Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja wróciłam do domku, siedzę na kanapie, piję herbatę owocową i kończę kanapeczkę
Musiałam odczekać 30 minut po euthyroxie, więc śniadanie zjadłam o 12:15
Poczekam aż się ułoży i biegnę na siłkę
Powiem Wam, że jechałam autobusem, to te wszystkie stare babska patrzyły na mnie z takim wyrzutem, że one stoją a ja siedzę. Było mi już tak słabo, że myślałam, że się przekręcę, głodna, słaba a te jeszcze nie dość, że mają jakiś dziwny zapach to jeszcze w całym autobusie śmierdzi tymi kwiatami, które wiozą na cmentarz. śmiać mi się zawsze chce - wsiadają do autobusu, do przejechania mają dwa przystanki i od wejścia rozpoczynają rajd po autobusie i wymuszają miejsce. Zanim usiądą już wstają, bo oczywiście trzeba co najmniej 1 przystanek wcześniej się przeciskać do wyjścia, bo muszą wysiąść pierwsze, o wbijaniu łokci w żebra nie wspomnę, bo to wręcz uwielbiają robić. Oj, można by napisać doktorat o zachowaniu ludzi w autobusach.Gosiak, angelcia, megg, NASTA lubią tę wiadomość
-
witamy sie
Mamusie z Norwegii mam pytanie ile u was trwa urlop macierzynski?
LadyDi ile w Danii? Ja tez sama tu z Belgii jestem nie martw sie
ja jestem juz zapisana do 3 zlobkow od 4 miesiaca ciazy i to mowili ze pozno sie zapisuje i niewiadomo czy bedzie miejsce
-
Wróciłam z zakupów, mam zapasy na cały weekend, dziś będą schabowe z ziemniaczkami i bigosikiem. a jutro zrobię zrazy wołowe na 2-3 dni. I do tego buraczki i kapustka słodka.
A teraz siadam z kawką i kieszonką - tym razem z jabłkiemderii84, Sue lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDerii no ale jak tu nienarodzonemu jeszcze szkrabowi odmówić słodyczy!?
Sue oj Ty niewychowana!Nie ustąpiłas żadnej +60 miejsca? No skandal
żartuje oczywiście.
One mowią, ze młodzież niewychowana tylko, że.. młodziez potrafi niektóre rzeczy przemilczeć lub powiedzieć wprost co na sercu leży, a one będa mówily to takim pretensjonalnym tonem bezczelnie na Ciebie patrząc, że trudno się nie domyślić o co chodziI te gadanie, że my jeszcze mamy całe życie przed sobą i się nasiedzimy, nosz kuźwa.. Ja nie wiem czy dożyję tylu lat co ona ma! Swoją drogą jak mam jechać 2 przystanki autobusem, a dobrze się czuję i mam polować na miejsce siedzące to nawet się nie opłaca przeciskać przez tłum.
Zrobiłam sałatki, babka w piecu. Jeszcze mufiny i sacherGosiak, derii84, Sue, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
asia888 wrote:witamy sie
Mamusie z Norwegii mam pytanie ile u was trwa urlop macierzynski?
LadyDi ile w Danii? Ja tez sama tu z Belgii jestem nie martw sie
ja jestem juz zapisana do 3 zlobkow od 4 miesiaca ciazy i to mowili ze pozno sie zapisuje i niewiadomo czy bedzie miejsce
w Norwegii mozna wybrać na 80% to jest 59tyg.
albo 100% 49 tyg.
-
Kafabi wyprzedziłaś mnie z odpowiedzią dl LadyDi
Masz rację Angelcia,nie powinnyśmy odmawiać tych kg cukierków
Słoneczna,dlatego dzisiaj na obiadek mam krupnik i makaron z twarogiem na słodko,,,,,bo jakże bym miała coś słonego zjeść he heGosiak, angelcia lubią tę wiadomość
-
Witam mamusie!
