Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hmm nie znam takiego ginekologa
eee zmienisz zdanie, ja też się mega boję, aż dreszczy dostaje na samo to słowo "poród" ale pomimo to chcę spróbować
Lyona dopisz się na Facebooku do grupy naszej mamusie na luty 2015Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 20:43
-
Wlasnie nadgonic was to nie na moje mozliwosci, co moge to podczytam
Ja mam 23 lata, synka Kubusia, ktory ma 3 latka. O druga dzidzie staralismy sie pol roku. Z partnerem jestesmy od 4 lat i choc czesto sie klocimy to szybko godzimy i bardzo kochamyJestem po rozwodzie. Ogolnie chcielibysmy miec wiecej dzieci, ja marze o 4. Ale zobaczymy jak finanse i zycie nam sie potoczy. Jestem fryzjerka i marze rowniez o swoim wlasnym salonie
justyna_cezary, Fedra lubią tę wiadomość
-
Sue, ona jest moją bliską kuzynką, wiec tak do końca się jej "nie pozbędę", ale od teraz nic jej nie będę mówiła i sama się też nie będę odzywać. A jak mi będzie wyskakiwała z takimi tekstami to nie odwiedzę jej z dzieckiem jak będę w PL, może da jej to coś do myślenia.
No i ja też nie potrafię się odgryźć, tak byłam wychowana, ale chyba będę musiała się tego nauczyć...Sue lubi tę wiadomość
-
Sue wrote:
Dziś na 18.30 idę na fitness dla ciężarówek, bo dwa tygodnie nie byłam przez tę chorobę.
Sue - a możesz mi polecić jakis fajny fitnes we Wrocku gdzie odbywają się zajęcia dla brzuchatkow. Będę teraz przez jakiś czas pomieszkiwac z mężem we Wrocku, a na poród wrócę do WawyMąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego -
To ja przypomnę co nieco o sobie:D 28 lat, mężatka od dwóch lat, z przypadku mam kota, a dzieciaczek planowany i ku naszemu zdziwieniu udało się za pierwszym razem
Coś jeszcze powinnam dodać?
Mam pytanie z innej beczki - pojawiły mi się na brzuchu popękane naczynka, czy z tego robią się rozstępy? Bo ja nie wiem;P
I dziś przy smarowaniu krocza olejem kokosowym przestraszyłam się. Przestraszyłam się porodu! Ja nie wiem jak dam sobie radęjustyna_cezary, Fedra lubią tę wiadomość
-
Asiaa1201 wrote:Właśnie u mnie w obu szpitalach nie ma znieczulenia!!!
dla mnie to straszne ze w Polsce nie daja znieczulenia, czy nie da sie tego jakos w tych szpitalach zalatwic ( za tzw doplata) albo moze rozwaz porod prywatnie w klinice?
Owa kolezanka cala ciaze zapierala sie ze nie wezmie znieczulenia, przy skurczach 6cm rozwarcia wrzeszczala z bolu i mowi ze mocniejszych skurczy tych przy 8-10cm by juz chyba nie przezyla, tu na szczescie daja znieczulenie i dawkuja az do konca, lekarze wrecz namawiaja zeby je wziasc i sie nie meczyc -
Marzena- 25 latek
Mama 3-letniego synusia Alexandra czekajaca na córeczke Lenke;) W zwiazku od lat 9- a po slubie 3 lata. Mieszkam obecnie we Francji i mam nadzieje ze nie na zawsze!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 20:55
justyna_cezary, Fedra, Lara 82, Angélique89 lubią tę wiadomość
-
Asiaa1201 wrote:Ha a ja dostałam ostatnio zaproszenie na panieński uhuhu ahaha
już leceeeeeee
Hehe też bym się ucieszyłaMój M. dostał ostatnio od kolegi zaproszenie na Andrzejki, impreza 100 km od domu, z opcją noclegu pt 'jakiś materac się znajdzie ' i się ochoczo zgodził twierdząc że nie mamy innych planów
Chyba nie muszę opisywać mojej miny w trakcie tej rozmowy i co usłyszał jak skończył rozmowę ha ha.
