Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wybieram się właśnie na pierwszy spacer dzisiaj
Moi rodzice od zawsze mi powtarzali, że trzeba się cieszyć małymi rzeczami i doceniać to co się ma, jestem im za to bardzo wdzięczna. I pewnie dlatego tak bliska jest mi filozofia buddyjska - trzeba być "tu i teraz", nie myśleć o przeszłości, nie planować przyszłości, przeżywać daną chwilę, która się właśnie wydarza najpiękniej jak potrafimy
Miłego dnia, dziewczyny!LadyDi, Lara 82, Fedra lubią tę wiadomość
-
Katiś wrote:Angelcia no wiem wiem
, ale czy też tak macie, że dziecko juz nie kopie tak często tylko więcej się przeciąga
Ja też tak mam od kilku dnia. Kopniaki dużo zadziej. Za to takie falowania, przeciągania. -
Lara 82 wrote:Hej Witam Was w nowy tygodniu, o ja jak ja je liczę
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące i za wyniki glukozy.
No ja po glukozie czułam się bardzo dobrze, właściwie nawet nie miałam problemów z wypiciem.
Katiś też tak mam z ruchami, 2 dni co chwilka go czuję, a potem 3 dni to może tak konkretniej jak się położę i wsłucham. Ktoś mi powiedział, że to tak musi być i dziecko wtedy rośnie, choć nie wiem czy chociaż troszkę w tym prawdy.
Kopniaki wolę 100x niż to przeciąganie
Wczoraj miałam zły dzień tak mnie ciągnęło po prawej stronie, potem obok pępka po prawej myślałam że wyjdzie, a potem nawet troszkę plecy, no myślę, że wczoraj to ja rosłam na pewnoJa nie wiem jak moja żabka da radę do 3 kg chyba pęknę
No jakoś musi
Z depilacją to ja mam już dawno problemmój brzuszek to taka starzała do przodu. Moją żiżel to ja już tylko w lusterku mogę zobaczyć
No już następne golenie w rękach męża bo ostatnio za bardzo się umęczyłam, a dla niego to przyjemność
Mój maluch też ma takie dni, że ciągle wierzga a potem jest jakiś spokojniejszy. Czuję go wtedy, ale rzadziej i słabiej. W weekend np. ruszał się ciągld, a od wczoraj jest taki spokojniejszy.
Oczywiście najbardziej lubię jak dużo kopie -
A tak poza tym:
Dzień dobry wszystkim.
U mnie na śniadanko były dziś płatki orkiszowe zz jogurtem, kiwi, bananem i winogronami, kanapeczka z serem i kawa inka z mleczkiem.
Z racji kończenia 26 tygodnia była też waga i też 8 kg do przoduAle co tam, kiedy tyć jak nie w ciąży.
Od kilku dni robienie wyprawki wre. Mogę z czystym srcem polecić kilka firm ubrankowych:
Pinokio
Dany
Ewa Klucze
Ubranka są z naprawdę dobrej, grubej bawełnyFedra lubi tę wiadomość
-
Lara, u mnie podobnie - kiedy zginął moj kolega z liceum zrozumialam, że trzeba doceniać to co się ma. Życie, zdrowie, drugą połowę.
Spodobało mi sie określenie żiżel, też go będę używać
Ja dzis weszlam na wage, też 8 do przodu - mam 3 dniowe zaparcie, czuje się jak balon i modlę o dwójkę.
Więc pewnie jest z kg mniej
Angelcia, Januszkowa - jak tam? Przeżyły?Lara 82, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
A co do mojego zaparcia, to zrobiłam już wszystko, co sie tylko da!!
Czuje sie źle, brzuch mi sie przez to spina i jest taki wzdęty:( wczoraj wypilam chyba z 2,5l wody, nic. Jak sie zatkało, jak korkiem.
Mam nadzieje, że to jednorazowe, bo ja nie jestem przyzwyczajona do tego.
-
Sue wrote:A co do mojego zaparcia, to zrobiłam już wszystko, co sie tylko da!!
