Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dorka1979 wrote:mam takie małe pytanko jakie teraz badania zlca lekarz oprócz morfologii i moczu i które mozna na NFZ , pytam bo jutro idę do naszego lekarza domowego i morze ona mi coś wypisze na skierowanie , po co mam płacić kupę kasy i chciałabym porobić to wszystko przed 10 żeby iść z wynikami
Hm.. jest tego sporo. Ja miałam oprócz tych 2 co wymieniłaś to glukozę, VDRL,HbsAg,grupa krwi,odczyn Coombsa,TSH,HIV,HCV i 2 Toxo. -
hmm ja będe miała 56 jak moje maleństwo które urodze skończy 18 ale starsza córka kończy za rok 18 to będe miała 37
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 22:48
Dorka1979, dora8201 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej hej! witam czwartkowo! jak humory? kto dziś wizytuje?? za kogo trzymamy dziś kciuki??
powiedzcie mi dawno TRUSKAWKA się nie odzywała i ANGELCIA - po tym jak trafiła do szpitala z wymiotami! i GROSZEK! VEL! FRANCUSKA! no i MISTRZYNIWKOCHAMCIEMISIU (ten nick zawsze mnie rozwala:P) ma ktoś z nimi jakiś kontakt??
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
słoneczna 85 wrote:ja jestem, leze oczywiscie i mdli mnie;( juz nie moge....i do tego glowa zaczyna bolec
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Ja tez cały czas jestem
Też mnie mdli i dalej brak apetytu ale nie wymiotuje.
Już nie plamie może ostatnio leciutko miałam brązowe upławy ale to może jeszcze resztki.
Właściwie to jeszcze odpoczywam próbuje jak najwięcej leżeć. I w dodatku w szpitalu coś chyba złapałam.
Bo już w szpitalu po tych wszystkich badaniach i usg i po tych tabletkach luteiny zaczęło mnie tak strasznie szczypać. Nie do zniesienia, że nawet spać się nie da w szpitalu przepisali mi nystatyne, ale jak na razie mało mi to pomaga.
Coś mam cały czas pod górkę w tej ciąży.Jak nie to to zawsze coś innego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2014, 11:42
-
ja nic nie moge jesc , jest to ogromny problem-
dobrze ze kanapki z serkiem jakos ida i zupa
juz nawet nei biore kapsulek z witaminami tylko sam kwas foliowy zeby troche odciazyc zoladek.
nie mam juz sil
zwolnienie mam jeszcze w nastepnym tyg, mam nadzieje ze bedzie troche lepiej
ale z drugiej strony w moim przypadku trzeba sie cieszyc ze sa objawy. -
Słoneczna to jedz sobie po trochu i od razu się połóż a rano zawsze jem na leżąco pół bułki z masłem. Mnie najbardziej mdli jak długo nie jadłam, a z drugiej strony tak strasznie mnie od wszystkiego odpycha.;/
Jak zawsze jadłam za dwóch tak w ciąży jem odwrotnie. Jem poprostu na siłe, a zawsze myślałam że jak będę w ciąży to dopiero będę połykać chyba wszystko co się będzie znajdowało w lodówce a tu takie zaskoczenie... -
Ale żeby tylko było dobrze z naszymi fasoleczkami, a wszystko da się znieść
Powiedz mi powiedzieli Ci może z czego te krwawienia/ plamienia mogłaś mieć ? Bo mi powiedzieli ze nie wiedzą... na usg trafiłam w pierwszy dzień to dr powiedziała ze widzi jakieś krwiaczki ;/
Pytałam czy możne to być coś wspólnego z tym że okres powinnam mieć za 2 dni ale powiedziała że to z tym wspólnego nic nie ma ;/
Jak pójdę do swojego ginekologa to zapytam czy może mi na to coś jeszcze przepisać bo ja oszalaje tak piecze ze spać mi to nie daje ;/
Ale podobno w ciąży mało co można stosować .
Może wypróbuję szałwie na razie mam tantum rosa.
Boje się żeby nic nie zaszkodziło fasolce ehhWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2014, 12:05
-
szalwie mozna i w ciazy mozna pimafucin- jeszcze mozna macmiror - clotrimazolu nie mozna chyba w 1 trymetrze
pimafucin na pewno mozna- dostalam jak bylam w w ciazy
nie powiedzieli- mowia ze sie zdarza- czytallam ze 1/4 kobiet plami i krwawi na poczatku ciazy i nei zawsze sie to konczy zle
ze mna byla na sali dziewczyna w 18 tyg i tez podkrwawiala- ona mialaa krwiaka
to podobno normalne
mi powiedzieli ze jak nie bedzie to zywoczerwona krew to zeby nie wpadac w panike -
Ja do szpitala trafiłam z żywoczerwoną krwią ale to było jedno razowe juz później tylko były brązowe plamienia a później całkowicie ustało:)
Ale tak spanikowałam pierwsze co to zadzwoniłam do mojego lekarza i mówię mu zamiast w 7 tygodniu to w 7 miesiącu oczywiście się poprawiłam, ale ten szok tak się wystraszyłam hehe -
wiem ja mialam tak samo- mysle ze moglo sie tak zdafrzyc bo dwa dni wczesniej lezalam w laziencei wymitoowalam wszystko- bylam wyczerpana i odwodniona
mysle ze to moglo miec wplyw i na to serduszko
ale w pt bilo juz ladnie i mysle ze moze bedzie dobrze
ja mialam napisane w usg szpitalnym ze sa cechy niedoklejenia trofoblastu, moze dlatego podkrwaiwalo
no i mam lezec 2 tyg
ale ordynator mowil, ze jak sa mdlosci to trzeba sie cieszyc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2014, 12:19
-
Na pewno będzie wszystko dobrze zawsze trzeba być dobrej myśli będę trzymać za was kciuki
Ja w wypisie szpitalnym mam napisane : rozpoznanie: poronienie zagrażające.
A usg: W Jamie macicy pęcherzyk ciążowy z echem zarodka. CRL 18 mm odpowiada 8t.c
FHR (+) Trofoblas bez cech oklejania.
Mi mówili cały czas macica miękka wiec tez chyba dobrze ;)czy Ci lekarze nie mogą po ludzku mówić
Tak też mówili mi że mdłości w takim przypadku to dobry znak;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2014, 12:28