-
Ja synka rodzilam silami natury bez zadnego znieczulenia, o ktore prosilam ale nie chcieli mi dac. Dobe meczylam sie ze skurczami z kregoslupa i myslalam, ze nie wyrobie. Po tym czasie 10 min i synek byl na swiecie. Posadzili mnie na fotel, 2 parcia i po wszystkim, nawet polozna nie zdazyla sie do konca ubrac. W momencie zobaczenia malenstwa o calym bolu zapomnialam i przy szyciu smialam sie
Mimo wszystko nie chcialabym miec cc, bardzo bym chciala znow silami natury.
-
asia888 wrote:dla mnie to straszne ze w Polsce nie daja znieczulenia, czy nie da sie tego jakos w tych szpitalach zalatwic ( za tzw doplata) albo moze rozwaz porod prywatnie w klinice?
Bez przesady, zzo jest normalnie refundowane przez Nfz, u mnie w państwowym szpitalu jest za darmo, jedynie kilka tyg przed porodem trzeba odbyć płatną konsultacje z anestezjologiem która kosztuje 50 zł. -
Lyona wrote:czesc dziewczyny,
raz jeszcze sie witamchcialam uzupelnic swoje dane i mojego dzidziusia, udzielam sie bardzo malutko, ale lubie sobie Was poczytac, tak jak pisalam kilkadziesiac stron wczesniej tez zostane mama w lutym, to moja pierwsza ciaza, troszke z tym macierzynstwem zwlekalismy, ciagle bylo cos.. mam 33 lata, jestem z Plocka, moj dzidzius to dziewczynka, bardzo chcialam miec coreczke
imiona mamy wybrane dwa, Iga to moja propozycja, maz jest za Agata, do lutego mam nadzieje, ze sie zdecydujemy na ktores z tych dwoch, wpisana jestem juz na liste przyszlych mam, poprosilabym tylko o aktualizacje danych
pozdrawiam.
dopisz sie kochana
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1r1CHQZYjgvZb1K36e9oSkbdL13mlKKl5g7ijRDJy18w/edit#gid=0 -
Lyona wrote:nie, nie chodze do szkoly rodzenia, bo jak twierdze od samego poczatku ciazy, nie dam rady urodzic naturalnie i poprosze o cesarke, wiec raczej nie bede chodzic
Bylam na warsztatach swiadomej mamy i paulina holtz mowila, ze jak sama chodzila na szkole rodzenia to przyszla tam laska, co powiedziala ze ma waskie biodra i ona nie bedzie rodzic naturalnie, nie chce i nie bedzie i ona nie chce sie uczyc rodzic tylko dowiedziec jak ma sie tym zajac jak to z niej wyjma
a pozniej sie okazalo ze jak dostala skurczy to w kwadrans jej dziecko bylo na swiecie, pozniej druga ciaza i to samo i sie okazalo ze pomimo waskich bioder to te dzieci z niej wypadaja poprostu ;p
a ja sama sie grzebie ze szkola rodzenia i nie chce mi sie chodzic a jednak uwazam ze kazda chyba powinna to zaliczyc zeby sie dowiedziec co po porodzie itp ;p
-
Cześć.
A ja 16 listopada skończę 28 lat, mężatka od 3,5 roku, ale znamy się od lat 10 więc jak łyse konie.
Czekamy właśnie na naszego upragnionego synusia - Kubusia. Termin mamy na 10 lutego.
Moja ciąża też niestety z problemami - były plamienia, krwiaki, szpitale, teraz twardnienia, ale dajemy radę
Właśnie wróciłam od lekarza - mimo skurczy, które ostatnio miałam szyjka od 2 tygodni nie drgnęła, więc nie jest źle
Wróciłam do scopolanu 3 razy dziennie od wczoraj i twardnienia wydają się być w ryzach. Oby tak dalejjustyna_cezary, megg, Fedra, Lara 82 lubią tę wiadomość