożyć to ja dzięki temu mogłam sobie dłużej go poobserwować
AISAK, evas, weronikabp, eta lubią tę wiadomość