Miałam dzisiaj wizytę kontrolną. Pessar dobrze trzyma szyjkę, wszystko jest ogólnie ok, aczkolwiem mam jakiegoś paciorkowca... wymaz go ujawnił, jakięś grzybki też, ale one nie są straszne podobno. Na tego paciorkowca gin chciał mi dać antybiotyk, ale stwierdziła, ze lepiej będzie jak będę przyjmować globulki robione. Tak więc teraz mam luteinę i globulkę wieczorem zaaplikować wieczorem, a rano inną globulkę i smarować się maścią...będę pływać chyba w tej wydzielinie
Z dobrych wiadomości to taka, że mój syn waży UWAGA ponad 1200 g, wielkolud normalnie ;p
Mąż był razem ze mną w końcu na wizycie i widział młodego, był, mega szczęśliwy, bo dr pokazywała mu wszystkie części ciała( widział np jak się przekręca) no i siusiaka też widział, więc już chyba nie zmieni się na dziewczynkę
Dostałam też zaświadczenie, że mogę chodzić na SR, ale mogę uczestniczyć tylko w teorii, żadnych ćwiczeń mam ie wykonywać.
Z tymi żłobkami to ja nie wiedziałam, ze już mogę zapisywać, dziecko... Będę musiała się tym zainteresować w takim razie( ale wątpię, ze się synek dostanie do państwowego...)
Ja idę n roczny macierzyński, wykorzystam zaległy urlop i jakoś w połowie kwietnia oddam do żłobka dziecko ( chyba, że postaramy się o kolejnego dzidziusia w międzyczasie ;psłoneczna 85, angelcia, Gosiak, derii84, megg, Atakasobiejedna, Sue, MistrzyniWKochamCieMisiu, Lara 82, Januszkowa, asia888, Fedra lubią tę wiadomość
-
Agaaa,nie masz pojęcia,jak bardzo Ci zazdroszczę. Zupę gotuję co drugi dzień,a drugie danie często muszę gotować codziennie
Już pomysły mi się wyczerpały,bo to wcale nie jest takie proste,jak jednemu smakuje to drugi nawet na to nie spojrzy,a mi się już nie chce godzinami stać w kuchni,pomimo,że uwielbiam gotować.
U mnie Dom ogarnięty,krupniczek "dochodzi",a makaron z serem to szybkie wykonanie,także będę robic dopiero ok 15.30 -
Bietka świetna wiadomość,że wszystko się na serio uspokoiło
Twój mąż pewnie chodzi dumny jak przysłowiowy paw,nie dość,że syna widział w całej okazałości to jeszcze kawał chłopa z niego
Cieszę się bardzoBietka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, jesli chodzi o wypłatę świadczeń przez ZUS to niestety oni mają 30 dni na wypłatę ale od dnia kiedy wpłynie do nich zwolnienie. Jazdę z Zusem miałam już kilka razy, bo księgowa z mojej pracy nie dostarczyła w terminie mojego L4 i prawie 2 miechy nie miałam pensji.
-
Teraz sobie przypomniałam - któraś z Was pisała o krwi z nosa. Mi się co prawda nie zdarzyło, ale czytałam, że w ciąży tak się może dziać. Ja za to od 2-3 dni mam lekko zapchany nos i to słyszałam też jest normalne - nie z powodu przeziębienia, ale generalnie w ciąży.
-
Dziewczyny, jak działa ten kupon na allegro z darmową przesyłka przy płatności kartą visa? Tzn jak go dostać, bo wchodzę w zakładkę moje kupony i nie mam żadnych. On się pojawia dopiero po zakupie czy jak?
-
u mnie dzis ogórkowa i tez makaron z białym serkiem, cukrem i cynamonem
Gosiak, TY chyba podawałaś kiedys przepis na blok czekoladowy czy cos takiego! mozesz podesłać raz jeszcze, bo nie znajde w tym morzu postów:) a mam ochote na cos słodkiego dzis, na jakies ciasto czy cos..musze cos wykombinować
co do macierzyńskich itd to ja tez planuje rok i jak bedzie trzeba to wracam do pracy, ale mam taki sam plan jak GOsiak i tez chce pod koniec macierzyńskiego juz starać sie o drugiei wtedy posiedze dłuzej no a w pewnym momencie pojda razem do złobka
dziadki daleko i pracujacy wiec odpada, troche mi szkoda dac dziecko po roku do złobka no ale takie sa realia...wiec mam nadzieje, ze braciszek czy siostrzyczka sie pojawi
a ja wtedy bede nadal w domku z dzieciakami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 13:53
Gosiak lubi tę wiadomość
-
ja podsyalalam
http://kotlet.tv/blok-czekoladowy/
tylko ja dawalam mniej herbatnikow! a bakalie porpostu zamiast nich
wydaje mi sie ze lepszy i bardziej miekki jak dalam mniej herbatnikow. jak zrobilam tak jak w przpisie to byl twardy
ostatnio dalam ok 150-200gr plus troche rodzynek i morele suszone