Czuje sie źle, brzuch mi sie przez to spina i jest taki wzdęty:( wczoraj wypilam chyba z 2,5l wody, nic. Jak sie zatkało, jak korkiem.
Mam nadzieje, że to jednorazowe, bo ja nie jestem przyzwyczajona do tego.
Ja mam też z tym problem zwłąszcza, że u mnie nasila to scopolan, który biorę. Stosuję kilka zasad i jest lepiej, ale ważna jest regularność:
- rano szklanka wody z cytryną na czczo,
- raz dziennie owsianka z suszonymi śliwkami,
- conajmniej 1 jabłko dziennie,
- pieczywo na zakwasiel
- jak najczęściej buraki albo sok z buraka
Jest naprawdę lepiej. -
Słoneczna przykro mi z powodu twojego kolegi i wspólczuję jego rodzinie, bo wiem jak to niestety jest. Kilka lat temu straciłam siostrę tak nagle ( też w wypadku)która dopiero wchodziła w dorosłośc. Człowiek zmienia siebie i swoje podejście do życia o 180%.
-
Ja nie mam problemow z zaparciem,bo zalatwiam sie kilka razy dziennie.Moze to dlatego,ze jem duzo owocow?
Moj maly to ostatnio ma chyba ADHD bo tak sie wierci i kopie przez caly dzien jak tylko usiade ale to dobry znak,ze ma sie dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2014, 09:34
-
U nas dziś zimno, przesyłam Wam fotki zrobione na spacerze:
http://wrzucaj.net/images/2014/11/04/las.jpg
http://wrzucaj.net/images/2014/11/04/karmnik.jpg
I dziś specjalnie wystawiłam kotom koszyk, niech mają dzień dziecka
http://wrzucaj.net/images/2014/11/04/lavi.jpgkafabi, Pia Gizela, dorocia2324, LadyDi, słoneczna 85, megg, Lara 82, Penelope, Fedra, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry wszystkim!
Trzymam kciuki za wizytujące! Ja dziś też mam wizytę, ale dopiero o 18,30.
Od wczoraj mam takie wiercenie w jelitach i żołądek mnie boli i mdli mnie. Gdzieś po północy zaliczyłam wymiotowanie, ale niewiele pomogło. Szczęśliwie nie mam biegunki ani zaparć. Tu ok.
Także dziś Poślubiony sam robił sobie śniadanko ;P Ja drzemałam. O 8 zadzwoniła mama, pogadałyśmy i jestem
Teraz nie wiem co mam zjeśćNa razie zaparzyłam miętkę sobie. Ale sama myśl, że mam coś do ust wziąć mnie mdli.
Słoneczna, bardzo mi przykro z powodu kolegi. Śmierć jest taka niesprawiedliwa.Fedra lubi tę wiadomość
-
Czesc wszystkim!
Dzis nasza studniowka, zapraszam na soczek
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i glukozy.
Co do depilacji to ja tez bede teraz prosila mojego P bo juz nie dam rady. On absolutnie nie ma nic przeciwko
Ja tez zmienilam nastawienie do zycia po smierci mojej mamy, a pozniej taty ktory odszedl na raka. Staram sie zawsze myslec pozytywnie i wykorzystywac kazda chwile choc latwo nie jest bo moj P jest pesymista no i gdy brakuje kasy na podstawowe rzeczy tez prosto nie jest. Ale staram sie kazdego dnia i wstawac z pozytywnym nastawieniem bo moze w koncu cos odmieni sie w moim zyciu.
A jezeli ktos chce obejrzec film zmieniajacy myslenie to polecam Gwiazd Naszych Wina.Gosiak, kafabi, Fedra lubią tę wiadomość
-
Pia Gizela wrote:Gosiak piękne zdjęcia
Jakie macie plany na dziś? Ja chyba żadnych. Muszę przetrwać tą rewolucję w żołądku i jelitach. I obiad mężowi ugotować.
Ja też nie mam planów, trochę ogarnąć mieszkanie i siebie
Na pierwsze śniadanie jadłam jajeczko na półtwardo. Na drugie będzie owsianka. Na obiad mam bitki wołowe w sosie i słodką kapustę zasmażaną